Wearables tygodnia #118 (co nowego?)

3 miesięcy temu
Zobacz też poprzedni: wearables tygodnia #117 – Elemind (foto: elemindtech.com)

Mamy wtorek, a to dzień dla wearables. Mam dla was kolejne wieści z działu ubieralnej elektroniki. Nie tylko smart zegarków, trackerów fitness, czy inteligentnych okularów, ale też wielu innych noszonych czujników. Przeważają oczywiście te wymienione, ale prawie w każdym tygodniu udaje mi się znaleźć coś wychodzącego poza typowe rozwiązania. Urządzenia wearables stanowią już sporą grupę urządzeń, więc należy im się adekwatna uwaga. Załączam też przekierowanie do poprzedniego zestawienia.

ICYMI w wearables:

W każdym nowym przeglądzie znajdziecie informacje o najciekawszych premierach, zapowiedziach, ale też przeciekach na temat nadchodzących gadżetów. Dobiłem do setnego zestawienia wearables tygodnia! Zapraszam też do poprzednich przeglądów, wiele z nich mimo upływu czasu jest wciąż aktualnych.

Na początek każdego wpisu kącik z listą drobnych ciekawostek (wypatrzonych w sieci):

  • pierwsze rendery zegarka Google Pixel Watch 3 z przecieków wskazują na ten sam design
  • Jabra ogłosiła, iż wychodzi z konsumenckiego segmentu słuchawek (mimo prezentacji nowych modeli)
  • słuchawki Galaxy Buds3 Pro otrzymają nowy format (z pałeczką a’la AirPods) | Evan Blass (@evleaks)
  • 220€ – jednak tyle kosztować ma Galaxy Watch FE (wcześniej podawano, iż choćby 199€)
  • 119$ – tylko tyle ma kosztować smart pierścień ExerRing
  • 12.07.2024 – tego dnia w Europie zadebiutują gogle Apple Vision Pro (wybrane kraje)
  • 4000 € – tyle w Europie mają kosztować gogle Apple Vision Pro (+ 115€ za wkładki Zeiss Optical Inserts i + 170€ za wariant z optyką dostosowaną do wady wzroku

Co nowego zobaczył świat wearables w minionym tygodniu?

  • WWDC 2024: nowości dla AirPods
  • WWDC 2024: watchOS 11 – co nowego?
  • WWDC 2024: visionOS 2 i premiera Apple Vision Pro w Europie
  • Jabra Elite 10 i Elite 8 Active drugiej generacji
  • Galaxy Watch FE jeszcze w czerwcu
  • czerwcowy Feature Drop dla Pixeli Watchy
  • Qudi Mask 2 z LEDowymi diodami (crowdfunding)
  • ExerRing – smart pierścień za 199$? (crowdfunding)
  • Apple promuje zdalną obsługę aparatu iPhone’a przez swój zegarek

1. WWDC 2024: nowości dla słuchawek AirPods

W ubiegłym tygodniu w trakcie WWDC firma Apple przedstawiła nowości szykowane w ramach aktualizacji praktycznie wszystkich swoich systemów. Wśród nich były też słuchawki AirPods. Na jesieni również ten produkt otrzyma jakieś nowe rozwiązania. Keynote Apple był długi, ale bardzo treściwy. Wyłapałem najważniejsze z informacji związanych z AirPodami. Co interesującego uwzględni nowy firmware?

