Mamy wtorek, a to dzień dla wearables. Mam dla was kolejne wieści z działu ubieralnej elektroniki. Nie tylko smart zegarków, trackerów fitness, czy inteligentnych okularów, ale też wielu innych noszonych czujników. Przeważają oczywiście te wymienione, ale prawie w każdym tygodniu udaje mi się znaleźć coś wychodzącego poza typowe rozwiązania. Urządzenia wearables stanowią już sporą grupę urządzeń, więc należy im się adekwatna uwaga. Załączam też przekierowanie do poprzedniego zestawienia.
ICYMI w wearables:
W każdym nowym przeglądzie znajdziecie informacje o najciekawszych premierach, zapowiedziach, ale też przeciekach na temat nadchodzących gadżetów. To już ponad 190-te zestawienie wearables tygodnia! Zapraszam też do poprzednich przeglądów, wiele z nich mimo upływu czasu jest wciąż aktualnych.
Kilka wstępnych ciekawostek z segmentu wearables:
- 2028 – dopiero w tym roku większy redesign Apple Watcha | wg Instant Digital z Weibo
- 2400 zł – choćby takiej kwoty zniżkę oferuje HTC na zestaw VIVE Pro 2 Full Kit
- 2026 – w tym roku Samsung ma pokazać smart okulary (bez ekranu) | wg przecieków
- 2027 – w tym roku Samsung ma zaprezentować smart okulary z ekranem | jw
- badania University College London wykazały, iż niektóre z popularnych aplikacji fitness mogą bardziej demotywować użytkowników do osiągania celów, niż do poprawy osiągów (do czego zostały przecież stworzone)
Co nowego zobaczył świat wearables w minionym tygodniu?
- [testy] Nothing Headphone (1) – podsumowanie słuchawek
- przygotowałem zestawienie najciekawszych smart zegarków na 2026 rok
- smart kolczyk Lumia 2 z analizami przepływu krwi
- czy OnePlus „New Watch” to odpowiednik Oppo Watch S?
- smartwatch zasilany ciepłem naszego ciała
- Bowers & Wilkins Px8 S2 McLaren Edition
- LibrePods – więcej funkcji AirPodów we współpracy z Androidami
1. [testy] Nothing Headphone (1) – podsumowanie słuchawek
Pierwsze wokółuszne słuchawki marki Nothing, która zbudowało już przecież jakąś reputację w segmencie modeli True Wireless Stereo, to być może największe zaskoczenie 2025 roku w segmencie większych modeli słuchawek. Headphone (1) starają się walczyć o uwagę klientów atrakcyjnymi specyfikacjami, nietypowym wzornictwem i atrakcyjną ceną. Pakiet dostępnych opcji jest szeroki, a cena niższa od konkurencji.
Pierwszy model nausznych Nothing zaproponował więcej niż oczekiwałem. Nieźle pracuje ANC, dostępne są głębokie ustawienia EQ i regulacje dźwięku. Wciąż kalibruję sobie audio z zamierzeniem dokupienia mobilnego wzmacniacza, by wydobyć z gadżetu maksa.
Co oceniam na plus w Nothing Headphone (1):
- bardzo dobrze przygotowana aplikacja mobilna Nothing X
- zaawansowany EQ (i kooperacja społeczności przy profilach)
- wygodny tryb multi-paringu ze źródłami Blutooth
- nieźle działająca aktywna redukcja szumów (ANC)
- nietypowy design (stylistyka inna od reszty słuchawek) + szczelność IP52
- bardzo długi czas pracy na jednym ładowaniu
- atrakcyjna wycena (stosunek możliwości do kosztów)
- wygodne przyciski (intuicyjna obsługa)
Co bym poprawił w Nothing Phone (1):
- trzeba się troszeczkę namęczyć, by dopasować sobie jakość audio
- dźwięk dostępny „prosto z pudełka” nie jest najciekawszy
- słuchawki się nie składają (ale na szczęście muszle są obrotowe)
Sprawdź: mój test słuchawek Nothing Headphone (1)
2. Najciekawsze smartwatche na 2026 rok (zestawienie modeli)
Koniec roku to najlepszy moment na podsumowanie najciekawszych smartwatchy na kolejny rok. Większość producentów przedstawiła już swoje flagowe zegarki na 2026 rok, więc przygotowałem ich zestawienie. Segment inteligentnych zegarków ma już ponad dekadę i ugruntowanych przedstawicieli, którzy współtworzą listę konkurencji już od wielu lat. Przyjrzałem się jednostkom na nowy sezon. W najbliższym czasie z aktualizacją propozycji o kolejne modele.
