3 godzin temu
Hisense wprowadza rozwiązanie dla użytkowników, którzy nie potrzebują wielu opcji, jakie oferują współczesne urządzenia mobilne. Nowa wersja modelu z serii A9 wyposażona w wyświetlacz e-ink łączy najważniejsze funkcje telefona z adekwatnościami czytnika książek. Premiera jeszcze w styczniu, ale na razie wyłącznie na rynku chińskim.
Domowa biblioteczka zawsze pod ręką
Chiński producent zajmujący się przede wszystkim produkcją sprzętu AGD i RTV poszerza ofertę telefonów o nową wersję modelu z serii A9 z systemem Android 11. Warto przypomnieć, iż jest to nowy wariant modelu wprowadzonego w 2022 r.
Co się zmieni? Nowa wersja to 8 GB pamięci i przestronne 256 GB pamięci wewnętrznej. W oryginalnej wersji dostępne było 6 GB pamięci RAM i 128 GB pamięci masowej. Poza tym telefon ma zyskać 6,1-calowy ekran e-ink o gęstości pikseli 300 DPI i regulowane przednie światło. Hisense A9 waży 183 gramy, ma 7,8 milimetra grubości i jest zasilany przez Qualcomm Snapdragon 662 (obsługuje sieć 4G).
Producent zwraca uwagę na bezprzewodowe odtwarzanie dźwięku, ponieważ układ ES9318 obsługuje kodeki Bluetooth o wysokiej rozdzielczości, takie jak aptX i LDAC. Hisense A9 to również boczny czujnik linii papilarnych i duża bateria o pojemności 4000 mAh. Hisense wyposażył model w apart, co nie jest oczywiste wśród telefonów z wyświetlaczem e-ink.
Do wad można zaliczyć brak łączności 5G. Urządzenie obsługuje dwuzakresowe Wi-Fi. Panel nie wyświetla kolorów, a długi czas reakcji sprawia, iż media z ruchomymi obrazami nie będą prawidłowo wyświetlane.
Hisense A9 ma kosztować ok. 420 dolarów i na razie będzie dostępny wyłącznie na rynku chińskim. Premiera prawdopodobnie po 22 stycznia. Zgodnie z zapowiedziami ma być dostępny w dwóch kolorach – piórkowym i ciemnozielonym.
Urządzenie mobilne sprawdzi się przede wszystkim wśród odbiorców, którzy używają telefonów do czytania – e-booków, wiadomości, korespondencji mailowej czy artykułów. Idealny w podróży, do pracy czy nauki.
Źródło: Hisense / na zdjęciu: Hisense wersja A9 PRO E INK Smartphone with Google PlayZ pewnością telefony z wyświetlaczem e-ink to nisza. Fakt, iż Hisense zdecydowało się na kolejną wersję modelu, świadczy jednak o tym, iż niestandardowe rozwiązania znajdują swoich odbiorców zainteresowanych głównie możliwością komfortowego czytania z ekranu telefonu.
Polski telefon dla przytłoczonych technologią
Co ciekawe, wśród producentów telefonów z wyświetlaczem e-ink znajduje się również polska firma. W 2024 r. na platformie Kickstarter trwała zbiórka Mudita Kompakt, za którą odpowiada Michał Kiciński, współzałożyciel CD Projekt. Z aktualnych informacji na stronie wynika, iż projekt osiągnął sukces – wsparcia udzieliło 1078 darczyńców, którzy zadeklarowali kwotę 353 751 euro.
Model powstał z myślą o osobach, które czują się przytłoczone telefonem albo chcą zaoszczędzić czas i pozbyć się cyfrowego bałaganu. Oprócz wyświetlacza e-ink oferuje również unikalny tryb Offline+, który fizycznie odłącza elementy, takie jak modem GSM i mikrofony, minimalistyczny wybór aplikacji i konstrukcję, która nie rozprasza uwagi, a także system operacyjny wolny od śledzenia i monetyzacji danych. Równocześnie producent zadbał o dwie aktywne karty SIM, ładowanie bezprzewodowe i gniazdo audio.
Mudita Kompakt otrzyma 4,3-calowy ekran e-ink, baterię litowo-polimerową o pojemności 3300 mAh, 3 GB RAM, 32 GB pamięci wbudowanej z możliwością rozszerzenia poprzez mikroSD.
Prawdopodobna premiera odbędzie się w kwietniu 2025 r., a model będzie kosztował 439 euro.
Źródło: notebookcheck.net, ithome.com, mudita.com / Zdjęcie otwierające: ithome.com
