Mamy kolejny piątek, a więc czas na przegląd ostatnich siedmiu dni w najnowszych technologiach. Od ponad trzystu tygodni podsumowuję rynek i subiektywnie wybieram najciekawsze premiery i zapowiedzi. Blogową uwagę skupiam na przenośnych i ubieralnych urządzeniach, Internecie Rzeczy, smart domu, czy nowych rozwiązaniach. Wszystko w tematycznych sekcjach, z kilkoma kącikami ciekawostek i przekierowaniami do zestawień publikowanych w ciągu tygodnia. #TechMix vol. 338 to dwudziesty pierwszy tydzień 2024 roku, a w nim m.in.:
Zobacz też poprzedni #TechMix vol. 337 – Pocket TV (foto RayNeo)
odbyło się Microsoft Build 2024
składane Motorole Razr 50 w pierwszych przeciekach
rynek telefonów w Europie odnotował wyraźne ożywienie (w Q1 2024)
Samsung planował model zegarka w wersji Ultra
Sonos ze słuchawkami Ace
Zapraszam do przeglądu ciekawszych wieści ze świata technologii z okresu 18-24.05.2024 roku, ale i poprzednich przeglądów (wiele z nich mimo upływu czasu jest wciąż aktualnych).
1. #PstryknięteFonem
Przegląd jak zwykle rozpocznę od mobilnej fotografii. Moja foto-sekcja rozwinęła się już dość poważnie, a iż amatorsko lubię sobie „popstrykać” to i trochę zdjęć pokazujących potencjał współczesnych telefonów. Staram się w każdym tygodniu publikować co ciekawsze prace. Część trafia na
, część na X (dawniej Twitter). Nie zawsze udaje się ustrzelić coś efektownego, wiec w zamian linkuję do ogólnej galerii na IG. Zapraszam też do sprawdzania cotygodniowego, regularnego cyklu dot. mobilnej fotografii (w każdą środę):
Zobacz więcej: cotygodniowy przegląd mobilnej fotografii #127
To nie wszystko w mojej fotograficznej sekcji. Właśnie skończyłem testy Honora 90, czyli telefona z dwustumegapikselowym sensorem fotograficznym. Pierwszym tej rozdzielczości, który mogłem sprawdzić w dłuższym kontakcie.
Honor 90 i jego 200 megapikseli (test)
Jak niedawno obiecywałem publikacja moich wrażeń spędzonych z Honorem 90 trafia na blog. Przez cały grudzień i styczeń wrzucałem w przeglądzie poszczególne uwagi na temat możliwości fotograficznych tego średniopółkowca z Androidem, a teraz czas na zbiorcze podsumowanie telefona. Nie czuję bym wydobył wszystko co możliwe z modułu z sensorami, ale i pora roku utrudniała wyjścia z aparatem (tylko w jeden słoneczny dzień miałem chwilę w swoim napiętym harmonogramie, by sprawdzić urządzenie w terenie). Wnioski? Honor 90 to telefon korzystający z kilku flagowych rozwiązań chińskiego producenta. Jeden z wciąż nielicznych, który postawił na sensor 200 megapikseli. Jak wypadł? Poniżej przekierowanie do mojej oceny i kilku zdjęć.
Czytaj więcej: mój test Honora 90
2. Edge Desk (projekt tygodnia)
Pięć lat temu w crowdfundingu zadebiutował interesujący projekt. Twórcy Edge Desk skupiają się w tej chwili na fotelach biurowych, ale ich główny gadżet wciąż przyciąga uwagę. Składane mikro biuro na kółkach w przenośnym wydaniu cały czas robi wrażenie. Konstrukcja nie jest może „kieszonkowa”, ale jak na mobilne miejsce pracy – całkiem kompaktowa. Waży lekko ponad 11 kg i składa się w 10 sekund.
Kącik liczb tygodnia:
338 – to już takie z kolei podsumowanie tygodnia z serii TechMix na moim blogu.