Infografika z Keynote WWDC 2024 (foto: Apple)
  • voice isolation w ramach rozmów telefonicznych w AirPods Pro lepiej wyodrębni głos w trudniejszych warunkach otoczenia
  • personalizowany spatial audio rozszerzono o tryb gamingowy (nowe API dla developerów pozwoli tworzyć im bardziej imersyjne granie – pierwszą grą z tym elementem ma być Need For Speed Mobile) – te opcje wyłącznie w modelach AirPods (3. generacji), AirPods Pro i AirPods Max
  • zmniejszenie opóźnienia w przesyle ma sprzyjać graniu na telefonie/tablecie
  • funkcja Siri Interactions umożliwi na dyskretne odpowiadanie na pytania asystentki (np. skinięciem/pokręceniem głowy na tak/nie) – tematem zajmą się algorytmy uczenia maszynowego (bezkontaktowe i bezgłosowe gesty interakcji możliwe dzięki chipom H2)
  • tryb wyodrębniania dialogów w filmach (ten już znany z Apple TV i podpiętych HomePodów) ma dotrzeć też na słuchawkach AirPods (wybranych modalch)

Podsumowanie update’u:

  • Plusy: aktualizacje Apple obejmą choćby słuchawki (z ekosystemu urządzeń)
  • Minusy: mówimy głównie o zmianach przy użyciu chipa H2, czyli AirPods Pro

2. WWDC 2024: co nowego w watchOS 11 dla Apple Watchy?

Także system na zegarki Apple Watch doczeka się zmian. W zeszłym roku watchOS 10 wprowadzało przełomowe zmiany interfejsu, więc w tym nie należało się spodziewać równie wielkich. WatchOS 11 skupi uwagę na poprawkach i rozwinięciach elementów sekcji sport & fitness. Poniżej wybrałem najważniejsze z nowości dla jesiennej aktualizacji, ale przygotowałem też artykuł rozwijający temat. Do niego przekierowuję na końcu podpunktu.

watchOS 11 (zrzut ekranu z Keynote WWDC 2024)
  • apka Vitals z bardziej szczegółowymi wskaźnikami zdrowia (pozwalająca jednym rzutek oka sprawdzić podsumowanie stanu zdrowia na podstawie snu, aktywności i pomiarów organizmu)
  • dodatkowe funkcje dla kobiet w ciąży (Śledzenie cyklu w zegarkach ma pokazywać wiek ciążowy, ułatwi zapisywanie objawów często występujących w czasie ciąży. Widzę też sugestie dot. informacji o wysokim tętnie, które w trakcie ciąży są częstsze. Apple Watch ma też podpowiadać o ocenie stanu psychicznego.
  • funkcja Obciążenie Treningowe (Apple Watch ma szacować 28‑dniowe obciążenie treningowe, czyli średnią ważoną obejmującą sesje treningowe z tego okresu, by analizować intensywność aktywności i dobierać ją pod aktualną sytuację. To rozwiązania znane ze sportowych zegarków rywali.
  • pierścienie aktywność z większą personalizacją (ustawienia odrębnych celów na dzień tygodnia lub wyłączanie poszczególnych dni, np. w razie kontuzji
  • aplikacja Fitness z dostosowaniem podsumowań (możliwość dopasowania informacji, które nas bardziej interesują w ramach treningów biegowych, pływania, czy uważności)
  • funkcja Stos inteligentny z nowymi widgetami (m.in. Shazam, Zdjęcia, Odległość)
  • tarcza Zdjęcia z trybem dynamicznym (użytkownicy zobaczą inne zdjęcie za każdym razem, kiedy spojrzą na zegarek)
  • funkcja Daj znać (uruchamiająca bliskim informacje o rozpoczętej aktywności, zwiększając nasze bezpieczeństwo w razie nietypowych sytuacji lub zagrożenia dla życia)

Szybkie podsumowanie:

  • Plusy: próba bardziej holistycznych ocen kondycji organizmu
  • Minusy: aktualizacja ominie jedną z generacji bazowego modelu Apple Watch i pierwszą generację odmiany SE (które uwzględniał watchOS 10)

Czytaj więcej o: nowości w watchOS 11 (link pojawi się jutro)


3. WWDC 2024: visionOS 2 i Vision Pro w Europie

W ofercie wearables od Apple są jeszcze gogle Vision Pro. To jeden z chyba najbardziej niszowych produktów Apple na rynku. Sprzęt, który dopiero przeciera szlaki, choć ma na rynku już wielu konkurentów (często kilku generacji). Podczas WWDC amerykański gigant ogłosił szerszą dostępność headsetu, który do tej pory był oferowany jedynie w USA. Od czerwca sprzęt pojawi się w kolejnych regionach świata (rozpoczynając karierę międzynarodową). Już od kilku tygodni pojawiały się spekulacje na temat dostępność urządzenia w kolejnych krajach, bo przeprowadzano tam szkolenia pracowników.

