TELESIN Smartphone Grip – czy to dobry zastępca Camera Control?

techlove.pl 2 dni temu

Aparaty w telefonach przeszły daleką drogę ewolucji. przez cały czas przechodzą, ale mało który posiada fizyczny spust migawki lub Camera Control wprowadzony w iPhone’ach. W takich sytuacjach producenci akcesoriów wyszli naprzeciw użytkownikom telefonów. w tej chwili gripy wydają się dobrym rozwiązaniem, ale czy tak jest z TELESIN Smartphone Grip?

Uchwyt to prawie jednoczęściowa konstrukcja i w większości jest wykonany z tworzywa sztucznego. Można z niego wyjąć „pilot” odpowiedzialny za zrobienie zdjęcia lub rozpoczęcia/zakończenia nagrywania w zależności od tego, co będziemy robić. Nie zabrakło też miejsca do wczepienia dodatkowych akcesoriów takich jak mikrofon lub dodatkowe oświetlenie.

Oba elementy można zdjąć i nie ma z tym większych problemów. Potrzeba nieco więcej siły do zdjęcia pilota, w sumie to dobrze, bo wiadomo, iż nie wypadnie w trakcie nagrania lub robienia zdjęć.

Warto dodać, iż pilot łączy się z dowolnym telefonem dzięki Bluetooth. Nie ma problemów z połączeniem. Wyposażono go w trzy przyciski. Włącznik/wyłącznik, odpowiedzialny też za zrobienie zdjęcia lub rozpoczęcie nagrywania. Kolejne przyciski służą do zmiany trybu aparatu, ale z niewiadomej mi przyczyny nie działały na iOS i nie mogłem ich wypróbować ze telefonem z Androidem.

Zaślepka w miejscu na dodatkowe akcesorium schodzi z łatwością. Później wystarczy przytwierdzić mikrofon lub oświetlenie, które mogą pomóc w poprawie jakości wideo lub zdjęć. Mam wrażenie, iż zatyczka nie jest idealnie wyprofilowana, przez co może kiedyś spaść z uchwytu. To nie stanie się od razu, ale może po paru miesiącach używania.

Gumowa część uchwytu świetnie leży w dłoni i poprawia chwyt. Ten może być najważniejszy w zrobieniu świetnego zdjęcia lub nagrania. Nie męczy dłoni, więc można go używać dłuższy czas i wszystko będzie w porządku.

Włożenie lub wyciągnięcie telefona (iPhone 15 Pro) z uchwytu wygląda na trudne, ale nie jest. Po paru próbach nie będzie z tym większych problemów. Plastikowe części są w trzech miejscach ogumowane. Dzięki temu nie zarysują obudowy używanego telefona. Sprawdziłem, jak sprawa wygląda w przypadku różnych typów etui.

Pitaka jest najcieńszym modelem ze wszystkich. Czasem miałem wrażenie, iż iPhone 15 Pro nieznacznie się porusza. choćby tak gruby pokrowiec jak Quad Lock nie sprawia problemów uchwytowi, podobnie jest z nieco cieńszym Catalyst i Otterbox. jeżeli używacie etui, nie musicie go ściągać, dopóki nie jest zbyt grube.

Ogumowana część jest od dołu wysuwana, więc może się zachowywać jako selfie stick. W takiej sytuacji ma się sprzęt 2 w 1 i nie trzeba wydawać dodatkowych pieniędzy. Część, w której jest umieszczony telefon, można obrócić, co ułatwi zrobienie zdjęcia lub nagranie wideo ze znajomymi, lub samemu.

Grip jest na tyle mały, iż zmieści się wszędzie, co czyni go poręcznym. Można go włożyć do mniejszej torebki, kieszeni spodni, a w plecaku zajmie mniej miejsca. To dobrze, bo chcąc go mieć ze sobą cały czas, nie może być za duży. Podobnie jest z wagą, nie czuć go w dłoni, a po instalacji na telefonie nie ciąży.

Uchwyt od TELESIN nie wynajduje koła na nowo. Nie zmienia to faktu, iż potrafi być przydatny. Ma się namiastkę obcowania z prawdziwym aparatem, jeżeli się go nie ma. Całość jest świetnie wykonana, poza małymi bolączkami, o których wspomniałem.

Dziwi mnie fakt, iż firmy trzecie robią takie akcesoria, a nie producenci telefonów. Być może popyt jest niewielki z ich punktu widzenia, ale dobrze mieć wybór.

Smartphone Grip kupicie tutaj.

Idź do oryginalnego materiału