Smartfony tygodnia #181 (przegląd rynku)

5 dni temu
Zobacz też poprzedni przegląd „smartfony tygodnia” #180 – Redmi K80 Ultra (foto: mi.com)

Ja w każdy poniedziałek, tydzień tradycyjnie otwieram przeglądem telefonowych nowości i ciekawszych zapowiedzi ostatnich dni. W każdym takim materiale zbieram rynkowe wieści z branży telefonów w zwięzłym, ale treściwym pakiecie informacji.

Podsumowanie segmentu telefonów przygotowuje w schemacie przypomnienia najważniejszych wiadomości ubiegłego tygodnia. Znajdziecie tu najnowsze premiery i nowe technologie związane z telefonami. Nie zabraknie też zapowiedzi i przecieków. Generalnie wszystkiego co najważniejsze w świecie telefonów.

Zapraszam na już 181. przegląd telefonów tygodnia. W tym artykule moją uwagę przyciągnęły:

  • Xiaomi Mix Flip 2 – składany flip-phone (na razie Chiny)
  • POCO F7 z pojemną baterią 6500 mAh (i zniżką 300 zł na start)
  • Unihertz Titan 2 – Android w klawiaturką stylu BlackBerry (crowdfunding)
  • seria Oppo Reno14 międzynarodowo + wariant Oppo Reno14 F
  • Fairphone 6 – etyczny telefon z kolejnymi ulepszeniami
  • kompaktowy vivo X200 FE z baterią 6500 mAh
  • składany vivo X Fold5 – smuklejszy, ale nie najsmuklejszy (Chiny)

Rynek telefonów (XXV tydzień 2025 roku)

Na początek szybka lista ciekawostek: liczb, przecieków i zapowiedzi. Obraz zmian, trendów i planów związanych z rynkiem telefonów. Od głębszych danych, po mniej istotne.

Kącik rekordów (liczby i statystyki):

  • 20 GB RAM – takiej pamięci telefon szykuje na ten rok Huawei (Mate 80?) | wg Digital Chat Station
  • 6.3″ – takiej przekątnej ekran będzie miał bazowy iPhone 17 | wg Spigen
  • 4″ – takiej przekątnej ekran na klapce ma mieć Galaxy Z Flip7 (poprzednik tylko 3.4″)
  • 3.3GHz – taki zegar ma mieć główny rdzeń układu Exynos 2500 (Samsung jest w końcu gotowy na jego debiut – bardzo możliwe, iż pojawi się w składanych Galaxy)
  • 5GHz – choćby takie taktowanie w nadchodzących Snapdragonach 8 Elite 2 testuje Qualcomm (dla porównania, Snapdragon 8 Elite ma 4.32GHz, a podkręcony w Leading Edition – 4.47GHz)
  • 400 mln – tyle Androidów serii Redmi Note sprzedało już Xiaomi (a w zasadzie Redmi)
  • Q3/Q4 2025 – na przełomie tych kwartałów ma rozpocząć się pierwsza produkcja składanych iPhone’ów w fabrykach Foxconn (jednostki zadebiutują jednak jesienią 2026) | wg Kuo
  • 7/8 mln – tyle składanych paneli w 2026 roku może zostać wyprodukowane dla składanych iPhone’ów przez Samsung Display (łączne zamówienie ma sięgać choćby 20 mln, co da ciągłość dostaw na 2/3 lata) | wg Kuo
  • 8.8 mm – tyle ma mieć najsmuklejszy ze składanych telefonów – nowy Honor Magic V5
  • 9/4.5 mm – takiej smukłości będzie Galaxy Z Fold7 (złożony/owarty) – poprzednik miał 12.1/5.6 mm

Like this post and be the first to witness what’s next on #GalaxyUnpacked Something new is unfolding—and yes, it’s worth the wait

This is the upgrade you’ve been waiting for. #GalaxyAI pic.twitter.com/gtsJBv9Kox

— Samsung Mobile (@SamsungMobile) June 23, 2025


Z ciekawszych dla posiadaczy telefonów ogłoszeń:

  • Samsung zwiastuje „kolejną ewolucję Galaxy AI” (w ramach lipcowej premiery składanych telefonów)
  • plotki mówią o zainteresowaniu Apple rozwiązaniami Perplexity AI | wg Bloomberga
  • Huawei zaprezentowało w trakcie Developer Conference pierwsze elementy nowego HarmonyOS 6 (pojawi się inteligentniejszy asystent AI oraz nowe opcje szybkiej wymiany plikami)
  • iPhone 17 może zyskać dwa nowe warianty kolorystyczne dla bazowej opcji: Purple i Green
  • smuklejszy Galaxy S25 Edge sprzedaje się w mniejszej niż zakładano liczbie sztuk (Samsung ograniczył ponoć produkcję tej wariacji flagowych Androidów)

Ciekawsze telefonowe zapowiedzi:

  • 9 lipca oficjalna premiera składanych Galaxy Z Fold7 i Z Flip7
  • 10 lipca globalna premiera flagowej serii Huawei Pura 80
  • w drugiej połowie lipca możliwa globalna premiera vivo X Fold5

1. Xiaomi Mix Flip 2 – składany flip-phone (na razie Chiny)

Xiaomi Mix Flip 2 (foto: Xiaomi).

W lipcu uwagę amatorów flip-phone’owych konstrukcji telefonów zwróci Galaxy Z Flip7, ale jeszcze pod koniec czerwca swojego rywala dla modelu Samsunga przedstawiło Xiaomi. Mix Flip 2 to druga generacja mniejszego foldable z Androidem od chińskiego giganta.

Co nowego w drugiej generacji Xiaomi Mix Flip 2? W nowszej wersji dopracowano mechanizm składania, przygotowano nową estetykę i kolory telefonu, no i zaktualizowano podzespoły. Mix Flip 2 działa na flagowym Snapdragonie 8 Elite, ma pojemną baterię 5165 mAh (z ładowaniem 67W i 50W w Qi). Oczywiście z najnowszym Androidem 15 na pokładzie.

Zawias ma innowacyjną konstrukcję z trzema złączami i czterema modułami „pływającymi”. Ma to pozwolić na maksymalnie płaskie złożenie i mniej odczuwalny obszar zginania samego panelu. Zewnętrzny ekranik urósł tylko o 0.1″, ale poprawiono mu osiągi. Podobnie jak ten wewnętrzny, ma kolorystykę P3, odświeżanie 120Hz i szczytową jasność 3200 nitów.

  • Plusy: flagowy chipset, wysokie konfiguracje pamięci (nawet 16 GB RAM0, pojemna bateria
  • Minusy: wstrzymam się do polskiej premiery

2. POCO F7 z pojemną baterią 6500 mAh

POCO F7 (foto: POCO)

Mocniejsze odmiany POCO F7 są dostępne na rynku już od jakiegoś czasu. Obok edycji Pro i Ultra brakowało tej najbardziej podstawowej. W końcu i ona pojawiła się w ofercie chińskiej marki. Jest dostępna również w naszym kraju i to od razu z niezłą zniżką na start. POCO proponuje aż 300 zł rabatu. Model z 256 GB (tylko w sklepie internetowym Xiaomi) kosztuje 1699 zł, a za wyższą konfigurację z 512 GB – 1899 zł. Ja przewidywałem, POCO F7 to globalna wariacja chińskiego Redmi Turbo 4 Pro, na którym jednostka bazuje.

Co nowego zaoferuje POCO F7? Przede wszystkim imponuje wysoka pojemność baterii. Zaczynam przyzwyczajać się, iż chińskie jednostki oferują powyżej 6000 mAh. W POCO F7 jest aż 6500 mAh. Do tego z bardzo szybkim ładowaniem 90W. Producent zaoferował obudowę z wysoką szczelnością IP68. Układ obliczeniowy nie jest najnowszy, ale flagowy. Snapdragon 8s Gen 4 to poprzednik Elite. Poradzi sobie z grami, a to dzięki silnikowi WildBoost 4.0 i chłodzeniem 3D Dual-Channel IceLoop System z komorą aż 6000mm². Jakościowo prezentuje się też ekran AMOLED z 3200 nitami szczytowej jasności i wąską ramką. Zestaw fotograficzny dość prosty (aparat główny 50 mega, ale ultra wide tylko 8 mpx).