Od 28 czerwca Apple Vision Pro będzie dostępne w Chinach, Hongkongu, Japonii i Singapurze. Do Europy gogle dotrą 12 lipca, a konkretnie do Francji, Niemiec i Wielkiej Brytanii. Tego samego dnia pojawią się też w Australii i Kanadzie.

W trakcie Keynote na otwarcie WWDC przedstawiono też pierwszą większą aktualizację systemu operacyjnego dla Vision Pro. Oprogramowanie visionOS 2 ma rozwinąć kilka funkcji gogli do rzeczywistości mieszanej marki Apple. Co nowego otrzymają, wciąż nieliczni, użytkownicy w nadchodzącej aktualizacji?

  • Zdjęcia w visionOS pozwolą na ich wyświetlanie w trybie przestrzennym, czyli na wzór już wcześniej dostępnych ujęć wykonywanych aparatami kompatybilnych iPhone’ów (fotki w 2D przerobimy zatem w te z efektami spatial)
  • wyświetlanie wirtualnych ekranów z komputerów Mac zyskają opcje monitorów z wide i ultra wide (szerszy i ultra szeroki sposób wyświetlania treści na wirtualnym biurku). Mają sprawiać wrażenie ekwiwalentu dwóch monitorów 4K ustawionych obok siebie.
  • tryb podróży będzie możliwy do uruchomienia podczas podróży pociągiem lub samolotem
  • w trybie SharePlay uwzględnimy Persony, czyli choćby wirtualne avatary w widoku VR (w trakcie współpracy, ale też oglądania video będziemy mogli uczestniczyć w przestrzeniach 3D z innymi użytkownikami gogli Vision Pro.
  • w zasobach gestów centrum kontroli przybyła nowa opcja w ramach „tap”
  • Apple wspólnie z Canonem przygotowało specjalny obiektyw EOS R7 dla aparatów DSLR, gdzie przez dwie mini kamerki uda się rejestrować materiały w trybie Spatial Video (i przestrzenne zdjęcia również)
  • format Spatial Video można obrabiać już w Final Cut Pro, a także wrzucać do apki Vimeo bezpośrednio przez system visionOS

Czytaj więcej o: Apple Vision Pro

  • Plusy: kolejne rozwinięcia możliwości i dostępności
  • Minusy: wciąż dostępność gogli mocno ograniczona (e Europie tylko trzy kraje)

4. Nowe generacje Jabra Elite 10 i Elite 8 Active (słuchawki tygodnia)

Właśnie się obwieszczono, iż Jabra wychodzi z konsumenckiej sekcji słuchawek. To szokująca dla rynku informacja, szczególnie w momencie prezentacji nowych TWS! Mimo wszystko, przedstawiono drugie generacje modeli Jabra Elite 10 i Elite 8 Active. Obie wariacje z ciekawymi ulepszeniami (poprzednie odmiany debiutowały w sierpniu zeszłego roku). Jak się pewnie domyślacie, stylistycznie jest bez zmian. Upgrade dotarł do środka.

