System mikrofonów bezprzewodowych Saramonic Blink500 B2+ dla twórców na progu sławy [recenzja]

4 tygodni temu
Zdjęcie: Saramonic Blink500 B2+


Saramonic Blink500 B2+ to zestaw bardzo przydatnych i funkcjonalnych mikrofonów bezprzewodowych. To w tej chwili też jeden z najtańszych i najbardziej uniwersalnych systemów tego typu na rynku. Postanowiliśmy się mu przyjrzeć bliżej.

Saramonic Blink500 B2+ trafił już do nas jakiś czas temu. Wszystkie podstawowe informacje znajdziecie w tekście z pierwszymi wrażeniami, jeżeli jeszcze go nie czytaliście, to gorąco zapraszam. Teraz przyszła jednak pora na pełną opinię z testów.

Saramonic Blink500 B2+

Saramonic Blink500 B2+ to jak wspominałem w poprzednim tekście całkiem świeża konstrukcja. Sprzęt trafił na rynek w lutym tego roku. Co prawda ostatnie kilka miesięcy na rynku audio było dość gorące, bo widzieliśmy kilka nowych, konkurencyjnych systemów bezprzewodowych. choćby sam Saramonic miał znaczącą premierę, bo pokazał model Ultra będący flagowym produktem w tej kategorii. Trzeba jednak uczciwie przyznać, iż testowany zestaw nie powinien mieć tutaj żadnych kompleksów, a jego pozycja wydaje się przez cały czas niezagrożona. Istotną kwestią może tu być rewelacyjnie niska cena 639 zł. To sprawia, iż sprzęt będzie mógł trafić również do amatorów, lub osób stawiających pierwsze kroki w świecie mediów i tworzenia treści. https://dailyweb.pl/saramonic-blink500-b2-pierwsze-wrazenia/ Saramonic Blink500 B2+ to system bezprzewodowych mikrofonów, który składa się z odbiornika (TX), który podłączamy za pośrednictwem USB C lub kabla TRS/TTRS 3,5 mm, dwóch mikrofonów, czy też nadajników (RX) oraz etui, które jest również powerbankiem. W jego wnętrzu znalazło się miejsce dla dwóch adaptorów — na USB C oraz dla Lightning (dla starszych Apple iPhone). Zestaw opiera się na pracy radiowej, a zasięg producent określa na 150 metrów. Odbiornik z wyświetlaczem daje dostęp do kilku podstawowych, ale ważnych funkcji jak wzmocnienie, głośności, filtr dolnoprzepustowy, trybów pracy (mono, stereo, safety track), a choćby sposobu działania aktywnej redukcji szumów. Wszystko to z poziomu małego, ale czytelnego wyświetlacza dwóch przycisków.

Zawartość zestawu

Saramonic Blink500 B2+ przychodzi do nas opakowany w kolorowy kartonik słusznych rozmiarów. W środku znajdziemy etui powerbank, które mieści dwa mikrofony, odbiornik oraz adaptery do podłączania przez USB C, oraz port Lightning. To jednak nie wszystko.
Do zestawu dodano jeszcze materiałowe etui, dwie owiewki (osłony typu deadcat), kabel USB A — USB C, kabel TRRS 3.5 mm — TRS 3.5 mm, kabel TRS — TRS 3.5 mm oraz dwa magnesiki (do mocowania mikrofonów). Sam woreczek jest na tyle duży, iż mieś i całość razem z etui. Zamyka się go poprzez sznurkowy ściągacz.

