Wearables tygodnia #169 (co nowego?)

1 dzień temu
Zobacz też poprzedni: wearables tygodnia #168 – Lumenate Nova (foto: lumenategrowth.com)

Mamy wtorek, a to dzień dla wearables. Mam dla was kolejne wieści z działu ubieralnej elektroniki. Nie tylko smart zegarków, trackerów fitness, czy inteligentnych okularów, ale też wielu innych noszonych czujników. Przeważają oczywiście te wymienione, ale prawie w każdym tygodniu udaje mi się znaleźć coś wychodzącego poza typowe rozwiązania. Urządzenia wearables stanowią już sporą grupę urządzeń, więc należy im się adekwatna uwaga. Załączam też przekierowanie do poprzedniego zestawienia.

ICYMI w wearables:

W każdym nowym przeglądzie znajdziecie informacje o najciekawszych premierach, zapowiedziach, ale też przeciekach na temat nadchodzących gadżetów. To już prawie 170-te zestawienie wearables tygodnia! Zapraszam też do poprzednich przeglądów, wiele z nich mimo upływu czasu jest wciąż aktualnych.


Kilka wstępnych ciekawostek z segmentu wearables:

  • smart okulary Meta Aria Gen 2 mają aż siedem maker
  • wykrywanie bezdechu sennego w Galaxy Watchach trafiło do 36 kolejnych państw (w tym Polski)
  • w trakcie WWDC możemy zobaczyć nowe gesty i kontrolę kamery przez słuchawki AirPods
  • system watchOS 26 dla Apple Watchów może zyskać widget Control Center dla aplikacji third-party
  • system visionOS 26 (dla Apple Vision Pro) otrzyma wsparcie dla zewnętrznych kontrolerów | za 9to5mac
  • 1 lipca premiera wokółusznych słuchawek Nothing Headphones (1) – pierwszych większych tej marki

Co nowego zobaczył świat wearables w minionym tygodniu?

  • sportowy zegarek Polar Grit X2
  • aplikacja Snapchatu na zegarki Apple Watch
  • Smart okulary Aria Gen 2 od Meta
  • Galaxy Watche z detekcją bezdechu sennego
  • Xiaomi Smart Band 10 w pierwszych przeciekach

1. Sportowy zegarek Polar Grit X2

Polar wprowadził do swojej oferty tańszą odmianę outdoorowego zegarka Grit X2 Pro, czyli model bez dopisku Pro. Najnowsza propozycja jest przystępniejsza cenowo, a zawiera sporo elementów z droższej jednostki. Naręczny tracker w bazowym wydaniu zaoferuje najważniejsze funkcje za niecałe 2000 zł. To aż o 1200 zł mniej od mocniejszego Grita. Nie zabraknie ekranu AMOLED, precyzyjnego GPS, map offline i technologii Polar Elixir (do analizy danych). Wszystko w bardziej kompaktowej kopercie. Polar Grit X2 ma rywalizować z Garminami Fenix 8 i Amazfitem T-Rex.

Co nowego w Polar Grit X2? Zegarek proponuje optymalnej wielkości wyświetlacz o średnicy 1.2″ i paski 22 mm. Panel zabezpieczono szafirowym pokryciem. Kolorowy wyświetlacz sprawdzi się przy mapach. Na nadgarstku odczytamy je w trybie offline, co w terenie może okazać się bardzo istotne. Ekran działa w trybie Always-On, ale przy jego wyłączeniu i oszczędnej pracy uda się uzyskać choćby 7 dni na jednym ładowaniu. Grit X2 ma służyć do treningów i pracy terenowej, więc dwuzakresowe namierzanie z trybem nawigacji będą przydatne. Powoli wszystkie outdoorowe modele dysponują tymi funkcjami. Polar łączy je z kompasem i barometrem. W trybie sportowym wsparciem ma być Voice Guidance, czyli głosowe podpowiedzi dot. postępów w czasie treningu.

W Polar Grit X2 widzę też analizy saturacji oraz EKG. Urządzenie dysponuje pomiarami mocy biegowych, zaawansowanymi odczytami w trakcie pływania, pomiarami temperatury skóry, analizami snu (z SleepWise).

  • Plusy: dużo tańszy od odmiany Pro
  • Minusy: przegrywa z outdoorowymi smartwatchami zakresem inteligentnych funkcji (mam na myśli opcje dodatkowe – te wykraczające ponad analizy sportowe)

2. Aplikacja Snapchatu na zegarki Apple Watch

Snapchat w watchOS (foto: Snap Inc.)

