Więcej wojsk NATO w Polsce. To reakcja na rosyjskie drony

konto.spidersweb.pl 2 godzin temu

Będzie więcej wojsk NATO na terenie naszego kraju. Operacja Eastern Sentry to odpowiedź na rosyjskie drony.

Na wschodniej flance NATO ruszyła operacja wojskowa o nazwie Eastern Sentry. Jej celem jest zwiększenie obecności sojuszniczych sił w regionie w odpowiedzi na rosnącą liczbę incydentów z udziałem rosyjskich dronów. Polska, jako państwo graniczne, odegra w niej kluczową rolę. Prezydent Karol Nawrocki podpisał postanowienie zezwalające na stacjonowanie w kraju dodatkowych jednostek wojsk NATO.

Rosyjskie prowokacje i sojusznicza odpowiedź

Bezpośrednim impulsem do podjęcia decyzji był incydent z 10 września, kiedy to rosyjskie drony naruszyły polską przestrzeń powietrzną. Choć pełna analiza zdarzenia wciąż trwa, NATO postanowiło nie czekać na jej wyniki. Zgodnie z zapisami artykułu 4 Traktatu waszyngtońskiego, Polska zwołała posiedzenie Rady Północnoatlantyckiej, które zakończyło się jednomyślną deklaracją solidarności i zapowiedzią wspólnych działań obronnych. Efektem tych ustaleń jest uruchomienie operacji Eastern Sentry, zaplanowanej jako misja wielodomenowa łącząca siły powietrzne, morskie i lądowe.

Choć szczegóły postanowienia pozostają niejawne, to wiadomo, iż do Polski trafią dodatkowe kontyngenty z kilku państw sojuszniczych. Niemcy podwoili liczbę operujących nad krajem myśliwców Eurofighter, Francuzi przysłali trzy Rafale, a Czechy pododdział wojsk specjalnych wraz ze śmigłowcami do zwalczania dronów. Dania wysłała dwa F-16 i fregatę, a Wielka Brytania zapowiedziała większą operację z udziałem myśliwców Typhoon i samolotu tankowania powietrznego Voyager.

Jak czytamy na łamach Defence24, brytyjski komponent liczący około 400 osób ma działać z bazy w Lincolnshire, a maszyny będą gotowe do misji bojowych nad Polską w ciągu kilku dni. Operacja obejmuje też rotację włoskich Eurofighterów. Dwie maszyny mają dołączyć do sił NATO w regionie, choć nie wiadomo jeszcze, czy będą stacjonować w Polsce, czy w innym państwie granicznym.

Polska przestrzeń pod większą ochroną

Zwiększona obecność sił sojuszniczych ma na celu nie tylko odstraszanie potencjalnych agresorów, ale także wsparcie polskiej obrony powietrznej. w tej chwili Siły Powietrzne RP dysponują trzema eskadrami F-16 wspieranymi przez dwa samoloty wczesnego ostrzegania. W ramach NATO-wskiego systemu air policing nad Polską operują również m.in. holenderskie F-35, niemieckie Eurofightery i francuskie Rafale.

Eastern Sentry to jasny komunikat dla Moskwy, iż naruszanie granic sojuszu, choćby z użyciem dronów, nie pozostaje bez odpowiedzi. Choć NATO nie deklaruje otwartej konfrontacji, wzrost obecności wojskowej w regionie to czytelna forma odstraszania i demonstracji jedności.

*Źródło zdjęcia wprowadzającego: Lensw0rId / Shutterstock

Idź do oryginalnego materiału