Jeśli miałbym wskazać produkt Huawei, które cenię i na co dzień z niego korzystam, to bez wątpienia byłby to słuchawki FreeBuds Pro 3. W moim odczuciu to jedne z najlepiej brzmiących słuchawek TWS na rynku. Mogą pochwalić się też rewelacyjną jakością rozmów głosowych i dobrą redukcją szumu. W Chinach właśnie odbyła się premiera następcy modelu, który tak cenię. Huawei zaprezentował FreeBuds Pro 4. Prawdopodobnie w niedługim czasie słuchawki trafią także do Europy.
Na filmie promocyjnym Huawei przekonuje nas, iż dzięki FreeBuds Pro 4 będzie można rozmawiać choćby w trakcie głośnego koncertu i nasz rozmówca choćby się nie zorientuje, gdzie jesteśmy. Wszystko wskazuje na to, iż jakość rozmów może zostać jeszcze udoskonalona.
Na chińskiej stronie Huawei można znaleźć dalsze szczegóły dotyczące słuchawek. Są dostępne w trzech kolorach: czarnym, białym i zielonym. Zmienił się design i teraz zarówno etui jak i słuchawki mają złote elementy ozdobne – akurat w tym wypadku nie jestem fanem zmiany i złote ozdobniki uważam za zbędne.
Z tłumaczenia strony można wyczytać, iż do słuchawek będą dołączone nowe, piankowe końcówki. Dodany został również nowy kodek L2HC 4.0, który umożliwia na najwyższą do tej pory transmisję danych na poziomie 2,3 Mbps. Umożliwia to przesyłanie bezstratne w formacie 48 kHz/ 24 bit. Jestem jednak niemal pewien, iż nowy kodek będzie zarezerwowany wyłącznie dla telefonów Huawei wyposażonych w system HarmonyOS.
Według danych na stronie producenta, w trybie priorytetu jakości dźwięku słuchawki mają pozwalać na 6,5 godziny słuchania bez redukcji szumów (30h z ładowaniem w etui) lub 4,5 godziny z redukcją szumów (22h z ładowaniem w etui).
W trybie kładącym nacisk na stabilność połączenia słuchanie bez redukcji szumów wydłuża się do 7 godzin (33h z etui), a z redukcją szumów do 5 godzin (23h z etui).
Rozmowy głosowe to 4,5 i 3,5 godziny, odpowiednio bez redukcji i z redukcją szumów.
Nie pozostaje nic innego, jak zaczekać do oficjalnej europejskiej premiery, aby przekonać się które funkcje i w jakiej formie trafią na nasz rynek. Osobiście najbardziej jestem ciekaw czy Huawei udało się jeszcze poprawić brzmienie w porównaniu do doskonałych FreeBuds Pro 3.