
Mamy wtorek, a to dzień dla wearables. Mam dla was kolejne wieści z działu ubieralnej elektroniki. Nie tylko smart zegarków, trackerów fitness, czy inteligentnych okularów, ale też wielu innych noszonych czujników. Przeważają oczywiście te wymienione, ale prawie w każdym tygodniu udaje mi się znaleźć coś wychodzącego poza typowe rozwiązania. Urządzenia wearables stanowią już sporą grupę urządzeń, więc należy im się adekwatna uwaga. Załączam też przekierowanie do poprzedniego zestawienia.
ICYMI w wearables:
W każdym nowym przeglądzie znajdziecie informacje o najciekawszych premierach, zapowiedziach, ale też przeciekach na temat nadchodzących gadżetów. To już ponad 170-te zestawienie wearables tygodnia! Zapraszam też do poprzednich przeglądów, wiele z nich mimo upływu czasu jest wciąż aktualnych.
Kilka wstępnych ciekawostek z segmentu wearables:
- Q2 2027 – w tym okresie do masowej produkcji mają wejść smart okulary Apple (jako bezpośredni rywal dla takich urządzeń jak Ray-Ban Meta) | wg Ming-Chi Kuo
- 3-5 mln – tyle sztuk smart okularów Apple ma sprzedaż marka w 2027 roku | wg Ming-Chi Kuo
- Q2 2028 – w tyk okresie do produkcji wejdą smart okulary XR od Apple (z efektami rzeczywistości rozszerzonej) – to modele bardziej zaawansowane bo z odpowiednim wyświetlaczem | wg Ming-Chi Kuo
- Q2 2026 – w tym okresie Apple może też planować „akcesorium ekranowe” dla iPhone’ów (na razie model ten jest weryfikowany, bo amerykański gigant bada segment) | wg Ming-Chi Kuo
- Q3 2025 – w tym okresie Apple może odświeżyć obecny headset Vision Pro | wg Ming-Chi Kuo
- 150-200k – tyle sztuk odświeżonych gogli Vision Pro (z M5) planuje sprzedać Apple | wg Ming-Chi Kuo
- Q3 2027 – w tym okresie mogą zadebiutować lżejsze Vision Air | wg Ming-Chi Kuo
- Q2 2028 – w tym okresie Apple może planować drugą, smuklejszą generację Vision Pro | wg Ming-Chi Kuo
- zegarki Google Pixel Watch 3 zyskają precyzyjne lokalizowanie Channel Sounding
- nowy identyfikator w bazie Apple sugeruje możliwą premierę nowych słuchawek AirPods (czyżby Pro 3?)
- notatki Google Keep straciły wsparcie na Apple Watchach
Co nowego zobaczył świat wearables w minionym tygodniu?
- Nothing Headphone (1) – pierwsze wokółuszne tej marki
- Pebble Halo Smart Ring – inteligentny pierścień z ekranem
- Sentinel XR Gaming Glasses, czyli monitor w okularach (crowdfunding)
- Neuralink Update – mini podsumowanie letniego wydarzenia
- TRU – dyskretny tracker aktywności w biżuterii nad kostkę (crowdfunding)
- Avelo – „najinteligentniejsze buty biegowe na świecie” (crowdfunding)
- xMEMS µCooling „fan on a chip” gotowy dla smart okularów
1. Nothing Headphone (1) – pierwsze wokółuszne tej marki
Nothing oprócz „przezroczystych” telefonów ma też choćby bardziej transparentne słuchawki klasy TWS. Podobnie jak w przypadku Androidów, już w kilku odmianach i generacjach. Teraz ofertę „pchełek” postanowiono rozwinąć o większe jednostki. Z wcześniejszych przecieków wynikało, iż marka przygotowuje się do odmian wokółusznych. Nothing Phone (3) to bezprzewodowe słuchawki z większymi muszlami. Oczywiście w charakterystycznym dla marki designie. Kształtem przypominając słuchawki Marshall. Próg cenowy na poziomie 300€ sugeruje konkurencję z AirPods Max od Apple.
