
Ja w każdy poniedziałek, tydzień tradycyjnie otwieram przeglądem telefonowych nowości i ciekawszych zapowiedzi ostatnich dni. W każdym takim materiale zbieram rynkowe wieści z branży telefonów w zwięzłym, ale treściwym pakiecie informacji.
Podsumowanie segmentu telefonów przygotowuje w schemacie przypomnienia najważniejszych wiadomości ubiegłego tygodnia. Znajdziecie tu najnowsze premiery i nowe technologie związane z telefonami. Nie zabraknie też zapowiedzi i przecieków. Generalnie wszystkiego co najważniejsze w świecie telefonów.
Zapraszam do już 178. przeglądu telefonów tygodnia. W tym artykule moją uwagę przyciągnęły:
- OnePlus 13s z przyciskiem Plus Button dla AI
- vivo V50 z AI Aura Light 2.0 (w Polsce)
- globalny wariant gamngowego RedMagic 10S Pro
- seria Pura 80 od Huawei (Chińczycy zwiastują flagowce)
- kompaktowy, 4-calowy Bluefox NX1
- Liberux NEXX – telefon z Linuxem i 32 GB RAM
Rynek telefonów (trzynasty tydzień 2025 roku)
Na początek szybka lista ciekawostek: liczb, przecieków i zapowiedzi. Obraz zmian, trendów i planów związanych z rynkiem telefonów. Od głębszych danych, po mniej istotne.
Kącik rekordów (liczby i statystyki):
- 7200 mAh – takiej pojemności baterie będą miały telefony Honor 400 w Chinach (pojemniejsze od naszych)
- 6% – takie udziały miał najlepiej sprzedający się telefon (iPhone 16 Pro) na terenie Europy w pierwszym kwartale 2025 roku (na kolejnych miejscach iPhone 16 i 16 Pro Max – oba po 5%) | wg Counterpoint Research
- 3% – takie udziały miały Galaxy S25 Ultra i S25, które zajęły w tym zestawieniu czwarte i piąte miejsce | jw
- 219 g tylko tyle ma ważyć składany vivo X Fold5 (będzie też smuklejszy)
- 2 nm – w takim procesie litograficzny wyprodukowane będą układ A20 dla przyszłorocznych iPhone’ów 18 Pro, 18 Pro Max oraz składanym iPhonie (pierwszym w historii marki) | wg Jeffa Pu
- 45W – takiej mocy ładowarki MagSafe opracowuje Apple | wg serwisu 91 Mobiles
- 3 nm – takiej litografii chipset chce stworzyć w 2026 roku Huawei
- 1.07 – od tego dnia na terenie Unii Europejskiej trzeba będzie logować wiek przez specjalną aplikację (to wstępne narzędzie do weryfikacji wieku przed startem Digital Identity Wallet w 2026 roku)
- 6.3″ – taką przekątną ma posiadać bazowy iPhone 17 (iPhone 16 ma w tej chwili 6.1″) | wg Rossa Younga
- 117.7 mln $ – taką karę będzie musiał w USA (Texas) zapłacić Samsung za naruszenia patentowe marki Maxell (Hitachi Maxell) – chodzi o rozwiązania odblokowujące telefony i tablety oraz platformy smart home
- 6100 mAh – takiej pojemności (+20%) ma być bateria składanego Honor Magic V5
- top3 – całe podium sprzedaży telefonów zajęły w Q1 2025 iPhone’y | wg Counterpoint Research
iPhone 16 Leads Global Smartphone Sales in Q1 2025
Key Takeaways:
@Apple’s #iPhone16 was the best-selling smartphone in Q1 2025. This also marked the return of the iPhone series’ base variant to the top spot in the first quarter after a two-year gap.
