Wojskowe drony pomogą policji. Bayraktar wchodzi do akcji

Minister obrony narodowej poinformował, iż w akcję poszukiwawczą na południu Małopolski włączono bezzałogowce Bayraktar i FlyEye. To rzadki przypadek wykorzystania wojskowych dronów w operacji wspierającej działania Policji. Wszystko w związku z tragicznymi wydarzeniami w okolicach Limanowej.

Władysław Kosiniak-Kamysz ogłosił, iż na wniosek wojewody małopolskiego do działań poszukiwawczych został skierowany bezzałogowy system powietrzny Bayraktar TB2. Dron, używany m.in. na froncie przez Ukrainę, zostanie wykorzystany do patrolowania trudno dostępnych terenów i wsparcia działań prowadzonych przez Policję.

W gotowości także taktyczne drony FlyEye

Dodatkowo w gotowości pozostają drony taktyczne FlyEye produkcji polskiej, które cechują się cichym lotem i precyzyjną obserwacją z dużej wysokości. Z ich pomocą możliwe jest skuteczne przeszukiwanie lasów, górskich terenów i odizolowanych zabudowań, co w przypadku południowej Małopolski ma duże znaczenie.

Decyzja o zaangażowaniu wojska zapadła po serii dramatycznych wydarzeń w Starej Wsi koło Limanowej, gdzie doszło do dwóch zabójstw. 57-letni Tadeusz Duda, który śmiertelnie postrzelił swoją 26-letnią córkę i 31-letniego zięcia oraz ranił swoją teściową, wciąż pozostaje na wolności. Podejrzewa się, iż przez cały czas może przebywać na terenach leśnych lub trudno dostępnych. Poszukiwania realizowane są od kilku dni i obejmują dziesiątki kilometrów kwadratowych, w tym obszary górskie i przygraniczne.

Zaangażowanie sił zbrojnych ma w tym przypadku charakter wspierający i dotyczy głównie zdolności rozpoznawczych i obserwacyjnych, które drony mogą zapewnić w czasie rzeczywistym. Ministerstwo nie ujawniło szczegółów operacyjnych, ale potwierdzono ścisłą współpracę z Policją i służbami cywilnymi.

*Źródło zdjęcia głównego: MON