Czym dysponują Nothing Headphone (1)? Słuchawki opracowano wspólnie z marką KEF, która kojarzona jest z audio w segmencie premium. Wygląda na to, iż to będą to najbardziej zaawansowane modele z obszernego katalogu bezprzewodowych słuchawek Nothing. Producent obiecuje aktywną redukcję szumów, przełączanie utworów, skrót do Essential Space (w ramach współpracy ze telefonami Nothing), płynne przełączanie między aplikacjami odtwarzającymi dźwięk, regulowaną konstrukcję, 40-milimetrowe przetworniki z Hi-Res Audio, wsparcie spatial audio i 8-kanałowe EQ do regulacji dźwięku z kilkoma presetami. Czas pracy określono na 80h, ale z aktywnym ANC okres ten spadnie do 35 godzin.
- Plusy: unikatowe wzornictwo, kooperacja z KEF, wsparcie Hi-Res Audio
- Minusy: wstrzymam się z oceną do bezpośredniego kontaktu (model jest pierwszym tej klasy w ofercie Nothing, więc nie wiadomo jeszcze, jakiej jest faktycznie jakości)
2. Pebble Halo Smart Ring – inteligentny pierścień z ekranem
Smart obrączki to wciąż bardzo niszowe odmiany wearables, ale już przyciągające uwagę. Pisałem na blogu o wielu modelach takiej elektroniki. Większość z nich to trackery aktywności i danych wellness, ale powoli widać też ich udział w połączeniu z prostymi kontrolerami dla okularów i headsetów AR. Już niedługo pierścienie będą wygodnym sposobem na zwiększenie zakresu sterowania różnoraką elektroniką. Indyjskie Pebble, które produkuje ubieralne gadżety, proponuje model Halo Smart Ring z malutkim ekranikiem, czyli elementem, którego wyczekuje się w tym segmencie.
Co nowego w Pebble Halo Smart Ring? Niewątpliwą i natychmiast rzucającą się w oczy nowością tego pierścienia jest niewielki, prosty wyświetlacz, który pokaże najważniejsze odczyty. Co ciekawe, producent wcale nie chce za ten gadżet więcej od konkurencji. W normalnej cenie tylko ok. 80€ (przeliczając z rupii), natomiast w promce choćby połowę tego. To sprawia, iż mimo konstrukcji ze stali nierdzewnej oraz niezłego pakietu pomiarów, wearable nie będzie pewnie tak precyzyjny jak modele konkurencji.
Pebble Halo Smart Ring mierzy: kroki, HR, sen (z REM), stres, natlenienie, no i trochę aktywności ogółem. Chyba ważniejsze jest jednak zdalne sterowanie wybranymi funkcjami telefona (przewijanie, obsługa kamerki, a choćby gry, czy przesuwanie stron e-booków). Twórcy obiecują też wspomniane już wyżej gesty, więc generalnie urządzonko na palec ma jakiś potencjał. Pytanie, jak faktycznie zostanie wykorzystany i czy nie będzie ograniczony do zwykłych bajerów. Czas pracy określono na 3-4 dni. Na razie trudno ocenić propozycję, ale warto dać jej szansę. Zresztą, mówimy na razie o lokalnej dostępności.
- Plusy: wzbogacenie pierścienia o niewielki wyświetlacz, budżetowe podejście
- Minusy: szkoda, iż widać same rendery (nie widzę żadnego zdjęcia realnego produktu)
3. Sentinel XR Gaming Glasses, czyli monitor w okularach (crowdfunding)
Przyzwyczajajcie się do takich urządzeń. Popularyzacja headsetów, i to niezależnie od ich przeznaczenia, wymusi upowszechnianie formatu we wszystkich innych segmentach. Sentinel XR Gaming Glass – jak sama nazwa wskazuje – ma się specjalizować w obrazie dla graczy. Wiadomo, iż ograniczone przeznaczenie nie sprzyja sprzedaży, więc oprócz gier gogle będzie można też wykorzystać do multimediów. Wyświetlacz w znalezionej w crowdfundingu jednostce jest w miarę optymalny: 1080p, ekwiwalent 180 cali w wirtualnym wydaniu, pole widzenia z 52 stopniami, odświeżanie 120Hz (1 ms opóxnienia), no i kooperacja z większością handheldów (Switch 2, Steam Deck), ale też zdalną zabawą z PlayStation i Xboxem.
