Oczekiwana odpowiedź Qualcomma na nowe chipy od MediaTeka i Apple w końcu nadeszła, choć nie pod postacią, jakiej wszyscy się spodziewali. Zamiast Snapdragona 8 Gen 4 na rynek wkroczył bowiem tytułowy Snapdragon 8 Elite. Firma postanowiła nie korzystać tym razem z rdzeni Cortex zaprojektowanych przez Arm, a oprzeć nowy procesor o autorską architekturę Oryon. Osiągnięte przez układ taktowanie robi wrażenie tak samo, jak jego wyniki w benchmarkach.