Został rok, by zapewnić dostępność cyfrową polskiego e-commerce’u!

3 miesięcy temu

Europejski Akt o Dostępności sprawia, iż temat dostępności cyfrowej zatacza coraz szersze kręgi. Już nie tylko administracja publiczna, ale też sektor prywatny! Od 28 czerwca 2025 roku wymóg dostępności będzie dotyczył sektora prywatnego, w tym e-commerce’u. Czy Twój sklep spełnia wymogi dostępności cyfrowej dla osób z niepełnosprawnościami? I którymi istniejącymi w sieci platformami warto się inspirować? Sprawdzamy, jaka jest aktualna sytuacja dostępności cyfrowej w polskim e-commersie.

Już w 2012 roku Polska ratyfikowała Konwencję Narodów Zjednoczonych o Prawach Osób Niepełnosprawnych, która zapewnia, iż każda osoba, niezależnie od stanu zdrowia, sprawności i możliwości, będzie miała równy dostęp do korzystania z praw człowieka i podstawowych wolności. Zmiany następują jednak niezwykle wolno. Jest szansa, iż osoby z niepełnosprawnościami w końcu doczekają się równego traktowania, a przynajmniej w kontekście dostępności cyfrowej.

Już za rok dostępność, która dotychczas obowiązywała głównie urzędy i instytucje kultury, dotknie sektora prywatnego. Oprócz spełnienia wymagań prawnych i uniknięcia kar branża e-commerce powinna poważnie potraktować wytyczne dostępnościowe, by zwiększyć obroty. Według raportu „Return on Disability” razem z przyjaciółmi i rodziną osoby niepełnosprawne mają do dyspozycji ponad 13 bilionów dolarów rocznych dochodów! To dobry moment, by z dostępności cyfrowej uczynić naszą zaletę, zamiast traktować ją wyłącznie jak przykry obowiązek.

Dostępność cyfrowa polskiego e-commerce’u

Niestety według badań Kinaole – Raport dostępności cyfrowej e-commerce’u w Polsce – dostępność cyfrowa polskiego e-commerce’u ciągle kuleje. Choć badanie ma już dwa lata, pokazuje złożoność problemu. „Średni poziom dostępności badanych serwisów nie przekracza 44%” – czytamy w raporcie. Wśród najczęściej spełnianych wytycznych wymieniono dostosowanie do widoku pionowego i poziomego, prawidłowe opisanie tytułu podstron i ich języka oraz logiczną i typową kolejność ważnych elementów. Niestety dalej już nie jest tak dobrze. Problemy wiążą się z poprawnością kodu, opisywanych błędów, landmarków i wielu innych elementów.

Najwyższe pozycje w rankingu otrzymały sklepy Ikea (73% dostępności), Świat Książki (63%), Rossmann (63%), X-kom (61%) i Eobuwie (60%). Należy jednak pamiętać, iż platformy e-commerce ewoluują w zawrotnym tempie. Zapewnianie dostępności cyfrowej to proces wymagający ciągłej walidacji, sprawdzania potrzeb klientów, a także reagowania na zmiany technologiczne.

Dlaczego dostępność cyfrowa e-commerce’u jest taka ważna?

Wspomniałam już o tym, iż warto być dostępnym cyfrowo, by poszerzyć potencjalną grupę klientów. Jest to logiczne: skoro ktoś nie może zrobić zakupów w sklepie X, pójdzie do sklepu Y. Potwierdzają to też dane. Przykładowo wśród osób z niepełnosprawnością wzrokową 2/3 kupujących porzuca koszyk, jeżeli nie jest w stanie dokończyć procedury (tak wynika z badania Internet is unavailble).

Skończyły się czasy, gdy do niepełnosprawności podchodziło się zgodnie z zasadą „zawsze znajdzie się ktoś, kto pomoże”. Dziś osoby z niepełnosprawnościami chcą być niezależne i są w stanie choćby wydać więcej, jeżeli tylko będą miały zagwarantowany komfort zakupów. Według badania Click Away Pound 86% osób jest gotowych wydać więcej, jeżeli sklep zapewnia im dostępność.