1818 – już tyle dni nie działa mi Surface Pro 3 (ok. pięć lat)
10086 – równo takim z kolei wpisem na moim blogu jest TechMix z tego tygodnia
5 – tyle lat łatek i zabezpieczeń ma zaoferować telefon HMD Pulse+ Business Edition. Producent podkreśla też przedłużoną do trzech lat gwarancję. Co z tego, jak telefon ma tylko dwie aktualizacje Androida? Równie dobrze można zaoferować sto lat gwarancji…
500$ – poniżej takiej kwoty ma kosztować iPhone SE 4 (podrożeje jednak z aktualnych 429$). Apple może podnieść cenę telefonu o ok. 10%, ale chce pozostać poniżej 500 dolców. Przewidywana premiera to 2025 rok | wg J. Reve (@Revegnus1)
1200€ – tyle ma kosztować składana Motorola Razr 50 Ultra
1000$ – od takiej kwoty startuje cennik nowego Surface Pro 11 (należy pamiętać jeszcze o cenie opcjonalnego rysika Surface Pen i klawiatury, która jest istotnym elementem zestawu)
750-1000 mln $ – taką wycenę proponują za swoją markę twórcy projektu Humane AI Pin – urządzenia zbudowanego pod asystę AI (świat nie jest chyba gotowy na taki gadżet, choć największy kłopot firmie pojawił się w związku z nieprzychylną oceną jednego z jutuberów – faktem jest, iż propozycja za ok. 700$ jest zbyt droga – bezpośredni rywal (Rabit R1) kosztuje 200$) | wg Bloomberga
10% – taki wzrost sprzedaży odnotował rynek telefonów w Europie (w Q1 2024). Jest wyraźne ożywienie na terenie Starego Kontynentu | wg Counterpoint Research
Just published: Europe Smartphone Shipments Finally Resume Growth in Q1 2024, Cautious Optimism for Year Ahead
Key takeaways:
– European smartphone shipments rose 10% YoY in Q1 2024, finally putting an end to a string of YoY declines going back to Q3 2021.
3h – choćby o tyle może wydłużyć się standby w telefonach z Androidami 15 | wg Google
300-350$ – tyle może kosztować Galaxy Ring | wg tipstera Yogesh Brar (ale taki rozrzut kosztowy to może podać aktualnie każdy!)
10$ – poniżej takiej kwoty ma wynieść abonament na dodatkowe usługi w Samsung Health dla pierścienia Galaxy Ring | o subskrypcji mówił już sam Dr. Hon Pak (Samsung Electronics VP) dla CNBC. Dla porównania Fitbit Premium kosztuje 10$, a Apple Fitness+ też 10$ (w tym kursy z ćwiczeniami), natomiast pierścień Oura Ring oferuje dodatkowe funkcje za 6$ miesięcznie
600 mln – ponad tylu użytkowników korzysta już z platformy Google Home
220 mln – tylu użytkowników aktywnych miesięcznie ma już platforma Android TV/Google TV (Google podaje, iż to o 47% więcej niż w zeszłym roku)
1.8 mld € – takiej kwoty zaskarżenie na terenie UE planuje odeprzeć Apple (nie zgadzając się z zarzutami Spotify o prowizje w App Store) | wg źródeł Bloomberga
25% – taki udział produkcji iPhone’ów ma odbywać się w Indiach do 2028 roku (korekta Apple z bardziej ambitnych przewidywań na poziomie 50%) | za 9to5mac
14% – taki jest aktualny udział produkcji iPhone’ów na terenie Indii | za 9to5mac
12% – taki wzrost odnotował rynek telefonów w południowej Azji (w Q1 2024) | wg Canalys
2 nm – takiej litografii produkcję chipów ma uruchomić Samsung w drugiej połowie 2025 roku (prawdopodobnie mowa o układach Exynos 2600 dla serii Galaxy S26) | wg ETNews
3. Microsoft Build 2024 (event tygodnia)
W tygodniu odbyło się wydarzenie developerskie Microsoftu, podczas którego przedstawiono zarówno nowości software’owe, jak i hardware’owe. Kiedyś amerykańskiej firmie ufałem bardziej, ale po kompromitacji z Surfacem (dwoma!) już nie śledzę tak mocno losów tej linii (również na blogu poświęcam jej absolutne minimum – no, może poza przypomnieniem o wadliwym tablecie, które widać w każdym TechMiksie).
