Mamy wtorek, a to dzień dla wearables. Mam dla was kolejne wieści z działu ubieralnej elektroniki. Nie tylko smart zegarków, trackerów fitness, czy inteligentnych okularów, ale też wielu innych noszonych czujników. Przeważają oczywiście te wymienione, ale prawie w każdym tygodniu udaje mi się znaleźć coś wychodzącego poza typowe rozwiązania. Urządzenia wearables stanowią już sporą grupę urządzeń, więc należy im się adekwatna uwaga. Załączam też przekierowanie do poprzedniego zestawienia.
ICYMI w wearables:
W każdym nowym przeglądzie znajdziecie informacje o najciekawszych premierach, zapowiedziach, ale też przeciekach na temat nadchodzących gadżetów. Dobiłem do setnego zestawienia wearables tygodnia! Zapraszam też do poprzednich przeglądów, wiele z nich mimo upływu czasu jest wciąż aktualnych.
Na początek każdego wpisu kącik z listą drobnych ciekawostek (wypatrzonych w sieci):
- od 17 grudnia Tajwan (jako dwunast) dołącza do krajów, w których dostępne są gogle Apple Vision Pro
- 648 mAh – aż tak pojemną baterię otrzyma zegarek OnePlus 3 z Wear OS (druga generacja oferowała 500 mAh, czyli o prawie 30% mniej) | wg certyfikacji FCC (smartwatch zadebiutuje pewnie w styczniu)
- PlayStation VR2 otrzyma wsparcie sterowania/obsługi gestami. Rozwiązania zademonstrowano w trakcie SIGGRAPH Asia 2024 (system pozwoli na jeszcze większą kompatybilność z tytułami dla headsetu)
- smart zegarki Samsung Galaxy Watch4 i Watch6 otrzymują update do One UI Watch 6 (a gdzie Watch5?)
Co nowego zobaczył świat wearables w minionym tygodniu?
- Tesla wprowadza aplikację na Apple Watche
- nowe okulary Xreal One Series AR
- Apple promuje tryb aparatu słuchowego w AirPods Pro
- tracker Fitbit wykrywa zmiany choroby dwubiegunowej
- smart pierścienie Oura z Symptom Radar (wykryją choroby)
- pierścienie Ultrahuman Ring AIR z AFib Detection PowerPlug i Cycle & Ovulation PowerPlug
- grudniowy Pixel Drop także dla zegarków Pixel Watch
1. Pojazdy Tesla z aplikacją na Apple Watche
Już w poprzednim tygodniu Elon Musk ogłaszał, iż posiadacze samochodów marki Tesla otrzymają wsparcie aplikacji mobilnej na zegarki Apple Watch. Apka została już udostępniona w App Store, więc można ją pobierać na swoje smartwatche. Potrzebne będzie jeszcze zainstalowanie nowego programowania w pojazdach Tesla. Producent zapewnia, iż pojawi się w ramach świątecznej aktualizacji (piszę ten materiał na kilka dni przed jego publikacją, więc we wtorek może taki update już być).
Your Tesla will keep improving long after you’ve bought it
For free, for years
— Tesla (@Tesla) December 2, 2024
Co potrafi apka Tesla na Apple Watche? Jej przeznaczeniem jest, rzecz jasna, wygodniejsze i szybsze sterowanie (kontrola) wybranych funkcji pojazdu. Coś na wzór odpowiednika do Mercedesów, o którym pisałem ze dwa przeglądy temu (Mercedes-Benz też wprowadzić takie narzędzie na Apple Watche). Dedykowana Teslom aplikacja pozwala zamienić smartwatch Apple w klucz do samochodu, ale i zdalne otwierania bagażnika, włączanie świateł, czy klaksonu. Z poziomu nadgarstka można też włączyć klimatyzacje/ogrzewanie, no i sprawdzić stan baterii auta.
