Telefony Pixel obsługują teraz ładowanie obejściowe po ustawieniu limitu ładowania na poziomie 80% (aktualizacja: potwierdzono)

prawica.net 3 godzin temu

Robert Triggs / Urząd AndroidaAktualizacja z 12 grudnia 2024 r. (07:09 ET): Google potwierdziło, iż Pixele rzeczywiście obsługują teraz ładowanie obejściowe. Bateria zostanie pominięta, jeżeli masz wybraną opcję, i trzymaj Pixela podłączonego do poziomu naładowania 80%.


Oryginalny artykuł, 10 grudnia 2024 r. (13:35 ET): W ramach niedawnej aktualizacji funkcji Pixel firma Google w końcu dodała długo oczekiwaną opcję ograniczenia pojemności baterii do 80% w ramach menu optymalizacji ładowania. Ale co robi telefon, gdy osiągnie 80%, a przez cały czas jest podłączony? Czy spowalnia i ładuje akumulator, czy też całkowicie omija ogniwo i dostarcza zasilanie bezpośrednio do komponentów? Chociaż nie możemy tego wiedzieć na pewno bez wiedzy Google, przeprowadziłem kilka testów, aby to ustalić na zewnątrz. Wszyscy sugerują, iż Pixele rzeczywiście obsługują teraz ładowanie obejściowe jako efekt uboczny opcji limitu 80%.

Obejście zasilania dla pikseli

Aby przetestować, przeszedłem do menu optymalizacji ładowania i przełączyłem Pixel 8 Pro z ładowania adaptacyjnego na „Ogranicz do 80%”. Następnie przystąpiłem do normalnego ładowania telefonu, aby zobaczyć, co się stało, a telefon wyświetlił komunikat „Ładowanie zakończone”, gdy słuchawka osiągnęła 80%, a wtyczka przestała dostarczać zasilanie. Jak na razie właśnie tego można się spodziewać. Aplikacje bateryjne monitorujące stan przychodzącego zasilania również przełączają się z „ładowania” na „brak ładowania”, gdy tylko telefon osiągnie 80%. Jednak przez cały czas wyświetlają informację, iż ładowarka jest podłączona, więc telefon wie, iż jest dostępne źródło zasilania. Jako przykład zobacz zrzut ekranu poniżej.Robert Triggs / Android Authority To całkiem dobry znak, iż w grę wchodzi zasilanie obejściowe. Dalsze potwierdzenie można uzyskać, monitorując bezpośrednio pobór mocy przez port USB-C telefonu, gdy jest on podłączony i wynosi już 80%, aby sprawdzić, czy zużycie zmienia pobór mocy. Oto kilka uśrednionych wyników mojego Pixela 8 Pro podłączonego w 80%. Ekran wyłączony, w stanie bezczynności: 0,1 W. Ekran główny w stanie bezczynności: 0,74 W. Przejście aplikacji: 2,6 W. Test porównawczy Geekbench 6: 4,6 W. Test porównawczy 3DMark: 7,6 W.
Robert Triggs / Android AuthorityTo mniej więcej tyle, czego można oczekiwać od telefonu w każdym z tych przypadków, co ponownie jest bardzo wymowne. Jednak szczególnie uderzające jest to, jak nieregularnie moc rośnie i spada w tym stanie – cyklicznie kilka razy na sekundę. Z pewnością nie ładowałbyś takiego akumulatora; zamiast tego wydaje się, iż jest to ściśle powiązane z energią zużywaną przez wykonywane zadanie. Gdyby Google w tym czasie zasilał baterię, można by się spodziewać znacznie wolniejszego tempa zmian. jeżeli potrzebny jest większy dowód, przełącz telefon z powrotem w tryb ładowania adaptacyjnego, a moc z wtyczki natychmiast wzrośnie. Aplikacje monitorujące baterię potwierdzają również, iż telefon ładuje się ponownie.

Omijanie baterii zaletami bez wad

Mishaal Rahman / Android Authority Podobnie jak inne marki, opcjonalny limit ładowania Google wynoszący 80% ma na celu wydłużenie żywotności baterii poprzez zmniejszenie napięć napięciowych i ładowanie podtrzymujące, które może przyspieszyć degradację ogniw. Jednak pomijanie aspektu ładowania, który wydaje się być widoczny przy limicie 80%, ma również inne zalety. Po pierwsze, oznacza to, iż możesz korzystać z telefonu, gdy jest on podłączony, bez konieczności cyklicznego ładowania baterii, co jest kolejnym dobrodziejstwem dla kondycji baterii. Dzięki temu telefon jest chłodniejszy, jeżeli używasz go podczas ładowania. Na przykład gracze mogą grać przez długi czas, nie martwiąc się, iż ich trzymanie będzie zbyt niewygodne lub spowoduje spowolnienie działania telefonu. Nie ma tu tak naprawdę żadnych wad, poza tym, iż nie masz pełnej baterii, gdy bierzesz telefon wyłączyć wtyczkę. Dedykowany przełącznik ładowania obejściowego byłby bardziej przydatny na przykład dla graczy. Oczywiście Google nie jest pierwszym producentem Androida, który wprowadził funkcję obejścia ładowania baterii. Jest to podstawowy element telefonów do gier z systemem Android, takich jak seria ASUS ROG Phone, które oferują także Samsung i Sony. Niestety nie udało mi się dokładnie przetestować telefonów Pixel, w których ta funkcja jest dostępna. Prawdopodobnie wymaga układu zasilania USB, który jest w stanie ominąć baterię, która może, ale nie musi, być taka sama we wszystkich najnowszych modelach. Skontaktowaliśmy się z Google, aby dokładnie potwierdzić, jak to wszystko działa, i zaktualizujemy artykuł, gdy otrzymamy odpowiedź. Uwagi

Idź do oryginalnego materiału