Vinci 2 (2025) – recenzja filmu [WB]. Niby Vinci, ale po japońsku

1 tydzień temu
Robert “Cuma” Cumiński od dwudziestu lat prowadzi spokojne życie w Hiszpanii, u boku swojej partnerki, Carmen. ale kiedy nagle odwiedza go dawny znajomy “z pracy”, załączają się dawne instynkty. A gdyby tak zrobić jeszcze jedną, szybką...
Idź do oryginalnego materiału