Nowe etui z transmitterem dla Jabra Elite 10 (2 gen) sprawdzi się np. w samolocie. Foto: globenewswire.com

Jabra Elite 10 i Elite 8 Active otrzymały etui z LE Audio, czyli opcją wykorzystania dowolnego źródła z portem USB-C lub 3.5 mm jako bezprzewodowego transmittera dla słuchawek. To coraz popularniejsze rozwiązanie w słuchawkach klasy premium. Przewagą nad rywalami ma być chip, który maksymalnie zredukuje opóźnienie. Możliwy będzie tu choćby odsłuch w jakości Hi-Fi. Oba modele słuchawek zyskały w drugiej generacji poprawę aktywnej redukcji szumów (ANC stłumi dwa razy większą ilość szumów). Udoskonalenia są tu głównie w wewnętrznych mikrofonach oraz algorytmach dla konkretnych częstotliwości (czyli adaptacyjność).

Co jeszcze? Widzę też poprawki w trybie HearThrough (wyraźniejsze dźwięki na zewnątrz przez Natural HearThrough). Tutaj odszumianie wiatru jest dwa razy skuteczniejsze przez wspomniane wyżej algorytmy.

Model Elite 8 Active z Dolby Audio i Elite 10 z Dolby Atmos ze śledzeniem ruchów głowy mają poprawione efekty spatial. Oba modele otrzymały też poprawki jakości w trybie zestawu słuchawkowego (lepsze tłumienie to wyraźniejsze rozmowy). Wszystkie pozostałe parametry w słuchawkach są bez zmian. Hearables oczywiście podrożały. Konkretnie o 30 dolców. Elite 10 (2. gen) wyceniono na 280$, a Elite 8 Active (2. gen) na 230$.

  • Plusy: konkretne poprawki dla obu wariantów TWS
  • Minusy: słuchawki będą droższe o 30$

4. Galaxy Watch FE już 24 czerwca

Wszystko się potwierdza. Przewidywano, iż nowy Galaxy Watch w opcji Fan Edition zadebiutuje jeszcze przed lipcowym Galaxy Unpacked, na który szykowana jest siódma generacja smart zegarków Samsunga. „Nowy” model smartwatcha zadebiutuje oficjalnie 24 czerwca. O jego parametrach już pisałem przed tygodniem. Galaxy Watch FE to nowa nazwa dla mniejszego Galaxy Watcha 4 z systemem Wear OS. W ten sposób koreański gigant wydłuży życie zastosowanym w tym modelu podzespołom (z 2021 roku).

Samsung extends the power of its advanced health monitoring technology to even more users with the launch of the first #GalaxyWatchFE.

— Samsung Mobile (@SamsungMobile) June 13, 2024

  • ekran: Super AMOLED 1.2″ (396×396) z Always On Display
  • chip: Samsung Exynos W920
  • system: Google Wear OS (zapewne z One UI Watch 5.0)
  • pamięć: 1.5 GB RAM i 16 GB na dane
  • czas pracy: około 1.5-2 doby zależnie od użytkowania (ładowanie bezprzewodowe)
  • szczelność zgodna z 5ATM, IP68 i MIL-STD-810H
  • komplet czujników ruchu i zdrowia znany z Galaxy Watch4 (bioimpedancja elektryczna do składu ciała, PPG, barometr i sensory aktywności)

Galaxy Watch FE ma kosztować 220€.

  • Plusy: ekonomiczne wykorzystanie linii produkcyjnych przez reedycję i tak całkiem sprawnego zegarka (sam posiadam Galaxy Watcha 4 z eSIM i wciąż otrzymuje aktualizacje)
  • Minusy: tylko jedna wielkość koperty?

5. Czerwcowy Feature Drop dla Pixeli Watchy

Pixel Watchy jeszcze w Polsce nie ma (w odróżnieniu od niedawnej premiery telefonów Pixel), ale o aktualizacjach Wear OS dla tego modelu zegarka warto coś napisać. Chociażby doceniając comiesięczne ulepszenia, które Google dostarcza użytkownikom swoich urządzeń. Czerwcowy Feature Drop obejmie kilka rozwinięć dla już istniejących funkcji.

