Niedawno do oferty firmy Apple dodany został telefon iPhone 16e, czyli duchowy sukcesor stosunkowo budżetowego i mocno okrojonego SE. Nowa "szesnastka" była wyczekiwana przez wielu, jednak urządzenie raczej nie zachwyca swoimi możliwościami - kosztuje 3000 zł, a ma tylko jeden tylny aparat, ekran 60 Hz i w dużej mierze opiera się na iPhonie 14. Mimo to jednak Apple może mieć powody do zadowolenia, bowiem telefon sprzedaje się całkiem nieźle.