@Samsung’s… pic.twitter.com/9nQNKKVEri
— Counterpoint Research (@CounterPointTR) May 30, 2025
Z ciekawszych dla posiadaczy telefonów ogłoszeń:
- Sony może zlecić produkcję swoich high-endowych telefonów partnerom OEM | wg źródeł z Japonii
- Samsung planuje uwzględnić Perplexity (AI) w swoich urządzeniach (jak Motorola) | wg Bloomberga
- iPhone 17 ma otrzymać układ A18 i 8 GB RAM (jak iPhone 16) | wg Jeffa Pu
- rozpoczyna się wygaszanie technologii 3G na polskim rynku (Play i Plus)
- Apple może być zmuszone do wycofania usług AirDrop na terenie UE (przez unijne przepisy)
- składany Honor Magic V5 ma pracować na podkręconym Snapdragonie 8 Elite Leading Version
- Pixele 10 mają otrzymać stabilizację obrazu „w jakości gimbala” | wg Android Headlines
- jeszcze w tym roku podwójnie składany Huawei Mate XT 2 zyska upgrade (ale tylko chipset i kamery) | wg plotek
Ciekawsze telefonowe zapowiedzi:
- 11 czerwca demonstracja flagowej rodziny Huawei Pura 80 (Chiny)
- wczesnym lipcem debiut składanych Galaxy Z Fold7 i Z Flip7 (event w Nowym Jorku)
- 1 lipca premiera flagowego Nothing Phone (3)
- 13 lub 20 sierpnia premiera serii telefonów Google Pixel 10
1. OnePlus 13s z AI Plus Mind (smartfon tygodnia)
Nie tak dawno temu na chiński rynek weszła specjalna odmiana OnePlusa trzynastej generacji. Model 13T oferował możliwie flagowe wnętrze przy mniejszych gabarytach. Teraz do Indii trafia jego wariacja w postaci modelu 13s. Piszę o niej dlatego, iż spodziewam się europejskiej premiery którejś z tych dwóch odmian (współdzielących ze sobą mnóstwo parametrów). Od chińskiej wersji 13s będzie się różnić mniej pojemną (ale wciąż większą od standardu) baterią oraz lepszą kamerką selfie (32 zamiast 16 mpx).
Co nowego w OnePlus 13s? Telefon przypomina pod wieloma względami bazowego flagowca. Na pokładzie jest Snadpragon 8 Elite, dobrej jakości wyświetlacz (OLED LTPO, ale o mniejszej przekątnej 6.32″), 12 GB RAM (LPDDR5X), 256/512 GB na dane (w UFS 4.0) i sporej powierzchni komorą do odprowadzania ciepła (4400mm²) ze specjalną warstwą przyspieszającą chłodzenie ogniwa. Akumulator nie jest tak imponujący jak u innych chińskich rywali, ale… 5850 mAh przy tych gabarytach urządzenia wydaje się atrakcyjne. Ładowanie całkiem szybkie, bo z aż 80W. Do tego z Bypass Charging. Zestaw aparatów ten sam co w OnePlus 13T, czyli kamerka główna 50 mega i teleobiektyw z zoomem 2x.
Uwagę konstrukcji ma zwracać przycisk boczny Plus Button do wywoływania funkcji AI. Przycisk oczywiście programowalny, pozwalający przypisać akcje w ramach przestrzeni Mind Space. Tu znajdziemy m.in. asystenta Plus Mind z AI. Ma on integrować się z wieloma aplikacjami i oferować funkcje typowe dla współczesnych modeli Sztucznej Inteligencji. Pakiet zasobów AI obejmie większość programów powiązanych z ważniejszymi aplikacjami Androida 15. Ceny na razie nie podaję, ponieważ interesuje mnie cennik edycji globalnej. Zakładam, iż to właśnie ta odmiana dotrze na Stary Kontynent.
- Plusy: mniejsze gabaryty, kompleksowe podejście do rozwiązań AI, flagowe parametry
- Minusy: na ten moment dostępność ograniczona do Indii
2. vivo V50 z AI Aura Light 2.0 (w Polsce)
W Chinach zadebiutowały vivo S30 (czyli globalne V60, które czekają jeszcze na swoją premierę), natomiast w Polsce do sprzedaży weszły ich poprzedniki – w tej chwili aktualne międzynarodowo telefony V50. Przypomnę, iż od 9 maja w naszym kraju pojawiły się ich tańsze wariacje, czyli V50 Lite (w polskiej ofercie brakuje już tylko odmiany Pro). O „nowym” modelu vivo pisałem już przy okazji jego chińskiej premiery, ale z okazji polskiego debiutu chętnie przypomnę jego najważniejsze specyfikacje.
