Ekipa ze Srebrnej umieściła na swoim FB konkurs na logo jubileuszu 10-lecia naszej ulubionej miejscówki, dla nas zaś to był doskonały pretekst by rzucić okiem na zdjęcia z przeszłości. Oj, działo się w tym miejscu zawsze tyle, iż internet mogłby tego nie znieść! A póki co możemy wam zdradzić, iż jeżeli taka pogoda jak w tej chwili utrzyma się jeszcze chwilę, to są szanse, iż kolejne oficjalne otwarcie wydarzy się za kilka tygodni. Póki co koniecznie weźcie udział w konkursie (link tutaj), bo „propozycja” logo domaga się dopracowania. Czy nie?
Starczy zresztą sięgnąć do kilku naszych starszych tekstów, by się przekonać, jak wiele się zmieniło. Zobaczcie np. ten z… 2015 roku poniżej!
Zresztą Srebrną od początku lubimy szczególnie, można by powiedzieć iż ze względu na bliskość geograficzną, ale…. to nie do końca prawda, to raczej specyficzna atmosfera, którą tworzą ludzie! W tym miejscu pozdrawiamy wszystkich, których spotkaliśmy tu przez te wszystkie lata i oczywiście liczymy na powtórkę!
A sobie i wam życzymy, by równie wiele działo się w tym sezonie, co i w poprzednich. Ptaszki ćwierkają coś o zawodach enduro w czerwcu, zarówno dla „dorosłych”, jak i dla dzieci, nie zdziwi nas też, jeżeli pojawią się nowe fjuczery obok istniejących linii! Kolejny tekst z linku obok (patrz w dół!) nigdy nie straci aktualności – choć tym razem ten pochodzi z 2011.
Tak naprawdę ostatnia „wielka” rozbudowa trudna jest do usytuowania w czasie, bo ciągle się coś dzieje. O CBA i Kids Line pisaliśmy w 2022, ale… CBA zostało skończone dopiero latem 2024. W tzw. międzyczasie otwarto też OSy enduro, które w tej chwili należą do naszych ulubionych.
No, ale wiadomo, iż natura nie cierpi próżni, więc zawsze chciałoby się coś więcej! jeżeli tylko macie swoje propozycje, zawsze możecie napisać do nas, a my przekażemy dalej, gdzie trzeba. Jakoś tak wyszło, iż ta kooperacja ze Srebrną układa nam się idealnie – to także nasze ulubione tereny testowe. I zdarza nam się podsuwać pomysły, np. rzucony temat podjazdówki dla elektryków potem, pewnie przypadkiem, przyjął formę trasy…. E, prowadzącej a jakże pod górę!
Tera po cichu liczymy, iż pojawią się nowe, trudniejsze elementy, rozkręceni wspomnianymi OSami. Może…. north shore? Są tu jacyś fani kładek a la Kanada ręka do góry! A póki co… ołówki czy rysiki w dłoń i bierzcie udział w konkursie na logo. W ten sposób także wy będziecie mogli się zapisać w historii.
A jeżeli dostrzegliście się na którymś ze zdjęć napiszcie – ogarniemy jakieś nagrody w zamian za opowieść ze Srebrnej. Oczywiście z nowym, specjalnym logo!