Są aplikacje, którym dołożenie odpowiednika na zegarki ma sens. Dostęp do funkcji i sterowania z poziomu nadgarstka jest po prostu wygodniejsze od wyciągania do tego celu telefona. Czy Snapchat takiego programu potrzebuje? Odpowiedź jak zwykle zabrzmi: to zależy. Snap Inc. postanowiło zaproponować posiadaczom Apple Watchów aplikację Snapchat. Zadebiutuje na watchOS po dziesięciu latach istnienia gadżetu z Cupertino.

Co nowego w apce Snapchat na Apple Watche? Zegarkowa aplikacja nie wyśle oczywiście zdjęć, ale pozwoli na szybsza reakcje na wybrane wiadomości. Została napisana pod bardzo konkretne opcje, tj. natychmiastowy odczyt wiadomości i możliwość zareagowania na nie jeszcze z poziomu ekranu smartwatcha. Aktywni użytkownicy serwisu Snapchat pewnie to docenią, zwłaszcza przy licznych powiadomieniach, które nie wymagają poważnych odpowiedzi. Każde sięgnięcie po telefon może być męczące, a przecież notyfikacji dociera do nas dziennie setki. Na ekraniku Apple Watcha pojawi się mini klawiaturka, ale też tryb podyktowania treści głosowo (konwersja na tekst).

  • Plusy: wygodne i uproszczone rozszerzenie Snapchatu z poziomu nadgarstka
  • Minusy: obejmuje wyłącznie wiadomości (odpowiadanie/reakcje)

3. Smart okulary Aria Gen 2 od Meta

Już w lutym Meta zwiastowało drugą generację swoich smart okularów w prototypowym i eksperymentalnym wydaniu. Aria Gen 2 do naprawdę interesująca konstrukcja wearable i choć niedostępna komercyjnie, bardzo interesująca pod kątem oceny potencjału gadżetów na nos. Amerykański gigant chce być istotną częścią segmentu urządzeń XR, które może przecież zintegrować z wieloma swoimi aplikacjami i platformami. Inteligentne okulary w nowej odsłonie imponują ilością czujników. W ramce zmieszczono aż siedem kamerek i osiem mikrofonów. Być może część z testowanych modułów trafi do kolejnych generacji Ray-Ban Meta.

Co nowego zaoferują smart okulary Meta? Aria Gen 2 powstały w ramach platformy rozwojowej, w ramach której testowane będą nowinki technologiczne (również software’owe). Aparat główny ma funkcjonować w tradycyjny sposób, natomiast te poboczne mają skupiać się na śledzeniu oczu i „widzenia” otoczeniowego (jak headsety XR). Siedem mikrofonów to z kolei lepszy nasłuch i zapis dźwięku przestrzennego. Oprócz tego w zasobach są czujniki światła, żyroskopy, akcelerometry, a choćby te optyczne – jak w smart zegarkach. Stylistycznie też jest nieźle, choć w przypadku tej konkretnej konstrukcji nie ma to większego znaczenia. Projekt okularów prezentuje się niezwykle efektownie, a niedługo powinniśmy zobaczyć jakieś efekty badań nad elektroniką. Meta na pewno szykuje się na modele konkurencji, m.in. Samsunga, Apple i innych dużych marek.

  • Plusy: platforma do testowania i wdrażania nowych funkcji XR (dla przyszłych okularów)
  • Minusy: dostęp do tej jednostki ma głównie Meta (i ich partnerzy biznesowi)

4. Galaxy Watche z detekcją bezdechu sennego

Trochę Samsungowi zajęło wdrożenie funkcji wykrywania bezdechu sennego w swoich Galaxy Watchach na terenie Europy, ale w końcu rozwiązanie otrzymało niezbędne certyfikacje i zacznie docierać w formie aktualizacji na zegarki koreańskiej marki. Producent rozszerzy dostępność aż o 36 państw (z czego aż 34 na terenie Starego Kontynentu). Usługa obejmuje już łącznie 70 krajów. jeżeli dobrze pamiętam, funkcja debiutowała w Korei Południowej. Nie będę wymieniał wszystkich państw z tej obszernej listy. Najważniejsze, iż najnowszy update objął też Polskę.

