6 dni temu
WWDC, czyli Worldwide Developers Conference, to coroczne konferencje Apple poświęcone zmianom proponowanym w nowych generacjach systemów operacyjnych dla coraz liczniejszej elektroniki amerykańskiego giganta. Przez kilka dni developerzy aplikacji, ale i przyszli ich użytkownicy, poznają nowości, które na jesieni dotrą na ich ulubione urządzenia. Wśród tych pokazów są też inteligentne zegarki Apple Watch. Wearables z Cupertino skończyły dziesięć lat i przez ten czas otrzymywały kolejne udoskonalenia, zarówno hardware’owe, jak i software’owe.
W tym roku watchOS otrzyma nowe numerowanie. Zamiast wersji 12 platforma będzie oznacza rocznikiem, na który jest szykowana. W 2025 roku będzie to watchOS 26, które zadebiutuje jesienią, ale swój adekwatny cykl życia będzie miał w roku 2026. Co nowego dostarczy w nim Apple?
watchOS 26 z Liquid Glass
Na tegorocznych WWDC Apple zaprezentowało nową filozofię estetyczną, która objęła większość platform. Liquid Glass dociera też na zegarki Apple Watch. Jego generalną zmianą jest przezroczyste podejście do interfejsu. Oczywiście w wybranych elementach. WatchOS też ma to zaoferować. Chodzi o większą przejrzystość dzięki dynamicznym przejściom poszczególnych obszarów menu, czy przycisków. Smartwatche otrzymają te rozwiązania w różnych miejscach, a z czasem pewnie poszerzając zasięg o kolejne aplikacje i widoki.
WatchOS 26 zaproponuje Liquid Glass w widgetach, wskazówkach Stosu inteligentnego, ale też powiadomieniach, centrum sterowania, nawigacji i elementach sterowania oraz kontroli zegarka. Podobnie jak w iPhone’ach, zegarki Apple Watch też otrzymają specjalny widok dla tablety głównej (w tym wypadku tarczki), w której zdjęcie będzie połączone dynamicznie z cyframi, by odkryć jak najwięcej obrazu.
watchOS 26 z Workout Buddy (Apple Intelligence)
Apple Watche zawsze starały się dostarczać coś nowego w ramach analiz sportowych. Nie inaczej będzie w ramach nowego watchOS. Producent proponuje nową aplikację Workout Buddy oraz poprawki w apce Trening. Wraz z Apple Watchem Series 11 (zakładając, iż tak będzie nazywany) pojawi się pewnie więcej usprawnień wynikających z nowej konstrukcji, ale na ten moment tryb fitness w watchOS 26 obejmuje aktualizacje dla całej rodziny wearables, a nie tylko najnowszych generacji.
Zacznijmy od Workout Buddy. Jest to inteligentny kompan, który w działaniu przypomina odpowiedników od konkurencji, która powoli również wdraża elementy AI do swoich smart zegarków. Asystent treningu wykorzysta narzędzia Apple Intelligence do monitorowania danych w czasie rzeczywistym (a także tych wcześniejszych), by odpowiednio doradzać w ramach treningu. Od zwykłych motywacji przez podsumowania statystyk, aż po konkretniejsze wskazówki pomagające w osiąganiu personalizowanych celów. Sugestie treningowe mają bazować na pomiarach tętna, tempa, pokonanego dystansu, ale też stanu pierścieni aktywności. Generalnie chodzi o takiego wirtualnego trenera, który będzie śledził postępy i sugerował działania. Zakładam, iż model będzie rozwijany i w kolejnych odsłonach będzie potrafił więcej niż tylko podsumowywać, czy podpowiadać ile czasu do zamknięcia celu. Zdaje się, iż Workout Buddy może też uczestniczyć w zajęciach Fitness+.
Dość istotne, iż Workout Buddy będzie działać ze słuchawkami Bluetooth, no i ze sparowanym iPhonem kompatybilnym z Apple Intelligence. Rozwiązanie nie działa on-device na Watchach. Początkowo głos jedynie w języku angielskim i w ramach biegu (plener), biegu na sali, marszu (plener i sala), roweru (plener), treningu HIIT oraz treningów siłowych.
Aplikacja Trening w watchOS 26 otrzyma nowe elementy nawigacji i układów. Pojawią się cztery nowe przyciski w rogach apki, co ma ułatwić dostęp do najważniejszych funkcji w obrębie personalizowanego treningu (Widoki treningu, Własny trening, Tempo bazowe czy Wyścig na trasie). Apple zaoferuje też możliwość ustawiania muzyki i podcastów bezpośrednio z apki Trening (z automatyką działania z chwilą rozpoczęcia treningu).
watchOS 26 z dynamicznym Stosem inteligentnym
Przyznam szczerze, iż rzadko korzystam ze Stosu inteligentnego w swoim Apple Watchu. Jest przydatny, ale jeszcze się do niego nie przyzwyczaiłem. W watchOS 26 ma być bardziej dynamiczny. Przypomnę, iż stos szybkich kart (bardziej widgetów) jest dostępny po zakręceniu koronką i oferuje apki aktualnie użytkowane – szczególnie w momencie adekwatnych działań i lokalizacji, by przyspieszyć dostęp do funkcji zegarka.