Zdecydowana większość propozycji pokrywa się z listami z poprzednich lat. Każdy z modeli przeszedł swój upgrade. Na liście chciałem pokazać, w czym poszczególne modele się wyróżniają i czym chcą przyciągnąć uwagę klientów. Oferty smart zegarków są zbliżone, ale w kluczowych obszarach się różnią. Zapraszam do szybkiego przeglądu. Jak zwykle zaproponowałem modele z różnych sekcji, a więc smartwatche ogólne, sportowe, czy te stricte do monitorowania zdrowia.
Sprawdź: najciekawsze smartwatche na 2026 rok
3. Smart kolczyk Lumia 2 z analizami przepływu krwi
Wearables w formie kolczyków już widziałem. Lumia 2 to według twórców najmniejsza noszona elektronika na rynku. W dodatku dobrze wyposażona. Gadżet został zestawiony z potencjałem pierścienia Oura, naręcznego trackerem Whoop i Apple Watcha, a więc zacnych rywali. Oprócz stylowej personalizacji w ramach biżuteryjnego charakteru, wnętrze ma bardzo podobne możliwości, a dodatkowo analizuje przepływ krwi w najlepszym możliwym miejscu, czyli z dobrze ukrwionego ucha.
Lumia 2 to tracker zdrowia, więc mierzy kilka najważniejszych biomarkerów. Z poziomu ucha mierzone jest HR/HRV, sen, a także kobiece cykle (przez analizy temperatury). Choć gadżet jest przeznaczony głównie na potrzeby pań, to są też odmiany nie wymagające przekuwania ucha, a więc noszenie w formie przezroczystego klipsa. Konkurencja zbiera dane przy użyciu zielonych diod z ręki lub palca, tymczasem okolice głowy mają dać precyzyjniejsze informacje odnośnie energii, skupienia, czy samopoczucia. Precyzyjniejsza ocena przepływu krwi pomoże sprawdzić ocenę ciężkości posiłku, jakość wypoczynku, czy wpływ wypitej właśnie kawy. Czujniki w kolczyku mogą okazać się choćby ciekawsze od tych na palcu. Moduł Core z sensorami można personalizować różnych wykończeniem, a choćby miksować z posiadają biżuterią. Oczywiście z wytrzymałością na mycie i całodobową pracą (bateryjka wystarcza na 5-8 dni analiz). Cenę kolczyków Lumia 2 określono na 250$ (+10$ subskrypcji).
- Plusy: bardziej biżuteryjny charakter i komplet najważniejszych standardów analizy wellness
- Minusy: format bardziej damski (choć core można nosić też w mniej widoczny sposób)
4. Czy OnePlus „New Watch” to odpowiednik Oppo Watch S?
W październiku Oppo pokazało swój nowy wariant smartwatcha. Najnowsze zwiastuny od OnePlusa sugerują, iż niedługo zobaczymy jego odpowiednik w bardziej globalnym wydaniu. Międzynarodowe kanały chińskiej marki demonstrują zarysy projektu „New Watch” o ultra smukłym profilu. Wąską kopertę zaproponował też Oppo Watch S, więc przewiduję, iż kolejny gadżet OnePlusa będzie jego globalnym odpowiednikiem. Oficjalnie dowiemy się tego w połowie grudnia.
Co nowego w OnePlus „New Watch”? Na razie nie wiadomo o zegarku zbyt wiele. Inaczej, nie ma potwierdzenia, iż nowy model to odpowiednik Oppo Watch S. jeżeli tak, to parametry są już znane. Myślę, iż jest wielce prawdopodobne, iż OnePlus „New Watch” oferowany w Europie będzie miał tą samą konstrukcję, a więc grubość z tylko 8.9 mm. Aktualna oferta OnePlusa obejmuje warianty Wacth 3 i Watch 3 (43 mm). Najbardziej ciekawi mnie, jaki system zaoferuje „New Watch”? Czy wciąż będzie to Wear OS?
