Na te Walentynki na pewno nie zdążycie, ale na następne będzie jak znalazł. jeżeli ktoś zażąda od was dowodu miłości, co może być bardziej przekonywujące niż rower z tytanu, który nigdy nie zerdzewieje? Sturdy Cilla w dodatku wykonany jest – jak jak każda sztuka tej brytyjskiej marki – na zamówienie, jest więc szansa, iż dzięki dopasowaniu będzie to udany związek na całe życie.
Jeśli doliczymy do tego fakt, iż zestaw ramy z widelcem plus dodatkami, ale bez napędu i kól kosztuje 8000 funtów (ponad 40 000 zł na dzień 14.02.2024), wybranka bądź wybraniec powinni docenić wasza zdolność kredytową, może choćby bardziej niż klasyczny pierścionek. Ale uwaga, bo w zestawie znajduje się między innymi tytanowa robiona na wymiar korba, wraz ze środkiem suportu i tytanową zębatką przednią, jak też i kokpit – oczywiście z tytanu. Dostajemy też sztycę podsiodłową i zacisk. O trwałość całości i działanie bez przeszkód dba fakt, iż wszystkie przewody schowano w ramie. Ten rower to świątynia druku 3D – właśnie w ten sposób powstają poszczególne komponenty na miarę.
Akurat ten egzemplarz dodatkowo został od razu anodowany w ten sposób, iż został celowo postarzony – jakby bez tego wyglądał nie dość efektownie.
Oprócz tego wyposażono go m.in. w tzw. decuplery, czyli przeguby, które pozwalają go złożyć Paragon Machine x Santana i m.in. tytanowe koszyki oraz pasujące bidony. Abstrakcyjną konstrukcję uzupełniają też pedały Hope i napęd Sram Red XPLR.
Na pokładzie znalazły się też koła karbonowe Zippa 101 XPLR i opony Schwalbe G-One. A gdyby okazało się, iż akurat ukochana/ukochany nie lubi graveli (bo nie cierpi wąsów lub kucyków, niepotrzebne skreślić), w ofercie firmy są nie tylko szosówki, ale i hardtail MTB. Równie szlachetne i wykonane na miarę w ten sam sposób.
Swoją drogą podobno do tanga trzeba dwojga, więc zawsze ofiarowując prezent możecie nieśmiało stwierdzić, iż oczekujecie rewanżu podobnej wartości. A potem pojedziecie razem na bikepacking dookoła świata!
Czego Wam w tym dniu świętowanego zakupami i dobrym jedzeniem życzę!
Ps do przekazania komu trzeba z obowiązkowym serduszkiem – sturdycycles.co.uk
Ps2 rower oczywiście został upolowany na imprezie Bespoked w Dreźnie i należy do jej dyrektora Petora Georgallou.