Budowa i wykonanie

Budowa i wykonanie jest tu bardzo dobrą cechą sprzętu. W tym przypadku dwa mikrofony, czy też odbiorniki jak powinno się mówić, wykonano z bardzo dobrej jakości plastiku. Ich obudowa jest zwarta i solidną. Wydają się przez to ciężkie, ale to złudzenie — waga do zaledwie 23 gramy na każdą jednostkę. Montaż opiera się na klipsie, który jest bardzo mocny i całkiem szeroki. Jest na nim silny magnes, którego użyjemy montując mikrofon pod ubraniem, lub przyczepiając do metalowych powierzchni. Przyznam się, iż korzystałem z tego w domu, przyczepiając mikrofon do ładowarki MagSafe. Taki mikrofon stołowy pozwalał mi wygodnie nagrywać podcasty. W dolnej części widoczne są blaszki do szybkiego ładowania w etui. Po drugiej stronie widać otwory mikrofonu i montaż na osłonkę typu deadcat (w zestawie). Dwie pozostałe krawędzie to gniazdo USB C oraz po drugiej stronie dwa przyciski. Frontowy panel skrywa okrągłą diodę LED, która sygnalizuje stan urządzenia. Odbiornik jest nieco większy. Wykonano go z tych samych materiałów. Obudowa jest równie dobrze wykonana. Na górnej części pięknie osadzono srebrny napis Saramonic. Są tu też dwie diody, które reprezentują stan połączenia odbiorników. Na boku znalazło się miejsc dedykowanego portu dla wymiennych konektorów (z portem USB i drugiego z Lightning). Jest tam też port USB C oraz piny do szybkiego ładowania w etui. Na bokach znalazły się dwa przyciski funkcyjne, po ich przeciwległej stronie umieszczono wyjście Jack 3,5 mm oraz wejście słuchawkowe do odsłuchu. Centralnym elementem jest mały, monochromatyczny wyświetlacz OLED. Spód urządzenia posiada klips. Co interesujące służy on również do montażu odbiornika w gorącej stopce aparatu. [caption id="attachment_269151" align="aligncenter" width="1920"] Magnes na klipsie[/caption] Etui ładujące potrafi zmylić wyglądem. Wygląda raczej jak szkatułka na biżuterię niż powerbank. U podstawy ma cztery obłe stopki. Uchylne wieczko pozwala zmieścić dwa nadajniki, odbiornik oraz adaptery USB C i Lightning. Frontowy panel ma delikatnie moletowany, elegancki wzór, który nadaje charakteru. Są tu również cztery białe diody LED, które pokazują stan naładowania. Etui po rozładowaniu można zasilić portem USB C umieszczonym z tyłu. [caption id="attachment_269149" align="aligncenter" width="1920"] Mikrofon z osłonką i bez. Czerwona dioda mówi o funkcji mute[/caption]

Sposób działania i podłączenia

Saramonic jest bardzo uniwersalny, może służyć również osobom, które tworzą swoje materiały bez obrazu. To dzięki temu, iż po podłączeniu urządzenia do komputerów jest z miejsca wykrywany jako dodatkowy, cyfrowy mikrofon. Doceniłem, to bo jak już wspomniałem, skorzystałem z niego podczas nagrań podcastów. [gallery link="file" columns="2" size="full" ids="269143,269144"] Jego prawdziwym powołaniem jest jednak praca ze telefonami oraz aparatami i kamerami. Praca ze telefonem możliwa jest na dwa sposoby. Można użyć tradycyjnego gniazda Jack, które przez cały czas dostępne jest w kilku telefonach (przykładowo Sony Xperia X1 Mark VI). Istnieje również bardziej naturalna metoda działania tego zestawu. Odbiornik posiada wymienne adaptery, dla portów USB C oraz Lightning (starsze iPhone'y), które podpinamy bezpośrednio do sprzętu. W przeciwieństwie do niektórych konkurencyjnych rozwiązań nie ma tu konieczności instalowania dodatkowej aplikacji. Wszystko działa od razu po podłączeniu. To duża zaleta. Do kamer i aparatów fotograficznych odbiornik podłączamy kabelkiem TRS 3,5 mm. Zasada działania nie różni się tu od innych urządzeń tego typu. Etui z powerbankiem ma pojemność akumulatora 1250 mAh. Pozwala to w praktyce na jeden dodatkowy, pełny cykl lądowania całego zestawu (2 x TX, 1 x RX). W praktyce po pełnym naładowaniu mamy otrzymać aż 40 godzin pracy! To świetny wynik, przyznam się szczerze. Że w trakcie testów, ani razu nie udało mi się zjechać baterią, do mniej niż połowy akumulatora w powerbanku (urządzenia były doładowane na maksa). Nie nagrywałem, żadnych long shotów, większość mojej pracy opierała się na nagrywaniu setek i testowych ujęć. Najdłuższa sesja ze sprzętem, to prawie 2-godzinna nagrywka podcastu. choćby to tylko nieznacznie wpłynęło na czas działania zestawu. Mogę więc przyjąć, iż czas pracy jest tu wystarczający choćby jeżeli planujemy wielogodzinną pracę i to przez kilka dni.