- Plusy: wygodniejsze od aplikacji na telefon narzędzie do kontroli auta
- Minusy: nie zostało chyba dobrze zgrane czasowo z aktualizacją systemu do aut
2. Okulary Xreal One Series AR (okulary tygodnia)
Xreal (do niedawna Nreal) ma nowe smart okulary. Producent przedstawia projekt One Series w ramach kampanii „AR for All”. Sugeruje to rozwiązania przystępne konsumencko, a więc na bardziej masową skalę. Najnowsze wearable ma łączyć się z niemal każdym urządzeniem przez port USB-C, by przenieść treści lub zaoferować tzw. „spatial computing” w zakresie 3DoF (trzy stopnie swobody). Do tego z dźwiękiem od Bose. AR dla wszystkich nie musi oznaczać niskiej ceny, a właśnie szeroką kompatybilność, pozwalającą na uruchamianie contentu z niemal dowolnego urządzenia. Okulary mają być zatem głównie wyświetlaczem z opcjami interaktywnej obsługi, natomiast software ma być domeną zewnętrznych urządzeń. Czy to telefona, czy konsoli typu Steam Deck, czy laptopa.
Wcześniejsza generacja okualrów AR od Xreal wymagała modułu Xreal Beam lub Beam Pro, co podnosiło koszty zestawu. One Series posiada customowy chip X1 na pokładzie, ale służy od głównie do obsługi sensorów i analizy ruchu w przestrzeni (tylko obrót głowy, bo to nie zestaw 6DoF, gdzie wyczuwane jest też przemieszczanie w 3D. Ekran ma 120Hz i tylko 3 ms opóźnienia, więc będzie efektownie i efektywnie. Xreal proponuje po 1080p na okko i specjalną optykę z zakresem 50 stopni pola widzenia, a więc sporo więcej od tego co w zeszłorocznych Xreal Air 2. W odmianie One Pro mamy choćby więcej, bo 57 stopni, a to dzięki „płaskiemu” pryzmatowi. Cenę One określono na 549€, a One Pro na 649€.
- Plusy: migracja z własnego „mózg” zewnętrznego do prawie dowolnego urządzenia (na USB)-C oraz poprawki konstrukcyjne, m.in. dot. wyświetlania obrazu
- Minusy: tylko 3DoF, ale chyba do założonych zadań wystarczający stopień swobody
3. Apple promuje funkcję aparatu słuchowego w AirPods Pro
Wrześniowe aktualizacje systemów Apple przyniosły sporo nowych funkcjonalności w ekosystemie urządzeń amerykańskiej marki. Jedną z nich (kilkukrotnie goszczącą na moim blogu) była opcja upgrade’u słuchawek AirPods Pro do możliwości aparatu słuchowego. Gigant z Cupertino dostarczył ją posiadaczom modeli flagowych słuchawek TWS drugiej generacji w postaci aktualizacji firmware’u. Przyszedł czas na oficjalną reklamę promującą to rozwiązanie (gdzie jest również test słuchu przy użyciu zestawu: aplikacja + słuchawki). Apple opublikowało na swoich youtube’owym kanale krótki clip Heartstrings demonstrujący potencjał update’u. Reklama jest częścią świąteczne kampanii, czyli serii Apple Holiday. Wiadomo, tuż przed świętami.
- Plusy: tester słuchu jako aktualizacja rozszerza opcje flagowych słuchawek Apple (rozwiązanie jest znacznie tańsze od bardzo drogich zestawów aparatów słuchawkowych)
- Minusy: słuchawki są mniej komfortowe od aparatu słuchowego (przy dłuższym ich użytkowaniu)
Czytaj więcej o: AirPods Pro 2
4. Fitbit wykrywa zmiany choroby dwubiegunowej
Od samych początków istnienia elektroniki noszonej, zauważam też jej niecodzienny potencjał, który wymaga jednak badawczego odkrywania (a adekwatnie wytrenowania). Wearables na nadgarstek potrafią zebrać w ciągu doby mnóstwo cennych informacji. Większość z nich „przepada”, bo trackery skupiają się głównie na celach fitness. Coraz częściej dzięki nowym algorytmom wzbogacają ofertę odczytów o markery powiązane ze stanem zdrowia. Szczególnie wiele potrafią dziś bardziej zaawansowane smartwatche. Okazuje się, iż proste trackery aktywności wcale nie muszą być pod tym względem gorsze. Kluczowa jest umiejętność wydobywania informacji w gąszczu pozornego „szumu”.
