TP-Link Deco BE25 to całkiem przystępne rozwiązanie na sieć Mesh i WiFi 7

1 dzień temu
Zdjęcie: TP-Link Deco BE25


TP-Link to producent, który nie zwalnia tempa. Na początku września zeszłego roku, zaprezentował nową odsłonę systemu Mesh w postaci jednostek TP-Link Deco BE25, które demokratyzują nowy standard WiFi 7.

TP-Link Deco BE25 to kolejny model, który dysponuje świetnym wyglądem i stosunkowo przystępną ceną. Oferuje też sporo ciekawych rozwiązań, które pozwala stworzyć szybką, bezpieczną i niezawodną sieć w domu, czy biurze.

Sieć Mesh – co to jest

Najważniejszym zagadnieniem dla niedoświadczonych użytkowników będzie tu pytanie, czym adekwatnie jest sieć mesh, oraz dlaczego warto przyjrzeć się jej zaletą. Technologia ta stworzona została dla użytkowników, którzy borykają się z brakiem zasięgu i siecią niskiej wydajności w przestrzeni domowej i biurowej. Dzięki siatce punktów dostępowych możliwe jest stworzenie gęstej sieci, która zasięgiem pokryje choćby największe domu. Dzięki temu rozwiązaniu w miejscach o niewystarczającym zasięgu dodaje się punkty dostępowe. Każdy taki punkt może się komunikować z innymi, i tym samym powiększać siatkę zasięgu. Maksymalnie w przypadku urządzeń TP-Link można podłączyć do 10 takich jednostek. Zalecana liczba to od 6 do 8 jednostek. Warto jednak pamiętać, iż w praktyce nie będziemy potrzebować więcej niż 2 lub 3, bo już dwa takie urządzenia są w stanie pokryć zasięgiem teren 420 m2, a trzy jednostki choćby do 600 m2. Jak to działa w praktyce? To całkiem łatwe do zrozumienia! Do naszej domowej sieci, dołączane są dodatkowe jednostki jak te od TP-Link. Dzięki nim zasięg jest powielany i wygłaszany na dalsze obszary. Pewnie sporo osób zna podobne urządzenia, które nazywamy reapeterami lub extenderami. W przeciwieństwie do nich jednostki sieci Mesh stworzono tak, aby mogło ich działać wielokrotnie więcej, a przełączanie się między jednostkami było błyskawiczne i niezauważalne. [gallery columns="2" link="file" size="full" ids="246742,246743"] Więcej informacji na temat sieci Mesh i zalet zastosowania technologii w produktach TP-Link można znaleźć na stronie producenta.

WiFi 7 – dlaczego takie ważne

O samej technologii WiFi 7 napisałem niedawno całkiem spory artykuł, który omawia obszernie zalety tej technologii. Znajdziesz go tutaj. W tym miejscu skupimy się jedynie na ogólnym opisie zalet. https://dailyweb.pl/przygotuj-sie-na-wifi-7-z-urzadzeniami-tp-link-dla-kazdego/ WiFi, czy też Wi-Fi, bo to adekwatnie znak towarowy organizacji Wi-Fi Alliance, który poświadcza zgodność i interoperacyjność między urządzeniami i usługami obsługującymi standard IEEE 802.11. Jednakowo, to również zestaw standardów do budowy bezprzewodowych sieci komputerowych. Wraz z postępem i rozwojem naszego świata, rośnie zapotrzebowanie na szybkość i niezawodność bezprzewodowych sieci. Dziś już nie tylko komputery i telefony mogą z niej korzystać. Robią to systemy muzyczne, pralki, lodówki, odkurzacze, szczoteczki do zębów, a choćby łazienkowe wagi. W naszych domach jest też coraz więcej elementów smart home — żarówki, oświetlenie, kamery monitoringu, smart zamki do drzwi i inne też opierają swoje działanie na WiFi. Na koniec warto pamiętać, iż nasze domy mają wielu domowników, a oni prywatne laptopy, tablety i telefony. W mojej domowej sieci właśnie zalogowanych jest 13 urządzeń. Dlatego mam też osobną dla gości, komputera do pracy i dla urządzeń smart home. Takie natężenie sieciowego ruchu stwarza taki sam problem jak główna arteria dużego miasta w godzinach szczytu. Można pokusić się tu więc o uproszczenie i powiedzieć, iż nasz internet zacznie się w końcu korkować. Dlatego właśnie pracuje się nad nowymi standardami Wi-Fi, które muszą oferować szybszy transfer, większą efektywność i pojemność oraz cechować się mniejszą awaryjnością. Wiele urządzęń nie obsługuje jeszcze najnowszych standardów. Coraz więcej jest jednak tych, które świetnie radzą sobie z sieciami Wi-Fi 6E. Ostatnio pojawiło się też kilka komputerów i telefonów wspierających najnowszy i najwydajniejszy standard Wi-Fi 7. Najważniejsze zalety WiFi 7:
  • Prawie pięciokrotnie wyższe transfery niż WiFi 6E
  • W najgorszym wypadku choćby stukrotnie mniejsze opóźnienia
  • Nawet pięciokrotnie większą pojemność niż WiFi 6
  • Znacznie większą stabilność
  • Wiele nowych, kluczowych technologii