Galaxy Watch (foto: Samsung)

Jak działa funkcja wykrywania bezdechu sennego w Galaxy Watchach? Wypada zacząć od kompatybilności z zegarkami Samsunga. Jest całkiem szeroka, bo obejmuje modele już od Galaxy Watch 4, czyli pierwszego z tej rodziny z Wear OS na pokładzie. Wymagany jest po prostu system w wersji Wear OS 5.0. Dość istotne, iż zegarek musi być połączony ze telefonem, by cały patent działał poprawnie. Tryb wykrywania bezdechu sennego wykorzystuje BioActive Sensor w zegarkach Samsunga. Mierzy saturację (SpO2) w trakcie snu. Analizuje zmiany w jego poziomie, a to pozwala wykryć wzorce przypisane do bezdechu i spłycenia oddechu. jeżeli takowe wystąpią smartwatch o tym poinformuje (momenty wystąpienia w trakcie nocy). Przypomnę, iż bezdech senny może prowadzić do poważnych schorzeń organizmu – nadciśnienia, choroby serca, udarów i zaburzeń poznawczych.

  • Plusy: funkcja wykrywania bezdechu w końcu dostępna w Europie
  • Minusy: przyczepię się tylko do dość długiego oczekiwania na funkcję (certyfikaty)

5. Xiaomi Smart Band 10 w pierwszych przeciekach

Xiaomi Smart Band 10 (foto: ytechb.com)

Globalna premiera Smart Banda 9 odbyła się we wrześniu zeszłego roku, ale Xiaomi ma już gotowego następcę. W Chinach zadebiutuje niedługo jubileuszowa generacja popularnego smartbanda. Tak przynajmniej wynika z wycieków materiałów marketingowych dla gadżetu. Widać na nich sporo informacji o trackerze. Co poprawiono?

Co nowego w Xiaomi Smart Band 10? Wszystkie dane można uznać za oficjalne, bo bazują na grafikach promujących wearable. Nowy band ma oferować charakterystyczny, zaoblony ekranik AMOLED 1.72″ (212 x 520 z 60 Hz) i aż 1500 nitami szczytowej jasności. Panel ma być troszkę większy od poprzednika (1.62″). Bateria jak zwykle imponująca, bo z aż 21-dniowym czas działania na jednym ładowaniu. Na pokładzie do dyspozycji będzie analizowanie ponad 150 dyscyplin/aktywności, z czego pewna część z nieco głębszymi pomiarami. Xiaomi zaproponuje też zaawansowane analizy pływania.

Bransoletka ma funkcjonować na systemiku HyperOS 2.0. Wykorzysta on czujniki ruchu, elektroniczny kompas, optyczne PPG. Mierzenie snu ma być dokładne i ze wsparciem jakiegoś przewodnika. Ponownie w bogatej ofercie personalizacji. Na razie to tyle. Na więcej wieści trzeba poczekać. Liczę, iż Xiaomi zaproponuje coś więcej niż tylko smuklejsza ramka.

  • Plusy: kolejny upgrade (m.in. większy ekranik)
  • Minusy: na razie za wcześnie na ich wskazywanie (poczekajmy na oficjalną premierę). Minusem na pewno będzie konieczność odczekania na globalną dostępność

Kącik ostatnich (najważniejszych) treści z sekcji wearables

Poniżej niemały już kącik moich ostatnich publikacji powiązanych z sekcją wearables. Będę tu załączał materiały, którym poświęciłem niedawno trochę więcej czasu: zestawienia, porównania, poradniki i różnego rodzaju pomoce tematyczne. Wszystkie związane z ubieralną elektroniką.


6. Smartwatche 2025 roku (zestawienie tygodnia)

Garmin Fenix 8 (foto: garmin.com)

Zwykle zestawienia smart zegarków przygotowuję pod koniec roku. W tym taką listę zbudowałem dopiero w kolejnym kwartale. Nie oznacza to jednak, iż przegląd będzie mniej aktualny. W 2025 zestawiłem kilka nowych propozycji, choć większość przedstawicieli to dokładnie te samej marki, które wyrobiły już sobie w segmencie pozycję. Część z modeli przeszło konkretniejsze zmiany, część kontynuuje ewolucję według corocznego schematu. Coraz mniej z modeli z topu oferuje uniwersalną komunikację ze telefonami (ograniczając się do współpracy z Androidami). Zajrzyjcie do materiału i sprawdźcie, które smartwatche wyróżniłem w 2025 roku.

Przeczytaj: zestawienie najciekawszych smart zegarków w 2025 roku


7. Inteligentne okulary (przegląd rynku)

Spectacles 5 (foto: Snap Inc.)