- Plusy: smuklejsza koperta, a więc lekki design
- Minusy: nie znane są jeszcze specyfikacje i OS na jakim gadżet będzie pracować
5. Smartwatch zasilany ciepłem naszego ciała
Smart zegarki potrafią działać długo, o ile mają lekkie systemy. Kilkudniowy czas pracy jest wystarczający, szczególnie w porównaniu do telefonów. Ładowanie elektroniki jest trochę uciążliwe, więc jakiekolwiek usprawnianie tematu związanego z akumulatorami należy docenić. O „przełomach” w segmencie baterii czytam średnio raz na kwartał, więc na każde kolejne wieści patrzę chłodnym okiem. W ubiegłym tygodniu trafiłem na interesujące informacje związane z ogniwami dla wearables. Naukowcy z Korei Południowej opracowali zegarkowe zasilanie ciepłem naszego ciała. Czy będą w stanie zastąpić tradycyjne ładowanie?
Co nowego proponują naukowcy? Sam fakt, iż jest szansa na wykorzystanie naszego ciała jak „elektrowni” dla elektroniki, brzmi przyjemnie. Profesor Jang Sung-yeon proponuje specjalny materiał termoelektryczny ze zdolnościami generowania energii przez różnicę temperatur między skórą a otoczeniem. Co więcej, jest on bardzo smukły i elastyczny, więc powinien móc integrować się z paskami, by wykorzystać większą powierzchnię. Termoelektryczne materiały nie są niczym wyjątkowym, ale tutaj udało się zwiększyć ich efektywność. Mowa o 1.03V na każdy 1°C różnicy temperatur. Dwumiesięczny testy wykazały stabilną pracę na poziomie 95% (nie wiem czy wolno tu zastosować określenie sprawności). Co to oznacza? Naukowcom udało się przez ten czas utrzymać pracę smart zegarka bez doładowywania go innymi metodami. Pytanie zasadnicze – jakie zegarka? Niezależnie od modelu, jeżeli rozwiązanie jest skuteczne, to może odmienić segment ubieralnej elektroniki. Zakładam, iż nie tylko zegarków, ale i innych noszonych gadżetów: pierścieni, trackerów fitness, czy okularów (np. przez jakieś opaski).
- Plusy: dodanie wearable ładowania termalnego bez wpływu na gabaryty elektroniki
- Minusy: myślę, iż efektywność może zależeć od ciężkości systemu (i użytkowanych funkcji, np. GPS)
6. Bowers & Wilkins Px8 S2 McLaren Edition
fBowers & Wilkins oferuje słuchawki głównie w segmencie premium. Najnowsze flagowce w modelu Px8 S2 otrzymały specjalną wariację McLaren Edition. Przygotowano ją w malowaniu stajni F1, która już zdobyła majstra w kategorii konstruktorów (a Piastri i Norris – obaj jego kierowcy walczą między sobą o dwa pierwsze miejsca indywidualnie). Nic zatem dziwnego, iż producenci elektroniki chętnie promują swoje urządzenia współpracą z brytyjskim producentem super aut.
Co nowego w Bowers & Wilkins Px8 S2 McLaren Edition? Modele bezprzewodowych słuchawek zaprojektowano wspólnie z McLaren Formula 1 Team. Stąd właśnie te pomarańczowe wstawki Papaya Orange. To już kolejny produkt w ramach partnerstwa, które, jak widzę, traw już od dekady. Wydaje mi się, iż model B&W chyba celebruje dziesięciolecie współpracy. Wykończenie jest wyższej klasy, a na muszlach widać logotyp McLarena. O dźwięk bym się nie martwił. Px8 S2 mają specjalne przetworniki Carbon Cone z 40 mm. Mają specjalne ustawienie kątowe, by poprawić jakość odbioru audio. W specyfikacjach widzę optymalizację aktywnej redukcji szumów, wsparcie udoskonalonego procesora DPS od Bowers & Wilkins i zgodność z Qualcomm aptX Adaptive 24/96 oraz aptX Lossless. Słuchawki mają trafić na rynek w grudniu. Cena premium: 3500 zł
- Plusy: wyjątkowe wzornictwo, wyższa jakość dźwięku
- Minusy: jest premium, ale jest też adekwatnie cenowo – aż 3500 zł
7. LibrePods – więcej funkcji AirPodów we współpracy z Androidami
AirPody mają sporo różnych funkcji, ale część z nich (te istotniejsze) działa wyłącznie z urządzeniami ekosystemu Apple. Na GitHub pojawiła się zapowiedź aplikacji na Androida, która umożliwi skorzystanie z kilku takich opcji przy parowaniu słuchawek z konkurencyjną platformą. LibrePods odblokują dostęp do wykrywania słuchawek w uszach, adaptacyjnej transparentności, a choćby trybu aparatu słuchowego.