Your space deserves a glow up, and #WearOS can help

Now, you can enjoy more ways to pay with Google Wallet and control your smart home devices from the new Google Home tile. Here’s how pic.twitter.com/xrN3bG1BBP

— Wear OS by Google (@WearOSbyGoogle) May 30, 2024


Pixel Watch 2 otrzymały detekcję wypadków samochodowych, precyzyjniejsze wykrywanie upadków, ułatwienia płatności z PayPal (w trybie zbliżeniowym) oraz ulepszenia aplikacji Google Home na nadgarstku (więcej opcji kontroli domu). Oprócz tego widzę jeszcze ogólne poprawki Google Home dla pozostałych smart zegarków z minimum Wear OS 3.0 (dostępu do sterowania domem z tarczy).

  • Plusy: kolejne poprawki zegarkowego Wear OS
  • Minusy: –

6. Qudi Mask 2 (crowdfunding)

Pandemia już za nami, więc inteligentne odmiany maseczek nie interesują już tak, jak jeszcze do niedawna (i chyba dobrze). Są jednak marki, które kontynuują rozwój swoich wearables na twarz. Jakiś czas temu Qudi przedstawiło nietypowy wariant maseczki, którą zintegrowano z goglami diodami LED. adekwatnie to spokojnie możemy stosować tu określenie maska, bo pokrywa całą buzię. Na Kickstarterze ruszyła niedawno kampania dla drugiej generacji tego nietypowego wyrobu. Zmieniło on nieco design, ale przeznaczenie jest takie same. Cyfrowa warstwa z animowanymi elementami ma oferować wyrazy ekspresji, mimiki i rodzaju emocji do interakcji z utrzymaniem odległości (no i ochrony zdrowia).

Qudi Mask 2 przypomina oblicze robota. Przyznam, iż nie do końca podzielam wiarę w odpowiedni poziom zainteresowania tego typu gadżetem, ale, skoro powstaje jego druga generacja, to być może marka ma nadzieję na przyciągnięcie wzroku konkretnej grupy odbiorców. Wcale niekoniecznie związanej z ochroną zdrowia. Maski służą dziś do wielu innych celów. Jest popkultura, zabawa, są też protesty Nic nie podpowiadam. Generalnie okazja do ukrywania tożsamości, ale bez pomijania wyrażania emocji (niekoniecznie w zgodności do tego co pod maską). Taka zabawka sprawdziłaby się też w grze w pokera.

Ogólny potencjał dość ciekawy. Większość adekwatności poprzednika dotarło do ulepszonego wariantu, czyli m.in. animowanie ruchu wirtualnej buzi w chwili mówienia, czy kilkudziesięciu specjalnych reakcji wyświetlanych przez panel na oczach. W nowym modelu przybyło personalizacji w aplikacji na telefonie. To okazja do tworzenia tzw. cosplayów. Autorzy przygotowali trzy wariacje stylistyczne maski. interesujące czy jest opcja Daft Punk W crowdfundingu cennik startuje od 129$ (-35% finalnej ceny). Premiera pod koniec roku.

Znalezione na Kickstarterze

  • Plusy: oryginalny format i sporo funkcji cyfrowej ekspresji (przy ukrywaniu tożsamości)
  • Minusy: mocno niszowa propozycja, choć wbrew pozorom mająca sporo potencjału (w dzisiejszym świecie popkulturowych potrzeb)

7. ExerRing – smart pierścień za 199$? (crowdfunding)

Segment inteligentnych pierścieni przyspiesza. W lipcu do akcji wkracza Samsung. Liderzy branży już szykują się na atak koreańskiego giganta, ale na rynek próbują zaistnieć też mniejsze firmy. W tym roku ta kategoria wearables odnotowała kilka ciekawych premier. Kilka z nich w crowdfundingu. ExerRing to kolejny projekt, który spróbuje przyciągnąć uwagę niższą ceną w ramach zbiórki funduszy.