Gabaryty? Dość rozsądne. Poza tym jest oczywiście kooperacja z bezprzewodowymi kontrolerami, a 55 PPD (Pixel Per Degree) powinien dać jakieś minimum odpowiedniej imersji. Na pewno nie jest to zastępstwo gamingowego monitora, ale jakaś szansa na prywatną rozgrywkę. We współpracy ze Switchem wydłużymy czas działania konsolki, bo obraz będzie puszczany na drugim urządzenie. Tu producent mówi o sporej różnicy, bo z 5 do 18h. Na razie całość traktuję jak kolejną opcję dla takich propozycji jak ta od Lenovo. Cena? W crowdfundingu 595$ (-40% finalnych 998$). Plan realizacji określono na listopad.
Znalezione na Kickstarterze
- Plusy: prywatne sesje gamingowe w mobilnym wydaniu
- Minusy: jakość tylko w 1080p (co jednak w terenowej grze raczej nie przeszkadza)
4. Neuralink Update – mini podsumowanie letniego wydarzenia
Neuralink Corporation to jedna z marek Elona Muska. Jedna z ciekawszych, bo rozwijająca interfejsy mózg-komputer, które w przyszłości mają umożliwić sterowanie elektroniką przy pomocy myśli, a w pierwszej fazie głównie łatwiejsze życie osobom niepełnosprawnym. Amerykańska firma zorganizowała kolejną konferencję poświęconą postępom w opracowywaniu nowych technologii, a także najbliższe plany dla swoich nietypowych układów. Neurotechnologie Neuralink są projektowane już od prawie dekady, a w ostatnim czasie z sukcesami (implanty trafiają do coraz liczniejszej grupy osób). Co ogłoszono w trakcie letniego eventu?
Co nowego w Neuralink? Trwająca godzinę prezentacja dała nam sporo konkretnych informacji. Najciekawiej wybrzmiała deklaracja o podjęciu prób przywracania wzroku przez stymulację kory wzrokowej (dając obraz niskiej rozdzielczości). Spróbuję podsumować najważniejsze z wieści z prezentacji Elona Muska i Neuralink.
Projekt Telepathy – zmalał odstęp między kolejnymi pacjentami w ramach wdrażania układu (z 6 miesięcy do zaledwie 1 tygodnia). implementacja tysięcy elektrod odczytujących sygnały z ludzkich neuronów przyspieszyła (z 17s na elektrodę do aż 1.5s na elektronę). Siedmiu pacjentów chipa Telepathy deklaruje świetne samopoczucie. Dane mówią o średnim użytkowaniu układu przez 50-100 godzin tygodniowo.
Projekt Blindsight – nowy układ na bazie chipa S2 ma nie tylko odczytywać danych, ale też stymulować mózg. Dzięki temu otwarto opcję do badań nad próbami przywracania wzroku (projekcję niskiej rozdzielczości bezpośrednio do mózgu)
Oprócz tego firma Neuralink otrzymała zgody na działalność poza terenem USA, gdzie już wcześniej odpowiednie urzędy pozwoliły na testach technologii na ludziach. Na razie działalność rozszerzono o Kanadę, Wielką Brytanię i ZEA. Neuralink pracuje też nad integracją układów Neuralink z ręką robota Optimus (co pozwoli sterować nią myślami). W trzecim kwartale roku firma spróbuje zbadać mózg w obrębie czytania słów przez świadome myślenie o nich. Na koniec demonstracji zdradzono też kilka szczegółów na temat planów na kolejne lata. W 2026 roku Neuralink chce potroić liczbę elektrod na chip (z 1000 do 3000). Zwiększy to zakresy sterowania myślami. W 2027 roku firma chce zwiększyć liczbę elektrod do choćby 10000, a w 2028 choćby do 20000.na chip. Czekamy na efekty!
