Mamy wtorek, a to dzień dla wearables. Mam dla was kolejne wieści z działu ubieralnej elektroniki. Nie tylko smart zegarków, trackerów fitness, czy inteligentnych okularów, ale też wielu innych noszonych czujników. Przeważają oczywiście te wymienione, ale prawie w każdym tygodniu udaje mi się znaleźć coś wychodzącego poza typowe rozwiązania. Urządzenia wearables stanowią już sporą grupę urządzeń, więc należy im się adekwatna uwaga. Załączam też przekierowanie do poprzedniego zestawienia.
ICYMI w wearables:
W każdym nowym przeglądzie znajdziecie informacje o najciekawszych premierach, zapowiedziach, ale też przeciekach na temat nadchodzących gadżetów. To już prawie dwusetne zestawienie wearables tygodnia! Zapraszam też do poprzednich przeglądów, wiele z nich mimo upływu czasu jest wciąż aktualnych.
Kilka wstępnych ciekawostek z segmentu wearables:
- Meta przejmuję markę Limitless (produkującą wisiorki z AI)
- zegarek Amazfit Active Max ma otrzymać aż 576 mAh
- HTC Viverse (metawersum dla gogli Vive) osiągnęło już milion użytkowników
- Meta przesunie projekt smart okularów AR „Phoenix” na 2027 rok (dla dopracowania) | wg Business Insider
Co nowego zobaczył świat wearables w minionym tygodniu?
- pierścień Index 01 od Pebble (wearable tygodnia)
- słuchawki Fairbuds XL Gen 2 z niedrogim upgradem
- Apple Fitness+ w Polsce (treningi z Apple Watchem)
- „półotwarte” słuchawki Huawei FreeClip 2 z dedykowanym NPU AI
- luksusowy Huawei Watch Ultimate Design Royal Gold Edition już globalnie
- nowe gesty do obsługi zegarków Pixel Watch 4
- Diesel Ultrahuman Ring, czyli modowy smart pierścień w wersji Air
- watchOS 26.2 z poprawkami Sleep Score
1. Pierścień Index 01 od Pebble (wearable tygodnia)
W tym roku na rynek powróciły e-papierowe smart zegarki Pebble. To jednak nie koniec wearables od Erica Migicovsky’ego. Jego kolejnym wyrobem jest smart pierścień Index 01. To kolejny gadżet na palec, który w ostatnim czasie oferuje swoje funkcje w tym formacie. Model Pebble ma być inny. Już sama konstrukcja odróżnia się od wszystkich rywali. Nie ma bowiem żadnych czujników i baterii. Kosztujący 99$ model ma jednak mikrofonik, który służy do zapisu myśli. Innymi słowy, ma być przedłużeniem telefona, w którym przechowujemy zapiski. Ma ułatwić i przyspieszyć szybkie pomysły, a narzędziami do transkrypcji zamieniać wszystko na tekst.
Mimo ograniczeń ten minimalistyczny projekt może znaleźć nabywców. Przyznam, iż o czymś takim choćby myślałem. Jako twórca mam sporo pomysłów, które notuję w telefonie (zwłaszcza nocą, gdy głowa nie daje od nadmiaru myśli zasnąć). Index 01 nie posiada żadnych elementów AI, choć integracja z nimi jest chyba w planach. Twórca pierścienia określa go mianem „zewnętrznej pamięci” dla mózgu, luzując głowę od zapamiętywania wielu spraw. Obrączka ma ograniczyć wyciąganie telefonu z kieszeni. Gdybym zliczył swoje codzienne wybudzanie telefona w celu szybkich notatek, to prawdopodobnie wyszedłby z tego spory udział. Wydaje mi się, iż nie ja jeden tak mam, a Eric Migicovsky dostrzegł w tym pomysł na biznes. jeżeli dobrze kojarzę to zbliżone urządzenia do podobnych celów już powstawały, m.in. w wisiorkach na szyję. Działały bardziej jak podręczne dyktafony. W przedsprzedaży Index 01 ma kosztować mniej, bo 75$. Kompatybilność obejmuje telefony z iOS i Androidami. Realizacja w marcu.