Co nowego zaoferuje vivo V50? Jak zwykle seria V (a w Chinach S) jako opcja ze średniej półki postara się przyciągnąć uwagę elementami nawiązującymi do flagowych jednostek. Tu wyróżniłbym pojemną baterię z aż 6000 mAh i ładowaniem 90W oraz świetne certyfikacje szczelności. Coraz więcej „chińczyków” otrzymuje połączenie IP68 i IP69. Zestawienie chipsetu Snapdragon 7 Gen 3 z 12 GB RAM i 512 GB na dane też prezentuje się dobrze. Na uwagę zasługuje również zestaw aparatów. W bazowym modelu vivo V50 producent proponuje obiektywy z optyką ZEISS i efektownym selfie 50 mega z AF i trybem ZEISS Group Selfie Camera. Więcej o potencjalne fotograficznym spróbuję napisać w przeglądzie mobilnej fotografii, czyli w najbliższą środę. Ekran to oczywiście AMOLED 120Hz. Panel ma wysoką szczytową jasność aż 4500 nitów. Cenę telefonu określono na 2699 zł (z dwiema stówkami zniżki na start sprzedaży).
- Plusy: bateria 6000 mAh, szczelność IP69, selfie 50 mega z ZEISS
- Minusy: V50 debiutuje w momencie, w którym w Chinach został pokazany następca
3. Globalny RedMagic 10S Pro bez emulacji Steama?
W maju o tym telefonie wspominałem na blogu kilka razy. W czerwcu jest kolejna okazja. Wszystko z uwagi na bardzo szybką premierę gamingowego RedMagic 10S Pro w globalnej edycji. Androida dla graczy dociera do Europy w praktycznie tej samej formie, choć nie widzę niczego na temat emulacji Steama, którą przy chińskich wydaniu producent się chwalił. Może to tylko kwestia czasu. Zobaczymy. Na Starym Kontynencie cennik startuje od 650€ (12/256 GB), a kończy na 1000€ (24GB/1TB).
Co nowego w RedMagic 10S Pro? Pakiet zmian względem poprzednika sprzed około pół roku nie jest ogromny. Zaktualizowano głównie chipset, który proponuje podkręconego Snapdragona 8 Elite Leading Edition. Większość podzespołów wariantu „S” pokrywa się z poprzednikiem. Nubia stara się oferować gamingową linię z możliwie aktualnymi parametrami, a iż ulepszony układ od Qualcomma takowe elementy daje, to konstrukcję odpowiednio odświeżono. By utrzymać wysoką wydajność dopracowano rozwiązania w dziedzinie odprowadzania ciepła. Całość ponownie w obudowie bez wystających kamerek na tyle i ukrytym pod wyświetlaczem aparatem do selfie.
Najważniejsze parametry RedMagic 10S Pro:
- podkręcony do 4.47 GHz chipset Snapdragon 8 Elite Leading Edition (GPU z 1.1 do 1.2 GHz)
- wsparcie autorskim chipem RedCore R3 Pro (zajmujący się obsługą warstwy dotykowej, haptyki,
- konfigurację z choćby 24 GB RAM (w standardzie LPDDR5T)
- szybka pamięć do 1 TB w UFS 4.1
- wydajność z prawie 3.5 mln punktów w benchmarkach AnTuTu
- wyświetlanie obrazu w choćby 144 Hz i próbkowaniem 960 Hz (i 2500 Hz dla wielu palców) – panel OLED BOE Q9+ 1.5K z jasnością szczytową 2000 nitów oraz ukrytą pod ekranem kamerką selfie, która nie przeszkadza w rozgrywce)
- dotykowe spusty do grania (z czułością 520Hz)
- wibracje z X-axis i audio w stereo z DTS:X Ultra
- szybka łączność: Wi-Fi 7 (z 6 GHz), Bluetooth 5.4 i modem 5G
- pojemna bateria: 7010/7500 mAh z ładowaniem 80/120W (zależnie od modelu)
- port USB 3.2 Gen 2 Type-C (z opcją wyjścia na większe ekrany?)
