W Krakowie można sobie znaleźć wiele do pooglądania i poznania.
Ostatnimi czasy wyszukując skrótówek dojazdowych natykam się na wszelakiego rodzaju malowidła uliczne.
Niektóre są trochę kiepskie, a niektóre całkiem sobie, choć szczerze powiem iż jak już to wolałbym widzieć trochę wyższej klasy, jakąś tematykę czy to fantastyke postaciową, kosmiczną, czy to związane z historią.
Wiele z malowideł powtarza się stylem, a może by warto coś co by bardziej wpasowywało by się w nasze ulice ? Coś przyjemniejszego dla oka jak już .......... nie wiem ...
Przedstawię trochę malunków z byłej jednostki wojskowej obok Tarasów Wiślanych.
Porobiłem fotki bo już niedługo cały teren będzie zrównany z ziemią dogłębnie i powstaną tam?....no właśnie....na razie deweloperzy biją się o to....pewnie blokowiska.
Jak wszedłem za siatkę to aż mnie zatkało... mnogość "obrazów" zaszokowała, no panowie i panie, napracowaliście się zdrowo, szacun wielki, szkoda iż nie macie więcej pól do popisu i jednocześnie "konkursów", aby wszyscy mogli coś podziwiać i oceniać legalnie.......
Wszak już kilkaset tyś lat temu malowidła naścienne służyły do pokazywania i zachowania historii z życia czy wyrażania się publicznie.
W każdym razie pewnie wielu z tych młodych ludzi mogłoby wykorzystywać swoje artystyczne zdolności zawodowo, ale jak to zwykle bywa ciężko o to.....system zabija wartości wrodzone.
Show zaczynamy.....
Znalazłem obok Hali Targowej parę art-ów pewnie niedługo je odwiedzę rowerem z aparatem.
Sklep i serwis rowerowy