9 godzin temu
Donald Trump złożył wnioski o rejestrację znaków towarowych „Trump” i „T1” dla usług telekomunikacyjnych, telefonów i akcesoriów. Czy to pierwszy krok do wejścia na rynek telefonii komórkowej?
DTTM Operations LLC, firma zarządzająca znakami towarowymi Donalda Trumpa, złożyła wnioski o rejestrację nazw „Trump” i „T1” w amerykańskim urzędzie patentowym. Obejmują one szeroki zakres usług i produktów telekomunikacyjnych: od telefonów komórkowych, przez akcesoria i ładowarki, aż po usługi sieciowe i potencjalne sklepy detaliczne.
Zgłoszenia zostały złożone na zasadzie „intencji użycia”, co oznacza, iż Trump nie oferuje jeszcze tych produktów, ale deklaruje realne plany ich wprowadzenia na rynek w przyszłości. Co istotne, prawnik reprezentujący firmę musiał podpisać oświadczenie potwierdzające autentyczność tych zamierzeń. Nie jest więc to tylko tzw. placeholder.
Według specjalisty ds. znaków towarowych Josha Gerbena, szczegółowość wniosków sugeruje poważne rozważania nad uruchomieniem marki telefonii komórkowej sygnowanej nazwiskiem Trumpa. Byłby to znaczący zwrot w obecnej działalności biznesowej prezydenta USA, która dotąd koncentrowała się na nieruchomościach, hotelarstwie i produktach sygnowanych jego nazwiskiem.
Plany Trumpa mogą jednak napotkać przeszkody. Eksperci wskazują na możliwy konflikt z T-Mobile, które może uznać nazwę „T1” za zbyt podobną do własnego znaku towarowego. Dodatkowo, pojawiają się pytania o regulacje i potencjalne konflikty interesów, biorąc pod uwagę aktywność Trumpa w innych sektorach i jego powiązania polityczne.