- Plusy: wbrew pozorom (mimo minimalistycznego wnętrza) całkiem interesująca koncepcja
- Minusy: widziałbym tu czujniki ruchu do gestowej obsługi (żeby nie nosić kolejnej smart obrączki)
2. Słuchawki Fairbuds XL Gen 2 z opcją wykorzystania starszych części
Fairphone specjalizowało się w produkcji przyjaznych środowisku telefonach, ale w ofercie pojawiły się też wokółuszne słuchawki z konstrukcją o podobnej charakterystyce. Na rynek wchodzi właśnie ich druga generacja. Fairbuds XL Gen 2 zostały zaktualizowane, ale wciąż z kompatybilnością wsteczną z częściami poprzednika. Po dwóch latach propozycja zyskała nowe przetworniki i wygodniejsze nauszniki. Zaletą obu generacji jest modułowość i podatność na łatwiejsze naprawy. Stylistycznie model jest zbliżony do pierwszej odsłony, dzięki czemu elementy z XL Gen 1 można wykorzystać przy nowszych wydaniu. Taka była koncepcja i pierwotne założenie, więc cieszy, iż marka je kontynuuje. Na tym buduje zresztą rozpoznawalność.
Słuchawki mają odporność IP54, ANC, kontroler sterowania i 40-mm przetworniki. Bluetooth zaoferuje kodeki AAC, SC i aptX HD. Czas pracy określono na 20-30 godzin (zależnie od uruchomionej redukcji szumów). Pod względem działania są zatem poprawki. Same przetworniki są wyceniane na 61.95€ (za lewą część) i 39.95€ (za prawą). jeżeli nie jesteśmy w stanie dokonać upgrade, to za całe wearable zapłacimy 249€.
- Plusy: możliwość wykorzystania poprzednich części, czyli tańszy upgrade
- Minusy: bez testu jakości dźwięku ciężko ocenić
3. Serwis Apple Fitness+ w Polsce (treningi z Apple Watchem i słuchawkami)
Pięć lat temu Apple przedstawiło usługi Fitness+, czyli zestawy ćwiczeń i zajęć, które wykorzystywały urządzenia ekosystemu marki. Od Apple Watchów, które zbierały dane, aż po przystawki telewizyjne Apple TV, pozwalające wyświetlać na większym ekranie dane napływające z zegarka w trakcie sesji treningowych. Teraz platforma ta dociera też na nasz rynek. Najnowsze rozszerzenie dostępności jest jednym z większych odkąd ruszył serwis. Obejmuje teraz aż 49 krajów/regionów i proponuje dwanaście typów treningów, z którymi możemy ćwiczyć. Od tych siłowych, przez jogę, aż po HIIT, pilates, taniec, kickboxing, czy jazdę rowerem lub medytację.
W zeszłym tygodniu słyszałem, iż w 2026 roku Fitness+ może przekształcić się w coś nowego, bo nie wszędzie zbiera odpowiedni ruch. Bardzo możliwe, iż bardziej globalne udostępnienie całego programu da usłudze jakiegoś kopa. Nie wiadomo przecież, jak zostanie odebrana w kolejnych krajach. Fitness+ startuje w Polsce od 15 grudnia. Materiały video z trenerami będą u nas oferowane z polskimi napisami. Miesięczny dostęp do serwisu ma w naszym kraju kosztować 20 zł. Za roczny abonament zapłacimy z góry mniej, bo 159 zł. W tej cenie możemy dzielić się zajęciami z pięcioma członkami rodziny. Nabywcy nowych urządzeń (Apple Watch, iPhone, iPad, Apple TV, słuchawek AirPods Pro 3 i Powerbeats Pro 2) otrzymają trzy miesiące dostępu do Fitness+ gratis. Niestety, w ramach łącznego pakietu One platforma Fitness+ nie jest u nas dostępna. Wymaga topowego One Premium, a tej oferty w naszym kraju Apple nie proponuje.
Czym w ogóle jest Fitness+? Apple wpadło na pomysł, by przenieść siłownię pod nasze dachy, jak robi to wiele innych marek kojarzonych ze sportem. Narzędzia do analiz aktywności marka przecież ma, więc chciała je lepiej wykorzystać. Pomysł przyspieszyła pewnie pandemia, która w tamtym okresie ograniczała wyjścia do prawdziwych siłowni. Serwis Fitness+ umożliwia śledzenie pomiarów z treningu z zegarków Apple Watch i słuchawek AirPods Pro 3 (z czujnikami tętna) w połączeniu z video-sesjami platformy. Można skorzystać z kilku planów lub budować własne.