W Microsoft Build 2024 zarejestrowało się ok. dwustu tysięcy osób. Przez trzy dni mogły zapoznać się z nowymi rozwiązaniami wdrażanymi przez giganta z Redmond. W Seattle w konferencjach pojawiło się ok. 4000 uczestników. Microsoft przekazał, iż w trakcie wydarzenia ogłoszono ok. 60 nowych produktów i rozwiązań. Co interesującego zaprezentowano? Przedstawiono projekt Microsoft Copilot, czyli asystenta AI. Zademonstrowano też komputery Copilot+ wspierające te narzędzia.
Podano oczywiście wymagania systemowe dla Copilota. Aby obsłużyć AI w Windows 11 sprzęt musi dysponować jednostką NPU (neural processing unit) z przynajmniej 40 TOPsami, mieć minimum 16 GB RAM i 256 GB na dane. Taki komputer poradzi sobie z generatywną Sztuczną Inteligencją lokalnie. Microsoft wyjaśnił też, iż przeprojektował system pod nową infrastrukturę, co oczywiście wesprą partnerzy budujący swoją elektronikę dla Windowsa z Coplitem.
Jak zwykle skorzystano z okazji, by pokazać nowe komputery Surface (bleee :P). Zadebiutował nowy Surface Laptop z układem Snapdragonem X Elite (w wersji 13.8″ i 15″). Ma być aż o 86% szybszy od Surface Laptop 5. Ja bym wolał by Microsoft zapowiadał, jak gwałtownie się zepsuje i jaki jest odsetek wadliwych modeli (będę złośliwy). Firma poakzała też jedenastą generację Surface Pro, który ma być pierwszym przedstawicielem kompa Copilot+ ze zintegrowanym NPU. Będzie też pierwszym z opcjonalnym ekranem OLED i opcjami Snapdragona X Plus lub Snapdragona X Elite. Cennik ma startować od 1000$. Widzę też nową klawiaturkę Surface Type Cover.
4. „Składaki” Motorola Razr na 2024 rok (przeciek tygodnia)
Motorola planuje na czerwiec prezentację nowej generacji swoich składanych Androidów. Przecieki potwierdzają ich najważniejsze parametry. W 2024 roku firma należąca do Lenovo ponownie zaproponuje dwie odmiany serii Razr. Tym razem jednak obie będą dysponowały dużymi ekranami na klapce. Poprzednio różnice pod tym względem były ogromne. Topowy wariant proponował duży wyświetlacz, a bazowiec próbował zadowolić mini panelem do podstawowych informacji ze środka Androida.
Moto Razr 50 i Razr 50 Ultra wyglądają na pierwszy rzut podobnie, ale różnią się nieznacznie przekątną zewnętrznego panelu oraz wnętrzem. Wciąż propozycja ma uwzględniać wariant entry-level i opcję bardziej high-endową. W 2024 te modele będą jednak pod względem różnorodności atrakcyjniejsze. Poniżej najważniejsze z wieści z przecieków:
Motorola Razr 50: w bazowej wersji zaproponowano układ MediaTek Dimensity 7300 (zamiast zeszłorocznego Snapdragona 7 Gen 1). Zewnętrzny ekran ma być podobny wielkością do Razr 40 Ultra. Razr 40 oferował pod tym względem tylko 1.5″.
