AirPods Max z lepszym dźwiękiem. Apple ogłasza świetne zmiany

1 tydzień temu

Apple najwidoczniej nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa w kontekście swoich nausznych słuchawek. Opublikowane właśnie oświadczenie dosyć jednoznacznie sugeruje, iż AirPods Max otrzymają w przyszłym miesiącu szereg usprawnień. Mowa przede wszystkim o dźwięku w formacie bezstratnym z ultraniskim opóźnieniem. Użytkownicy będą mogli tworzyć i miksować muzykę z wykorzystaniem spersonalizowanego dźwięku przestrzennego ze śledzeniem ruchu głowy. Już teraz natomiast do sprzedaży trafił nowy produkt.

AirPods Max – na co mogą liczyć posiadacze słuchawek?

Sporo osób mogło odnieść wrażenie, iż amerykański producent całkowicie zapomniał o swoich nausznych słuchawkach. Niedługo stuknie im pięć lat, przez ten czas Apple dokonało wyłącznie dwóch zmian: wprowadzenie portu USB-C oraz kilku dodatkowych wariantów kolorystycznych. Opublikowane swego czasu plotki wskazują na nieopłacalność częstych inwestycji w ten segment sprzętowy. Dlatego też przez cały czas nie ukazał się model wyposażony w ulepszony chip H2.

Apple na szczęście szykuje kilka udogodnień, które bez wątpienia zostaną docenione przez posiadaczy najnowszego wariantu AirPods Max. Nowości zadebiutują już w kwietniu bieżącego roku wraz z bezpłatną aktualizacją systemu iOS 18.4, iPadOS 18.4, a także macOS Sequoia 15.4.

Technologiczny gigant zwraca przede wszystkim uwagę na „audio najwyższej jakości”. Mowa tutaj o nadchodzącej obsłudze 24-bitowego dźwięku 48 kHz w formacie bezstratnym. Taka jakość ma podobno „wiernie oddawać jakość oryginalnych nagrań i pozwalać słuchaczom doświadczać muzyki w takiej formie, w jakiej została stworzona przez artystów w studiu”. Warto też wspomnieć o obsłudze spersonalizowanego dźwięku przestrzennego oraz obecności około 100 milionów piosenek w bezstratnym formacie za pośrednictwem Apple Music. Audiofile bez wątpienia docenią nieskompresowane brzmienie utworów.

Oznaczenie bezstratnej jakości w Apple Music / Źródło zdjęcia: Apple

Nie zabrakło nowego dodatku w sklepie

AirPods Max mają ponadto jeszcze bardziej przydać się twórcom muzyki – wszystko dzięki formatowi bezstratnemu i niskim opóźnieniom. Apple chwali się, iż wykorzystanie przewodu USB-C czyni jego słuchawki nauszne jedynymi takimi, które „umożliwiają zarówno tworzenie, jak i miksowanie muzyki z wykorzystaniem spersonalizowanego dźwięku przestrzennego ze śledzeniem ruchu głowy”. Cały proces ma odbywać się bez jakiegokolwiek uszczerbku dla wierności nagrań.

Nowość przyda się też osobom prowadzącym transmisje na żywo oraz graczom. Niska latencja dźwięku ma dorównywać tej występującej we wbudowanych głośnikach. Co ciekawe, dla takich osób Apple przygotowało interesujące akcesorium. Mowa o przewodzie z USB-C na audio 3,5 mm o długości 1,2 m pozwalającym wykorzystać pełnię potencjału nadchodzących zmian.

Nowość w sklepie Apple / Źródło zdjęcia: Apple, własny zrzut ekranu

Ta nowość została wyceniona w Polsce na 179 złotych. Jej głównym celem jest zapewnienie jeszcze bardziej optymalnych warunków do grania w gry czy tworzenia treści. Przykład użycia? Podłączenie słuchawek AirPods Max do źródła dźwięku wyposażonego w port 3,5 mm lub podłączenie urządzenia iOS/iPadOS do portu 3,5 mm w samochodzie czy innym głośniku.

To co, skusicie się?

Źródło: Apple / Zdjęcie otwierające: Apple

AirPodsApplesłuchawki
Idź do oryginalnego materiału