- chłodzenie ICE-X z komorą 12 000 mm² oraz folią miedzianą 5200 mm² + wiatraczek (23 tys. obrotów na minutę)
- opcjonalny moduł do aktywnego chłodzenia (na plecki telefona)
- opcjonalny adapter z przyciskami na boku telefona
- Android 15 z nakładką RedMagic OS 10.5 (z AI do obsług gier)
Wstępne podsumowanie specyfikacji RedMagic 10S Pro:
- Plusy: więcej mocy, ulepszenia w chłodzeniu i high-endowe możliwości
- Minusy: w globalnej edycji bez informacji o emulacji Steama (czyli gier z PC)
4. Seria Huawei Pura 80 (zwiastun flagowców)
Ostatnim z wielkich graczy segmentu telefonów, który nie przedstawił jeszcze swojego flagowego telefonu była marka Huawei (co ciekawe, pod koniec maja z tego grona wypisało się Sony, które pokazało w końcu nową Xperią). Poprzedni topowy telefon Huawei (nie licząc linii Mate) debiutował w kwietniu zeszłego roku. Urządzenia premium przeszły wtedy rebranding do serii Pura. 11 czerwca chiński gigant przedstawi jego następcę – rodzinę Pura 80. Na początku czerwca marka zaczęła zwiastować pierwsze możliwości nowych urządzeń z systemem HarmonyOS. Pokazała design i wspomniała upgradzie peryskopowego teleobiektywu. Oczywistym jest, iż telefony Pura ponownie zdominują listy i rankingi obejmujące najlepsze fotograficznie telefony. Pura 70 do dziś okupuje pierwsze miejsce w DxOMARK.
Co nowego w Huawei Pura 80? Jak widać na załączonym obrazku, Huawei utrzymało charakterystyczny design trójkątnej „wysepki” z kamerkami. W odmianie „+” na pewno zobaczymy peryskopowy teleobiektyw, choć niewykluczone, iż ten trafi też do modelu bazowego. Telefon będzie opływowy i odważnej kolorystyce (przynajmniej jeżeli chodzi o ten odcień różu/czerwieni). O potencjale fotograficznym telefona nie wiadomo jeszcze zbyt wiele, ale zaawansowane opcje XMAGE na pewno obejmą ulepszenia w zakresie zbliżeń (ich jakości), Pomóc w tym ma nowa konstrukcja wspomnianego peryskopu. Huawei w filmiku promocyjnym przypomina swoje osiągnięcia w rozwoju technologii związanych z zoomem. Video zaczyna się od nowinek z Huawei P9, a kończy na nowym Pura 80. Drugie video obiecuje efektywne zbliżenia dzięki wieloogniskowej optyce. Tu na pewno otrzymamy opcje 2x (48 mm) i 3.7x (89 mm). Hybrydowo mamy osiągnąć jakościowe 10x (240 mm) oraz 20x. Przypomnę, iż rodzinę Pura 80 ma reprezentować jeszcze odmiana Ultra. W tym wydaniu pojawi się calowa matryca, zmienna przesłona oraz sensor RYYB. Spodziewam się bardzo ciekawych specyfikacji w wielu pozostałych obszarach.
- Plusy: kolejny upgrade fotograficznych możliwości (zapewne wciąż w topie całego segmentu)
- Minusy: pewnie znów z odbiegającym od topu chipsetem oraz systemem HarmonyOS
5. Kompaktowy, 4-calowy Bluefox NX1
W ostatnim roku na rynku pojawiło się kilka nieco bardziej kompaktowych Androidów, ale przez cały czas w obrębie przekątnej ekranu z sześcioma calami. To ukłon do fanów mniejszych telefonów, których wcale nie brakuje. 6″ jest uznawane za telefon o mniejszych gabarytach, ale jeżeli chcemy faktycznie mniejszych rozmiarów, to wzrok musi kierować w kierunku składanych flip-phone’ów. Bluefox NX1 to propozycja rodem z Chin, w której wyświetlacz ma tylko 4 cale.