  • Plusy: pojemna bateria 6500 mAh (z 90W), snapdragonowa wariacja Cyber Silver (ciekawy motyw stylistyczny „ścięcia” góry), wysoka szczelność IP68
  • Minusy: ponarzekam w ten sposóbindyjska odmiana ma jeszcze pojemniejszą baterię z aż 7550mAh!


3. Titan 2 – Android w klawiaturką stylu BlackBerry (crowdfunding)

Unihertz lubuje się w produkcji niszowych Androidów. A to pancernych, a to malutkich. Bardzo często adaptując w te konstrukcje unikatowe elementy, jak np. drugi ekran na tyle obudowy. Na Kickstarterze w crowdfundingu pojawiła się kolejna propozycja interesującego telefona tej marki. Titan 2 przypomina BlackBerry z klawiaturką QWERTY, ale z systemem Google, modemem 5G i… drugim wyświetlaczem na „pleckach”. To już drugie podejście Unihertz do tego tematu (poprzednik debiutował w 2019 roku). Zmodyfikowano layout, poprawiono kamerki, no i odchudzono całe urządzenie. Na pokładzie jest też nowszy Android 15 i szybsza łączność (wspomniane 5G).

Co nowego w Titan drugiej generacji? Niewątpliwą zaletą Titan 2 będzie fizyczna klawiaturka. Chiński producent już przekroczył minimalny próg w kampanii na Kickstarterze, więc seria na pewno dotrze na rynek. We wczesnej fazie crowdfundingu cena startowała od 269$. Finalnie telefon ma kosztować 399$. Na jego pokładzie widzę układ Dimensity 7300, 12 GB RAM, 512 GB na dane, baterie 5050 mAh (33W), kwadratowy ekran 4.5 cala (1440p) i tylne paneli 2″ (do widgetów, powiadomień i w trybie „lusterka” do selfie. jeżeli jesteśmy już przy kamerkach to tu Titan 2 zaoferuje aparat główny 50 mega i wsparcie kamerki tele 8 mpx. Z przodu 32 mpx. Nie zabraknie Bluetooth 5.4, NFC do płatności zbliżeniowych, dwuzakresowego GSP, radia FM i 5G. Podoba mi się obecność programowalnych przycisków z boku urządzenia.

  • Plusy: odświeżone parametry, fizyczna klawiatura QWERTY dla Androida
  • Minusy: „kwadratowy” ekran nie spodoba się każdemu

4. Seria Oppo Reno14 międzynarodowo + wariant Oppo Reno14 F

Zwykle, gdy piszę o globalnej edycji serii Reno od Oppo, muszę wskazywać elementy telefonów, w których chiński producent decydował się na downgrade względem chińskiej odmiany. W przypadku czternastej generacji nie będę tego musiał robić, co bardzo mnie cieszy. Producent zaoferował międzynarodowo duet Reno14 i Reno14 Pro, ale też świeżo zademonstrowanego Reno14 F. Dwa pierwsze debiutowały w Chinach w maju, więc do Europy wejdą stosunkowo szybko.

Co nowego zaoferuje seria Oppo Reno14? Trio modeli średniej klasy oferuje oczywiście trzy różne propozycje parametrów, dzięki czemu wybór między jednostkami jest ciekawszy. Wymienię tu najważniejsze wyróżniki każdej z opcji, a z cennikiem wstrzymam się do europejskiej oferty:

Reno14 F – ekran AMOLED 6.57″ (FHD+, 120Hz), układ Snapdragon 6 Gen 1, pamięć: 8GB/256GB, 12GB/256GB i 12GB/512GB (LPDDR4X/UFS 3.1), aparat główny 50 mpx (Sony IMX882 z OIS) + 8 mpx ultra wide i 2 mpx do makro, kamerka selfie 32 mpx z AF, bateria 6000 mAh (45W), szczelność IP68/IP69. Android 15 z nakładką ColorOS 15.

Reno14 – ekran AMOLED 6.59″ (FHD+, 120Hz), układ Dimensity 8350, pamięć: 12/256GB i 12/512 GB (LPDDR4X/UFS 3.1), aparat główny 50 mpx + perykospowe tele 50 mpx (3x) + ultra wide 8 mpx, kamerka selfie 50 mega, bateria 6000 mAh (80W), szczelność IP68/IP69. Android 15 z nakładką ColorOS 15.