- Plusy: w końcu serwis jest oferowany w naszym kraju
- Minusy: brakuje opcji One Premium, są tylko polskie napisy, ale z czasem temat załatwi pewnie zdolna AI
4. Półotwarte słuchawki Huawei FreeClip 2 z dedykowanym NPU AI
Pierwsza generacja słuchawek FreeBuds Clip od Huawei debiutowała w 2023 roku. Wyróżniała się mniej typową konstrukcją, która teraz znalazła już kilku naśladowców. Kształt C-bridge Design zakłada się na ucho inaczej. Dźwięk jest kierunkowy, więc całość bardziej otwarta (co zresztą widać po braku wkładek). W trakcie prezentacji w Dubaju chińska marka pokazała drugą odsłonę bardziej biżuteryjnego modelu. W Polsce ten wariant słuchawek True Wireless Stereo ma zadebiutować 22 stycznia. Na razie nie widzę polskiej ceny, ale marka zachęca do zakupów zniżką 100 zł w przedsprzedaży do 21 stycznia (z opcją wykorzystania kodu do 8 marca). W Europie słuchawki mają kosztować ok. 200€.
Co nowego w Huawei FreeClip 2? Ten sam, wygodniejszy dla ucha format, otrzyma odświeżone wnętrze, czyli większe możliwości TWS. Sądząc po specyfikacjach, nowy wariant słuchawek może okazać się jednym z lepszych (jak nie najlepszym) w tej klasie hearables. Są budową opracowano na bazie aż 10 tysięcy skanów uszu, co miało pomóc w ich optymalizacji. Przetworniki są spore. Mają po 10.8 mm średnicy i pasmo przenoszenia w zakresie 20Hz – 20kHz. Potrójny mikrofon z algorytmami redukcji hałasów otoczenia ma pomóc w obsłudze jakościowych połączeń głosowych. Z uwagi na otwarty design nie ma tu rzecz jasna ANC. To słuchawki do wygodniejszego noszenia przez dłuższy czas.
Jeśli chodzi o połączenie to Huawei proponuje najnowszy Bluetooth 6.0. Wspiera on kodeki SBC, AAC, własny L2HC, ale bez LDAC. Nie zabraknie trybu multipoint, czyli wygodnego przełączania między dwoma źródłami. Wewnątrz, obok chipa audio trzeciej generacji, znalazło się też miejsce dla dedykowanego procesora NPU AI. Ma on pomagać w adaptacyjnym dopasowaniu głośności i wzmacnianiu głosu podczas rozmów. Brzmienie ma zyskać na basie. Czas pracy określono na aż 9 godzin na jednym ładowaniu. Razem z etui będzie to choćby 38h. Apropos transporterka. Jest o 17% mniejszy i o 14 lżejszy. Zmienił się też jego kształt. Posiada też opcję bezprzewodowego ładowania.
- Plusy: wygodniejsza dla ucha konstrukcja (przy dłuższym użytkowaniu) i biżuteryjny charakter
- Minusy: nie podano jeszcze ceny, przez pryzmat której również ocenia się elektronikę
5. Luksusowy Huawei Watch Ultimate Design Royal Gold Edition już globalnie
Dwa przeglądy temu prezentowałem na blogu nową generację luksusowego wydania topowych smart zegarków Huawei Watch Ultimate drugiej (świeżej) generacji. Teraz urządzenie w postaci Huawei Watch Ultimate Design Royal Gold Edition zostało pokazane globalnie. Nie różni się od chińskiego odpowiednika. To dokładnie ten sam smartwatch z systemem HarmonyOS na pokładzie. On również kusi połączeniem pozłacanej koperty i fioletowych wstawek. Huawei Watch Ultimate Design Royal Gold Edition jest wykończony 18-karatowym złotem i Europie kosztuje aż ponad 3300€.
Co nowego w Huawei Watch Ultimate Design Royal Gold Edition? Zegarek posiada wszystkie funkcjonalności topowej linii Ultimate, ale w jeszcze bardziej luksusowym wykończeniu. Ten smartwatch to premium w wydaniu ultra, szczególnie od strony zastosowanych materiałów. Kopertę pokryto 18-karatowym złotem i fioletowymi wstawkami.