Motorola Razr 50 Ultra: składany ekran OLED 6.9″ + zewnętrzny ponad 3.6″ (zajmujący jeszcze więcej przestrzeni od poprzednika). Chip Snapdragon 8s Gen 3, 12 GB RAM i 256 GB na dane. Do tego bateria 4000 mAh oraz podwójny aparat 50 mega (wide i tele) otoczony wyświetlaczem plus 32-megowy selfie w środku.
Kącik ciekawszych premier i zapowiedzi:
Nie sposób napisać o wszystkich premierach tygodnia, zwłaszcza w tygodniu wielkich targów elektroniki użytkowej. Od trzysetnego TechMixa lista będzie rozwijana o wyjątkowe cechy wybranych przeze mnie urządzeń (w nawiasach). Same nazwy nie muszą wiele mówić, a z jakiejś uwagi na tej liście sprzęt się znalazł. O wybranych jednostkach nieco więcej w przeglądzie najciekawszych premier targów IFA (link podałem kilka podpunktów wyżej).
HMD Pulse+ Business Edition (z przedłużonymi gwarancjami i aktualizacjami)
smartfony POCO F6 i F6 Pro
tablet Poco Pad (z LCD 12.1″ i 120Hz oraz Snapdragonem 7s Gen 2)
tablety Microsoft Surface Pro 11 (z opcją OLED) i Snapdragonem X (pierwszy z Copilot+)
słuchawki wokółuszne Sonos Ace
przenośny głośniczek Sonos Roam 2
smartfony Oppo Reno 12 i 12 Pro (Chiny)
smartwatche Samsung Galaxy Watch7 przeszły certyfikację FCC w USA (w tym roku zobaczymy więcej modeli: bazowy, Classic, Pro i tańszy „FE”)
smartfon Realme GT 6T (międzynarodowa wersja GT Neo6 SE)
PRZECIEK: niedługo możliwa premiera Sony Xperii Pro-C
ZAPOWIEDŹ: 30 maja premiera vivo S19 i S19 Pro (Chiny)
ZAPOWIEDŹ: w czerwcu premiera składanych Motoroli Razr 50 i Razr 50 Ultra
ZAPOWIEDŹ: 12 czerwca premiera Honor 200 i 200 Pro stawiających na generatywne narzędzia AI poprzez Google Cloud (Chiny)
ZAPOWIEDŹ: 6 czerwca premiera składanego vivo X Fold3 Pro w Indiach (model z marca rozpocznie w ten sposób międzynarodową sprzedaż)
It isn’t just a color – It’s a statement.
The #vivoXFold3Pro comes in Celestial Black, blending elegance with mystique for a sleek, sophisticated finish.
Experience the cosmos in your hand with #TheBestFoldEver.
POCO ma dwa nowe Androidy z segmentu mid-range wyższej półki. Kojarzona z Xiaomi marka (kiedyś mocniej zintegrowana ze strukturami chińskiego giganta) przedstawiła serię F6. Dwa modele Androidów nowej generacji mają poprawić kilka elementów, w których poprzednicy nie wyglądali dobrze. Wciąż będą to jednak telefonu za mniejsze pieniądze, więc na ogólne parametry należy spojrzeć łaskawiej. Poprzednik oferował ekran 1080p, Snapdragona 7+ Gen 2, certyfikację IP53 i ładowanie 67W.
Poniżej najważniejsze specyfikacje obu nowych telefonów marki Poco:
Poco F6 – ekran 6.67” OLED (1.5K) z 100% DCI-P3 i Dolby Vision oraz szczytowym 2400 nitów,1920 Hz (PMW) i ochroną Gorilla Glass Victus. Chipset Snapdragon 8s Gen 3, 8/256 GB lub 12/512 GB (w LPDDR5X i UFS 4.0). Aparaty 50 mpx (Sony IMX882) z OIS + kamerka 8 mpx (ultra wide). Selfie 20 mpx. Bateria 5000 mAh z ładowaniem 90W. Certyfikacja IP64. Cena w Polsce: 2399zł (za 12/512GB).
