Wszystko wskazuje na to, iż Apple nie ma przesadnych planów dotyczących rozwoju słuchawek nausznych. AirPods Max mogą więc nie doczekać się kolejnej generacji, przynajmniej w najbliższym czasie. Obecni fani drogiego urządzenia muszą więc najwidoczniej zadowolić się tegorocznym odświeżeniem w postaci dodania dwóch nowych kolorów oraz wprowadzenia złącza USB-C. Nie ma też powodów, by specjalnie czekać na debiut mocniejszego sprzętu.
AirPods Max nie otrzymają drugiej generacji?
Jeszcze trochę czasu zostało do momentu prezentacji nowinek sprzętowych ze stajni Apple. Coraz więcej wiemy na temat serii telefonów iPhone 17 – do dyspozycji konsumentów oddany ma zostać model Air wyróżniający się niezwykle cienką konstrukcją. Trudno też nie przejść obojętnie obok planów wydania kolejnej iteracji lokalizatora AirTag. Konsumenci otrzymają szereg zaawansowanych funkcji oraz ulepszonych czujników.
- Sprawdź także: Apple wycofuje popularny gadżet. Być może go posiadacie
Mark Gurman z redakcji Bloomberg podzielił się szeregiem nowych informacji dotyczących najbliższych planów firmy Apple. jeżeli plotki znajdą swoje potwierdzenie w rzeczywistości, to niestety koncern nie zamierza odświeżyć słuchawek nausznych AirPods Max – przynajmniej na razie. Informacja ta pojawia się niedługo po ogłoszeniu modelu urządzenia wyposażonego w port USB-C. Poza tym nie ma jednak mowy o lepszej redukcji szumów czy usprawnionym chipie napędzającym chociażby inne słuchawki.
To dosyć zastanawiające, zwłaszcza iż dostępny w sprzedaży wariant został pierwotnie udostępniony w grudniu 2020 roku i na ten moment kosztuje 2499 złotych. Od tamtej chwili nie udostępniono żadnych usprawnień. Brakuje obecności układu H2, adaptacyjnego dźwięku czy innych zaawansowanych technologii. jeżeli zaś chodzi o powody takiego stanu rzeczy, to Mark Gurman ma kilka teorii.
Zbyt mała sprzedaż słuchawek?
Najbardziej prawdopodobną jest rzecz jasna niewystarczająca sprzedaż słuchawek. Apple nie opłaca się rzekomo inwestować pokaźnych środków w realizację kolejnej iteracji sprzętu. Popyt jest jednak na tyle duży, by przez cały czas kontynuować jego produkcję. To dosyć błędne koło, bowiem przestarzałe urządzenie prawdopodobnie będzie wraz z czasem coraz mniej kusić potencjalnych konsumentów.
Oczywiście wciąż istnieje szansa, iż AirPods Max otrzymają zaktualizowany model. Może minąć kilka lat zanim nastąpi ten długo wyczekiwany moment. jeżeli więc planowaliście zakupić te słuchawki nauszne, to raczej nie warto zwlekać z realizacją transakcji. Czekanie na następną iterację nie ma prawdopodobnie zbyt wiele sensu.
- Przeczytaj również: Apple jest coraz bliżej zapowiedzi inteligentnych okularów
Pozostaje mieć nadzieję, iż Apple mimo wszystko w jakiś sposób zadowoli fanów swoich sprzętów audio. Nie da się jednak ukryć, iż priorytetem są douszne sprzęty.
Źródło: 9to5Mac / Zdjęcie otwierające: Apple