Dwa razy drożej, dwa razy dłużej – tak wygląda budowa fabryk chipów w USA

Budowa fabryk półprzewodników w USA kosztuje dwa razy więcej i trwa dwa razy dłużej niż na Tajwanie. Na przeszkodzie stoją wysokie koszty pracy, rygorystyczne prawo oraz wydłużone procedury administracyjne.

Według raportu MoneyDJ, który powołuje się na Semiconductor Digest i Tom’s Hardware, budowa fabryki półprzewodników w Stanach Zjednoczonych kosztuje dwukrotnie więcej i zajmuje dwa razy więcej czasu niż na Tajwanie. Informacje te potwierdził Herbert Blaschitz, wiceprezes wykonawczy firmy Exyte, specjalizującej się w projektowaniu i budowie obiektów high-tech.

Jako przykład Blaschitz wskazał niedawno ukończoną fabrykę na Tajwanie, której budowa zajęła około 19 miesięcy. Chociaż nie ujawnił nazwy obiektu, zaznaczył, iż należy on do amerykańskiej firmy. W przypadku Stanów Zjednoczonych, proces ten – od uzyskania pozwoleń po uruchomienie produkcji – zajmuje średnio 38 miesięcy. W Europie czas ten wynosi około 34 miesięcy, natomiast w Singapurze i Malezji budowa trwa około 23 miesięcy, czyli nieznacznie dłużej niż na Tajwanie.

Jednym z kluczowych powodów długiego czasu realizacji inwestycji w USA są przeciągające się procedury administracyjne. Proces uzyskiwania pozwoleń budowlanych oraz restrykcyjne regulacje środowiskowe i BHP znacząco wydłużają harmonogram prac. Dodatkowo, w przeciwieństwie do Azji, w krajach zachodnich rzadko stosuje się całodobowy system pracy na budowach, co również przekłada się na dłuższy czas realizacji.

Pod względem kosztów, kluczowym czynnikiem jest cena robocizny. Koszty pracy w USA są znacznie wyższe niż w Azji, co istotnie wpływa na ostateczną cenę budowy. Dodatkowo skomplikowane łańcuchy dostaw i mniejsza efektywność operacyjna zwiększają koszty materiałów i usług.

Gigantyczne nakłady inwestycyjne

Nowoczesne fabryki półprzewodników wymagają ogromnych inwestycji. Jak podkreśla Blaschitz, budowa nowoczesnych zakładów produkcyjnych, takich jak te należące do TSMC, Intela czy Samsunga, to czasem wydatek przekraczający 20 miliardów dolarów. Samo wzniesienie budynku pochłania od 4 do 6 miliardów dolarów, nie licząc kosztów zaawansowanego sprzętu.