„Słuchawki bezprzewodowe są za drogie” – taką odpowiedź można usłyszeć, jeżeli zapytamy kogoś, kto korzysta ze słuchawek podłączonych przewodem do telefonu, dlaczego w 2022 r. przez cały czas godzi się na plączące się kable. Tymczasem słuchawki bezprzewodowe, zwłaszcza te nauszne, dawno już przestały być przesadnie kosztowne, choć oczywiście jeżeli ktoś chce, to można z ceną zaszaleć. Oferta marki Edifier doskonale to pokazuje.
Jeszcze 5-6 lat temu kupno przyzwoitych słuchawek Bluetooth wiązało się z koniecznością wydania grubo ponad 500 zł i wcale nie dawało to gwarancji, iż kupujemy dobry produkt. Przewińmy do przodu o parę lat i dziś słuchawki bezprzewodowe wcale nie odbiegają ceną od słuchawek przewodowych. Są modele kosztujące kilkadziesiąt złotych, są dobrze grające modele ze średniej półki za parę stówek i są też modele premium, które może i kosztują sporo, ale za to oferują najwyższą jakość brzmienia i szereg dodatkowych funkcji.
W portfolio marki Edifier znajdziemy coś na każdą kieszeń.
Jakie słuchawki Bluetooth do 100 zł? Edifier W600BT
To model dla tych, którzy nie chcą, lub nie mogą sobie pozwolić na wydatek wyższy niż 100 zł, a przez cały czas chcieliby cieszyć się słuchawkami pozbawionymi irytujących przewodów. Edifier W600BT kosztują raptem 89 zł (można je znaleźć choćby taniej), ale wcale nie sprawiają wrażenia sprzętu z najniższej półki.
Przede wszystkim wyglądają po prostu dobrze. Mają stonowaną, minimalistyczną estetykę, która w sam raz sprawdzi się w codziennym użyciu i będzie pasować do wszystkiego. Konstrukcja jest prosta; regulować możemy tylko długość pałąka, ale za to sprawia solidne wrażenie, jak na produkt z tej klasy cenowej.
Co ważniejsze, konstrukcja W600BT jest zaskakująco wygodna. Pałąk jest dość elastyczny, by dopasować się do kształtu naszej głowy, więc choćby przy dłuższym użytkowaniu nie będzie nas trapił dyskomfort. Również nauszniki zdają egzamin, choć potrzebują nieco czasu, by tworzywo, z których są wykonane, zaczęło pracować i miękko przylegać do uszu.
Za jakość brzmienia odpowiadają 40-milimetrowe przetworniki, gwarantujące pożądany przez wielu słuchaczy, mocny bas, zaś całość może pracować na jednym ładowaniu choćby 30 godzin. Edifier W600BT są pozbawione wszelkich zbędnych bajerów, ale za to bardzo dobrze spisują się w tych obszarach, które w słuchawkach najważniejsze. jeżeli chodzi o słuchawki Bluetooth do 100 zł, trudno wymagać czegokolwiek więcej.
Jakie słuchawki Bluetooth do 200 zł? Edifier W820NB
Wydawać by się mogło, iż trzeba naprawdę sporo dopłacić, by cieszyć się w aktywną redukcją szumów w słuchawkach nausznych, ale nie jest to prawda – Edifier W820NB kosztują 199 zł, a oferują zarówno hybrydowe ANC, jak i tryb Ambient Sound, pozwalający słyszeć to, co dzieje się dookoła nas. Mają choćby tryb gamingowy, gwarantujący ultra niskie opóźnienia, by obraz i dźwięk nie rozjeżdżały się ze sobą w czasie rozgrywki.
Mimo tego, iż Edifier W820NB są wyposażone w aktywną redukcję hałasu, to potrafią pracować na jednym ładowaniu aż 29 godzin. jeżeli ANC nie jest nam potrzebne, to bez tej funkcji mogą działać aż 49 godzin! O ładowaniu tych słuchawek naprawdę można zapomnieć.
Wszystkimi funkcjami słuchawek sterujemy przy użyciu przycisków na obudowie, a skoro o obudowie mowa, to cała konstrukcja jest nadspodziewanie wygodna, jak na model za mniej niż 200 zł. Całość waży raptem 220 g, więc po założeniu tych słuchawek praktycznie nie czuć, z kolei nauszniki z eko-skóry oraz pałąk od razu po wyjęciu z pudełka są miękkie i wygodne.