- Plusy: konkretnie zarysowany plany rozwojowe
- Minusy: to wciąż dopiero początki interfejsu mózg-komputer
5. TRU – dyskretny tracker aktywności w biżuterii nad kostkę (crowdfunding)
Przyzwyczailiśmy się już do powszechnej obecności elektroniki w noszonym wydaniu, ale w segmencie wciąż dominują propozycje naręczne. W najbliższym czasie ich rolę będą przejmować pierścienie i okulary. Czy jakieś niszowe propozycje mają w tej kategorii urządzeń jakieś większe szanse? W mainstreamie raczej nie, ale twórcy wciąż szukają niszowych odmian, dzięki którym wyróżnią się na mocno zagospodarowanym rynku. TRU, który znalazłem w crowdfundingu, celuje damską grupę odbiorców. Wszystko z uwagi na biżuteryjny charakter. Elektronikę przygotowano w formie stylowego trackera na kostkę (czyli zbieranie danych bezpośrednio z nogi).
Co nowego w TRU? Głównie design, bo wśród czujników nie znajdziemy nic nadzwyczajnego. Autorzy całego projektu poszukują zainteresowania odmienną estetyką. Krokomierz ten ma bardzo dyskretny format. Oczywiście będzie proponowany z szeroką personalizacją. Od stylowych bransoletek, aż po silikonowe paseczki (łącznie 32 kombinacje). Opcjonalnie z możliwością noszenia na szyi i ręce. Wydaje się jednak, iż najprecyzyjniej kroki zbierze z nogi, co choćby podkreślono w opisie kampanii (dokładność wzrasta o 50%). Mimo niewielkich gabarytów i z uwagi na brak ekranu, czas pracy będzie bardzo długi. W opisie widnieje zapis o miesiącu pracy na jednym ładowaniu. Cennik startuje od 119$ (-17% z planowanych 145$). Plan wydania wyznaczono na koniec roku.
Znalezione na Kickstarterze
- Plusy: bardziej unikatowy format i dokładniejsze pomiary kroków
- Minusy: ograniczenie zakresu odczytów (względem bardziej zaawansowanych trackerów aktywności)
6. Avelo – „najinteligentniejsze buty biegowe na świecie” (crowdfunding)
Inteligentne obuwie jest z nami od dawna. Zarówno w postaci samych butów, jak i wkładek do nich. Zdecydowana większość modeli koncentruje się na sportowym fasonie. W crowdfundingu znalazłem kolejną propozycję z tego segmentu. Jak przekonują twórcy, „najinteligentniejszej do biegania na cały świecie”. We wczesnej fazie kampanii już od 199$ (to -34% z finalnych 304$). jeżeli zbiórka się powiedzie, propozycja ma trafić do sprzedaży w kwietniu 2026 roku.
Co nowego w butach Avelo? Wypada zacząć od samych autorów projektu. W przygotowaniu obuwia udział wzięli ex pracownicy marki Nike. Ogólne przeznaczenie inteligentniejszej odmiany, jest takie, jak w większości konkurencyjnych wyrobów – poprawa osiągów sportowych przez analizę techniki i postępów (mamy biegać szybciej, bardziej świadomie i ograniczać ewentualne kontuzje). Model ma w tym wszystkim pomagać poprzez przeniesienie rozumienia odczytów na personalizowaną pomoc w obrębie inteligentnego asystenta PRI (Personal Running Intelligence). Oczywiście z natychmiastowym feedbackiem, czyli wsparciem w czasie rzeczywistym. Chyba właśnie w tym trenerze ma tkwić różnica. Przetwarzanie sygnału z sensorów odpowiednio opatentowano, a bardziej holistyczne podejście do analiz ma zwiększyć dokładność indywidualnych podpowiedzi. Faktyczna ocena wpływu AI dopiero do oceny. Smart butów sportowych było już sporo, zegarków z inteligentniejszym trackingiem biegu również. Wchodzimy jednak w erę algorytmów i modeli AI, które specjalizują się w każdym temacie, więc czas pokaże, jak realnie wpłyną na pomoc przy bieganiu.
Znalezione na Kickstarterze
- Plusy: poszerzenie dokładnych analiz biegowych o algorytmy AI w czasie rzeczywistym
- Minusy: konieczność opłacania abonamentu za dokładniejsze personalizowanie analiz (6 miesięcy jest gratis)
7. xMEMS µCooling „fan on a chip” gotowy dla smart okularów
Jakiś czas temu informowałem na blogu o chipach xMEMS nowej architektury. Marka przedstawiła rozwiązania „fan on chip”, czyli układy ze specjalnych chłodzeniem µCooling. Teraz producent zapowiada gotowość do ich realizacji w obrębie inteligentnych okularów, czyli popularyzującej się grupie urządzeń segmentu wearables.