Poco F6 Pro – ta wariacja dysponuje mocniejszymi podzespołami w wybranych obszarach. Jest Snapdragon 8 Gen 2 (szybszy od 8s), konfiguracje są wyższe (12/256GB, 12/512GB oraz 16GB/1TB dla wybranych rynków). Wyświetlacz OLED 6.67″ (1440p) ma szczytowe 4000 nitów i 3840Hz (PMW). Do tego 12-bitowa głębia kolorów. Baterię podładujemy z mocą 120W (w tym roku bez bezprzewodowego Qi). Tegoroczna jednostka została pozbawiona teleobiektywu. Cena: 2799 zł (za 12/512GB).
Czytaj więcej o: smartfony tygodnia #123
6. Słuchawki Sonos Ace (wearable tygodnia)
Sonos to prekursor inteligentnych sieci audio dla domu. Od lat rozwijający ekosystem głośników i rozwiązań do obsługi multiroomych rozwiązań. Od zeszłego roku spekulowało się o nowym produkcje w ofercie marki, mianowicie o słuchawkach. Przecieki okazały się prawdą. Długo wyczekiwane wokółuszne słuchawki wkraczają do sprzedaży. Spodziewałem się, iż Sonos Ace będą mocno zintegrowane z funkcjami głośników producenta, ale niestety tak nie jest.
Ace to po prostu stylowe, dobrze brzmiące słuchawki. Liczyłem, iż w ramach przeglądu smart home będę mógł tu napisać coś więcej. Sonor oferuje model z Bluetooth, który wchodzi w interakcję z wybranymi głośnikami marki. Mowa o słuchawkowym systemie prywatnego kina domowego. Chodzi o łatwe i szybkie uruchomienie (m.in. przez konfiguracje w apce Sonos) dźwięku z soundbara do słuchawek. Na początek kooperacja z modelem Sonos Arc, ale Sonos Beam i Beam 2 oraz Sonor Ray też będą wspierane. Sonos chce dostarczyć efekty kinowe w bardziej osobistym wydaniu, a więc bez hałasowania po domu.
Sonos Ace (foto: sonos.com)
Technologie TrueCinema pozwolą „przenieść” ustawienia z Arc i wykorzystają rozwiązania spatial audio w ramach Dolby Atmos. Najlepsze dopasowanie dźwięku przestrzennego do pozycji, w której się znajdujemy w pomieszczeniu w połączeniu z imersyjnym śledzeniem ruchu głowy (przez słuchawki). Spatial Audio oferuje już coraz więcej producentów. Transmisja między soundbarem a słuchawkami Ace odbywać się będzie przez Wi-Fi. jeżeli treści z TV nie będą strumieniowane z Atmos, wtedy będą upscalowane do wirtualnego 7.1.4.
Od strony audio słuchawki wspierają Bluetooth z opcją bezstratnej transmisji. Jest też pełne ANC (aktywna redukcja szumów). W sumie osiem mikrofonów, z czego sześć wykorzystanych do odszumiania. W trybie Bluetooth odsłuch ma trwać choćby 30 godzin, natomiast w trybie Wi-Fi (z soundbarem Arc) ma to być „kilka nocy filmowych”. Słuchawki Sonos Ace wyceniono na 450$ (u nas 2149 zł).