Reno14 Pro – ekran AMOLED 6.83″ (1272p+, 120Hz), układ Dimensity 8450, pamięć 12/512 GB (LPDDR4X/UFS 3.1), aparat główny 50 mpx + peryskopowe tele 50 mpx (3.5x) + ultra wide 50 mpx, kamerka selfie 50 mpx, bateria 6200 mAh (80W), szczelność IP68/IP69. Android 15 z nakładką ColorOS 15.

  • Plusy: wysoka szczelność głównego duetu (IP69), pojemne baterie (6000-6200 mAh), ekrany AMOLED 120Hz z z wysoką czułością – możliwa praca w rękawiczkach, no i specyfikacje pokrywające się z chińskim odpowiednikiem (w końcu bez obniżania parametrów)
  • Minusy: szkoda, iż pamięć tylko w standardzie UFS 3.1 (nawet w klasie średniej pojawia się już UFS 4.0)

5. Fairphone 6 – etyczny telefon z kolejnymi ulepszeniami

Producenci telefonów, którzy oferowali dotąd bardzo niszowe jednostki niezależne od systemu Google, wyglądali na totalnych outsiderów. Ich udziały nie są duże, ale cały czas rosną. Nie jakoś znacznie, ale widać trend. Jest rosnąca grupa zainteresowanych telefonami o większym poziomie zabezpieczeń, kontroli i prywatności. Fairphone startował lata temu i zawsze promował swoje urządzenia etycznością produkcji. W dobie nowych regulacji (głównie w UE) dot. odpowiedniego podejścia do części zamiennych i wymiany baterii, marki oferujące adekwatną zgodność z nimi, będą miały łatwiej. Szósta generacja Fairphone’a proponuje kolejne poprawki, m.in. modułowe akcesoria i kontynuację ekonomicznej naprawy telefona.

Co nowego zaoferuje Fairphone 6? W szóstej odsłonie widać pewne inspiracje pomysłami telefonów CMF od Nothing. Tam również konstrukcja proponuje opcjonalne akcesoria w modułowym formacie. Fairphone 6 proponuje etui na kartę, uchwyty i smyczkę. Po dwóch latach od poprzednika zaktualizowano podzespoły, ale też proces naprawialności konstrukcji. Producent przekonuje, iż będzie jeszcze łatwiejsza (przynajmniej w obrębie dwunastu kluczowych podzespołów). Do tego jest aż siedem lat aktualizacji Androida (włącznie z łatkami bezpieczeństwa). Jak zwykle z dużym naciskiem na etykę, ekologię i odpowiednie podejście do klientów. W najnowszej propozycji nowinką jest fizyczny przełącznik z boku obudowy. Uruchamia Fairphone Moments, czyli tryb dezaktywacji niepotrzebnych (rozpraszających uwagę) funkcji Androida. W odmianie Fairphone 6 /e/OS firma Murena pozbawiła systemu google’owskich serwisów. Chodzi o poprawę prywatności w systemie przez alternatywne aplikacje do podobnych zadań. Cennik startuje od 599€.

  • Plusy: 7 lat aktualizacji Androida, naprawialność, aktualniejsze wnętrze
  • Minusy: „średnioklasowe” specyfikacje wnętrza, szczelność zgodna tylko z normami IP55

6. Kompaktowy vivo X200 FE z baterią 6500 mAh

O nowej wariacji vivo serii X200 zaczęto plotkować na terenie Polski. To właśnie tu zaczęły się doniesienia o modelu FE. Jednostka faktycznie trafiła na rynek i to globalny. W naszym kraju nowa odmiana flagowego Androida również jest dostępna. Została wyceniona na 3799 zł.

Co nowego zaoferuje vivo X200 FE? Dopisek FE przypomina podejście do tematu w urządzeniach Samsunga. Przystępniejszy cenowo model z najwyższej półki ma kusić optymalniejszymi specyfikacjami (przynajmniej pod kątem wyceny). Vivo X200 FE jest najmniejszym z rodziny tej linii, ale i jednym z bardziej kompaktowych na rynku ogółem. Telefon otrzymał wyświetlacz AMOLED o przekątnej 6.31″. Mimo mniejszej konstrukcji nie szczędzono miejsca dla baterii. Ma aż 6500 mAh i 90W ładowania, czyli podobne parametry do baterii w POCO F7. Podoba mi się też zgodność z wysoką klasą szczelności.