Our new #µCooling fan-on-a-chip fits inside a #datacenter optical transceiver, delivering mission-critical active cooling to the DSP, improving sustained performance and transceiver reliability.
Read more via @IEEESpectrum: href="https://twitter.com/hashtag/AI?src=hash&ref_src=twsrc%5Etfw">#AI #thermalmanagement #MEMS pic.twitter.com/Tb5lYs2oCQ
— xMEMS (@xMEMSLabs) May 6, 2025
Co nowego w xMEMS µCooling? Przewagą nowego typu chipa ma być aktywne chłodzenie bez ruchomych części. Bardzo możliwe, iż to właśnie tego typu konstrukcje wzmocnią potencjał lżejszych, bardziej kompaktowych modeli okularów, w których dostarczane będą najnowsze technologie przy użyciu narzędzi AI. xMEMS przedstawił pierwsze modele już w zeszłym roku, natomiast teraz ogłasza ich potencjał dla najnowszego formatu, który wchodzi powoli do mainstreamu. Procesory mają oferować im pełną moc bez przegrzewania. Twórcy obiecują, iż okulary z ich technologiami mogą dać 60-70% więcej mocy niż obecne modele. Chodzi oczywiście o wydajność dochodzącą do limitu, gdy chip napotyka krańcowe ograniczenia. Nowa architektura ogranicza też ogólne grzanie się elektroniki (napisano, iż o 40%), czyli i bezpieczniejszą pracę dla naszej skóry.
- Plusy: wzrost wydajności mobilnych układów dzięki wydajniejszemu chłodzeniu (o lekkiej konstrukcji), no i przystosowanie do kompaktowych gabarytów (kluczowych przy urządzeniach wearables)
- Minusy: nie stwierdziłem (może konieczność oczekiwania, bo pierwsza partia produkcyjna na masową skalę wejdzie dopiero z początkiem przyszłego roku – sample dla producentów są już jednak dostępne)
Kącik ostatnich (najważniejszych) treści z sekcji wearables
Poniżej niemały już kącik moich ostatnich publikacji powiązanych z sekcją wearables. Będę tu załączał materiały, którym poświęciłem niedawno trochę więcej czasu: zestawienia, porównania, poradniki i różnego rodzaju pomoce tematyczne. Wszystkie związane z ubieralną elektroniką.
8. Smartwatche 2025 roku (zestawienie tygodnia)
Zwykle zestawienia smart zegarków przygotowuję pod koniec roku. W tym taką listę zbudowałem dopiero w kolejnym kwartale. Nie oznacza to jednak, iż przegląd będzie mniej aktualny. W 2025 zestawiłem kilka nowych propozycji, choć większość przedstawicieli to dokładnie te samej marki, które wyrobiły już sobie w segmencie pozycję. Część z modeli przeszło konkretniejsze zmiany, część kontynuuje ewolucję według corocznego schematu. Coraz mniej z modeli z topu oferuje uniwersalną komunikację ze telefonami (ograniczając się do współpracy z Androidami). Zajrzyjcie do materiału i sprawdźcie, które smartwatche wyróżniłem w 2025 roku.
Przeczytaj: zestawienie najciekawszych smart zegarków w 2025 roku
9. Inteligentne okulary (przegląd rynku)
Smart okulary są rozwijane już od dawna (dość powiedzieć, iż ponad dekadę temu debiutowały Google Glass). Przyglądam się rozwojowi tego segmentu od dawna, co pewnie widać m.in. po sekcji z ubieralnymi gadżetami. W 2025 roku dział inteligentnych modeli mocno przyspieszy. Tak przynajmniej wnioskuję po licznych premierach na targach CES, ale też wsparciu modelami AI, dzięki którym choćby proste ramki mogą zyskać wiele przydatnych funkcji. Pod koniec zeszłego roku Google zapowiedziało rozwój platformy Android XR, a nowe funkcje zyskują propozycje od Meta. Jak w tej chwili wygląda segment smart okularów? Przejrzałem większość ostatnich modeli, a także najnowszych zapowiedzi. Zapraszam na zestawienie najciekawszych propozycji. Od prostszych odmian z dostępem do cyfrowego asystenta, przez projekty eksperymentalne, aż po urządzenia bardziej zaawansowane (z pełnym AR).