Czytaj więcej o: wearables tygodnia #114
Kącik ciekawostek tygodnia:
Na plus:
iPhone 17 Slim może zastąpić wariant Plus (a nie rozszerzyć ofertę o kolejny wariant). Model może być najbardziej premium w całej przyszłorocznej ofercie
Honor przygotowuje mniejszy wariant składanego telefona. Magic V Flip miałby posiadać bardzo duży wyświetlacz na klapce | wg Digital Chat Station
aktualizacja iOS 17.5.1 naprawia problem z przywracanymi zdjęciami (usuniętymi)
w pierwszym kwartale 2025 roku zadebiutować ma składany OnePlus Open 2 | wg Digital Chat Station
Na minus:
samochodowy moduł Car Thing od Spotify kończy „karierę” w grudniu
współpraca między iFixit i Samsungiem (nad pomocami w samodzielnym naprawianiu telefonów Galaxy) dobiegła końca. Po dwóch latach od uruchomienia partnerstwa
linuksowy Jolla Sailfish OS przechodzi niebawem na model subskrypcyjny (koncentrując się na algorytmach AI wspierających funkcje o większej prywatności dla użytkownika)
Neutralne:
Twitter już oficjalnie przechodzi na domenę X.com
Apple ma planować różowy wariant kolorystyczny dla kolejnego iPhone’a Pro (miałby zastąpić wersję błękitny tytan) | wg jednego z popularnych analityków rynku na X
druga generacja lokalizatorów AirTag może zadebiutować w połowie 2025 roku (gadżety debiutowały na rynku w 2021 roku) | wg Marka Gurmana
Samsung planował topowy wariant zegarka w wersji Galaxy watch7 Ultra (wynika z przecieków prezentujących rzekomy model tego smartwatcha o lekko „ściśniętej” z boków kopercie)
Do Europy (wybranych krajów) zmierza nowa linia produktów marki Tado. Od razu z myślą o standardzie Matter. Seria Tado X ma wykorzystać zalety wspomnianego protokołu i być łatwiejsza w konfiguracji i instalacji. Tak przynajmniej obiecuje producent. System ma pracować natywnie dla sieci mesh z wykorzystaniem Thread. Ma być jedną z pierwszych (obok produktów Nest od Google), która dostarczy takie wsparcie systemowi kontroli ciepła w mieszkaniu zgodnym z Matter. Przypomnę, iż Tado znane jest z kontrolerów, sterowników i termostatów w inteligentnym formacie.
Całość ma zatem oferować możliwie prostą opcję wdrożenia inteligentnej kontroli domu/mieszkania jeżeli chodzi o sprawy związane z ogrzewaniem wnętrza. X ma współpracować z bolierami, kurkami do grzejników, czy choćby ogrzewaniem podłogowym. Zwykle wprowadzanie takich systemów do naszych wnętrz wiąże się z harmonogramowaniem pracy, automatyzacją działania oraz oszczędnością (związaną z tymi działaniami). Nowa seria to pięć konkretnych urządzeń plus kilka dodatków:
Smart Thermostat X with Bridge X Starter Kit (za ok. 200€)
Smart Radiator Thermostat X with Bridge X Starter Kit (za ok. 160€)
Smart Radiator Thermostat X (za ok. 100€ za sztukę lub 370€ za cztery)
Wireless Temperature Sensor X (za ok. 100€)
Heat Pump Optimizer X (za ok. 250€) – działa też jako router krańcowy Thread i współpracuje z pompami od Atlantic, Vaillant, Saunier Duval czy Fujitsu
Bridge X (za ok. 70€)
Smart Thermostat X (za ok. 135€)
Łącznie będzie to zatem spory wydatek, ale nie trzeba wszystkiego wdrażać jednocześnie. Bridge X to opcjonalny mostek funkcjonujący jako tzw. border router z Thread (poszerzający zasięg całej sieci i działający jako taki punkt – jeżeli w domu nie działa żaden inny, np. w postaci jakiegoś smart huba od Amazona, Apple, czy Google). Szkoda, iż Tado część swoich usług związanych z inteligentnym zarządzaniem energią oferuje w dodatkowo płatnej opcji. Wymienione urządzenia oferują nowe ekraniki. Tado X obiecuje też współpracę z platformami Amazon Alexa, Google Home i Apple Dom, więc będzie sterowanie przy pomocy asystentów głosowych.