Co nowego LibrePods? Apka ma pokazać (jestem ciekaw jak długo będzie dostępna), iż słuchawki AirPods nie będą już ograniczone w swoim szerszym potencjale do parowania z iPhone’ami. Twórca – Kavish Devar – obiecuje, iż poszczególne modele poszerzą zakres możliwości wearables Apple z telefonami Android. Mowa tu o wybranych funkcjach wobec modeli:
- AirPods Pro 2 (pełny zakres),
- AirPods Pro 3 (pełny zakres oprócz odczytów tętna)
- ,AirPods Max (pełny zakres)
- inne AirPods (status baterii, detekcja)
LibrePods powstało na zasadzie inżynierii wstecznej. Twórca przygotował odpowiednie protokoły, które pozwoliły na dostęp przez Androida (i Linuxa). Obiecane są tu choćby funkcje zmniejszania głośności po wykryciu mowy, przełączanie między trybami szumów, czy połączenia z wieloma źródłami.
- Plusy: dostęp do funkcji AirPods, które były dotąd zarezerwowane dla ekosystemu Apple
- Minusy: uzyskanie opcji na Androidach nie jest tak łatwe jak zainstalowanie aplikacji (na razie działa jedynie na zrootowanych Androidach z frameworkiem Xposed) – choć modele OnePlusa i Oppo z ColorOS/OxygenOS 16 nie wymagają rootowania (ale nie wszystko na tych telefonach działa)
Kącik ostatnich (najważniejszych) treści z sekcji wearables
Poniżej niemały już kącik moich ostatnich publikacji powiązanych z sekcją wearables. Będę tu załączał materiały, którym poświęciłem niedawno trochę więcej czasu: zestawienia, porównania, poradniki i różnego rodzaju pomoce tematyczne. Wszystkie związane z ubieralną elektroniką.
8. Pixel Watch 4 vs Pixel Watch 3
W sierpniu Google przedstawiło nowe zegarki z linii Pixel Watch. Czwarta generacja utrzymała estetykę poprzedników, ale w najnowszym wydaniu zaktualizowano więcej elementów. Porównałem ze sobą Pixel Watche 4 i Pixel Watche 3, by lepiej ocenić pakiet zaproponowanych zmian. Smartwatche wyglądają niemal identycznie, ale w kilku obszarach różnią się dość znacznie. Zegarki Pixel są w końcu dostępne w oficjalnej, polskiej dystrybucji Google, więc tym bardziej warto rzucić okiem na zakres proponowanych usprawnień. Szkoda, iż w polskiej ofercie bez odmian LTE.
Sprawdź: porównanie zegarków Pixel Watch 4 vs 3
9. Inteligentne okulary (przegląd rynku)
Smart okulary są rozwijane już od dawna (dość powiedzieć, iż ponad dekadę temu debiutowały Google Glass). Przyglądam się rozwojowi tego segmentu od dawna, co pewnie widać m.in. po sekcji z ubieralnymi gadżetami. W 2025 roku dział inteligentnych modeli mocno przyspieszy. Tak przynajmniej wnioskuję po licznych premierach na targach CES, ale też wsparciu modelami AI, dzięki którym choćby proste ramki mogą zyskać wiele przydatnych funkcji. Pod koniec zeszłego roku Google zapowiedziało rozwój platformy Android XR, a nowe funkcje zyskują propozycje od Meta. Jak w tej chwili wygląda segment smart okularów? Przejrzałem większość ostatnich modeli, a także najnowszych zapowiedzi. Zapraszam na zestawienie najciekawszych propozycji. Od prostszych odmian z dostępem do cyfrowego asystenta, przez projekty eksperymentalne, aż po urządzenia bardziej zaawansowane (z pełnym AR).
