3 dni temu
Fujifilm zaprezentował Instaxa LiPlay Plus, rozwiniętą wersję aparatu, który łączy funkcje fotografii natychmiastowej i nagrywania dźwięku. Urządzenie pozwala także na stosowanie filtrów w zdjęciach, tworzenie kolaży oraz zdalne sterowanie dzięki aplikacji mobilnej.
W Instaxie Mini LiPlay, którego premiera miała miejsce w 2019 roku, każde wydrukowane zdjęcie mogło mieć przypisany krótki klip audio, odtwarzany po zeskanowaniu kodu QR. Fujifilm kroczy dalej ścieżką integracji multimediów w fotografii natychmiastowej – ale w nowym modelu podkręca specyfikacje i dodaje kilka nowości.
Funkcje multimedialne
Instax Mini LiPlay+, podobnie jak Mini LiPlay, umożliwia przypisanie trzysekundowego klipu dźwiękowego do każdego wydruku, za pośrednictwem aplikacji. Dźwięk można nagrać bezpośrednio podczas robienia zdjęcia lub dodać później z innych źródeł. Po zeskanowaniu kodu QR ze zdjęcia telefon odtwarza powiązany utwór.
Dodatkowo, aparat obsługuje tworzenie albumów dźwiękowych – pokazów slajdów z audio, również powiązanych z kodem QR. To rozwiązanie, jak twierdzi Fujifilm, wzbogaca tradycyjne zdjęcia o element narracji. Osobiście wybieram „polaroidy” zupełnie analogowe – ale statystyki sprzedaży wskazują, iż multimedialne mają swoich fanów, szczególnie w pokoleniu Z. LiPlay stanowił ok 10-15% sprzedaży modeli mini. Między premierą w 2019, a końcem roku 2023 sprzedał się w 1,5 mln egzemplarzy.
Dzięki funkcjom tworzenia kolaży, użytkownicy mogą dodać… ramkę w ramce. Źródło: InstaxAplikacja mobilna umożliwia zdalne sterowanie aparatem, co ułatwia grupowe zdjęcia. Urządzenie może też służyć jako drukarka obrazów z telefonu.
Możliwości fotograficzne i drukowania
Nowością w Instax LiPlay Plus jest drugi aparat do selfie. Główny charakteryzuje się ogniskową 28 mm, przysłoną f/2.0 i autofokusem. Ten do selfie to 23 mm z f/2.2 i stałym fokusem. Zdjęcia przechowywane są w pamięci wewnętrznej (1GB) lub karcie microSD. Producent chwali się także trybem Layered Photo, który pozwala na tworzenie kolaży z obrazów z obu kamer.
Zdjęcia można podejrzeć na 3-calowym ekranie LCD o rozdzielczości 920 000 pkt – takiej samej wielkości, ale posiadającym dwa razy tyle pikseli co poprzednik. Nowy Instax wykorzystuje film Instax Mini do druku zdjęć o wymiarach 86 × 54 mm, w 318 DPI. Proces drukowania opiera się na technologii termicznej, zapewniając wydruk w około 12 sekund.
Cena
Aparat trafi do sprzedaży pod koniec października 2025 w sklepie Fujifilm na Amazonie. Sugerowana cena 234,95 dolarów (w przeliczeniu 860 zł) czyni nowego Instaxa nieco droższym od mini LiPlay (aktualnie ok. 690 zł).
Z ciekawością charakterystyczną dla człowieka wychowanego bez Instagrama będę się przyglądał, jak przyjmuje się integracja multimediów w fotografii natychmiastowej.