Warto na koniec dopisać, iż Tado X nie będzie współpracowało z wcześniejszymi urządzeniami Tado. Będzie jednak opcja komunikacji z obcymi urządzeniami zgodnymi z Matter.
Czytaj więcej o: smart home tygodnia #104
8. AYANEO Pocket DMG (gaming tygodnia):
Już pierwsze zwiastuny tej konsolki AYANEO rozbudzały ciekawość. Chiński producent „zalewa” rynek kolejnymi wariacjami przenośnych maszynek do grania. Najnowszy Pocket DMG to model w układzie przypominającym klasycznego Game Boya. Maszynka w stylu retro otrzyma wnętrze pozwalające na uruchomienie znacznie mocniejszych tytułów od tych Nintendo. Na prawie 4-calowym ekranie OLED (21:27) w rozdzielczości 1240 x 1080 pikseli odpalimy gry na emulatora z wielu starszych platform. Pomoże w tym szeroki zestaw przycisków i gałek imitujących pracę joyów. Z tyłu są też tzw. triggery i bumpery.
Na pokładzie Snapdragon G3x Gen 2, a więc świeży, 8-rdzeniowy procesor z grafiką Adreno A32. Qualcomm przedstawiał niedawno jego możliwości, podkreślając dwukrotnie lepszą wydajność od pierwszej generacji chipa przeznaczonego właśnie do tego typu handheldów. Urządzenie posiada choćby szybką łączność i to nie tylko w zakresie Wi-Fi 7, ale i 5G! Szkoda, iż nie podano jeszcze ceny i daty premiery. Z tyłu widać kieszonkę na cartridge, więc czyżby dało się je wykorzystać w oryginalnym formacie?
9. Klawiatura Typecase Studio (crowdfunding tygodnia):
Magic Keyboard dla iPadów to spory wydatek, ale też firmowo dopasowane akcesorium Apple. Są jednak na rynku rozwiązania alternatywne i często sporo tańsze. Czasami nietypowe klawiatury pojawiają się też w crowdfundingu. Typecase Studio to wielofunkcyjna klawiatura do tabletów Apple. Ma cztery główne tryby pracy, wbudowany trackpad, podświetlenie RGB, magnetyczne mocowanie, współpracuje z rysikiem Pencil i ma możliwie kompaktowe wydanie. Rozwiązanie zaprojektowano dla iPadów Pro i Air. Wszystkie proponowane ułożenia widać na miniaturce video promującego gadżet na Kickstarterze. Typecase Studio nie jest tanie, ale tańsze od Magic Keyboard. Ma też nieco większą elastyczność odnośnie wykorzystania.
Cena w crowdfundingu: od 125$ (-37% finalnej ceny)
Premiera: lipiec 2024
Wyróżnienie za: wielozadaniową konstrukcję klawiatury do iPada
W tym tygodniu zostałem zaproszony na ciekawą demonstrację. HTC przygotowało pokaz możliwości ich najnowszego systemu Vive Mars Camtrack, który wykorzystuje do śledzenia kamer Vive Trackery od gogli VR. Tajwańska marka posiada sporo technologii do pozycjonowania i umiejętnie wykorzystuje je również w segmentach wykraczających poza headsety do zabawy w Wirtualnej Rzeczywistości. Platformę przedstawiono w pracy w jednym z warszawskich studio nagraniowych, by dać próbkę jakości real time (bezpośrednio z planu filmowego). Wrażenia oraz więcej szczegółów na temat systemu w publikacji, którą wrzuciłem na blog zaraz po demonstracji. Na gorąco!
Czytaj więcej o: pokaz Vive Mars Camtrack
O czymś w TechMix’sie zapomniałem? Wrzucajcie w komentarzach lub hashtagu #TechMix co interesującego w zeszłym tygodniu mogłem pominąć. Za tydzień kolejny TechMix! Już gromadzę info!
5 miesięcy temu