ExerRing ma zaoferować sporo za mniejszą kwotę. Znacznie mniejszą, bo w okolicach 200 dolarów (139$ we wczesnej fazie kampanii!). Aktualnie ceny tych najlepiej wyposażonych „obrączek” to okolice 300 dolarów. Południowokoreańskie Exerchain zachęci ceną 199$. W zakresie analiz prosto z palca będą: pomiary tętna, temperatury, SpO2, stresu, snu i jeszcze kilku innych. Odczyty mają tworzyć profil metaboliczny użytkownika. Oczywiście ze wsparciem algorytmów AI, które pomogą ogarniać dane. Wśród funkcji znajdą się też analizy aktywności oraz ogólne oceny kondycji.

Smart pierścień ma tylko 2.3 mm w profilu. Waży 4.5 grama. Został wykonany ze stali nierdzewnej. Otrzymał certyfikację szczelności zgodną z normą IP68 i rozmiary w zakresie 6-13. Kolorystyka dość standardowa, bo do wyboru wykończenie w czerni, złotym i srebrnym. Czas pracy określono na 4 do 6 dni zależnie od sposobu użytkowania. To dłużej od większości aktualnych propozycji. Trzeba przyznać, iż na papierze jest naprawdę nieźle, zwłaszcza patrząc na stosunek możliwości do ceny. O efektach dowiemy się najwcześniej we wrześniu.

Znalezione na Kickstarterze

  • Plusy: już od 139$ we wczesnej fazie kampanii i całkiem spory zakres pomiarów
  • Minusy: projekt z crowdfundingu (obarczony pewnym ryzykiem)

8. Nowa reklama Apple Watchy

Okresowo Apple przypomina o swoich urządzeniach poprzez humorystyczne reklamówki. Przy okazji konferencji WWDC na kanał YouTube dotarł krótki materiał promujący zdolności zdalnego wyzwalania migawki iPhone’a przez Appe Watcha. Funkcję te oferuje chyba każdy znany mi smartwatch, ale gigant z Cupertino nie chciał jej wcale wyróżniać. Clip jest elementem kampanii pokazującej efekty współpracy dwóch urządzeń w ramach wspólnego ekosystemu, a w przy okazji przypomina o naręcznym gadżecie. BTW: żadne zwierzę nie ucierpiało przy nagraniach


9. Najciekawsze smart pierścienie (2024)

Oura Ring 3 (smart pierścień lidera segmentu inteligentnych pierścieni) – foto: Oura

Po zeszłotygodniowym zestawieniu najciekawszych składanych flip-phone’ów teraz zbudowałem listę najciekawszych inteligentnych pierścieni. W 2024 swoje aspiracje w tym segmencie zgłasza Samsung, więc kategoria na pewno mocno przyspieszy. Do przeglądu najlepszych smart ringów zbierałem się już od ponad roku, ale ten rok wydaje się dać branży kopa. Ledwie się zaczął, a na dwóch największych targach (styczniowych CES i lutowych MWC) zadebiutowało kilka interesujących propozycji. Zebrałem w zestawieniu najciekawsze. Mam nadzieję artykuł jeszcze zaktualizować. Niech się dzieje! Ta część wearables może niebawem przyciągnąć uwagę wielu klientów, zwłaszcza amatorów biżuterii.

Czytaj więcej: najciekawsze smart pierścienie (2024)


10. Mój test Galaxy Watch 4 (po dłuższym użytkowaniu)

Na początku 2023 roku postanowiłem kupić Galaxy Watcha z Wear OS. W sprzedaży nie było jeszcze szóstej generacji, ale ta pierwsza z platformą Google wyglądała wystarczająco atrakcyjnie, by włączyć ją do mojej kolekcji smartwatchy. Mam ich więcej nie tylko z uwagi na zamiłowanie do mobilnych technologii, ale też z chęci bliższego kontaktu ze wszystkimi ważniejszymi systemami. Samsung zaoferował Wear OS z własną nakładką i to całkiem ciekawą. Galaxy Watch 4, 5 i 6 mają podobną ofertę, więc jeżeli czwarta generacja was zaciekawiła to nowsze jednostki tym bardziej sprostają waszym wymaganiom. Zegarek sprzed dwóch lat nie jest wiele gorszy, a zdecydowanie tańszy od Galawy Watch 5 i 6.