Hardware’owo to wciąż ten sam smart zegarek (na bazie Watch Ultimate 2). Otrzymał duży wyświetlacz AMOLED LTPO w średnicy 1.5 cala i szczytową jasnością aż 3500 nitów (to prawie najlepiej na rynku, nie licząc sportowych Garminów z microLEDami). Obudowa zegarka ma wytrzymałość do 150 metrów zanurzania i adekwatne do tego tryby do nurkowania. Układ Kirin W80 i system HarmonyOS mają „pociągnąć” trzy dni na jednym ładowaniu przy normalnym użytkowaniu. Na pokładzie, oprócz funkcji smart, jest też nowy X-Tap do holistycznego mierzenia stanu zdrowia. Huawei oferuje w Watch Ultimate Design Royal Gold Edition bardzo bogaty pakiet łączności: LTE, UWB, satelitarne BeiDou (w Chinach), a także autorskie NearLink (niedawno opisywałem je w ramach słuchawek Huawei FreeBuds Pro 5)
- Plusy: pomiary X-Tap, ogromny ekran, długi czas pracy, szeroki pakiet łączności i klasowe wykończenie
- Minusy: naprawdę bardzo drogie wydanie inteligentnego zegarka
6. Nowe gesty do obsługi zegarków Pixel Watch 4
Google przygotowało aktualizację gestów dla swoich najnowszych smartwatchy. Czwarta generacja Pixel Watchy zyska system sterowania na wzór tych, których używam w Apple Watchach. Oferta poszerza dostępny pakiet gestów o dwa kolejne. Mają być wygodną alternatywą dla ekranu dotykowego, przycisków lub poleceń głosowych. W wielu sytuacjach są to opcje bardziej komfortowe, bo przyspieszające obsługę naręcznej elektroniki. Przy wielu prostych akcjach nie zmuszają do angażowania obu rąk.
Co nowego wśród gestów dla Pixel Watch 4? Jeden z nich jest nowy, a drugi kojarzę już z wcześniejszego Wear OS 3 (później go chyba z systemu usunięto). Zegarki zaoferują teraz odwójne stuknięcie palcami, np. do odbierania połączeń lub interakcji z powiadomieniami i obrót nadgarstkiem. Wcześniej Pixele dysponowały już gestem Raise to Talk, czyli podnieś rękę, by mówić. Wszystkie działają w ramach ruchu ręki, na której nosimy zegarek. Gdy tylko dana akcja umożliwi wykorzystanie gestu, na dole interfejsu pojawi się mała animacja sugerująca skorzystanie z tego rozwiązania (widać je na załączonych grafikach). Oprócz tego aktualizacja doda do Pixel Watchy 3 i 4 ulepszenia w ramach smart odpowiedzi. Nie mam Pixeli, by je sprawdzić/ocenić, więc choćby nie jestem w stanie potwierdzić, czy te ostatnie nie są dostępne tylko na wybranych rynkach (i dla wybranych języków). Google przekazuje, iż smart replies są szybsze, bo wymagają angażowania mniejszej pamięci.
- Plusy: wygodne gesty w alternatywie do ekranu, przycisków i głosu
- Minusy: –
7. Diesel Ultrahuman Ring, czyli modowy smart pierścień w wersji Air
Konkurencja w segmencie inteligentnych pierścieni rośnie. Na rynku jest już kilka marek, których udziały mają konkretne wyniki. Wśród nich jest Ultrahuman. W jego ofercie pojawiło się już kilka odmian smart obrączki. Model Ring Air otrzymał właśnie modne wariacje. Cryo i Phantom przygotowano wspólnie z firmą Diesel. Najnowsze ramię kolekcji jest skierowane do męskiej części klientów. Pierścienie mają charakterystyczny dla marki Diesel design (jeden z modeli z logo Double D). Odmiany wyceniono na aż 559€. Są droższe, ale bardziej biżuteryjne. Normalny model kosztuje 329€.
Wnętrze pierścienia Diesel Ring Air pozostaje bez zmian, podobnie jak oferta usług, czyli brak konieczności opłacania abonamentu w ramach dodatkowych funkcji. Gadżet działa ok. 4-6 dni, mierzy zdrowie i aktywność w ramach znanych standardów (w tym sen, regenerację i tętno). Zestaw Diesela wzbogacono o specjalne wykończenie stacji dokującej. Ostatnim razem Diesel starał się zaistnieć w świecie wearables smartwatchem Diesel On Griffed Gen 6 z systemem Wear OS. Było to kilka lat temu.
- Plusy: modna, biżuteryjna odmiana smart pierścienia
- Minusy: warianty Cryo i Phantom są droższe od bazowych Ring Air
8. watchOS 26.2 z poprawkami Sleep Score
W którymś z ostatnich przeglądów tygodnia zwracałem uwagę na planowane przez Apple zmiany w ramach punktacji Sleep Score dostarczanych przez Apple Watche. Zauważałem wtedy, iż te dotychczasowe były skalibrowane zbyt optymistycznie. Praktycznie każdej nowy miałem wyniki klasyfikujący się w obszarze „doskonałego” (raz choćby otrzymałem maksymalną setkę). Smartwatche amerykańskiej marki otrzymały aktualizację do watchOS 26.2, w której zmieniona progi wyników. Obniżono je, by pokazywały adekwatniejsze do rzeczywistości rezultaty.
