Edgar Cervantes / Android Authority W pewnym momencie tego roku w końcu wydarzy się coś nie do pomyślenia: iPhone'y będą obsługiwać usługi komunikacji rozszerzonej (RCS). To wybije kilka cegieł z niesławnego „ogrodu otoczonego murem”, który uniemożliwia użytkownikom iPhone'ów, którzy polegają wyłącznie na iMessage, skuteczną komunikację z użytkownikami Androida. Podczas gdy ludzie spoza Stanów Zjednoczonych rozwiązali już ten problem interoperacyjności poprzez korzystanie z aplikacji niezależnych od platformy (WhatsApp, Telegram itp.), niektórzy użytkownicy iPhone'ów w USA są tak uzależnieni od iMessage, iż będą wykluczać przyjaciół i rodzinę, a choćby odmawiać umawiania się z kimś, kto zainicjuje „zieloną bańkę” w ich rozmowach. Niestety, zielona bańka nigdzie się nie wybiera. Obsługa RCS pozwoli jednak na działanie kilku znaczących nowych funkcji między natywnymi aplikacjami do przesyłania wiadomości w telefonach z Androidem i iPhone'ach. Należą do nich potwierdzenia odczytu, wskaźniki pisania, udostępnianie lokalizacji i możliwość wysyłania multimediów o wysokiej rozdzielczości. Ta ostatnia jest najbardziej godna uwagi. Pamiętacie, jak w 2022 r. dyrektor generalny Apple Tim Cook wygłosił całkowicie żenujący żart „kup mamie iPhone'a” do użytkownika iPhone'a, który pytał, dlaczego nie może udostępniać filmów swojej mamie, użytkownikowi Androida? Cóż, obsługa RCS w końcu rozwiąże ten problem, a ta osoba przyzwyczajenie muszą kupić mamie iPhone'a. Kiedy to wszystko się wydarzyło, napisałem artykuł na temat tego, jak oświadczenie Cooka było okropne z punktu widzenia środowiska, ale także z punktu widzenia jego własnych użytkowników, z których jeden był tam fizycznie przed nim i mówił mu, jak bardzo chcą skutecznie komunikować się ze swoją matką!Mając to wszystko na uwadze — i jako zagorzały użytkownik Androida, który osobiście doświadczył „nienawiści do zielonych baniek” — możesz sobie wyobrazić, jak bardzo byłem podekscytowany, mogąc wypróbować RCS na iPhonie. w tej chwili jest dostępny tylko w wersji beta iOS 18 w USA, więc nie jest szeroko rozpowszechniony, ale skonfigurowałem go na moim iPhonie 12 i zacząłem sprawdzać, jak będzie wyglądało doświadczenie, gdy Apple oficjalnie go wprowadzi pod koniec tego roku. Niestety, podczas moich testów dowiedziałem się, iż będzie ogromny problem i nie będzie to wina Apple; to wina Google.
Google Messages wysyła superskompresowane obrazy przez RCS
Edgar Cervantes / Android AuthorityW Stanach Zjednoczonych, jeżeli korzystasz z Androida i RCS, prawdopodobnie używasz Google Messages. Chociaż Samsung Messages obsługuje również RCS w niektórych lokalizacjach, skupmy się na razie na aplikacji Google. Za chwilę przejdziemy do Samsunga. Chociaż Google Messages jest prawdopodobnie najlepszą aplikacją do przesyłania wiadomości, której możesz używać do wysyłania wiadomości tekstowych na Androidzie, niestety znacznie kompresuje ona wysyłane obrazy. To nie jest żadna nowość, ale możesz nie być tego świadomy. Aby Cię poinformować, w 2023 r. Google dodał nowy przełącznik w ustawieniach Wiadomości o nazwie Wysyłaj zdjęcia szybciej. Ta opcja jest automatycznie włączana i kompresuje wszystkie wysyłane przez Ciebie obrazy. Aby zobaczyć przełącznik, otwórz Wiadomości, stuknij awatar swojego profilu, a następnie przejdź do Ustawienia wiadomościa przełącznik będzie pierwszym, który zobaczysz. choćby jeżeli wyłączysz ustawienie „Wysyłaj zdjęcia szybciej”, Google Messages przez cały czas mocno kompresuje Twoje obrazy wychodzące. Oto przykład tego, co się dzieje, gdy ta opcja jest włączona. Oryginalny obraz (przechwycony dzięki Galaxy S24 Ultra) znajduje się po lewej stronie, a obraz wysłany dzięki Google Messages (odebrany przez Pixel 8 Pro) po prawej stronie. Zwróć uwagę, o ile niższa jest rozdzielczość odebranego obrazu, a także na znaczną redukcję zarówno liczby megapikseli, jak i rozmiaru pliku:
Oryginalna rozdzielczość obrazu
Otrzymana rozdzielczość obrazu Jak widać, oryginalny obraz 50 MP został zmniejszony do 1,9 MP, zmniejszony do rozdzielczości 1200 x 1600 i zmniejszony o aż 98% do zaledwie 147 KB. Szczerze mówiąc, nie jest to o wiele lepsze od tego, co można osiągnąć, wysyłając zdjęcie jako MMS. Oczywiście można by założyć, iż jeżeli wyłączysz tę opcję, Wysyłaj zdjęcia szybciej toggle, wtedy wysyłałbyś nieskompresowane obrazy. Jednak tak nie jest. Sprawdź ten drugi przykład poniżej, z tą samą konfiguracją co powyżej, ale z tym przełącznikiem wyłączonym:
