UltiMaker wprowadza na rynek S7 dla zaawansowanych użytkowników druku 3D

1 rok temu

Zdjęcie: ezgif-1-56b24977c3

Ekskluzywny wywiad z CTO UltiMaker ujawnia innowacje stojące za zaktualizowaną flagową drukarką 3D FDM firmy.

Jeśli właśnie wyłożyłeś $10K na nową biurkową drukarkę 3D UltiMaker S5 Pro Bundle i masz wyrzuty sumienia, iż nie wiedziałeś, iż S7 jest tuż za rogiem, nie martw się; S7 to w 90% S5. Nowe ulepszenia, jednakże, zwiększą niezawodność i produktywność dla zaawansowanych użytkowników; tych profesjonalistów, którzy wykorzystują swoje woły robocze UltiMaker 24/7 do produkcji części i produktów krytycznych dla ich biznesu.

Brak przełomowych nowości może być rozczarowaniem dla wszystkich innego producenta drukarek, ale UltiMaker już wcześniej oferował bardzo solidną maszynę stacjonarną. Model S5 nie wymagał remontu i nie jest zastępowany przez S7.

Ulepszenia wymuszone przez użytkowników

UltiMaker twierdzi, iż S7 zawiera funkcje, o które prosili klienci, takie jak – Hura! – elastyczna platforma, na której brak narzekaliśmy. Wcześniej UltiMaker oferował jedynie szklaną platformę, która była podatna na złamania. Opcja flexible built pate powinna sprawić, iż usuwanie części stanie się dosłownie pestką.

Jednak pod platformą UltiMaker dodał nową technologię, która poprawia poziomowanie i spójność temperatury, co jest najważniejsze dla osiągnięcia wąskich tolerancji i jakości części.

Temperatura w całej komorze i na samej platformie jest poprawiona przez nowy zespół płyty głównej, który zawiera 5-mm grubości aluminiowy spreader z wbudowanymi magnesami, które nie tylko zabezpieczają platformę, ale również równomiernie rozprowadzają ciepło.

Nowa platforma „lepiej rozprowadza ciepło po powierzchni i daje dużo bardziej stałą temperaturę” – mówi Calvo. Oznacza to, iż podczas drukowania wielu bardzo małych części lub części o dużej rozpiętości obszaru drukowania, przyleganie płyty jest tak pewne, iż UltiMaker twierdzi, iż można wyrzucić klej.

Platforma posiada nową, opatentowaną powłokę PEI, którą UltiMaker opracował wraz ze swoim dostawcą właśnie w tym celu. Ma ona za zadanie zwalczać łuszczenie się rogów i wypaczenia oraz zapewniać przyczepność.

Kolejną zmianą konstrukcyjną poprawiającą temperaturę są szklane drzwi. UltiMaker rezygnuje z podwójnych drzwi w modelu S5 na rzecz pojedynczych drzwi w modelu S7, co według Calvo eliminuje chłodne powietrze, które mogłoby być zasysane pomiędzy podwójnymi drzwiami.

Z założenia S7 zasysa powietrze przez szczeliny wokół drzwi. Powietrze to jest ogrzewane pasywnie przez platformę, a następnie przemieszcza się w górę przez komorę drukarki.

Zintegrowany filtr powietrza

Skoro już mówimy o powietrzu, zauważ, iż zamiast filtra powietrza i wentylatora jako opcjonalnego wyposażenia, w modelu S7 jest on wbudowany, dzięki czemu urządzenie jest o wiele wyższe. Menedżer powietrza nie jest niczym nowym, ale zintegrowanie go w pełni z komorą poprawia jego funkcjonalność, jak twierdzi Calvo.

Innowacje w zakresie poziomowania platformy zwiększają tolerancje

„Automatyczne poziomowanie łóżka ma zupełnie nowy algorytm, który działa na podstawie starego”, mówi Calvo. przez cały czas mamy do czynienia z tym samym wielopunktowym procesem poziomowania, ale w zaktualizowanej głowicy drukującej znajduje się czujnik indukcyjny zamiast pojemnościowego.

Nowy czujnik znacznie redukuje szumy elektryczne, co umożliwia pomiary tolerancji mikronowej w poziomowaniu. Nowy algorytm napędza „kompensację nachylenia platformy”, która drukuje część idealnie prostopadle do mierzonej powierzchni. Innymi słowy, podczas drukowania na S5 i wielu innych drukarkach 3D drukujących w technologii FDM, istnieje kompensacja ekstruzji, która występuje w pierwszych warstwach wydruku, aby dostosować się do wszelkich odchyleń od idealnego poziomu.

„W przeszłości, jeżeli patrzyłeś na swój wydruk w mikroskali, górna i dolna powierzchnia nie byłyby równoległe” – zauważa Calvo. Kompensacja w S7 zapewnia, iż zawsze buduje on część idealnie.

Zmodernizowana głowica drukująca z czujnikami

Nie widać tego z zewnątrz, ale głowica drukująca S7 posiada kilka usprawnień wydajności, które działają w tle. Wspomnieliśmy już o nowym czujniku poziomowania wbudowanym w głowicę, ale jest też nowy mechanizm zamykania wspornika wentylatora i czujnik. Może nie brzmi to rewolucyjnie, ale wspornik wentylatora w S5 mógł zostać wypchnięty, powodując całkowitą awarię druku. Stanie się tak na przykład wtedy, gdy użytkownik nie oczyści komory z resztek filamentu i zostanie on wessany do wentylatora głowicy drukującej.

Teraz głowica drukująca ma czujnik zatrzymujący druk i ostrzegający użytkownika, więc nie tracisz czasu w drukowanie spaghetti w ciągu nocy, jeżeli używasz maszyny bez nadzoru i nie ryzykujesz zniszczenia głowicy drukującej.

Ulepszona kamera wewnątrz komory

Kolejną drobną irytacją, którą mieliśmy w S5, była kiepska kamera monitorująca w komorze, która naszym zdaniem nie była szczególnie ostra ani użyteczna. Już nie! S7 posiada wyższej jakości kamerę z lepszym punktem widzenia na platformę do zdalnego monitorowania.

Odkąd Ultimaker i Makerbot sfinalizowały swoją fuzję, stając się UltiMaker we wrześniu 2022 roku, oczekiwania na nowe produkty, które połączyłyby to, co najlepsze z tych dwóch marek, były wysokie. Jednak S7 był w rozwoju na długo przed jakimikolwiek rozmowami o fuzji i jest częścią „starego Ultimakera”, według Calvo.

„Kiedy się połączyliśmy, zespoły zajmujące się ścieżkami narzędzi i slicerami po obu stronach spotkały się i skorzystały z innego zestawu oczu pracujących w tym samym obszarze” – mówi Calvo, który zasugerował, iż następna edycja slicera Cura, który nadejdzie wkrótce, będzie zawierała nowe opracowania profili i inne uaktualnienia, które zostały opracowane wspólnie przez połączone teraz zespoły Ultimaker/Makerbot.

Choć od debiutu maszyny S5 minęło już pięć lat, to nie ustają postępy. Od czasu premiery S5 stała się o 20% bardziej wydajna w druku z jednego materiału i o 30% bardziej wydajna w druku z dwóch materiałów, a kompatybilność materiałów wzrosła 25-krotnie w wyniku aktualizacji firmware’u i oprogramowania.

Jeśli weźmiesz pod uwagę wszystkie ulepszenia od czasu premiery S5 w 2018 roku, S7 to zupełnie inne doświadczenie w zakresie drukowania.