Windows 11 w wersji 24H2 otwiera pełną obsługę standardu Wi-Fi 7. Użytkownicy domowi mogli cieszyć się nową technologią już wcześniej, ale dopiero teraz Microsoft rozszerza wsparcie na sieci korporacyjne, w których obowiązują bardziej rygorystyczne zasady bezpieczeństwa. Co to oznacza w praktyce i jak sprawdzić, czy Twój sprzęt jest gotowy na nową generację łączności bezprzewodowej?
Czym jest Wi-Fi 7 i co zmienia?
Wi-Fi 7 (oficjalnie IEEE 802.11be) to kolejny krok w rozwoju sieci bezprzewodowych. Nowy standard wykorzystuje szereg innowacji, które razem mogą dać choćby czterokrotnie wyższe prędkości w porównaniu z Wi-Fi 6. Najważniejsze elementy to:
- Multi-Link Operation (MLO) – urządzenie łączy się równocześnie z kilkoma pasmami (2,4, 5 i 6 GHz), co zwiększa stabilność i zmniejsza zakłócenia.
- Kanały 320 MHz – szersze pasmo transmisji oznacza większą przepustowość.
- Modulacja 4096-QAM – pozwala przesłać więcej danych w tym samym czasie, poprawiając efektywność.
- Wymóg WPA3 i PMF – wyższy poziom bezpieczeństwa, szczególnie istotny w sieciach firmowych.
Dzięki tym zmianom Wi-Fi 7 ma szansę stać się fundamentem internetu przyszłości: szybszego, stabilniejszego i bardziej odpornego na ataki.
Windows 11 24H2 – furtka do nowej ery internetu
Microsoft postanowił, iż pełne wsparcie dla Wi-Fi 7 będzie dostępne wyłącznie w systemie Windows 11, począwszy od wersji 24H2. To oznacza, iż użytkownicy Windowsa 10 zostają poza rewolucją – choćby jeżeli ich sprzęt technicznie obsługuje nowy standard, system operacyjny nie pozwoli na jego pełne wykorzystanie. Decyzja ta może być strategicznym ruchem, mającym zachęcić użytkowników do migracji na nowszy system, zwłaszcza iż Windows 10 zbliża się do końca cyklu wsparcia.
Nie wystarczy tylko aktualizacja systemu. Aby cieszyć się pełnią możliwości Wi-Fi 7, potrzebne są trzy elementy:
- Router z obsługą Wi-Fi 7 – na rynku pojawiły się już modele od takich producentów jak ASUS, TP-Link czy Netgear. Warto szukać oznaczenia „Wi-Fi 7″
- Karta sieciowa kompatybilna z Wi-Fi 7 – najnowsze laptopy i komputery z modułami Intel BE200, Qualcomm FastConnect 7800 czy Broadcom BCM67263 są gotowe na nowy standard.
- Windows 11 w wersji 24H2 lub nowszej – tylko ta wersja systemu zapewnia pełne wsparcie dla funkcji takich jak MLO czy WPA3 Enterprise.
Konsumenci vs. przedsiębiorstwa – gdzie jest różnica?
Wbrew pozorom nie chodzi o to, iż Microsoft stworzył dwie różne wersje Windowsa. Różnica wynika z tego, w jakim trybie pracuje sieć Wi-Fi.
Sieci domowe używają trybu WPA2/WPA3-Personal, gdzie wszyscy logują się tym samym hasłem. Windows 11 już od wcześniejszych wersji potrafił obsługiwać Wi-Fi 7 w takim scenariuszu. jeżeli użytkownik miał kompatybilny router i kartę sieciową, mógł korzystać z nowego standardu.
Sieci firmowe działają inaczej: każdy użytkownik loguje się indywidualnym kontem (np. powiązanym z domeną lub Active Directory). To tryb WPA3-Enterprise, który wymaga dodatkowych zabezpieczeń, jak PMF (Protected Management Frames). Dopiero aktualizacja 24H2 odblokowała pełne wsparcie dla takich konfiguracji.
Mówiąc krótko: w domu Wi-Fi 7 działało już wcześniej, a w biurze – dopiero teraz.
Dlaczego to ważne i co dalej?
Dla zwykłych użytkowników Wi-Fi 7 to przede wszystkim szybsze pobieranie, płynniejsze wideokonferencje i stabilniejsze połączenia w zatłoczonych sieciach. W firmach nowy standard oznacza również podniesienie poprzeczki bezpieczeństwa i lepszą obsługę dużej liczby urządzeń.
Choć ceny routerów i kart Wi-Fi 7 są jeszcze wysokie, w ciągu kilku lat nowy standard stanie się tak powszechny, jak dziś Wi-Fi 5 czy Wi-Fi 6. Microsoft, integrując go z Windows 11, przygotowuje grunt pod tę zmianę – zarówno w naszych domach, jak i w korporacjach.
Źródła: Microsoft, Neowin / Zdjęcie otwierające: Microsoft