Telewizor Apple wydaje się teraz jeszcze mniej prawdopodobny niż w 2011 roku

cyberfeed.pl 4 godzin temu


Bloomberga Mark Gurman wskrzesił ideę telewizora Apple, aczkolwiek ją ujął najbardziej niepewne z terminów.

[The company] może choćby powrócić do pomysłu stworzenia telewizora pod marką Apple, co jest przedmiotem jego oceny.

Długoletni czytelnicy być może pamiętają, iż plotki na ten temat sięgają co najmniej 2011 roku…

Ówczesny analityk Piper Jaffray, Gene Munster, od dawna upierał się, iż telewizor Apple nie tylko jest w przygotowaniu, ale niedługo zostanie wprowadzony na rynek.

Od tego czasu śledzimy przewidywania Munstera, iż ​​Apple wypuści na rynek telewizor „w tym roku” lub „w ciągu roku”. początek 2011 rokuz powtórzeniami później w tym samym roku, początek 2012 roku, koniec 2012 roku, początek 2013 rokutrochę później w 2013 roku i – nieco ostrożniej – koniec 2014 roku. Pewnie kilka pominąłem.

Wreszcie on w 2015 roku zmienił zdanie.

Nawet na początku nie miało to większego sensu, chociaż on i kilka innych osób tak upierało się, iż to się dzieje, iż musieliśmy się zastanawiać, co Apple może wnieść na imprezę.

Wielkoekranowe telewizory o wysokich parametrach są w tej chwili towarem

Ale choć wtedy trudno było znaleźć argumenty na korzyść, teraz jeszcze trudniej jest zobaczyć, jaki to miałoby sens dzisiaj. Telewizory to w tej chwili głównie towary.

Już teraz spójrz na najlepiej sprzedające się telewizory w Best Buy…

Numer jeden to 65-calowy Sony Bravia 3 LED 4K z HDR, Dolby Vision, Dolby Atmos, skalowaniem do 4K z treści HD, całą masą technologii przetwarzania obrazu do wszystkiego, od filmów po gry, i wbudowanym Asystentem Google. Kosztuje 650 dolarów.

Następny jest 75-calowy model Samsungaz rozdzielczością 4K, HDR, skalowaniem w górę, przetwarzaniem ruchu, przetwarzaniem kolorów i nie tylko. 550 dolarów.

Trzeci w kolejce jest 50-calowego Samsunga z bardzo podobnymi specyfikacjami. 250 dolarów.

Oczywiście fakt, iż na rynku dostępne są tańsze modele, nigdy w niczym nie odstrasza Apple, jednak w innych kategoriach produktów, w których działa firma, istnieją znaczne różnice w specyfikacji pomiędzy produktami Apple i produktami z niższej półki. W telewizji można uzyskać naprawdę imponującą specyfikację w naprawdę dużych rozmiarach za sumy, które dla Apple nie miałyby sensu.

Dla Apple nie jest to niemożliwe; ale trudno dopatrzeć się powodu

Jasne, przez cały czas istnieją modele z najwyższej półki. Rzeczywiście, Samsung sprzeda Ci 114-calowy model microLED za fajne 150 000 dolarów w ramach specjalnego zamówienia i ma model 85-calowy za 20 000 dolarów, który jest mniej więcej dostępny od ręki.

Ale rzeczywistość jest taka, iż ​​prawie każdy, kto chce telewizora o wysokich parametrach, może go kupić za mniej niż tysiąc dolarów, a marki, które je sprzedają, zarabiają na większości modeli grosze. Telewizory są bardzo działalność niskomarżowa.

To nie tak, iż tak by było niemożliwe dla Apple wypuszczenie na rynek drogiego telewizora w bardzo ładnej obudowie ze zwyczajową marżą wynoszącą 37%. To mogłoby wykonać jakiś ruch na terytorium Bang & Olufsen. Jednak, jak podejrzewam, sprzedawałby telewizory premium w jeszcze mniejszych ilościach niż Vision Pro.

Vision Pro ma sens dla Apple nie dlatego, iż przynosi firmie dzisiaj zyski, ale dlatego, iż zapewnia jej pozycję na wschodzącym rynku z potencjałem na ogromne korzyści w przyszłości. Potencjał ten może zostać zrealizowany za trzy, pięć, dziesięć lat – trudno powiedzieć. Nie jest jednak nierozsądne utrzymywanie przez Apple poglądu, iż w pewnym momencie nastąpi start i iż wykazuje gotowość na każdą nadchodzącą chwilę.

Z kolei telewizor Apple nie ma długoterminowego potencjału do dramatycznego wzrostu w przyszłości.

Założę się, iż to nigdy nie nastąpi

Muszę przyznać, iż jestem niewłaściwą osobą, żeby o to pytać – nie mam telewizora od ponad 20 lat. Ale jeżeli ja był aby go kupić, chciałbym coś najbliższego głupiemu ekranowi (bardziej realistycznie rzecz biorąc, inteligentnemu telewizorowi, którego aplikacji nigdy nie użyłbym) i urządzeniu Apple TV.

To model, który Apple przyjmuje od lat. Kup dowolny telewizor i zapłać 129 lub 149 dolarów, aby zamienić go w telewizor Apple. Kiedy smarty staną się przestarzałe, zamiast wymieniać cały ekran, po prostu kup kolejne tanie pudełko Apple.

Nie spodziewam się, iż ten model ulegnie zmianie – a Ty? Weźcie udział w naszej ankiecie i podzielcie się swoimi przemyśleniami w komentarzach.

Zdjęcie: SAMSUNG

FTC: Korzystamy z automatycznych linków partnerskich generujących dochód. Więcej.



Source link

Idź do oryginalnego materiału