Pod względem brzmieniowym również czuć progres względem najtańszych modeli. O ile większość tanich słuchawek odwzorowuje częstotliwości w zakresie 20 Hz- 20 KHz, tak ten model rozszerza górną wartość aż do 40 KHz, co przekłada się na większą klarowność i bardziej śpiewne górne pasmo, które doskonale współgra z przez cały czas potężnym basem. Warto dodać, iż gdy podłączymy te słuchawki kablem do odpowiedniego sprzętu, to są one w stanie odwzorować dźwięk najwyższej jakości, co zaskarbiło im certyfikację Hi-Res Audio.
199 zł to naprawdę rozsądna kwota do wydania na bezprzewodowe słuchawki, zwłaszcza takie z ANC. Edifier W820NB to świetny wybór dla tych, którzy przez cały czas nie chcą wydawać na słuchawki majątku, ale chcą cieszyć się nowoczesnymi funkcjami na co dzień.
Jakie słuchawki Bluetooth wybrać? Edifier STAX S3 to propozycja dla wymagających.
1299 zł to już kwota, która zwiastuje sprzęt premium i w przypadku tych słuchawek istotnie tak jest. Przy czym Edifier podszedł do tematu inaczej od reszty producentów i zamiast skupiać się na bajerach, skupił się na jak najwyższej jakości dźwięku. Nie znajdziemy tu ANC, nie znajdziemy tu żadnych fikuśnych dodatków, ale za to znajdziemy dźwięk, jakiego mogą pozazdrościć choćby znacznie droższe modele.
Edifier STAX S3 są bowiem słuchawkami planarnymi, to znaczy, iż są wyposażone w przetwornik połączony z płaską membraną, a nie stożkową, jak przetworniki dynamiczne. Przekłada się to na bardziej szczegółowe, a jednocześnie cieplejsze, głębsze brzmienie, o dość odmiennej charakterystyce niż konwencjonalne słuchawki.
Co więcej, choćby na najwyższych poziomach głośności dźwięk pozostaje czysty i pozbawiony zniekształceń. Taką technologię znajdziemy w słuchawkach audiofilskich z wysokiej półki, a w świecie słuchawek bezprzewodowych to prawdziwa rzadkość. Zresztą sama struktura przetwornika magnetycznego, która została tu zastosowana, pochodzi od legendarnej marki Audeze.
Tych słuchawek można używać dwojako, zależnie od tego, ile ich potencjału zamierzamy wykorzystać. Podczas połączenia bezprzewodowego stosują one kodek aptX Adaptive oraz technologię Snapdragon Sound, która optymalizuje jakość odtwarzania zależnie od źródła dźwięku. Z kolei podłączając słuchawki przewodem do dobrego wzmacniacza lub telefonu z dobrym DAC, możemy cieszyć się prawdziwą jakością audiofilską, co potwierdza certyfikat Hi-Res Audio.
Edifier wręcz zachęca do korzystania ze słuchawek w ten drugi sposób, dołączając do zestawu przejściówkę na „dużego jacka” 1/4”, by móc podłączyć je do profesjonalnych wzmacniaczy słuchawkowych czy interfejsów audio.
Słuchawki obsługują też technologię multipoint, więc można ją podłączyć jednocześnie do dwóch urządzeń. Spiszą się zatem zarówno podczas słuchania muzyki, jak i podczas pracy. A pracować mogą naprawdę długo, bo według zapewnień producenta ten model może działać na jednym ładowaniu aż 80 godzin, zaś 10 minut ładowania wystarczy na 11 godzin słuchania muzyki. To wyniki, jakich nie wykręcają choćby znacznie droższe słuchawki. Mamy tu również bardzo zaawansowany system przetwarzania dźwięku w czasie rozmów, dzięki czemu podczas telekonferencji czy rozmów telefonicznych nasz głos brzmi czysto i wyraźnie.
Wszystkie te możliwości zamknięte zostały w konstrukcji, która zachęca do wielogodzinnych sesji z ulubioną muzyką. Słuchawki są składane i świetnie dopasowują się do kształtu głowy, a wymienne nauszniki są wykonane z mięciutkiej, jagnięcej skóry i siateczkowego wnętrza. To połączenie zapewnia niezrównany komfort, a jednocześnie nie grzeje uszu, co jest częstą przypadłością w tego typu słuchawkach. W zestawie znajdziemy też twardy futerał ochronny.
Każdy znajdzie coś dla siebie.
Dziś w świecie słuchawek bezprzewodowych każdy dziś znajdzie coś dla siebie, niezależnie od tego, jakim budżetem dysponuje. Nieważne, czy poszukujemy najtańszego modelu na co dzień, słuchawek z ANC, czy może audiofilskich słuchawek z wysokiej półki – w portfolio słuchawek Edifier są modele odpowiadające wszelkim potrzebom, dostępne na każdą kieszeń.
*Słuchawki do przeglądu dostarczył polski dystrybutor marki Edifier, firma InnPro.