Co nowego zaoferuje Bluefox NX1? Twórcy tej jednostki skupili uwagę na mniejszej konstrukcji. Na rynku widziałem jeszcze mniejsze telefoniki z Androidem, ale były to już propozycje nieco za małe. NX1 jest kompaktowy i tani. Bluefox oferuje go za ok. 80$ (w przeliczeniu z 599 juanów), a w edycji globalnej będzie pewnie kilka droższy (premiera jeszcze w czerwcu). telefon działa oczywiście na Androidzie, dysponuje ekranem IPS LCD (1168 x 540), ma 4 GB RAM (LPDDR4x) i 64 GB na dane (w standardzie eMMC 5.1). Na jego pokładziku pracuje układ MediaTek Helio G81, który na rynku pojawił się w 2019 roku. To dużo mówi o budżetowym podejściu do tematu. W planach są droższe konfiguracje z 6/128 i 8/128 GB.
- Plusy: unikatowy, wyjątkowo mały rozmiar Androida
- Minusy: tylko jedna kamerka, budżetowe specyfikacje, brak 5G, pewnie krótkie wsparcie Androida
6. Liberux NEXX – telefon z Linuxem i 32 GB RAM (crowdfunding)
Na koniec coś mniej typowego. Robiąc przeglądy najczęściej przedstawiam różnego rodzaju Androidy, natomiast rzadziej debiutują telefony z iOS i HarmonyOS. Najrzadszymi propozycjami są telefony na własnym oprogramowaniu. Tu najczęściej wykorzystywany jest oczywiście Linux. Liberux NEXX to taka właśnie propozycja, która pojawiła się w crowdfundingu. Na tego typu platformach dużo łatwiej o wsparcie i zainteresowanie. Zbiórki funduszu pozwalają realizować unikatowe koncepcje. Ta omawiana jest na tyle niszowa, iż jej plan realizacji przewidziano dopiero na lipiec 2026 roku. W crowdfundingu z pewnym ryzykiem.
Co nowego zaoferuje Liberux NEXX? Mniej więcej zestaw pokroju bezpośrednich rywali od Pine64 i Purism. Te marki korzystają z Linuxa, by dostarczyć bezpieczniejsze telefony (zarówno od strony ochrony danych jak i samej prywatności. W nowym NEXX jest choćby 32 GB RAM, mnóstwo przestrzeni na dane, łączność 5G oraz oprogramowanie, które ma sporo wspólnego z desktopowym wydaniem. Jak się pewnie domyślacie, z opcją podpięcia klawiatury i działanie jak przy komputerze. telefon wyposażono w ekran OLED o przekątnej 6.34″, układ Rockchip RK3588S i własny system LiberuxOS. W crowdfundingu proponowana cena to niecałe 1500$. To naprawdę sporo, jak za ofertę w ciemno (tak naprawdę nie wiadomo, co otrzymamy). Telefony z Linuxem cieszą się zainteresowaniem, szczególnie wśród hobbystów. Jednostki o potencjalne NEXXa to w zasadzie specjalistyczne urządzenia do bardzo konkretnych, wyspecjalizowanych celów. Podaje je raczej w formie ciekawostki.
Znalezione na Indiegogo
- Plusy: niszowa konstrukcja na bazie Linuxa (do specjalnych celów)
- Minusy: droga i ryzykowna propozycja (odległa w czasie)
Kącik ostatnio publikowanych treści
W każdym z flagowych cyklów na moim blogu kończę przypomnieniem o ostatnich artykułach poświęconych telefonom. W tym kąciku znajdziecie najważniejsze z zestawień, porównań i ciekawszych wpisów związanych z rynkiem telefonów. Będę się starał rotować tymi materiałami. Tutaj będą trafiać też ostatnie testy, smarthacki związane z telefonami i powiązane z segmentem treści.
