7 godzin temu
Podczas tegorocznych targów Computex firma Elgato pokazała, iż nie chce, by jej Stream Deck stał tylko na biurkach streamerów. W ramach nowej strategii „Stream Deck Everywhere” zaprezentowała ona cztery nowe rozwiązania, które mają trafić do zupełnie nowych odbiorców – od majsterkowiczów, przez programistów, aż po producentów sprzętu.
Moduł zrób to sam
Jedną z najważniejszych nowości Elgato jest tzw. Stream Deck Module – czyli wersja urządzenia pozbawiona całej „otoczki użytkowej”. w uproszczeniu to same przyciski w aluminiowej ramce, gotowe do wbudowania gdziekolwiek – np. w maszynę przemysłową, konsolę operatorską czy własnoręcznie zbudowane stanowisko do miksowania audio.
Stream Deck Module Elgato przygotowało gotowe moduły z 6, 15 i 32 przyciskami, które można konfigurować jak zwykłego Stream Decka, z pomocą ich softu i wsparciem zewnętrznych aplikacji. To wyraźny ukłon w stronę społeczności DIY i firm, które chciałyby używać Stream Decka poza YouTube’em i Twitch’em.
Stream Deck na kablu i bez biurka albo… bez fizycznego Stream Decka
Kolejna nowość to Network Dock – czyli stacja dokująca z wejściem Ethernet. Dzięki niej można podłączyć Stream Decka do sieci i umieścić go daleko od komputera – na przykład w reżyserce, sali konferencyjnej albo choćby na drugim końcu budynku. Działa to przez zwykły kabel sieciowy, z obsługą PoE (czyli zasilaniem przez Ethernet), i można to skonfigurować bez znajomości sieci komputerowych. Krótko mówiąc – Stream Deck trafia do miejsc, w których wcześniej nikt by go nie postawił.
Najciekawszy dla zwykłych użytkowników może być jednak Virtual Stream Deck – czyli wersja całkowicie wirtualna, działająca na ekranie komputera. Pozwala stworzyć sobie „deck” z przyciskami gdziekolwiek na pulpicie – przypięty na stałe albo wyskakujący w reakcji na skrót klawiszowy. Na razie to eksperyment dostępny tylko dla posiadaczy sprzętu Stream Deck (zapewne by nie kanibalizować jego sprzedaży) oraz wybranych urządzeń Elgato i Corsair (jak myszki czy monitory), ale firma obiecuje, iż rozszerzy dostępność.
Virtual Stream Deck To rozwiązanie może szczególnie spodobać się osobom, które chciałyby mieć wygodne skróty pod ręką, ale niekoniecznie chcą stawiać kolejne urządzenie na biurku.
Nowa wersja – bardziej „klikająca”
Na koniec coś dla miłośników klasycznego Stream Decka, ale z nowym feelingiem. Elgato zaprezentowało wariant tego urządzenia z przełącznikami nożycowymi, które klikają szybciej i wyraźniej niż standardowa membrana. To raczej kosmetyczna zmiana, ale może mieć znaczenie przy intensywnej pracy – np. kiedy trzeba „odpalać” wiele komend w krótkim czasie.
Stream Deck z przełącznikami nożycowymiCzy dzięki omawianym nowościom po StreamDecka nie będą sięgać już tylko twórcy i streamerzy? To się okaże. Wyraźnie widać jednak, iż Elgato do tego dąży.
Źródło: Elgato