Oryginalna rozdzielczość obrazu
Otrzymana rozdzielczość obrazu W tym przykładzie widzimy mniejszą kompresję niż przy włączonym przełączniku, ale przez cały czas otrzymujemy bardzo, bardzo skompresowane zdjęcie. jeżeli chodzi o rozmiar pliku, zamiast współczynnika kompresji 98%, wyłączenie przełącznika zmniejsza go do współczynnika kompresji 93%. Wow, dużo rozdzielczości, więc lepiej. Innymi słowy, jeżeli chodzi o wysyłanie zdjęć przez RCS w Google Messages — choćby między flagowymi telefonami z Androidem — masz dwie możliwości: absurdalnie skompresowane lub superskompresowane. To nie jest tajemnica ani nic takiego, więc możesz już o tym wiedzieć. Nie wiedziałem jednak, iż jest aż tak źle, więc mogę sobie tylko wyobrazić, iż przynajmniej część osób czytających to również nie wiedziała. Niezależnie od tego, czy ludzie wiedzieli o tym, czy nie, jedną rzeczą, której większość użytkowników jeszcze nie wie, jest to, iż Apple Messages w zdecydowanej większości przypadków nie kompresuj obrazy podczas przesyłania ich przez RCS.
iPhone’y ze wsparciem RCS nie będą miały tego problemu
Ryan Haines / Android AuthorityPrzeprowadziłem ten sam test na moim iPhonie 12 z iOS 18 beta i aktywowaną obsługą RCS. Poniżej po lewej stronie zobaczysz oryginalny obraz uchwycony dzięki iPhone'a, a obok niego zobaczysz otrzymany obraz zarówno na Galaxy S24 Ultra, jak i Pixel 8 Pro. Zauważ, iż nic się nie zmienia:
Szczegóły oryginalnego obrazu
Obraz otrzymany na Galaxy S24 Ultra
Obraz otrzymany na Pixel 8 Pro Możesz pomyśleć, iż rozmiar obrazu jest tutaj dość mały, dzięki typowi pliku HEIC firmy Apple. Być może nie ma kompresji, ponieważ rozmiar pliku jest na tyle mały, iż nie ma to znaczenia? Przetestowałem to również, wysyłając bardzo duży plik JPG, który pobrałem z Internetu. Okazuje się, iż iPhone kompresuje ogromne obrazy przed ich wysłaniem, ale wpływa to tylko na rozmiar pliku, a liczba megapikseli i rozdzielczość pozostają niezmienione:
Duża rozdzielczość obrazu na iPhonie
Otrzymano obraz na Galaxy S24 Ultra
Otrzymany obraz na Pixel 8 Pro Przetestowałem to na innych obrazach o mniejszych rozmiarach plików i zauważyłem, iż nie ma kompresji dla obrazów poniżej około 40 MB. W rzeczywistości w jednym eksperymencie pobrany obraz o rozmiarze 7,8 MB został przesłany przy rozmiarze 11 MB, więc nastąpiła tam pewnego rodzaju dekompresja. Samsung Messages (z odpowiednimi ustawieniami) tego nie robi, co oznacza, iż nie jest to problem Androida. To problem Google Messages. Co ciekawe, Samsung Messages na telefonach Galaxy — jeżeli masz dostęp do RCS i odpowiednich ustawień — również nie kompresuje wysyłanych obrazów. W obszarach, w których obsługa RCS jest dostępna w Samsung Messages, możesz dostosować ustawienia aplikacji, aby wysyłać zdjęcia bez kompresji (Ustawienia > Ustawienia czatu > Jakość udostępnianego obrazu > Oryginał). Kiedy to zrobisz, zdjęcia będą dostarczane w formie reklamowanej, tj. całkowicie nieskompresowane. Chciałbym również zauważyć, iż wszystkie trzy moje urządzenia — iPhone 12, Galaxy S24 Ultra i Pixel 8 Pro — mają zainstalowane własne karty SIM T-Mobile. Myślałem, iż to może problem T-Mobile, ale nie: pracownicy Android Authority z całego świata używali RCS w Google Messages do wysyłania zdjęć o wysokiej rozdzielczości na mojego iPhone'a i każde z nich zostało mocno skompresowane. Innymi słowy, wysyłanie ultraskompresowanych obrazów jest problemem Google Messages, a nie Androida, RCS ani operatora. Te eksperymenty dowodzą jednej rzeczy: iPhone'y nie będą wysyłać skompresowanych obrazów RCS, podczas gdy telefony z Androidem w Google Messages tak. To źle. Podsumowując, ten eksperyment dowodzi, iż kiedy użytkownicy Apple Messages wysyłają zdjęcie przez RCS, użytkownicy Google Messages otrzymają obraz o tej samej rozdzielczości i liczbie megapikseli (i w większości przypadków tym samym rozmiarze pliku) co to, co zostało wysłane. Z drugiej strony, gdy użytkownik Google Messages wyśle zdjęcie użytkownikowi Apple, zdjęcie, które trafi na iPhone'a, zostanie pomniejszone choćby o 98%. To naprawdę poważny problem i Google ma bardzo mało czasu, aby go rozwiązać.