Sleep Score ma teraz takie zakresy: 0-40 (bardzo niskie); 41-60 (niskie); 61-80 (OK); 81-95 (wysokie) i 96-100 (bardzo wysokiej). Oprócz tego update objął też poprawki błędów, które występowały w poprzednim wydaniu oprogramowania, m.in. w apce Muzyka.
Kącik ostatnich (najważniejszych) treści z sekcji wearables
Poniżej niemały już kącik moich ostatnich publikacji powiązanych z sekcją wearables. Będę tu załączał materiały, którym poświęciłem niedawno trochę więcej czasu: zestawienia, porównania, poradniki i różnego rodzaju pomoce tematyczne. Wszystkie związane z ubieralną elektroniką.
9. [Moje ostatnie testy]: słuchawki Nothing Headphone (1)
Marka Nothing rozpoczynała swoją rynkową egzystencję od słuchawek klasy True Wireless Stereo. Dziś oferta londyńskiej marki oferuje też wiele innych mobilnych urządzeń w spójnej, odważnej stylistyce. Jednym z nowszych produktów w portfolio firmy są pierwsze wokółuszne słuchawki. Model Nothing Headphone (1) testuję już wiele tygodni – głównie analizując brzmienie słuchając cięższej muzyki. Słuchawki uznaję za debiut 2025 roku w sekcji nausznych odmian. Gadżet zwrócił uwagę, nie tylko efektownym designem, ale też stosunkiem możliwości do ceny. Przygotowałem trochę komentarza o tej elektronice. Zapraszam do lektury.
Sprawdź mój test słuchawek Nothing Headphone (1)
10. Pixel Watch 4 vs Pixel Watch 3
W sierpniu Google przedstawiło nowe zegarki z linii Pixel Watch. Czwarta generacja utrzymała estetykę poprzedników, ale w najnowszym wydaniu zaktualizowano więcej elementów. Porównałem ze sobą Pixel Watche 4 i Pixel Watche 3, by lepiej ocenić pakiet zaproponowanych zmian. Smartwatche wyglądają niemal identycznie, ale w kilku obszarach różnią się dość znacznie. Zegarki Pixel są w końcu dostępne w oficjalnej, polskiej dystrybucji Google, więc tym bardziej warto rzucić okiem na zakres proponowanych usprawnień. Szkoda, iż w polskiej ofercie bez odmian LTE.
Sprawdź: porównanie zegarków Pixel Watch 4 vs 3
11. Najciekawsze smartwatche na 2026 rok (zestawienie modeli)
Koniec roku to najlepszy moment na podsumowanie najciekawszych smartwatchy na kolejny rok. Większość producentów przedstawiła już swoje flagowe zegarki na 2026 rok, więc przygotowałem ich zestawienie. Segment inteligentnych zegarków ma już ponad dekadę i ugruntowanych przedstawicieli, którzy współtworzą listę konkurencji już od wielu lat. Przyjrzałem się jednostkom na nowy sezon. W najbliższym czasie z aktualizacją propozycji o kolejne modele.
Zdecydowana większość propozycji pokrywa się z listami z poprzednich lat. Każdy z modeli przeszedł swój upgrade. Na liście chciałem pokazać, w czym poszczególne modele się wyróżniają i czym chcą przyciągnąć uwagę klientów. Oferty smart zegarków są zbliżone, ale w kluczowych obszarach się różnią. Zapraszam do szybkiego przeglądu. Jak zwykle zaproponowałem modele z różnych sekcji, a więc smartwatche ogólne, sportowe, czy te stricte do monitorowania zdrowia.