Oto przykład potwierdzający taki przypadek. Badania na Brigham and Women’s Hospital (BWH) w Bostonie pokazują, iż choćby bardziej budżetowy Fitbit Inspire może przekazać atrakcyjne odczyty. Grupie naukowców udało się w sposób precyzyjny przewidywać zmiany nastroju powodowane dwubiegunowością właśnie przy użyciu opaski Fitbit. Algorytmy uczenia maszynowego z wykorzystaniem czujników Fitbit są w stanie wskazywać ważne dla zdrowia (psychicznego) momenty i lepiej na nie reagować. Nie chcę się w ten temat zagłębiać zbyt mocno, bo nie czuję się wystarczająco kompetentny odnośnie wiedzy związanej z tym przypadkiem. Chciałem jednak pokazać, iż wearables mogą z wyprzedzeniem sygnalizować symptomy, które da się wykryć klinicznie. Więcej w temacie poczytacie na Acta Psychiatrica Scandinavica.
- Plusy: choćby prostsze trackery aktywności mogą zbierać cenne dane (grunt to ich zrozumienie przez odpowiednio wytrenowane algorytmy)
- Minusy: wciąż mówimy o testach klinicznych, a świetnie byłoby zobaczyć takie funkcje w naszych wearables
5. Pierścienie Oura wykryją początki chorób (tryb Symptom Radar)
Zdarzyło mi się, iż noszony przeze mnie Fitbit Sense wskazywał z wyprzedzeniem symptomy nadchodzącej choroby (i faktycznie dwa dni później czułem się gorzej). Teraz Oura – producent inteligentnych pierścieni – wprowadza podobne rozwiązania w trzeciej i czwartej generacji swoich smart obrączek. Jet to kolejna istotna aktualizacja dla Ringów potwierdzająca znacznie ciekawsze zasoby funkcji względem mainstreamowego Galaxy Ringa.
Symptom Radar wyszedł z fazy Oura Labs (opcji oferowanych w beta wyprzedzeniem). Algorytmy mają sygnalizować symptomy ewentualnej choroby. Myślę, iż na wzór Fitbitów, gdzie regularnie monitorowane odczyty wskazywały odchylenia od norm. Najważniejsze, iż funkcjonalność nie jest już eksperymentalna. Stała się częścią oficjalnie dostępnych funkcji dla pierścieni Oura Ring 3 i Oura Ring 4. Symptom Radar przekazuje dzienne informacje o stanie organizmu (spoczynkowe HR, HRV, trendy temperaturowe oraz częstotliwość oddechu). W razie wyraźnego obniżenia/podwyższenia tych parametrów aplikacja powiadamia, iż coś dzieje się w organizmie. Dokładnie tak samo funkcjonują adekwatne narzędzia w zegarkach Fitbit Sense (a od niedawna też w Pixel Watchach). Oura sygnalizuje trzema rodzajami komunikatów: „brak oznak zmian”, „podniesione wskaźniki” i „wysokie oznaki”. Mają z wyprzedzeniem przekazywać użytkownikowi, iż istnieje wysokie prawdopodobieństwo osłabienia organizmu, np. zachorowania na przeziębienie itp. Pozwala to na wcześniejszą reakcje i podjęcie ewentualnych działań.
Reakcje organizmu mogą być różne. W moich przypadkach dane wskazywały, iż coś się dzieje i kończyło się lekkim osłabieniem (które dało się wyczuć). Sensory i algorytmy działały zatem prawidłowo. Od lat nie chorowałem, więc nie jestem w stanie sprawdzić większej precyzji tego typu algorytmów.
- Plusy: wczesne sygnalizowanie ewentualnej choroby (na pazie całodobowych odczytów)
- Minusy: nie widzę na ten moment (a nie chcę przyczepiać się na siłę)
Czytaj więcej o: Oura Ring 4
6. Pierścienie Ultrahuman Ring AIR z AFib Detection PowerPlug i Cycle & Ovulation PowerPlug
Także inny rywal w segmencie dostarczył coś nowego w swoich inteligentnych pierścieniach. Ultrahuman w ostatnim czasie udostępnił użytkownikom dwa elementy w ramach PowerPlug, czyli dodatkowych funkcji (aplikacji i serwisów rozszerzających możliwości obrączki). Mowa o AFib Detection PowerPlug i Cycle & Ovulation PowerPlug. Pierwszy ma wykrywać migotanie przedsionków (jako pierwszy pierścień na rynku), czyli nieregularności w rytmie pracy serca. Drugi to pakiet monitoring spraw kobiecych – śledzenie cyklów menstruacyjnych. Algorytmy wykorzystują czujniki mierzące temperaturę skóry, spoczynkowy HR i HRV do oceny cyklu. Ma wskazywać poziom szansy zajścia w ciążę. Ultrahuman przeanalizował ponad 41 tysięcy anonimowych cyklów, by nauczyć algorytmy poprawnej pracy. W komunikacie przekazano, iż marka posiada już aż 30% udziałów w segmencie smart pierścieni (a jeszcze w tym roku posiadała tylko 10%). Popularność wzrosła dzięki globalnej dostępności wearable.
