Najwięksi producenci telefonów przyzwyczaili nas, iż raz do roku prezentują kolejne modele ze swoich znanych i lubianych serii. Dotyczy to przede wszystkim Apple, Samsunga, Google oraz wielu innych bardzo popularnych gigantów. Są jednak i tacy, którzy nic nie robią sobie z ogólnie przyjętych zasad i co chwila prezentują nowe urządzenia należące do tej samej rodziny. Spójrzmy na takie OPPO, które od samego początku eksploatuje średniobudżetową linię Reno adekwatnie do granic przyzwoitości. Od premiery pierwszej generacji Reno (tej z wysuwaną "płetwą") minęło nieco ponad sześć lat, a mimo to przychodzi nam teraz powitać już telefon z "czternastką" w nazwie... Halo, OPPO, czy to aby ciut nie za szybko? Przecież dosłownie przed chwilą debiutowały modele Reno13!