Dla giganta półprzewodnikowego, jakim jest TSMC, najważniejsze znaczenie ma know-how dotyczące produkcji skomplikowanych i zaawansowanych układów krzemowych, podobnie jak dla tajwańskiego rządu i bezpieczeństwa narodowego wyspy. Jak się jednak okazuje, jeden z byłych wiceprezesów firmy postanowił dołączyć do Intela, zabierając ze sobą wiedzę oraz poufne informacje dotyczące wdrożonego procesu 2 nm oraz planowanych litografii TSMC A16 i A14.