- Plusy: narzędzie podobne do tego ze smart zegarków, ale w formacie pierścienia
- Minusy: nie podam żadnego (nie jestem w stanie przetestować)
The AFib Detection PowerPlug, powered by @fibricheck is now live on the Ultrahuman Ring AIR. This medically certified technology enables early detection of irregular heart rhythms, including Atrial Fibrillation (AFib), through continuous nocturnal monitoring. pic.twitter.com/aXg6tm1vkk
— Ultrahuman (@UltrahumanHQ) November 22, 2024
7. Grudniowy Pixel Drop także dla zegarków Pixel Watch
Tradycyjnie już (jak każdego miesiąca) Google udostępnia pakiet aktualizacji Pixel Drop. „Zrzut” nowości obejmuje zwykle praktycznie wszystkie urządzenia oferowane przez amerykańskiego giganta. Ten grudniowy nie ominął zegarków Pixel Watch. Nie posiadam tego modelu w swojej kolekcji, więc nie potwierdzę, czy wymienione opcje są dostęp również w naszym regionie (EDIT: już wiem, iż nowości nie dotarły wszędzie), ale podam co Google postanowiło zaoferować na smartwatche z Wear OS w ostatniej w tym roku aktualizacji.
- posiadaczom Pixel Watchy 2 udostępniono opcję podglądu obrazu z kamerek Nest Cam i dzwonków Nest Doorbell (wcześniej widziałem ten update na trzecią generację modeli)
- klientom Pixel Watchy 3 w Portugalii i w Niemczech udostępniono tryb Loss of Pulse (rozpoznawanie utraty pulsu i natychmiastowe informowanie odpowiednich służb/osób) – ta opcja sukcesywnie dociera na kolejne rynki.
- klientom tych dwóch państw udostępniono też Fall Detection (wszystkie Pixel Watche) i Car Crash Detection (Pixel Watche 2 i 3). Wszystkie trzy opcje mają ratować życie w razie wypadku.
- algorytmy Cardio Load i Target Load (debiutujące na Pixel Watchach 3) są teraz dostępne na wszystkich modelach (także tych of Fitbit), które miały wcześniej dostęp do funkcji Readiness. To funkcje pozwalające lepiej zrozumieć ciało, czyli optymalizowanie programów treningowych pod możliwości swojego organizmu. W Pixel Watchach te rozwiązania są dostępne w apce Fitbit Today, natomiast w Fitbitach w zakładce Today.
Kącik ostatnich (najważniejszych) treści z sekcji wearables
Poniżej niemały już kącik moich ostatnich publikacji powiązanych z sekcją wearables. Będę tu załączał materiały, którym poświęciłem niedawno trochę więcej czasu: zestawienia, porównania, poradniki i różnego rodzaju pomoce tematyczne. Wszystkie związane z ubieralną elektroniką.
7. Ukryte funkcje w Galaxy Watch Ultra (smarthack tygodnia)
Jak obiecywałem, smarthacki wracają do regularnych publikacji. Po ostatniej podpowiedzi, jak uruchomić program beta w zegarkach Garmin, teraz mam parę lifehacków dla posiadaczy nowych, outdoorowych zegarków Galaxy Watch Ultra. Przygotowałem krótki materiał z ciekawymi trikami i opcjami dla smartwatcha Samsunga, które warto uruchomić lub po prostu użytkować w trakcie treningu. Nie posiadam tego zegarka na co dzień (miałem go na nadgarstku dość krótko), ale spróbowałem zbudować zestawienie ukrytych w gadżecie rozwiązań oraz funkcji usprawniających pracę modelu z nakładką One UI Watch.
