1 rok temu
Lada dzień będziesz mógł powitać nowiutkiego iPhone’a 15 Pro Max w swoim domu. Nosić go w kieszeni, zabierać na wycieczki, wspólnie śmiać się z filmów na TikToku… Słowem: towarzysz dnia codziennego czyha za rogiem. Warto więc przemyśleć zakup akcesoriów, niezbędnych do tego, aby telefon „przeżył” jak najdłużej w nienaruszonym stanie.
Całkowicie podstawowy zestaw to szkło i case do telefonu. I takie oto zestawienie najlepszych etui do iPhone 15 Pro Max prezentuję. Przy czym muszę podkreślić, iż oceny i opisy mogą być drastyczne, także osoby o słabych nerwach wzywamy do zaparzenia melisy i włączenia relaksującej muzyki.
Najważniejszy wybór w życiu, czyli jaki case do nowego iPhone’a?
W zestawieniu znalazło się 7 wspaniałych, mających zaszczyt wystąpić w tym zacnym zgromadzeniu dzięki stopniowi ochrony, trwałemu wykonaniu, (co najmniej) przyzwoitemu designowi. Kilka etui do iPhone 15 Pro Max otrzymało bilet wstępu do zestawienia w związku z nietypowymi funkcjami lub po prostu obłędnemu wyglądowi. Cena nie była czynnikiem wyboru, średnio wynosi 130 zł.
Zestawienie najlepszych etui do iPhone 15 Pro Max
Nie zaczynając od najlepszych i najgorszych na pierwszym miejscu wylądował jeden z najbardziej wytrzymałych kejsów do iPhone 15 Pro Max Rugged Armor Mag, który nie powiększa rozmiarów urządzenia. Jak na niemal pancerne etui, prezentuje się bardzo minimalistycznie i nie wygląda jak przybornik MacGyvera. Za to wielki plus.
Na kolejnej pozycji przysiadło na pozór klasyczne, przezroczyste etui Ultra Hybrid Mag, które w swoim wnętrzu skrywa tajną broń. Dotyczy ona zabezpieczenia przed skutkami upadków i znajduje się w narożnikach akcesorium. Mowa o technologii poduszek powietrznych (Air Cushion), która umożliwia rozproszenie i zamortyzowanie siły wstrząsu tak, aby iPhone’owi 15 Pro Max nie spadł włos z obudowy. A każdy użytkownik telefonu wie, iż jego sprzęt bywa narażony na udział w dantejskich scenach: od obsługi przez bardzo szybkie i sprytne rączki maluchów, do niesprecyzowanych ruchów i celów na mocnych imieninach u cioci.
Nazwa etui |
Grafika |
Cechy |
Cena |
Rugged Armor Mag |
 |
|
119,00 zł |
Ultra Hybrid Mag Magsafe |
 |
|
149,00 zł |
Cyrill Kajuk Mag |
 |
|
139,99 zł |
Cyrill Cecile |
 |
|
119,99 zł |
Caseology Parallax Mag |
 |
|
119,30 zł |
Ultra Hybrid Mag Zero One |
 |
|
149,99 zł |
Slim Armor Cs |
 |
|
107,00 zł |
Warto dotrzeć do końca tabeli, tu bowiem ukazuje się plejada perełek. Etui do iPhone 15 Pro Max z serii Zero One oraz Slim Armor CS należą do moich osobistych faworytów. Pierwszy z nich tylko i wyłącznie za wygląd (ma także zalety funkcjonalne), drugi zaś za pełne wykorzystanie praktycznego zastosowania. Slim Armor CS ma przesuwaną klapkę, która skrywa wejście na Narni. Możesz w niej ukryć kartę, dokumenty lub papierki po cukierkach przed Twoim dietetykiem. (Zmieszczą się, sprawdzone info!)
Który więc najlepszy, a którym pogardzi choćby Twój pies i nie pogryzie?
Najlepszy i najgorszy case do iPhone 15 Pro Max
W kwestii wyników testu z psem: z miłości do piesków i obawę o ich uzębienie, obiekt badawczy został zamieniony na teściową – nie chciała pogryźć żadnego.
Zatem wynik wyborów pięknej i bestii wśród etui do iPhone 15 Pro Max musi zostać rozstrzygnięty w inny, równie sprawiedliwy sposób. Otóż najlepszym modelem do najnowszego telefonu Apple został…
…
(chwila napięcia)
…
… case Spigen Ultra Hybrid Zero One Mag! <brawa>
Spigen Ultra Hybrid Zero One MagŁączy najważniejsze cechy dobrego pokrowca:
- jest półprzezroczysty i nie zasłania całkowicie oryginalnego designu telefonu,
- obsługuje technologię MagSafe,
- zabezpiecza przed upadkami z wysokości,
- otrzymał certyfikat wytrzymałości,
- zabezpiecza aparat przed zarysowaniem,
- jest solidnie wykonany.
Najgorsze etui do Apple iPhone
Najgorszego etui do Apple iPhone, które niestety trafiło do sprzedaży, nie możemy tu zaprezentować ze względów prawnych. Wyłonimy jednak najmniej atrakcyjny case z naszego zestawienia, który w ogóle nie powinien do niego trafić.
Największą pomyłką naszego zestawienia okazuje się case Cyrill Cecile. Ani design, ani funkcjonalność do mnie nie przemawia, (mimo iż uwielbiam kwiatowe motywy). Ta jedna sześćdziesiąta wiosennej łąki ma w sobie coś tak prostego, iż aż tandetnego. I za to z wielką przykrością etui kwiatowe otrzymuje pierwsze miejsce w kategorii: najgorsze.
Artykuł powstał we współpracy z Partnerem
