Dziś premiera Kindle Scribe 2, a pierwsza generacja z duża aktualizacją! Można wreszcie pisać bezpośrednio w e-bookach

swiatczytnikow.pl 1 miesiąc temu

Ukazała się właśnie aktualizacja systemu dla czytników Kindle Scribe, przynosząca zmiany dotyczące notowania w książkach oraz funkcji AI w notatniku.

Oprogramowanie w wersji 5.17.2 pobierzemy ze strony Amazonu, zostało przygotowane dla pierwszej generacji Kindle Scribe, sprzedawanej od 2022 i wciąż jeszcze dostępnej w niemieckim Amazonie.

Na liście zmian znajdziemy dwie główne pozycje.

Obie te kwestie są bardzo ciekawe. W tym artykule skupię się na nowych funkcjach notowania, a kwestie AI omówię osobno.

Kindle Scribe 2 wysyłany od dziś

Data wprowadzenia aktualizacji nie jest przypadkowa. Dzisiaj ma premierę Kindle Scribe 2 – czyli druga odsłona czytnika Scribe. Potwierdzają się jednak przypuszczenia, iż obie generacje Kindle Scribe będą miały to samo oprogramowanie.

Nie było to pewne, bo np. na blogu About Amazon wymieniano nowe funkcje jako cechy nowego Kindle Scribe. Amazon już jednak nieraz tak robił.

Czym będą więc się różniły te generacje? Na razie wygląda na to, iż jedynie obudową, no chyba iż poprawiono też ekran, ale na razie nic o tym nie wiadomo. Amazon przy okazji Scribe nie mówił nic o poprawieniu kontrastu, o czym była mowa przy Paperwhite 6.

Nowe opcje notowania w e-bookach

Od czasu premiery w roku 2022 Kindle Scribe, czyli pierwszego Kindle z rysikiem, możliwości notowania różniły się w zależności od formatu. Pisać swobodnie mogliśmy po plikach PDF (tylko tych wysłanych przez Send To Kindle).

Jeśli chodzi o „zwykłe” e-booki, czy to zakupione w Amazonie, czy też wysłane na konto Kindle, rysik mógł służyć – tak jak palec – do zwykłych podkreśleń, można też było dodawać manualne notatki – ale wyłącznie w osobnym okienku.

Nie było to zbyt praktyczne. Teraz Amazon wprowadza funkcję „Active Canvas”, reklamowaną jako „nowe doświadczenie dodawania notatek”.

Chodzi o to, iż możemy zacząć pisać w dowolnym miejscu, a okienko z notatką po jej dodaniu będzie osadzone w treści – tekst będzie je opływał.

Zaczynam więc pisać i wygląda to tak.

Zatwierdzam edycję, no i wskakuje do okienka osadzonego w tekście.

Mogę po tym okienku przez cały czas pisać, mogę też zmieniać jego wymiary.

Jeśli nie mam miejsca na ekranie, po którym mógłbym pisać, mogę wstawić po prostu pole na całą szerokość między wierszami tekstu. Służy do tego nowa opcja w pasku narzędziowym.

Wtedy po prostu piszę w nowo utworzonym polu (zwanym „canvas”) i nie muszę już go zatwierdzać.

Na tym szybkim filmie pokazuję jak notowanie wygląda w praktyce.

Reakcja czytnika na rysik jest bardzo szybka.

Co z rysowaniem po tekście?

W Kindle Scribe notatki manualne są więc przez cały czas odseparowane od treści książki.

Takie działanie sprawia, iż przez cały czas nie da się pisać bezpośrednio po tekście książki. Wyobraźmy sobie, iż chcę zakreślić jakiś akapit.

Zaczyna się dobrze, ale efekt jest zupełnie inny niż zamierzony. 😊

Każdy taki rysunek czytnik umieści po prostu w osobnym polu z notatką.

Dlaczego Amazon wybrał takie rozwiązanie? Wszystko przez to, iż w standardowych e-bookach możemy zmieniać wielkość i wygląd tekstu, wiec wszystkie podkreślenia wewnątrz tekstu też te zmiany dotkną.

Producenci radzą sobie z tym różnie.

Onyx Boox stara się utrzymać podkreślenie w miejscu, w którym je zaczęliśmy, ale go nie skaluje. Tu przykład z mojego testu Tab Ultra.

