Zimowa jazda w błocie, Essa i Conti Race King dają rade na retrobiku

velotech-pl.blogspot.com 1 tydzień temu

Cały rok czekam na taką pogodę i warunki....

Dzisiaj idealne, 5 st, bez wiatru, dobrze nasączone drogi wodą, błoto po ośki to warunki jakie sobie można tylko wymarzyć.... tylko dlaczego nikogo w drodze nie mijałem ?

Czy rowerzyści ....ci tacy szybcy, wspaniali, którzy niczego się nie boją zaspali ?

Tylko nie mówcie iż teraz czas na regeneracje.........jakbyście zrobili w rok z ....20-30 tyś to może bym uwierzył, ale przeciętnie robicie 3-7 tyś więc regeneracja już była w trakcie sezonu......😀hahahahah

Teraz jest czas na treningi siłowe i techniczne, a co za tym idzie wybieramy trasy nie za długie, najlepiej typowe pętelki w okolicy i sobie jedziemy, a błoto to najlepsza sprawa jaka się trafia, bo jednak pod górę przydają się miękkie biegi.









Ale wracajmy do jazdy , teren super, do lotniska bardzo urozmaicone podłoże.... po prostu jedno wielkie błoto z mniejszymi lub większymi kałużami, bardziej lub mniej lepka glina, a smak jej w między zębami ....... ponoć człowiek jest ulepiony z gliny więc wracamy do początku istnienia, smak ok .

Faktem jest to iż wolałbym bez aparatu pośmigać, bo robienie fotek zawsze spowalnia radochę ślizgania się na zjazdach , ale czego to się nie robi dla tłumu....ale gleby żadnej całe szczęście nie było.

Trasa standard do lotniska po polach, a raczej między nimi, drogi zryte terenówkami niestety.

Essa ciągnie jak szalona
A Race Kingi sprawują się bardzo dobrze jak na taki bieżnik, który jest niski i nie zapycha się.

Jeśli ktoś tego nie próbował to pipa, to wspaniałe doświadczenie jak mamy to wszystko w ..... a raczej na dupie no bo z błotnikami to tylko cieniasy jeżdżą, a jak z dupy kapie to znaczy iż było treściwie na trasie.

Droga zwrotna typu watergravel
Potem troche oddechu po twardym
A tutaj bobry były......

Wracałem przez rynek Krakowski i masakra, takich tłumów dawno nie było, wszyscy na jarmarku....a to już wiem dlaczego nie w lesie, żal......
A teraz mycie rowerka, należy mu się za dobre sprawowanie.
Rower jest po to aby go używać, dobrze nasmarować łańcuch i jazda.
Czyściutki, jutro znowu będzie brudny.......😁
No i zasłużona zupka, żurek treściwy.... będzie moc od rana na podjazdy....

a na dzisiejszy wieczór proponuję do posłuchania także ze stylem retro zespół zza wielkiej wody....




Spike

Sklep i serwis rowerowy

VeloTech
31-272 Kraków
ul. Krowoderskich Zuchów 24 / box 1
tel. 666-316-604 w godz 12 - 19.oo
Idź do oryginalnego materiału