Przeczytaj: najnowsze zestawienie smart okularów (2025)
10. Ukryte funkcje w Galaxy Watch Ultra (smarthack tygodnia)
Jak obiecywałem, smarthacki wracają do regularnych publikacji. Po ostatniej podpowiedzi, jak uruchomić program beta w zegarkach Garmin, teraz mam parę lifehacków dla posiadaczy nowych, outdoorowych zegarków Galaxy Watch Ultra. Przygotowałem krótki materiał z ciekawymi trikami i opcjami dla smartwatcha Samsunga, które warto uruchomić lub po prostu użytkować w trakcie treningu. Nie posiadam tego zegarka na co dzień (miałem go na nadgarstku dość krótko), ale spróbowałem zbudować zestawienie ukrytych w gadżecie rozwiązań oraz funkcji usprawniających pracę modelu z nakładką One UI Watch.
Przeczytaj: smarthack tygodnia – triki dla Galaxy Watch Ultra
11. Najlepsze smartwatche z Wear OS (2024/2025)
W ostatnich latach na moim blogu pojawiały się zestawienia najciekawszych zegarków roku ogółem. Czasami przygotowywałem też listy modeli hybrydowych, czy zależnie od półki cenowej. Chyba nigdy (albo tylko raz) nie tworzyłem przeglądu najlepszych smartwatchy z systemem Wear OS. W ostatnich latach platforma Google przeszła korzystne dla niej zmiany, a rynek zyskał kilka nowych propozycji, a to skłoniło mnie do opublikowania ich porównania. Przejrzałem oferty i wybrałem najatrakcyjniejsze zegarki, które w 2024/2025 roku wydają się najbardziej konkurencyjne. Na tyle jednak różnorodne, iż warte głębszego przeglądu. Wskazałem w nowym artykule, które z modeli będą adekwatne dla konkretnego odbiorcy. Zapraszam do sprawdzenia.
Sprawdź: najlepsze zegarki z Wear OS (2024/2025)
12. Najciekawsze smart pierścienie (2024)
Po zeszłotygodniowym zestawieniu najciekawszych składanych flip-phone’ów teraz zbudowałem listę najciekawszych inteligentnych pierścieni. W 2024 swoje aspiracje w tym segmencie zgłasza Samsung, więc kategoria na pewno mocno przyspieszy. Do przeglądu najlepszych smart ringów zbierałem się już od ponad roku, ale ten rok wydaje się dać branży kopa. Ledwie się zaczął, a na dwóch największych targach (styczniowych CES i lutowych MWC) zadebiutowało kilka interesujących propozycji. Zebrałem w zestawieniu najciekawsze. Mam nadzieję artykuł jeszcze zaktualizować. Niech się dzieje! Ta część wearables może niebawem przyciągnąć uwagę wielu klientów, zwłaszcza amatorów biżuterii.
Czytaj więcej: najciekawsze smart pierścienie (2024)
13. Sprawdź, o czym piszę w dziale wearables
Na koniec (choć powinno być na wstępie) króciutko, od kiedy w ogóle ogarniam rynek ubieralnej elektroniki? Mogę śmiało napisać, iż praktycznie od jej samego początku. Nie liczę dawnych lat, gdy noszona elektronika docierała na rynek w sposób okazjonalny. Mam tu na myśli początki drugiej dekady obecnego wieku, czyli rok 2012, gdy plany crowdfundingowe mieli twórcy e-papierowego Pebble. To właśnie ten gadżet uważam za pierwszy gadżet wearable, za pomocą którego ruszył cały segment. Do dziś analizuję i obserwuję dział z ubieralnymi urządzeniami, czego efektem są m.in. przeglądy tygodnia. Zapraszam do krótkiego materiału na temat mojej pracy (i mojego wkładu w popularyzację branży).
Czytaj więcej: mój dział wearables

2 tygodni temu