7. Składany Honor Magic V3 w moich rękach
Po prawie dwóch miesiącach bezpośredniego relacjonowania kontaktu ze składnym Honor Magic V3 w przeróżnych przeglądach na blogu, czas na materiał zbiorczy i ocenę najnowszego Androida chińskiej marki. Jak telefon wypadł w długofalowych testach? Sprawdziłem przede wszystkim ergonomię najsmuklejszego w swojej klasie urządzenia, rozwiązania systemowe w ramach giętkiej konstrukcji, no i oczywiście zdolności fotograficzne modułu z aparatami (a także rozszerzeń usprawniających fotografowanie poprzez zginaną w pół konstrukcję). Zapraszam do oceny, a także galerii zdjęć z kilku sesji fotograficznych.
Przeczytaj mój test składanego Honor Magic V3
8. Najlepsze flagowe telefony na rynku (2024/2025)
Kiedyś takie „rankingi” przygotowywałem częściej, ale w ostatnich latach skupiłem się na konkretniejszych sekcjach najciekawszych telefonów sezonu. Częściej aktualizowałem coroczne zestawienia modeli o najlepszych modułach fotograficznych, czy w składanym formacie. Wracam do budowania list typowych flagowców, ponieważ propozycje na 2025 rok wydają się jeszcze ciekawsze od poprzednich, a wysoka konkurencja wymusiła ostrzejszą walkę o klienta. Stworzyłem najnowszą ofertę, która pomoże wam (taką mam nadzieję) w jakiś sposób porównać potencjały poszczególnych jednostek. W 2024 roku niemal cała czołówka wydała swoje telefony wcześniej niż zwykle i prawie w tym samym okresie. Większość jesiennych debiutów chińskich Androidów szykuje swoje globalne odmiany tylko po kilku tygodniach od premier w Państwie Środka, więc i materiał do artykuły pojawił się wcześniej niż zwykle (takie wpisy przygotowywałem przeważnie na przełomie roku). Kilku producentów ma swoje prezentacje jeszcze przed sobą, ale raczej już wkrótce. W oddzielnej sekcji podałem ich poprzednie generacje, a z czasem artykuł będę aktualizował o te nowsze. Zapraszam!
Czytaj więcej: najlepsze flagowe telefony na rynku (2024/2025)
9. Podwójnie składane telefony (lista modeli)
Na moim blogu znajdziecie sporo rocznych podsumowań i przeglądów najlepszych składanych modeli telefonów. W każdym roku zestawiam najciekawsze jednostki aktualnych generacji. Zestawiałem foldy, zestawiałem flipy. Czas na nową kategorię, która pod koniec 2024 roku spróbuje przyciągnąć uwagę fanów mobilnych urządzeń. Kilku producentów znanych z produkcji modeli foldable zapowiedziało podwójnie składane telefony (właściwie to hybrydy telefonów z tabletami, które można złożyć w harmonijkę). To trzecia i moim zdaniem najbardziej praktyczna z propozycji giętkich wyświetlaczy. Większość z tegorocznych modeli to prototypy i concepty, ale już zapowiadające format jaki w przyszłym roku może zacząć ekspansję. Sądzę, iż urządzenia umownie klasyfikowane pod symbolem „Z” przyspieszą sprzedaż „składaków” z Androidami i HarmonyOS (a kiedyś pewnie też z iPadOS). Zapraszam do lektury i przeglądu nowości:
Przeczytaj: podwójnie składane telefony (hybrydy tabletów)
10. Jak wybrać składany telefon? – mini poradnik
Swój pierwszy składany telefon użytkowałem dłuższy czas już kilka lat temu (był nim Galaxy Z Fold3). Na rynku nie było wtedy zbyt wielkiego wyboru modeli. Dziś pod tym względem jest już nieco lepiej. W sprzedaży jest kilka propozycji, które do tematu podchodzą podobnie, ale z pewnymi różnicami. Nie wiesz czy warto kupić składany telefon w większym wydaniu? Nie znasz zalet i wad tych konstrukcji i czy funkcje urządzenia Ci się w ogóle przydadzą? Stworzyłem krótki poradnik, jak wybrać składany telefon i na co zwracać uwagę podczas zapoznawania się z tą wciąż nietypową formą telefonu. To kilka uwag z własnego doświadczenia. Może rozjaśnią niezdecydowanym sytuację.