To jedyna szansa Google na zrobienie pierwszego wrażenia
Robert Triggs / Android AuthorityNie jest tajemnicą, iż ogromna grupa użytkowników iPhone'ów uważa, iż iPhone'y są powszechnie lepsze od telefonów z Androidem. Apple świetnie promuje tę wiadomość, szczególnie w kwestii robienia zdjęć. Jestem pewien, iż większość użytkowników iPhone'ów, gdyby ich zapytać, prawdopodobnie argumentowałaby, iż aparaty iPhone'ów są lepsze od aparatów z Androidem. Jednak według większości wskaźników aparat flagowy z Androidem jest lepszy od aparatu iPhone'a dzięki obiektywnej analizie. Udowodniliśmy to wielokrotnie w naszych porównaniach aparatów, na przykład porównując Pixel 8 Pro z iPhone'em 15 Pro Max. Wyniki mówią same za siebie.Pomimo tego użytkownicy Apple opierają swoje opinie na tym, co widzą w swoim codziennym życiu, a to, co widzą od lat, nie jest dobre. Więc tak naprawdę nie można ich winić za to, iż kupili szum wokół Apple. Od lat osoby, które używają tylko iMessage, widzą wyłącznie śmieciowe zdjęcia od użytkowników Androida, ponieważ zdjęcia te są im dostarczane za pośrednictwem wiadomości MMS, która kompresuje je do tego stopnia, iż stają się pikselowatym bełkotem. Dlaczego nie sądziliby, iż telefony z Androidem mają okropne aparaty? Dzięki obsłudze RCS Google w końcu ma okazję pokazać użytkownikom iPhone'a, iż aparaty z Androidem nie są okropne. To wielka sprawa. Po latach złej krwi między użytkownikami iPhone'a a użytkownikami Androida, jeżeli chodzi o udostępnianie zdjęć, Google nie może sobie pozwolić na porażkę w tej kwestii. Jednak jeżeli zdjęcia, które użytkownicy Google Messages wysyłają użytkownikom iPhone'a za pośrednictwem RCS, są przez cały czas superkompresowane, stare błędne przekonania na temat telefonów z Androidem będą przez cały czas przeważać. Oczywiście, te przykłady zdjęć RCS, które pokazałem tutaj, są przez cały czas o wiele lepsze niż MMS, ale co powiedzą użytkownicy iPhone'a, gdy otrzymają superkompresowane zdjęcia od użytkowników Androida, a użytkownicy Androida otrzymają nieskompresowane, pełnowartościowe zdjęcia od użytkowników iPhone'a? jeżeli cokolwiek, to będzie to miało odwrotny skutek do tego, czego Google powinno chcieć, a użytkownicy iPhone'a powiedzą: „Ugh, choćby z RCS te zdjęcia z Androida są przez cały czas dość kiepskie”, a użytkownicy Androida powiedzą: „Hej, te zdjęcia z iPhone'a wyglądają świetnie! Może powinienem zmienić”. Oczywiście nie jest to dobre dla Androida. Google prawdopodobnie argumentowałoby, iż użytkownicy Androida mogą zamiast tego wysyłać zdjęcia i filmy w pełnej rozdzielczości za pośrednictwem łącza Google Photos, które działa na każdej platformie. Chociaż jest to z pewnością wykonalna opcja, jest to dodatkowy krok, którego większość ludzi po prostu nie wykonuje. Działa to również tylko wtedy, gdy ludzie mają swoje zdjęcia w Google Photos i albo płacą za miejsce powyżej bezpłatnego progu 15 GB, albo mają tylko małą kolekcję, która mieści się poniżej tego limitu. Tak czy inaczej, wysłanie tego łącza nie może konkurować z wygodą i łatwością po prostu wysłania samego zdjęcia do czatu, więc Google nie może używać tego systemu linkowania jako wymówki — zwłaszcza gdy Samsung i Apple oferują usprawniony system, którego oczekują użytkownicy. Szczerze mam nadzieję, iż Google niedługo zajmie się tym problemem. Jak głosi stare przysłowie, masz tylko jedną szansę na pierwsze wrażenie, a jeżeli Google Messages nie będzie miało możliwości dorównania iPhone'owi, jeżeli chodzi o wiadomości RCS od pierwszego dnia, będzie trzeba włożyć dużo pracy, aby odwrócić tę reputację później w przyszłości. W obecnej sytuacji Google Messages ma już za sobą lata złej krwi związanej z udostępnianiem zdjęć, nad którymi musi popracować, a moje testy pokazują, iż w tej chwili jest w tyle w tym kluczowym obszarze — a obsługa RCS w Apple Messages nie pozostało stabilna. To Twoja jedyna szansa, Google. Wykorzystaj ją. Komentarze