TP-Link Deco BE25

  • Dwupasmowe Wi-Fi o prędkości 3,6 Gb/s – 2882 Mb/s (5 GHz) + 688 Mb/s (2,4 GHz)
  • Połączenia przewodowe 2.5G – 2 porty o prędkości 2,5 Gb/s zapewniają maksymalną elastyczność i przepustowość
  • Przewodowe i bezprzewodowe łącze dosyłowe Równoczesne połączenie przewodowe i bezprzewodowe jednostek służące zwiększeniu ogólnej przepustowości oraz obniżeniu opóźnień
  • Multi-Link Operation (MLO) – Jednoczesne wysyłanie i odbieranie danych na różnych pasmach oraz kanałach, aby zwiększyć przepustowość, niezawodność, a także obniżyć opóźnienia
  • Płynny roaming oparty na SI – Jednolita sieć wspierana przez Roaming oparty na Sztucznej inteligencji to idealne rozwiązanie dla Twojego domu
  • TP-Link HomeShield – Zapewnia bezpieczeństwo sieci domowej dzięki nowatorskim funkcjom ochrony sieci, rozbudowanej kontroli rodzicielskiej i ochronie urządzeń IoT w czasie rzeczywistym
  • Uniwersalna kompatybilność – Wsteczna zgodność ze wszystkimi generacjami Wi-Fi i możliwość pracy z łączem dowolnego dostawcy internetu (ISP) oraz modemem przewodowym.
Urządzenia są już dostępne w sprzedaży w cenach ok. 1000 zł za zestaw dwóch urządzeń i ok. 1500 zł za trzypak. Produkty są objęte trzyletnią gwarancją. Pełna specyfikacja techniczna Deco BE25 dostępna jest na stronie internetowej TP-Link.

Pierwsze wrażenia

Rozpakowując TP-Link Deco BE25 mam wrażenie, jak gdybym spotkał starego znajomego. Sprzęt ma formę podobną do poprzedników. To duża zaleta, bo seria Deco cieszyła się zawsze świetnym wyglądem. Deco BE25 mają formę powiększonych krążków, ich obudowa wykonana jest białego plastiku. Delikatne elementy stylistyczne nadają tu nowoczesnego charakteru, ale takiego, który dobrze wpasuje się zarówno we wnętrze nowoczesnego mieszkanie, jak i przytulnego domku. Z tyłu urządzenia znalazło się miejsce dla przycisku WPS, port zasilacza oraz dwa porty RJ45 o prędkości 2,5 Gb/s. Z przodu urządzenie dyskretnie mieni się dioda LED, która różnymi kolorami i sposobem świecenia informuje o statusie urządzenia. Standardowo dla firmy TP-Link w sklepach można wybrać zestawy składające się z jednej, dwóch lub choćby trzech jednostek Mesh BE25. Zestaw, który mi użyczono, zawierał dwie jednostki, dwa kable zasilające, porządny kabel sieciowy oraz zestaw ulotek i instrukcji.