Użytkowałem gadżet długo i sądzę, iż mogłem obiektywnie ocenić wearable koreańskiej marki. Jak wypadło? Jakie ma zalety, a jakie wady? Co oferuje, a czego zabrakło? Poniżej przekierowanie do mojej oceny i uwagi. Przy okazji zaznaczę, iż zbudowałem pewnego rodzaju szablon tekstowy, który ułatwi mi publikacje testów kolejnych zegarków. Zawarłem w nim najważniejsze rozwiązania jakich oczekujemy od inteligentnych zegarków i kolejne publikacje będą kierowały się tymi samymi wytycznymi.

Czytaj więcej o: test Galaxy Watch 4


11. Mój test gogli HTC Vive XR Elite

Po kilku tygodniach zabawy z nowymi goglami Vive XR Elite od HTC przyszedł czas na publikację materiału. Przedstawiam moje wrażenia z nowego headsetu VR tajwańskiej marki. Bardziej uniwersalnej jednostki, która łączy też cechy okularów AR, mobilnego monitora dla różnych urządzeń oraz urządzenia Mixed Reality. Sprzęt zarówno do użytku w pełni niezależnego, bezprzewodowego, ale i współpracy z trybie PCVR. Z nowymi kontrolerami ruchu o bardziej gamingowej charakterystyce oraz lekkiej konstrukcji z wymienną baterią (równoważącą balans gogli na głowie). Poznałem najciekawsze zalety gadżetu. Znalazłem też elementy, które można w urządzeniu poprawić. Jak wypadła recenzja? Zapraszam do przeczytania i obejrzenia krótkich nagrań w przekierowaniu poniżej.

Czytaj więcej: test gogli HTC Vive XR Elite


12. watchOS 10 – jakie zmiany? Moje podsumowanie

watchOS 10 (foto: Apple.com)

Podczas czerwcowego WWDC Apple przedstawiło nowości systemowe dla praktycznie wszystkich swoich urządzeń. Wśród nich znalazły się też inteligentne zegarki. Dziesiąta odsłona firmware’u dla Apple Watchy zapowiada się ciekawie. Zmieni sposób interakcji z gadżetem powracając do motywu widgetów. Gigant z Cupertino przeprojektował watchOS, by lepiej spełniał swoją rolę w naręcznym wydaniu. System operacyjny ma zachować spójność z wcześniejszymi iteracjami, ale nieco inaczej oferować dostęp do informacji.

Premiera finalnej wersji jesienią. Do tego czasu pojawi się pewnie jeszcze kilka dodatkowych funkcji, m.in. te skrojone pod planowanego Apple Watch Series 9. Na razie podsumowałem te najważniejsze. Poniżej przekierowanie do publikacji.

Wyróżniam za: zmiany interfejsu skracające kontakt z treściami (przyspieszony dostęp do informacji)

Czytaj więcej o: watchOS 10


13. Google Home na Wear OS (testy tygodnia)

Zwykle proponuje tutaj premierę jakiegoś inteligentnego modułu lub aktualizacje funkcji którejś ze smart platformy. Tym razem w środku tygodnia przygotowałem krótki test serwisu Google Home w wersji na smartwatche z Wear OS. Akurat korzystam z jednego z takich modeli to pomyślałem, iż od razu sprawdzę naręczną wersję usług Google dla domu. Poniżej przekierowanie do wstępnych analiz aplikacji w modelu preview (w ramach serii Mój Smart Dom). Apka dopiero się rozwija i nie oferuje jeszcze zbyt wiele. Da się jednak korzystać i zegarki z Wear OS w końcu proponują tu coś konkretniejszego.

Czytaj więcej o: test Google Home na Wear OS


Idź do oryginalnego materiału