W watchOS 26 Stos inteligentny ma korzystać z udoskonalonych algorytmów predykcyjnych, czyli jeszcze szerszych danych kontekstowych, na bazie których te widgety pokazują się w naszym stosie. Ma teraz uwzględniać dane z czujników i zachowania użytkownika. W ten sposób zasugeruje dostęp do aplikacji potrzebnych w danej chwili. Ma być pod tym względem bardziej proaktywny. Oczywiście wszystko w designie Liquid Glass. Apple ma nadzieję, iż te opcje będą optymalniej pojawiać się na zegarku m.in. w ramach wykrytej lokalizacji, pory dnia i powtarzalnej sytuacji (np. konkretnego treningu, gdy oprogramowanie rozpozna obecność na siłowni).
watchOS 26 – powiadomienia i Wiadomości
Nowa odsłona watchOS to też poprawki w obrębie najważniejszych (IMO) aplikacji dla smart zegarków, czyli tych dotyczących powiadomień oraz Wiadomości (bazowego komunikatora). W zakresie tego drugiego przybędą tłumaczenia Live Translation (będące elementem Apple Intelligence). Translacja z AI trafia do bardzo wielu urządzeń, a Apple nadrabia te zaległości w całej generacji swoich systemów operacyjnych – również z poziomu zegarków. Od razu warto dodać, iż Live Translation obejmie wyłącznie Apple Watche Series 9, Series 10 i Ultra 2 w dodatku tylko przy ich sparowaniu z iPhone’ami z Apple Intelligence, czyli od iPhone’a 15 Pro w górę. W tej chwili nie wiem do końca jaki zakres językowy obejmie tego tłumacza.
Wymienione wyżej zegarki otrzymają też wraz z watchOS 26 łatwiejszą kontrolę powiadomień przy pomocy gestu nadgarstka. Jego przekręcenie (po podniesieniu ręku w celu odczytania notyfikacji) zamknie powiadomienie. Ten gest można będzie przypisać też do odrzucania połączeń, wyciszania minutników i alarmów (to bardzo by mi się przydało, bo przy gotowaniu często brakuje mi wolnej ręki, by wstrzymać wibracje z alertem). Połączenie ruchu nadgarstka z gestem dwukrotnego stuknięcia (już wcześniej dostępnego w Apple Watchach) da jeszcze więcej opcji sterowania zegarkiem bez dotykania jego ekranu.
watchOS 26 – Notatki i Hold Assist
Co jeszcze? Apple planuje szereg pomniejszych aktualizacji, m.in. tryb Live Listen dla osób niedosłyszących, zmiany w tarczce ze zdjęciami własnymi, czy grupowanie tarcze. Z większych nowości wymieniłbym jednak dwie konkretniejsze:
- aplikacja Notatki – w końcu dotrze do Apple Watchów i pozwoli przeglądać zapiski z iPhone’ów (będzie je można przypiąć do listy, odhaczać pozycje z poziomu nadgarska, czy oczywiście tworzyć nowe – tu zarówno przez klawiaturkę, dyktowania oraz Siri).
- aplikacja Hold Assist i Klasyfikowanie połączeń to z kolei nowości przedstawione też w iOS 26 (możliwość wstrzymania muzyczki w trakcie połączenia z konsultantem, by bez przeszkadzania korzystać z urządzeń, a także obsługę połączeń z nieznanych numerów – ze wskazaniem kto może dzwonić)
watchOS 26 – lista kompatybilności
Na koniec chyba najważniejsze – które zegarki otrzymają możliwość aktualizacji firmware’u do najnowszego watchOS 26? Apple proponuje zwykle użytkownikom bardzo szeroką listę kompatybilności ze swoimi smartwatchami. W 2025 roku lista też będzie długa. W zamyśle obejmie też jesienne nowości, czyli modele Series 11 (i ewentualnie Ultra 3 i SE trzeciej generacji – jeżeli amerykańska spółka zdecyduje się je odświeżyć). Premiera jesienią.
- Apple Watch SE drugiej generacji
- Apple Watch Series 6
- Apple Watch Series 7
- Apple Watch Series 8
- Apple Watch Series 9
- Apple Watch Series 10
- Apple Watch Ultra
- Apple Watch Ultra 2