Przeczytaj: smarthack tygodnia – triki dla Galaxy Watch Ultra
8. Najlepsze smartwatche z Wear OS (2024/2025)
W ostatnich latach na moim blogu pojawiały się zestawienia najciekawszych zegarków roku ogółem. Czasami przygotowywałem też listy modeli hybrydowych, czy zależnie od półki cenowej. Chyba nigdy (albo tylko raz) nie tworzyłem przeglądu najlepszych smartwatchy z systemem Wear OS. W ostatnich latach platforma Google przeszła korzystne dla niej zmiany, a rynek zyskał kilka nowych propozycji, a to skłoniło mnie do opublikowania ich porównania. Przejrzałem oferty i wybrałem najatrakcyjniejsze zegarki, które w 2024/2025 roku wydają się najbardziej konkurencyjne. Na tyle jednak różnorodne, iż warte głębszego przeglądu. Wskazałem w nowym artykule, które z modeli będą adekwatne dla konkretnego odbiorcy. Zapraszam do sprawdzenia.
Sprawdź: najlepsze zegarki z Wear OS (2024/2025)
9. Program testów beta w zegarkach Garmin (smarthack tygodnia)
W ostatnich miesiącach zaniechałem wrzutek ze smarthackami, ale powoli staram się wrócić do regularności. Przygotowałem już wstępną listę kolejnych, które będą pojawiać się na blogu w najbliższych tygodniach. Najświeższy z tego tygodnia poświęciłem programowi beta testów systemu na sportowe smart zegarki marki Garmin. Amerykański producent uruchomił program dla klientów chcących badać nadchodzące funkcje rozszerzające zakres opcji ich trackerów. Do programu może dołączyć każdy, choć trzeba sprawdzić, czy posiadany zegarek jest na liście wsparcia takowych aktualizacji. Aktywacja beta testów nie jest trudna, ale krótko podpowiedziałem, jak tego dokonać na swoim zegarku.
Czytaj więcej: jak uruchomić program beta testów w Garmin?
10. Galaxy Watch7 vs Galaxy Watch6 (porównanie zegarków)
Niedawno Samsung przedstawił nową generację swoich smartwatchy. Już czwartą działającą na platformie Wear OS. Nowością w ofercie był topowy Galaxy Watch Ultra dla fanów sportu i aktywności (jako outdoorowy, wzmocniony wariant w konkurencji do Apple Watcha Ultra). Wraz z nim odświeżono też bazowe odmiany zegarków. W tym roku bez edycji Classic. Galaxy Watch7 nie przeszedł wielki zmian, więc jego porównanie z poprzednikiem wydało mi się bardzo sensowne. Koreański producent dokonał upgrade’u, ale czy wystarczająco atrakcyjnego, by dopłacić za nową odsłonę? A może Galaxy Watch6 jest równie interesujący i warto oszczędzić? Spróbowałem zestawić ze sobą obie generacje smart zegarków. Przekierowanie do wpisu poniżej. Przy okazji zapraszam też do podsumowania nowości wearables w przeglądzie zeszłego tygodnia.
Sprawdź: porównanie Galaxy Watch7 z Galaxy Watch6
11. Nowości watchOS11 (jesień 2024)
W trakcie głównego Keynote konferencji WWDC marka Apple przedstawiła nowe rozwiązania dla systemu operacyjnego Apple Watchów. Nowy firmware ma dodać kilka elementów. Skupi się przede wszystkim na poprawkach funkcji fitness. System watchOS 11 chce wzbogacić zegarek w ramach trackera aktywności. Poprawią się tu wybrane odczyty i funkcje. Użytkownicy będą mogli ocenić poziom kondycji i zdrowia w sposób bardziej holistyczny. Usprawniony zostanie też Stos inteligentny (nowe widgety), tarcza Zdjęcia oraz rozwiązania dla kobiet (rozszerzony tryb w ciąży). Przygotowałem artykuł, w którym o całej aktualizacji piszę znacznie więcej.