Sprawdź: najciekawsze smartwatche na 2026 rok
12. Inteligentne okulary (przegląd rynku)
Smart okulary są rozwijane już od dawna (dość powiedzieć, iż ponad dekadę temu debiutowały Google Glass). Przyglądam się rozwojowi tego segmentu od dawna, co pewnie widać m.in. po sekcji z ubieralnymi gadżetami. W 2025 roku dział inteligentnych modeli mocno przyspieszy. Tak przynajmniej wnioskuję po licznych premierach na targach CES, ale też wsparciu modelami AI, dzięki którym choćby proste ramki mogą zyskać wiele przydatnych funkcji. Pod koniec zeszłego roku Google zapowiedziało rozwój platformy Android XR, a nowe funkcje zyskują propozycje od Meta. Jak w tej chwili wygląda segment smart okularów? Przejrzałem większość ostatnich modeli, a także najnowszych zapowiedzi. Zapraszam na zestawienie najciekawszych propozycji. Od prostszych odmian z dostępem do cyfrowego asystenta, przez projekty eksperymentalne, aż po urządzenia bardziej zaawansowane (z pełnym AR).
Przeczytaj: najnowsze zestawienie smart okularów (2025)
13. Ukryte funkcje w Galaxy Watch Ultra (smarthack tygodnia)
Jak obiecywałem, smarthacki wracają do regularnych publikacji. Po ostatniej podpowiedzi, jak uruchomić program beta w zegarkach Garmin, teraz mam parę lifehacków dla posiadaczy nowych, outdoorowych zegarków Galaxy Watch Ultra. Przygotowałem krótki materiał z ciekawymi trikami i opcjami dla smartwatcha Samsunga, które warto uruchomić lub po prostu użytkować w trakcie treningu. Nie posiadam tego zegarka na co dzień (miałem go na nadgarstku dość krótko), ale spróbowałem zbudować zestawienie ukrytych w gadżecie rozwiązań oraz funkcji usprawniających pracę modelu z nakładką One UI Watch.
Przeczytaj: smarthack tygodnia – triki dla Galaxy Watch Ultra
14. Najlepsze smartwatche z Wear OS (2024/2025)
W ostatnich latach na moim blogu pojawiały się zestawienia najciekawszych zegarków roku ogółem. Czasami przygotowywałem też listy modeli hybrydowych, czy zależnie od półki cenowej. Chyba nigdy (albo tylko raz) nie tworzyłem przeglądu najlepszych smartwatchy z systemem Wear OS. W ostatnich latach platforma Google przeszła korzystne dla niej zmiany, a rynek zyskał kilka nowych propozycji, a to skłoniło mnie do opublikowania ich porównania. Przejrzałem oferty i wybrałem najatrakcyjniejsze zegarki, które w 2024/2025 roku wydają się najbardziej konkurencyjne. Na tyle jednak różnorodne, iż warte głębszego przeglądu. Wskazałem w nowym artykule, które z modeli będą adekwatne dla konkretnego odbiorcy. Zapraszam do sprawdzenia.
Sprawdź: najlepsze zegarki z Wear OS (2024/2025)
15. Najciekawsze smart pierścienie (2024)
Po zeszłotygodniowym zestawieniu najciekawszych składanych flip-phone’ów teraz zbudowałem listę najciekawszych inteligentnych pierścieni. W 2024 swoje aspiracje w tym segmencie zgłasza Samsung, więc kategoria na pewno mocno przyspieszy. Do przeglądu najlepszych smart ringów zbierałem się już od ponad roku, ale ten rok wydaje się dać branży kopa. Ledwie się zaczął, a na dwóch największych targach (styczniowych CES i lutowych MWC) zadebiutowało kilka interesujących propozycji. Zebrałem w zestawieniu najciekawsze. Mam nadzieję artykuł jeszcze zaktualizować. Niech się dzieje! Ta część wearables może niebawem przyciągnąć uwagę wielu klientów, zwłaszcza amatorów biżuterii.
Czytaj więcej: najciekawsze smart pierścienie (2024)
16. Sprawdź, o czym piszę w dziale wearables
Na koniec (choć powinno być na wstępie) króciutko, od kiedy w ogóle ogarniam rynek ubieralnej elektroniki? Mogę śmiało napisać, iż praktycznie od jej samego początku. Nie liczę dawnych lat, gdy noszona elektronika docierała na rynek w sposób okazjonalny. Mam tu na myśli początki drugiej dekady obecnego wieku, czyli rok 2012, gdy plany crowdfundingowe mieli twórcy e-papierowego Pebble. To właśnie ten gadżet uważam za pierwszy gadżet wearable, za pomocą którego ruszył cały segment. Do dziś analizuję i obserwuję dział z ubieralnymi urządzeniami, czego efektem są m.in. przeglądy tygodnia. Zapraszam do krótkiego materiału na temat mojej pracy (i mojego wkładu w popularyzację branży).
Czytaj więcej: mój dział wearables

5 godzin temu