Przeczytaj: najnowsze zestawienie smart okularów (2025)
10. Ukryte funkcje w Galaxy Watch Ultra (smarthack tygodnia)
Jak obiecywałem, smarthacki wracają do regularnych publikacji. Po ostatniej podpowiedzi, jak uruchomić program beta w zegarkach Garmin, teraz mam parę lifehacków dla posiadaczy nowych, outdoorowych zegarków Galaxy Watch Ultra. Przygotowałem krótki materiał z ciekawymi trikami i opcjami dla smartwatcha Samsunga, które warto uruchomić lub po prostu użytkować w trakcie treningu. Nie posiadam tego zegarka na co dzień (miałem go na nadgarstku dość krótko), ale spróbowałem zbudować zestawienie ukrytych w gadżecie rozwiązań oraz funkcji usprawniających pracę modelu z nakładką One UI Watch.
Przeczytaj: smarthack tygodnia – triki dla Galaxy Watch Ultra
11. Najlepsze smartwatche z Wear OS (2024/2025)
W ostatnich latach na moim blogu pojawiały się zestawienia najciekawszych zegarków roku ogółem. Czasami przygotowywałem też listy modeli hybrydowych, czy zależnie od półki cenowej. Chyba nigdy (albo tylko raz) nie tworzyłem przeglądu najlepszych smartwatchy z systemem Wear OS. W ostatnich latach platforma Google przeszła korzystne dla niej zmiany, a rynek zyskał kilka nowych propozycji, a to skłoniło mnie do opublikowania ich porównania. Przejrzałem oferty i wybrałem najatrakcyjniejsze zegarki, które w 2024/2025 roku wydają się najbardziej konkurencyjne. Na tyle jednak różnorodne, iż warte głębszego przeglądu. Wskazałem w nowym artykule, które z modeli będą adekwatne dla konkretnego odbiorcy. Zapraszam do sprawdzenia.
Sprawdź: najlepsze zegarki z Wear OS (2024/2025)
12. Najciekawsze smart pierścienie (2024)
Po zeszłotygodniowym zestawieniu najciekawszych składanych flip-phone’ów teraz zbudowałem listę najciekawszych inteligentnych pierścieni. W 2024 swoje aspiracje w tym segmencie zgłasza Samsung, więc kategoria na pewno mocno przyspieszy. Do przeglądu najlepszych smart ringów zbierałem się już od ponad roku, ale ten rok wydaje się dać branży kopa. Ledwie się zaczął, a na dwóch największych targach (styczniowych CES i lutowych MWC) zadebiutowało kilka interesujących propozycji. Zebrałem w zestawieniu najciekawsze. Mam nadzieję artykuł jeszcze zaktualizować. Niech się dzieje! Ta część wearables może niebawem przyciągnąć uwagę wielu klientów, zwłaszcza amatorów biżuterii.
Czytaj więcej: najciekawsze smart pierścienie (2024)
13. Sprawdź, o czym piszę w dziale wearables
Na koniec (choć powinno być na wstępie) króciutko, od kiedy w ogóle ogarniam rynek ubieralnej elektroniki? Mogę śmiało napisać, iż praktycznie od jej samego początku. Nie liczę dawnych lat, gdy noszona elektronika docierała na rynek w sposób okazjonalny. Mam tu na myśli początki drugiej dekady obecnego wieku, czyli rok 2012, gdy plany crowdfundingowe mieli twórcy e-papierowego Pebble. To właśnie ten gadżet uważam za pierwszy gadżet wearable, za pomocą którego ruszył cały segment. Do dziś analizuję i obserwuję dział z ubieralnymi urządzeniami, czego efektem są m.in. przeglądy tygodnia. Zapraszam do krótkiego materiału na temat mojej pracy (i mojego wkładu w popularyzację branży).
Czytaj więcej: mój dział wearables