
Trump działa bardzo chaotycznie wprowadzając zamęt na całym świecie. Coraz bardziej wygląda na to, iż wypowiedział wojnę gospodarczą przede wszystkim Chinom. Podczas gdy prezydent USA wstrzymał na 90 dni cła dla większości krajów, podniósł cła dla Chin do 125%.
Trump wstrzymuje cła dla wszystkich poza Chinami
Dzisiaj weszła w życie stawka 104% dla Chin. Państwo Środka odpowiedziało na tę sytuację własnymi taryfami. Wprowadziły cła na produkty ze Stanów Zjednoczonych w wysokości 84%. To oczywiście rozwścieczyło Trumpa, który podniósł cła dla Chin do 125%.
Jednak dla pozostałych państw cła zostały wstrzymane na 90 dni. Wśród nich znajdują się Indie, Wietnam i Tajlandia. Są to kraje strategiczne dla łańcucha dostaw Apple. To stamtąd firma z Cupertino sprowadza połowę swoich urządzeń. W związku z zawieszeniem nowych taryf, akcje Apple zaczęły rosnąć.
Akcje firmy wzrosły o pięć procent od czasu wstrzymania ceł, ale rynek jest w tej chwili bardzo niestabilny. Apple przez cały czas będzie odczuwać wpływ ceł na towary pochodzące z Chin, ale zwolnienie z ceł innych państw pozwoli Apple na sprowadzenie większej liczby urządzeń do USA przy niewielkich dodatkowych opłatach.
Źródło: MacRumors