Jakość nagrania

Pisząc o jakości nagrań, trzeba wziąć pod uwagę cenę sprzętu. To zaledwie 639 zł (a choćby taniej). Za tą cenę otrzymuje świetny i kompletny zestaw dwóch mikrofonów bezprzewodowych z nadajnikiem oraz etui ładującym, który działa zarówno ze telefonami jak i bezlusterkowcami. Próbka materiału: [audio mp3="https://alfred.dailyweb.pl/wp-content/uploads/2024/12/Saramonic-blink500-b2.mp3"][/audio] Należałoby się tu spodziewać, tego, iż producent musiał gdzieś pójść na ustępstwa. O dziwo, nie szukałbym ich w kategorii jakości nagrań. Te są jak najbardziej zadowalające. Oczywiste jest, iż droższe modele mogą zaoferować w tej materii więcej, niemniej to różnica, której nie zauważy większość widzów na TikToku czy Instagramie. Testowałem kilka produktów, z których nagrywany dźwięk podobał mi się bardziej. Tutaj jednak przez cały czas jest całkiem dobrze i klarownie. Dźwięk nie jest przesterowany, nie ma żadnych artefaktów i ma dostatecznie dużą rozdzielczość, by sprawić słuchaczom przyjemność. Próbka materiału: ANC poziom mocny, filtr dolnoprzepustowy 150 Hz: [audio mp3="https://alfred.dailyweb.pl/wp-content/uploads/2024/12/Probka-ANC-ser-1.mp3"][/audio] Próbka materiału: ANC poziom słaby, filtr dolnoprzepustowy wyłączony: [audio mp3="https://alfred.dailyweb.pl/wp-content/uploads/2024/12/ANC-OF.mp3"][/audio] Dodatkowo wbudowany filtr dolnoprzepustowy oraz system aktywnej redukcji szumu bardzo dobrze sobie radzi. Jego działanie jest ewidentnie słyszalne, co sprawdzicie powyżej.

Zasięg

W trakcie testów sprawdziłem zasięg urządzenia w praktyce. Nadajnik i odbiornik komunikują się cyfrowo w paśmie 2,4 GHz. Dzięki temu w praktyce można osiągnąć daleki zasięg, ale może na niego wpływać zakłócenia urządzeń pracujących w tym paśmie, których jest w tej chwili całkiem dużo. Podczas testów tego jednak nie zaobserwowałem. Transmisja była niczym nie zakłócona, nigdy zasięg sam z siebie nie zanikał, a połączenie nie rwało. Jeśli chodzi o odległości, mikrofon dział sprawnie na dystansie około 50 metrów, w granicy mojej posesji. Na linii wzroku dalej pokazywał pełny zasięg. W warunkach domowych mogłem się poruszać z mikrofonami praktycznie po całym piętrowym domu. Zasięg był choćby tam, gdzie do Internetu muszę wykorzystywać ekstender zasięgu Mesh. Jestem więc skłonny uwierzyć, iż deklarowany zasięg na linii wzroku wynosi do 150 metrów.

Konkluzja

Saramonic Blink500 B2+ to przystępny cenowo zestaw mikrofonów bezprzewodowych, które stworzone są dla początkujących twórców. Ten zestaw to jeden z najprostszych kroków, do znacznie lepszych jakościowo materiałów. Mimo niskiej ceny 639 zł zestaw oferuje wszystko, co konkurencyjny sprzęt. Mamy tu dwa nadajniki (mikrofony), odbiornik oraz etui z funkcją powerbanku, które wydłuża czas pracy do 40 godzin. Z poziomu odbiornika można ustawić wiele dodatkowych rzeczy, jak wzmocnienie, siłę ANC i filtru dolnoprzepustowego. Całość jest też dość uniwersalna. Może działać za pośrednictwem USB C lub kabla 3,5 mm ze telefonami, komputerami oraz aparatami fotograficznymi i kamerami. Więcej niż tylko dobra jest tu również jakość wykonania. Nagrywany materiał znacząco różni się od wbudowanych w telefony i aparaty mikrofonów. https://dailyweb.pl/saramonic-blink500-b2-pierwsze-wrazenia/ To świetny wybór na początek przygody z tworzeniem treści lub dla osób, które mają ograniczone środki. W tej cenie to „must have” każdego twórcy!
Idź do oryginalnego materiału