Konfiguracja i montaż

Wspominałem, iż sprzęt wygląda jakoś znajomo. Sposób jego konfiguracji jest dokładnie taki sam jak w przypadku innych jednostek Mesh tego producenta. Po podłączeniu jej do prądu konieczne jest ustanowienie połączenia sieciowego z naszym routerem i źródłem internetu. Można to zrobić przewodowo za sprawą dołączonego kabla RF45 lub bezprzewodowo. Ja wybrałem tą pierwszą metodę. Następnie trzeba zainstalować aplikację TP-Link Deco, która resztę robi tak naprawdę za nas. choćby osoby bez doświadczenia i wiedzy sieciowej poradzą sobie z konfiguracją, bo w zasadzie opiera się ona jedynie na kilku prostych krokach, z których każdy jest dokładnie wytłumaczony. Zasadniczo chodzi tu o utworzenie nazwy sieci, sieci dla gości oraz ustawienie bezpiecznego hasła dostępowego. Sam montaż nie wymaga narzędzi, bo urządzenie stworzono tak, by można było je postawić w dowolnym miejscu w domu, w zasięgu gniazdka elektrycznego. Niestety w tym modelu obudowa nie posiada gniazda do montażu ściennego.

Aplikacja TP-Link Deco

Aplikacje Deco to naprawdę przydatne narzędzie, które gwałtownie skonfigurują choćby niedoświadczeni użytkownicy. Ci z większą wiedzą, mogą liczyć na wiele dodatkowych możliwości konfiguracji i wpływu na działanie sieci. Przed jej uruchomieniem konieczne jest założenie konta, ja już je od dawna. [gallery link="file" size="full" ids="271911,271917,271915"] Aplikacja daje podgląd zainstalowanego w sieci sprzętu. Możemy sprawdzić jego stan, zrobić test prędkości, czy podglądać urządzenia do niej zalogowane. W zakładce „hamburgera” daje dostęp do ustawień naszego konta (TP-Link), usługi HomeShield (bezpieczeństwo+, kontrola rodzicielska, usługa VPN), powiązanych kont, pomocy oraz ustawień samej aplikacji. Główne menu opiera się na czterech zakładkach: Sieć, Bezpieczeństwo, Kontrola rodzicielska, Więcej. Tą pierwszą już opisałem, bo to właśnie podgląd naszego urządzenia. Druga pozwala na podstawową kontrolę bezpieczeństwa, a po opłaceniu abonamentu daje dostęp do funkcji Bezpieczeństwo+ (jest darmowy okres próbny). Jest tutaj możliwość skanowania sieci i zabezpieczenia routera, kontrola urządzeń z dostępem do WiFi, możliwość izolowania konkretnych urządzeń (np. podatnych na ataki), a choćby kontrola kamer monitoringu. Funkcja Bezpieczeństwo+ oferuje dodatkowo monitorowanie stron internetowych, wykrywanie ataków i włamań i dodatkowe zabezpieczenie urządzeń w sieci. Funkcja Kontroli rodzicielskiej, to oczywiście pozwoli w elastyczny sposób kontrolować czas i miejsca w sieci, do których dostęp mają nasze pociechy. [gallery link="file" size="full" columns="4" ids="271916,271914,271913,271912"] Ostatnia zakładka daje dostęp do jeszcze większej ilości funkcji jak DecoLab (testowanie nowych funkcji), przeglądanie raportów, tworzenie sieci dla gości, kontrola dostępu do WiFi, sieci IoT, urządzeń smart home wspierających Matter, optymalizacji sieci oraz wielu innych ustawień.

Wrażenia końcowe

Deco BE25 obsługuje WiFi 7 i transfery do 3600 Mb/s w dwóch pasmach transmisji: do 2882 Mb/s w paśmie 5GHz i do 688 Mb/s w paśmie 2,4GHz. Na obudowie znajdziemy dwa porty RJ45 2,5 Gb/s. Posiada ono również sporo dodatkowych rozwiązań, które poprawiają stabilność i prędkość połączenia, czyniąc je jeszcze bardziej niezawodnym. Należy tu wymienić 4K-QAM, Multi-RU, OFDMA i MU-MIMO oraz Multi-Link Operation (MLO). To naprawdę wydajny system Mesh, którego cena za jedną jednostkę wynosi około 500 zł. TP-Link Deco BE25 to nowa jednostka Mesh w formie, którą już znamy. To dobrze, bo stylistyka tych urządzeń jest wyjątkowo udana. Firma demokratyzuje rynek urządzeń sieciowych z WiFi 7, które stają się bardziej przystępne. Zachowano przy tym wysoką jakość, funkcjonalność oraz udostępniono wszystko, z czego wcześniej słynęła firma.
Idź do oryginalnego materiału