Smart okulary są rozwijane już od dawna (dość powiedzieć, iż ponad dekadę temu debiutowały Google Glass). Przyglądam się rozwojowi tego segmentu od dawna, co pewnie widać m.in. po sekcji z ubieralnymi gadżetami. W 2025 roku dział inteligentnych modeli mocno przyspieszy. Tak przynajmniej wnioskuję po licznych premierach na targach CES, ale też wsparciu modelami AI, dzięki którym choćby proste ramki mogą zyskać wiele przydatnych funkcji. Pod koniec zeszłego roku Google zapowiedziało rozwój platformy Android XR, a nowe funkcje zyskują propozycje od Meta. Jak w tej chwili wygląda segment smart okularów? Przejrzałem większość ostatnich modeli, a także najnowszych zapowiedzi. Zapraszam na zestawienie najciekawszych propozycji. Od prostszych odmian z dostępem do cyfrowego asystenta, przez projekty eksperymentalne, aż po urządzenia bardziej zaawansowane (z pełnym AR).

Przeczytaj: najnowsze zestawienie smart okularów (2025)


8. Ukryte funkcje w Galaxy Watch Ultra (smarthack tygodnia)

Jak obiecywałem, smarthacki wracają do regularnych publikacji. Po ostatniej podpowiedzi, jak uruchomić program beta w zegarkach Garmin, teraz mam parę lifehacków dla posiadaczy nowych, outdoorowych zegarków Galaxy Watch Ultra. Przygotowałem krótki materiał z ciekawymi trikami i opcjami dla smartwatcha Samsunga, które warto uruchomić lub po prostu użytkować w trakcie treningu. Nie posiadam tego zegarka na co dzień (miałem go na nadgarstku dość krótko), ale spróbowałem zbudować zestawienie ukrytych w gadżecie rozwiązań oraz funkcji usprawniających pracę modelu z nakładką One UI Watch.

Przeczytaj: smarthack tygodnia – triki dla Galaxy Watch Ultra


9. Najlepsze smartwatche z Wear OS (2024/2025)

Galaxy Watch Ultra (foto: samsung.com)

W ostatnich latach na moim blogu pojawiały się zestawienia najciekawszych zegarków roku ogółem. Czasami przygotowywałem też listy modeli hybrydowych, czy zależnie od półki cenowej. Chyba nigdy (albo tylko raz) nie tworzyłem przeglądu najlepszych smartwatchy z systemem Wear OS. W ostatnich latach platforma Google przeszła korzystne dla niej zmiany, a rynek zyskał kilka nowych propozycji, a to skłoniło mnie do opublikowania ich porównania. Przejrzałem oferty i wybrałem najatrakcyjniejsze zegarki, które w 2024/2025 roku wydają się najbardziej konkurencyjne. Na tyle jednak różnorodne, iż warte głębszego przeglądu. Wskazałem w nowym artykule, które z modeli będą adekwatne dla konkretnego odbiorcy. Zapraszam do sprawdzenia.

Sprawdź: najlepsze zegarki z Wear OS (2024/2025)


10. Najciekawsze smart pierścienie (2024)

Oura Ring 3 (foto: Oura)

Po zeszłotygodniowym zestawieniu najciekawszych składanych flip-phone’ów teraz zbudowałem listę najciekawszych inteligentnych pierścieni. W 2024 swoje aspiracje w tym segmencie zgłasza Samsung, więc kategoria na pewno mocno przyspieszy. Do przeglądu najlepszych smart ringów zbierałem się już od ponad roku, ale ten rok wydaje się dać branży kopa. Ledwie się zaczął, a na dwóch największych targach (styczniowych CES i lutowych MWC) zadebiutowało kilka interesujących propozycji. Zebrałem w zestawieniu najciekawsze. Mam nadzieję artykuł jeszcze zaktualizować. Niech się dzieje! Ta część wearables może niebawem przyciągnąć uwagę wielu klientów, zwłaszcza amatorów biżuterii.

Czytaj więcej: najciekawsze smart pierścienie (2024)


11. Sprawdź, o czym piszę w dziale wearables

Na koniec (choć powinno być na wstępie) króciutko, od kiedy w ogóle ogarniam rynek ubieralnej elektroniki? Mogę śmiało napisać, iż praktycznie od jej samego początku. Nie liczę dawnych lat, gdy noszona elektronika docierała na rynek w sposób okazjonalny. Mam tu na myśli początki drugiej dekady obecnego wieku, czyli rok 2012, gdy plany crowdfundingowe mieli twórcy e-papierowego Pebble. To właśnie ten gadżet uważam za pierwszy gadżet wearable, za pomocą którego ruszył cały segment. Do dziś analizuję i obserwuję dział z ubieralnymi urządzeniami, czego efektem są m.in. przeglądy tygodnia. Zapraszam do krótkiego materiału na temat mojej pracy (i mojego wkładu w popularyzację branży).

Czytaj więcej: mój dział wearables


Idź do oryginalnego materiału