3 godzin temu
Volvo ES90, czyli pierwszy elektryczny, flagowy sedan szwedzkiego producenta, zachwyca dbałością o szczegóły i zastosowaną technologią. Dziś przyglądamy się wnętrzu i bagażnikowi szwedzkiego flagowca. Najnowszy model ES90 jest prawdziwą wizytówką i pokazem technologicznych możliwości Volvo.
Materiał powstał przy płatnej współpracy z firmą Volvo
Volvo ES90 zachwyca nie tylko na zewnętrz
fot. VolvoElektryczny flagowiec stawia na proste, aerodynamiczne linie, wydajne i mocne układy napędowe, ale przede wszystkim na kabinę pełną technologii i dbałości o szczegóły. Dziś spróbujemy przyjrzeć się z bliska wnętrzu najnowszego ES90, aby odkryć wszystkie wyjątkowe cechy czekające na nas w kabinie.
Deska rozdzielcza Volvo ES90 doskonale odzwierciedla skandynawski styl. Znajdziemy tu czyste linie, racjonalny układ i dbałość o ergonomię. Przed kierowcą znajduję się 9-calowy cyfrowy panel wskaźników. Wyświetla on jednak tylko najważniejsze informacje, aby ograniczyć rozpraszanie uwagi.
Po środku, na dużym, 14,5-calowym pionowym ekranie znajdziemy system informacyjno-rozrywkowy. Korzysta on z systemu Android Automotive ze zintegrowanymi usługami Google. Wśród najważniejszych z nich znajdziemy Mapy, Asystenta, Sklep Play, czy choćby aplikacje rozrywkowe takie jak Spotify, czy YouTube. Prawdziwą innowacją jest integracja nawigacji z danymi układu napędowego, która precyzyjnie oblicza czas ładowania i postoje na trasie.
fot. VolvoMateriały i wykończenie
Jakość wykonania jest wzorowa. Do tego stopnia, iż ES90 jest najlepiej wygłuszonym Volvo w historii. Tapicerka wykonana jest ze skóry, drewna i aluminium, z materiałów pochodzących z recyklingu i materiałów zrównoważonych. To świadczy o dbałości o środowisko naturalne bez poświęcania wyrafinowania.
Wnętrze emanuje typowo skandynawskim poczuciem solidności, szczególnie w jaśniejszych wersjach kolorystycznych. Dzięki dużemu rozstawowi osi, przekraczającemu 3 metry, na pokładzie nie brakuje miejsca. Siedzenia są niskie i gwarantują komfort choćby najwyższym pasażerom, choć z tyłu, dzięki podwyższonej podłodze przy akumulatorze, kolana są lekko zgięte. Ponadto, tylne siedzenia są wentylowane i można je indywidualnie rozkładać, tworząc pierwszorzędne środowisko.
fot. VolvoGłówny bagażnik oferuje pojemność około 466 litrów, którą można powiększyć do ponad 1200 litrów poprzez złożenie tylnej kanapy dzielonej w proporcji 40:20:40. Dodatkowo, mamy też praktyczny schowek przedni („frunk”) o pojemności do 49 litrów. Ale elektrycznie otwierana klapa bagażnika jeszcze bardziej ułatwia załadunek.
