3 godzin temu
Według doniesień serwisu The Information, Apple podjął decyzję o zwiększeniu produkcji standardowego iPhone’a 17. Powodem jest wysoki popyt na ten model po weekendzie przedsprzedaży. Firma miała poinformować dwóch dostawców o konieczności zwiększenia dziennej produkcji choćby o 30 procent.
iPhone 17 wyceniony jest w Polsce od 3999 złotych, czyli o 1300 złotych mniej niż iPhone Air i o 1800 złotych mniej niż iPhone 17 Pro, którego cena zaczyna się od 5799 złotych. Co istotne, w tym roku standardowy model otrzymał funkcje znane dotąd z wersji Pro – ekran 120 Hz oraz tryb Always-On. Urządzenie ma także ten sam rozmiar co iPhone 17 Pro, czyli 6,3 cala.
Zwiększenie produkcji standardowego iPhone’a 17 może sugerować, iż sprzedaż modeli Pro przebiega poniżej oczekiwań. jeżeli te prognozy się potwierdzą, Apple może odczuć konsekwencje w postaci spadku marży brutto oraz przychodów w kwartale wrześniowym.
Początkowo Apple zaplanował, iż 25% produkcji przypadnie na standardowego iPhone’a 17, 10% na model Air, a aż 65% na modele Pro i Pro Max, które historycznie sprzedawały się najlepiej. Tym razem jednak strategia może wymagać korekty.
Apple od lat eksperymentuje z czwartym modelem iPhone’a, szukając wersji, która zdobędzie szerokie grono klientów. Najpierw były to iPhone’y mini, które nie osiągnęły oczekiwanej popularności. Następnie firma postawiła na wersję Plus z większym ekranem, ale i ten model rozczarował sprzedażą. Teraz przyszedł czas na iPhone’a Air – wyjątkowo cienkiego telefona, który ma przyciągnąć klientów świeżym wzornictwem.
Na wyniki sprzedażowe wpływa także fakt, iż iPhone Air nie pozostało dostępny w Chinach ze względu na problemy regulacyjne związane z obsługą wyłącznie eSIM. W efekcie wielu chińskich klientów może decydować się na zakup podstawowego iPhone’a 17.
Apple aktualizuje prognozy sprzedażowe co tydzień, więc proporcje produkcji poszczególnych modeli mogą się jeszcze zmieniać w zależności od zainteresowania konsumentów.