Jeśli chodzi o pozostałe podzespoły to jest flagowo, ale z kompromisami. Układ Dimenisty 9300+ jest mocny, ale nie najnowszy. 12 GB RAM i 512 GB to chyba jedyna konfiguracja pamięci. Dobrze, iż w szybkich standardach LPDDR5X i UFS 3.1. Aparat na tyle jest potrójny i ze wsparciem rozwiązań ZEISS.

  • Plusy: bardziej kompaktowe rozmiary, bardzo pojemny akumulator, wysoka szczelność (IP68/IP69)
  • Minusy: tylko jedna konfiguracja pamięci

7. Składany vivo X Fold5 – smuklejszy, ale nie najsmuklejszy (Chiny)

Vivo jako jedno z pierwszych prezentuje składany model większego foldable najnowszej generacji. Na razie w Chinach, ale jest duża szansa na globalną premierę nowego X Fold5 jeszcze w połowie lipca. To miesiąc, w którym poznamy nowego Galaxy Z Fold7 oraz najsmuklejszego na rynku Honor Magic V5 (jak zapowiada sam producent). Pod względem smukłości vivo nie będzie się jednak miało czego wstydzić.

vivo X Fold5 (foto: vivo.com.cn)

Co nowego zaoferuje vivo X Fold5? Telefon jest smuklejszy, ma większą baterię, lepszą wytrzymałość i aktualniejsze parametry. 9.2 mm to nie rekord, ale różnice z planowanymi 8.8 mm w Honorach są drobne. Wystarczy spojrzeć na załączoną grafikę. Po otwarciu telefon będzie miał tylko 4.3 mm. Mówimy jednak o edycji Titanium, bo ta standardowa ma oferować odpowiednio 9.7 i 4.55 mm, co i tak jest wynikiem dobrym. Dla porównania, vivo X Fold3 miał 10.2/4.7 mm grubości. Mechanizm składania dopracowano, by był lżejszy i wytrzymalszy. Cała konstrukcja urządzenia jest też jedną ze szczelniejszych w tej kategorii. Ma IPX8 (zanurzenia), IPX9+ (strumienie wody) i IP5X (pyły). Telefon wytrzyma też pracę w warunkach do -20°C.

Wyświetlacze OLED LTPO mają te same rozmiary co poprzednio – 6.52″ (na zewnątrz) i 8.03″ (wewnątrz z aż 4500 nitami szczytowej jasności). Ten większy ma choćby kalibrację Zeiss Master Color Screen. Dwa ogniwa mają łącznie aż 6000 mAh. To akumulatory w technologii Si/C. Ładowanie szybkie. Zarówno przewodowe (80W), jak i to indukcyjne (40W). Zestaw fotograficzny to aż trzy aparaty 50 mega, w tym jeden z peryskopowym tele. Snapdragon 8 Gen 3 to poprzedni flagowy układ, a zaraz debiutuje kolejny, więc trzeba liczyć jakby był dwie generacje w tył. To wciąż mocny chip. Cennik startuje od 7000 juanów, czyli w przewalutowaniu będzie poniżej 1000$, ale dojdą jeszcze cła i podatki.

  • Plusy: wysoka szczelność (jak na tę klasę telefonów), smukły profil
  • Minusy: Snapdragon 8 Gen 3 to chipset sprzed prawie dwóch generacji

Kącik ostatnio publikowanych treści

W każdym z flagowych cyklów na moim blogu kończę przypomnieniem o ostatnich artykułach poświęconych telefonom. W tym kąciku znajdziecie najważniejsze z zestawień, porównań i ciekawszych wpisów związanych z rynkiem telefonów. Będę się starał rotować tymi materiałami. Tutaj będą trafiać też ostatnie testy, smarthacki związane z telefonami i powiązane z segmentem treści.