Sprawdź: jak wybrać składany telefon?
11. Najciekawsze flip-phone’y tygodnia (zestawienie modeli)
Obiecywałem, iż odświeżę zestawienie składanych telefonów i tak też w końcu uczyniłem. W odróżnieniu do poprzedniego przeglądu foldable, tym razem uwagę skupiłem na mniejszych konstrukcjach – tzw. flip-phone’ach. Zestawiłem najciekawsze ze składanych telefonów, które można w tej chwili kupić na rynku. Listę podzieliłem na dwie grupy, bo w tym roku zaczęła krystalizować się sekcja tańszych „składaków”. Na liście jest sporo modeli z poprzedniego roku, ale z czasem będę je aktualizował o generacje debiutujące w 2024 roku. Lista jest całkiem długa. Niestety, nie wszystkie propozycje kupimy w Polsce, a szkoda. Najważniejsze z propozycji jednak u nas są. Nie pokusiłem się o wybranie najlepszego ze składanych telefonów, ale przy każdym wymieniłem najciekawsze cechy.
Czytaj więcej o: najciekawsze składane telefony (flip-phone’y) 2024 roku
12. Aktualnie użytkuję: iPhone 14 Pro
Dość dawno temu zapowiadałem zakup nowego flagowca i w końcu znalazł się w moim rękach. Bardzo dużo czasu zajęło mi wybieranie odpowiedniej jednostki, ale to z uwagi na strasznie bogatą ofertę high-endowych telefonów. Szukałem głównie w sekcji z Androidem, ale ten natłok propozycji mnie chyba zmęczył i uległem rywalowi. Pierwszy raz w historii zdecydowałem się na przejście na iPhone’a. Korzystałem okazjonalnie z wielu poprzedników, ale nigdy nie dałem szansy Apple na dłuższe działanie iOS w moich rękach. Po równo 4 tygodniach od zamówienia w zeszły piątek dotarł do mnie iPhone 14 Pro. Zobaczymy jak się będzie sprawował. Być może jeszcze pod koniec roku jakaś wstępna recenzja.
Czytaj więcej o: Apple iPhone 14 Pro
13. Najlepsze foto-smartfony na rynku (2024/2025)
Mamy ostatni kwartał roku i początek premier flagowych telefonów na przyszły sezon. Zwykle pod sam koniec roku przygotowuję zestawienie najciekawszych telefonów ze lepszymi zdolnościami w zakresie mobilnej fotografii. W 2024 roku topowe jednostki wielu producentów debiutują wcześniej niż zwykle, więc i lista nowości możliwa do zbudowania wcześniej. Tegoroczny przegląd najlepszych foto-smartfonów przygotowałem już w październiku. Już w tym miesiącu propozycji jest sporo, a w kolejnych będzie docierać (w związku z czym publikacja będzie przeze mnie aktualizowana. Jak zwykle zestawiłem ze sobą większość high-endowych modeli premium. Podkreśliłem najlepsze cechy i funkcje, podałem ceny, ale też oceny serwisu DxOMark, który rankinguje telefony. Lista modeli jest całkiem spora, bo praktycznie wszystkie liczące się marki chcą rywalizować jakościowym modułem fotograficznym swojego telefona. Zapraszam do materiału.
Sprawdź: najlepsze foto-smartfony na rynku (2024/2025)
14. telefony, o których piszę
Smartfony są pierwszym i wciąż głównym powodem, dla którego prowadzę blog. Otwierając medium w 2012 roku robiłem to z myślą o Androidach i iPhone’ach. Dziś wciąż staram się trzymać tego tematu, ale z większym naciskiem na mobile ogółem. Jako właściciel pierwszego Androida na rynku (HTC Dream/G1) i bardzo wczesnego użytkownika iPhoneOS (tego sprzed iOS), poczułem jakąś misję, by popularyzować segment. Dziś już robić tego nie muszę, bo telefony są najpopularniejszymi urządzeniami elektronicznymi na rynku, ale pasja została. Przyglądam się rynkowi, analizuję nowości, testuję i komentuję.
Przeczytaj: smartfony, o których piszę