Czytaj więcej o: nowości w watchOS 11
12. Najciekawsze smart pierścienie (2024)
Po zeszłotygodniowym zestawieniu najciekawszych składanych flip-phone’ów teraz zbudowałem listę najciekawszych inteligentnych pierścieni. W 2024 swoje aspiracje w tym segmencie zgłasza Samsung, więc kategoria na pewno mocno przyspieszy. Do przeglądu najlepszych smart ringów zbierałem się już od ponad roku, ale ten rok wydaje się dać branży kopa. Ledwie się zaczął, a na dwóch największych targach (styczniowych CES i lutowych MWC) zadebiutowało kilka interesujących propozycji. Zebrałem w zestawieniu najciekawsze. Mam nadzieję artykuł jeszcze zaktualizować. Niech się dzieje! Ta część wearables może niebawem przyciągnąć uwagę wielu klientów, zwłaszcza amatorów biżuterii.
Czytaj więcej: najciekawsze smart pierścienie (2024)
13. Mój test Galaxy Watch 4 (po dłuższym użytkowaniu)
Na początku 2023 roku postanowiłem kupić Galaxy Watcha z Wear OS. W sprzedaży nie było jeszcze szóstej generacji, ale ta pierwsza z platformą Google wyglądała wystarczająco atrakcyjnie, by włączyć ją do mojej kolekcji smartwatchy. Mam ich więcej nie tylko z uwagi na zamiłowanie do mobilnych technologii, ale też z chęci bliższego kontaktu ze wszystkimi ważniejszymi systemami. Samsung zaoferował Wear OS z własną nakładką i to całkiem ciekawą. Galaxy Watch 4, 5 i 6 mają podobną ofertę, więc jeżeli czwarta generacja was zaciekawiła to nowsze jednostki tym bardziej sprostają waszym wymaganiom. Zegarek sprzed dwóch lat nie jest wiele gorszy, a zdecydowanie tańszy od Galawy Watch 5 i 6.
Użytkowałem gadżet długo i sądzę, iż mogłem obiektywnie ocenić wearable koreańskiej marki. Jak wypadło? Jakie ma zalety, a jakie wady? Co oferuje, a czego zabrakło? Poniżej przekierowanie do mojej oceny i uwagi. Przy okazji zaznaczę, iż zbudowałem pewnego rodzaju szablon tekstowy, który ułatwi mi publikacje testów kolejnych zegarków. Zawarłem w nim najważniejsze rozwiązania jakich oczekujemy od inteligentnych zegarków i kolejne publikacje będą kierowały się tymi samymi wytycznymi.
Czytaj więcej o: test Galaxy Watch 4
14. Mój test gogli HTC Vive XR Elite
Po kilku tygodniach zabawy z nowymi goglami Vive XR Elite od HTC przyszedł czas na publikację materiału. Przedstawiam moje wrażenia z nowego headsetu VR tajwańskiej marki. Bardziej uniwersalnej jednostki, która łączy też cechy okularów AR, mobilnego monitora dla różnych urządzeń oraz urządzenia Mixed Reality. Sprzęt zarówno do użytku w pełni niezależnego, bezprzewodowego, ale i współpracy z trybie PCVR. Z nowymi kontrolerami ruchu o bardziej gamingowej charakterystyce oraz lekkiej konstrukcji z wymienną baterią (równoważącą balans gogli na głowie). Poznałem najciekawsze zalety gadżetu. Znalazłem też elementy, które można w urządzeniu poprawić. Jak wypadła recenzja? Zapraszam do przeczytania i obejrzenia krótkich nagrań w przekierowaniu poniżej.
Czytaj więcej: test gogli HTC Vive XR Elite
15. Google Home na Wear OS (testy tygodnia)
Zwykle proponuje tutaj premierę jakiegoś inteligentnego modułu lub aktualizacje funkcji którejś ze smart platformy. Tym razem w środku tygodnia przygotowałem krótki test serwisu Google Home w wersji na smartwatche z Wear OS. Akurat korzystam z jednego z takich modeli to pomyślałem, iż od razu sprawdzę naręczną wersję usług Google dla domu. Poniżej przekierowanie do wstępnych analiz aplikacji w modelu preview (w ramach serii Mój Smart Dom). Apka dopiero się rozwija i nie oferuje jeszcze zbyt wiele. Da się jednak korzystać i zegarki z Wear OS w końcu proponują tu coś konkretniejszego.
Czytaj więcej o: test Google Home na Wear OS