8. Składany Honor Magic V3 w moich rękach

Po prawie dwóch miesiącach bezpośredniego relacjonowania kontaktu ze składnym Honor Magic V3 w przeróżnych przeglądach na blogu, czas na materiał zbiorczy i ocenę najnowszego Androida chińskiej marki. Jak telefon wypadł w długofalowych testach? Sprawdziłem przede wszystkim ergonomię najsmuklejszego w swojej klasie urządzenia, rozwiązania systemowe w ramach giętkiej konstrukcji, no i oczywiście zdolności fotograficzne modułu z aparatami (a także rozszerzeń usprawniających fotografowanie poprzez zginaną w pół konstrukcję). Zapraszam do oceny, a także galerii zdjęć z kilku sesji fotograficznych.

Przeczytaj mój test składanego Honor Magic V3


9. Najlepsze flagowe telefony na rynku (2024/2025)

iQOO 13 (foto: iQOO na Weibo)

Kiedyś takie „rankingi” przygotowywałem częściej, ale w ostatnich latach skupiłem się na konkretniejszych sekcjach najciekawszych telefonów sezonu. Częściej aktualizowałem coroczne zestawienia modeli o najlepszych modułach fotograficznych, czy w składanym formacie. Wracam do budowania list typowych flagowców, ponieważ propozycje na 2025 rok wydają się jeszcze ciekawsze od poprzednich, a wysoka konkurencja wymusiła ostrzejszą walkę o klienta. Stworzyłem najnowszą ofertę, która pomoże wam (taką mam nadzieję) w jakiś sposób porównać potencjały poszczególnych jednostek. W 2024 roku niemal cała czołówka wydała swoje telefony wcześniej niż zwykle i prawie w tym samym okresie. Większość jesiennych debiutów chińskich Androidów szykuje swoje globalne odmiany tylko po kilku tygodniach od premier w Państwie Środka, więc i materiał do artykuły pojawił się wcześniej niż zwykle (takie wpisy przygotowywałem przeważnie na przełomie roku). Kilku producentów ma swoje prezentacje jeszcze przed sobą, ale raczej już wkrótce. W oddzielnej sekcji podałem ich poprzednie generacje, a z czasem artykuł będę aktualizował o te nowsze. Zapraszam!

Czytaj więcej: najlepsze flagowe telefony na rynku (2024/2025)


10. Podwójnie składane telefony (lista modeli)

Tecno Phantom Ultimate 2 (foto: Tecno Mobile)

Na moim blogu znajdziecie sporo rocznych podsumowań i przeglądów najlepszych składanych modeli telefonów. W każdym roku zestawiam najciekawsze jednostki aktualnych generacji. Zestawiałem foldy, zestawiałem flipy. Czas na nową kategorię, która pod koniec 2024 roku spróbuje przyciągnąć uwagę fanów mobilnych urządzeń. Kilku producentów znanych z produkcji modeli foldable zapowiedziało podwójnie składane telefony (właściwie to hybrydy telefonów z tabletami, które można złożyć w harmonijkę). To trzecia i moim zdaniem najbardziej praktyczna z propozycji giętkich wyświetlaczy. Większość z tegorocznych modeli to prototypy i concepty, ale już zapowiadające format jaki w przyszłym roku może zacząć ekspansję. Sądzę, iż urządzenia umownie klasyfikowane pod symbolem „Z” przyspieszą sprzedaż „składaków” z Androidami i HarmonyOS (a kiedyś pewnie też z iPadOS). Zapraszam do lektury i przeglądu nowości:

Przeczytaj: podwójnie składane telefony (hybrydy tabletów)


11. Jak wybrać składany telefon? – mini poradnik

vivo X Fold3 Pro (foto: vivo.com.cn)

Swój pierwszy składany telefon użytkowałem dłuższy czas już kilka lat temu (był nim Galaxy Z Fold3). Na rynku nie było wtedy zbyt wielkiego wyboru modeli. Dziś pod tym względem jest już nieco lepiej. W sprzedaży jest kilka propozycji, które do tematu podchodzą podobnie, ale z pewnymi różnicami. Nie wiesz czy warto kupić składany telefon w większym wydaniu? Nie znasz zalet i wad tych konstrukcji i czy funkcje urządzenia Ci się w ogóle przydadzą? Stworzyłem krótki poradnik, jak wybrać składany telefon i na co zwracać uwagę podczas zapoznawania się z tą wciąż nietypową formą telefonu. To kilka uwag z własnego doświadczenia. Może rozjaśnią niezdecydowanym sytuację.

