1 dzień temu
Rosnące zapotrzebowanie na systemy GPU wykorzystywane w szkoleniu i wdrażaniu sztucznej inteligencji napędza gwałtowny rozwój Supermicro. Firma nie tylko zwiększa produkcję, ale też rozszerza działalność na rynki europejski i azjatycki, by sprostać rosnącym potrzebom rynku AI.
Podczas tegorocznego RAISE Summit 2025 prezes Supermicro, Charles Liang, podkreślił, iż boom na sztuczną inteligencję dopiero się rozpoczyna. „Wierzę, iż ten trend będzie trwał przez wiele lat”, zaznaczył. Coraz większe zainteresowanie infrastrukturą AI w Europie i na Bliskim Wschodzie skłania firmę do rozwoju lokalnych centrów montażowych, zaplecza serwisowego i logistyki.
Jednym z filarów oferty Supermicro są modułowe serwery oparte na tzw. modelu „building block”, pozwalające na szybkie dopasowanie sprzętu do konkretnych zadań. Firma wyróżnia się także na rynku dzięki zaawansowanym systemom chłodzenia cieczą – w samym 2024 roku dostarczyła 4 000 szaf serwerowych z bezpośrednim chłodzeniem cieczą, co, według klientów, pozwala ograniczyć zużycie energii choćby o 40%.
W obliczu rosnącej konkurencji w segmencie serwerów AI i presji cenowej, Liang pozostaje optymistyczny: „Większa konkurencja napędza szybszą i lepszą innowację”. Firma nie tylko inwestuje w sprzęt, ale również w wewnętrzne narzędzia wykorzystujące AI – dziś już blisko 40% systemu i firmware’u tworzonych jest przy wsparciu sztucznej inteligencji. To pozwala przyspieszyć cykle rozwoju bez konieczności zwiększania zatrudnienia.
Supermicro zapowiada również rozszerzenie działalności poza samą sprzedaż sprzętu – chce oferować zintegrowane rozwiązania dla centrów danych i kompleksową infrastrukturę AI. Firma zamierza odpowiadać na potrzeby klientów korporacyjnych i hyperskalerów, oczekujących pełnych systemów gotowych do natychmiastowego wdrożenia.
Pomimo wyzwań geopolitycznych i gospodarczych, Supermicro nie traci wiary w kluczową rolę AI w budowaniu przewagi konkurencyjnej w skali globalnej.