Jak zapewnić dostępność cyfrową i czy nowe przepisy dotyczą mojego sklepu?

Choć wiemy już, iż zapewnienie dostępności cyfrowej jest ważne także ze względu ekonomicznego, nie wszystkie sklepy będą objęte nowymi przepisami. W Akcie o Dostępności Cyfrowej zawarto zapis chroniący podmioty, dla których zapewnienie dostępności będzie nieproporcjonalnie obciążające. Pozostałe będą musiały spełnić wymogi WCAG, czyli:

  • postrzegalność – umożliwić odbiór produktu dzięki słuchu, wzroku lub dotyku,
  • funkcjonalność – umożliwić korzystanie ze wszystkich funkcji strony internetowej lub aplikacji,
  • zrozumiałość – umożliwić zrozumienie treści,
  • kompatybilność – umożliwić współpracę strony lub aplikacji z innymi programami i urządzeniami wspomagającymi osoby z niepełnosprawnościami, na przykład czytnikami ekranu (przeczytaj też: Czytniki ekranu a dostępność w płatnościach bezgotówkowych).

Więcej na temat WCAG i kryteriów dostępności przeczytasz w tekście: „Co to jest dostępność cyfrowa i jak zmienia życie każdego z nas?„.

Dostępność polskich marek e-commerce – przykłady prostych napraw

Postanowiłam przejrzeć kilka sklepów polskich marek, by pokazać, jak łatwo zapewnić dostępność cyfrową i jednocześnie jak kilka potrzeba, by ją zepsuć. Poniższe nagranie ze strony sklepu Reserved pokazuje, iż dzięki przycisku na klawiaturze TAB mogę poruszać się po menu. Aktywny przycisk jest wyraźnie oznaczony, dzięki czemu użytkownik wie, w której części sklepu się znajduje… Aż do momentu, gdy dochodzi do rozwijanego menu, które nie otwiera się pod wpływem TAB, a jedynie po wskazaniu myszą.

Inny, bardzo prosty i istotny sposób, by zapewnić dostępność cyfrową, to prawidłowe wykorzystanie opisów ALT. Jak pisał na ich temat Maciej Jaszczuk w artykule pt.: „Czytniki ekranu a dostępność w płatnościach bezgotówkowych”: „To, co użytkownik widzi na ekranie komputera lub telefonu, to tylko część informacji, które twórcy strony czy aplikacji mogą zawrzeć w kodzie. […] Każdy obiekt na stronie internetowej może być opisany parametrami, które dla przeciętnego użytkownika są niewidoczne. Jednym z takich parametrów jest tzw. tekst alternatywny. To zaszyty w kodzie opis obiektu, który pozwala użytkownikowi korzystającemu z czytnika ekranu zorientować się, gdzie znajduje się aktualnie fokus/kursor.”

Tymczasem sprawdzenie kilku losowo wybranych sklepów polskich marek odzieżowych pokazuje, iż twórcy stron internetowych nie dbają o zapewnienie prawidłowych tekstów alternatywnych – choćby w przypadku sklepów, które już na stronie głównej chwalą się wykorzystaniem środków z Funduszy Europejskich Unii Europejskiej, czyli z instytucji, która kładzie ogromny nacisk na dostępność cyfrową.

Czy polski e-commerce jest gotów na Europejski Akt o Dostępności?

Jak wynika z różnych cytowanych raportów i krótkich testów, w Polsce temat dostępności cyfrowej jest znany, ale spełnienie standardów WCAG będzie wymagało jeszcze wiele pracy. Czy polskie firmy zdążą do 2025 roku?

Autor zdjęcia: RDNE Stock project

Idź do oryginalnego materiału