Sprawdź: jak wybrać składany telefon?


12. Najciekawsze flip-phone’y tygodnia (zestawienie modeli)

RAZR 40 Ultra (foto: Motorola.com)

Obiecywałem, iż odświeżę zestawienie składanych telefonów i tak też w końcu uczyniłem. W odróżnieniu do poprzedniego przeglądu foldable, tym razem uwagę skupiłem na mniejszych konstrukcjach – tzw. flip-phone’ach. Zestawiłem najciekawsze ze składanych telefonów, które można w tej chwili kupić na rynku. Listę podzieliłem na dwie grupy, bo w tym roku zaczęła krystalizować się sekcja tańszych „składaków”. Na liście jest sporo modeli z poprzedniego roku, ale z czasem będę je aktualizował o generacje debiutujące w 2024 roku. Lista jest całkiem długa. Niestety, nie wszystkie propozycje kupimy w Polsce, a szkoda. Najważniejsze z propozycji jednak u nas są. Nie pokusiłem się o wybranie najlepszego ze składanych telefonów, ale przy każdym wymieniłem najciekawsze cechy.

Czytaj więcej o: najciekawsze składane telefony (flip-phone’y) 2024 roku


13. Aktualnie użytkuję: iPhone 14 Pro

Dość dawno temu zapowiadałem zakup nowego flagowca i w końcu znalazł się w moim rękach. Bardzo dużo czasu zajęło mi wybieranie odpowiedniej jednostki, ale to z uwagi na strasznie bogatą ofertę high-endowych telefonów. Szukałem głównie w sekcji z Androidem, ale ten natłok propozycji mnie chyba zmęczył i uległem rywalowi. Pierwszy raz w historii zdecydowałem się na przejście na iPhone’a. Korzystałem okazjonalnie z wielu poprzedników, ale nigdy nie dałem szansy Apple na dłuższe działanie iOS w moich rękach. Po równo 4 tygodniach od zamówienia w zeszły piątek dotarł do mnie iPhone 14 Pro. Zobaczymy jak się będzie sprawował. Być może jeszcze pod koniec roku jakaś wstępna recenzja.

Czytaj więcej o: Apple iPhone 14 Pro


14. Najlepsze foto-smartfony na rynku (2024/2025)

Huawei Pura 70 Ultra (foto: Huawei)

Mamy ostatni kwartał roku i początek premier flagowych telefonów na przyszły sezon. Zwykle pod sam koniec roku przygotowuję zestawienie najciekawszych telefonów ze lepszymi zdolnościami w zakresie mobilnej fotografii. W 2024 roku topowe jednostki wielu producentów debiutują wcześniej niż zwykle, więc i lista nowości możliwa do zbudowania wcześniej. Tegoroczny przegląd najlepszych foto-smartfonów przygotowałem już w październiku. Już w tym miesiącu propozycji jest sporo, a w kolejnych będzie docierać (w związku z czym publikacja będzie przeze mnie aktualizowana. Jak zwykle zestawiłem ze sobą większość high-endowych modeli premium. Podkreśliłem najlepsze cechy i funkcje, podałem ceny, ale też oceny serwisu DxOMark, który rankinguje telefony. Lista modeli jest całkiem spora, bo praktycznie wszystkie liczące się marki chcą rywalizować jakościowym modułem fotograficznym swojego telefona. Zapraszam do materiału.

Sprawdź: najlepsze foto-smartfony na rynku (2024/2025)


15. telefony, o których piszę

Smartfony są pierwszym i wciąż głównym powodem, dla którego prowadzę blog. Otwierając medium w 2012 roku robiłem to z myślą o Androidach i iPhone’ach. Dziś wciąż staram się trzymać tego tematu, ale z większym naciskiem na mobile ogółem. Jako właściciel pierwszego Androida na rynku (HTC Dream/G1) i bardzo wczesnego użytkownika iPhoneOS (tego sprzed iOS), poczułem jakąś misję, by popularyzować segment. Dziś już robić tego nie muszę, bo telefony są najpopularniejszymi urządzeniami elektronicznymi na rynku, ale pasja została. Przyglądam się rynkowi, analizuję nowości, testuję i komentuję.

Przeczytaj: smartfony, o których piszę


Idź do oryginalnego materiału