Nie ma wątpliwości, iż to się rozjedzie, przydatność zależy od konkretnego przypadku.

Z kolei Kobo na swoich czytnikach z rysikiem pozwala rysować po epubach, ale gdy tylko zmienimy wielkość tekstu, krój czcionki – cokolwiek – podkreślenie znika, można je podejrzeć w osobnym okienku. Tu przykład z mojego testu Kobo Libra Colour.

Żadne z tych rozwiązań nie jest idealne, Amazon wybrał inny sposób, skupiając się na możliwości szybkiego dodania notatki, która będzie zawarta w tekście.

Wybór rodzaju zaznaczenia

Nowe oprogramowanie Scribe dostało też możliwość wyboru rodzaju zaznaczenia.

Do tej pory tekst można było wyłącznie zakreślać. Teraz można wybrać między zakreślaniem i podkreślaniem.

Warto dodać, iż oba typy podkreśleń trafiają do pliku „My Clippings.txt”, który zawiera kopię naszych zaznaczeń i który możemy sobie potem zgrać na komputer.

Jeśli korzystamy z rysika premium (z dodatkowym przyciskiem z boku), wtedy wciśnięcie przycisku uruchamia tryb podkreślania.

Można to jednak zmienić w ustawieniach (Pen settings).

Jak widać, pod przyciskiem na rysiku możemy aktywować 8 różnych funkcji lub typów pisaka.

W jakich książkach można pisać w tekście?

Zmiany dotyczą książek, które trafiają na Kindle w formacie KFX, czyli w przypadku pochodzących z polskich księgarń – tych, które zostały wysłane na czytnik bezprzewodowo w formacie EPUB. jeżeli korzystamy z którejś z metod Send To Kindle, pewnie będziemy mogli też podkreślać.

Amazon w opisie zmian podkreśla też możliwość pisania po dokumentach Worda, które są wysłane do czytnika w ramach usługi Send To Kindle for Word – opisywałem ją rok temu.

Czy będzie synchronizacja?

Co z korzystaniem z tych notatek na innych czytnikach Kindle?

Na razie sprawdziłem, iż wszystkie manualne notatki (pola Active Canvas) nie są widoczne na żadnym innym Kindle, ani w aplikacji dla Androida.

Przypuszczam jednak, iż ta funkcja zostanie dodana – są na ten temat pewne przecieki w oprogramowaniu dla mniejszych modeli, o czym pisałem w sierpniu. Trzeba więc poczekać na wersję 5.18 dla wszystkich czytników.

Na razie nie ma też możliwości eksportu tych ręcznych notatek.

Co z eksportem?

Kindle Scribe ma od początku funkcję eksportu – na adres e-mail dostaję link do PDF z całą książkę, przekonwertowaną do PDF, z podkreślonymi stronami, co wygląda na moim komputerze tak.

Ale pól Canvas w wyeksportowanych plikach na razie nie ma. Mam nadzieję, iż Amazon to doda, bo nie chciałbym, aby to co można pisać na czytniku wpadało w czarną dziurę.

Podsumowanie

Funkcja notowania bezpośrednio w książce na Scribe bardzo mi się podoba. To jest coś takiego – czytam sobie, chcę na gwałtownie coś zanotować, więc biorę rysik i notuję, nie wychodząc z książki.

Nie da się oczywiście ukryć, iż Amazon cały czas goni konkurencję, bo przecież pisanie w treści książek EPUB jest czymś oczywistym choćby na Onyxach. Charakterystyczne dla tej firmy jest to, iż funkcję, która nie jest żadną rewolucją prezentuje jako cechę charakterystyczną tegorocznej wersji Kindle Scribe.

Tymczasem, jeżeli zastanawialiśmy się, czy w ramach Black Week kupić pierwszą generację Scribe, czy czekać na drugą – no to wygląda na to, iż pierwsza nam wystarczy, bo dostaje pełne aktualizacje. Niestety promocja na recertyfikowane Kindle Scribe już się skończyła, ale pewnie będą kolejne. No chyba iż Amazon uzna, iż „używki” podkopują sprzedaż nowości.

A jeżeli zaktualizowaliście swoje Kindle Scribe do wersji 5.17.2, dajcie znać, jakie są Wasze wrażenia.

W artykule są linki afiliacyjne.

Idź do oryginalnego materiału