Smartfony tygodnia #177 (przegląd rynku)

3 dni temu
Zobacz też poprzedni przegląd „smartfony tygodnia” #176 – Honor 400 Pro (foto: Honor)

Ja w każdy poniedziałek, tydzień tradycyjnie otwieram przeglądem telefonowych nowości i ciekawszych zapowiedzi ostatnich dni. W każdym takim materiale zbieram rynkowe wieści z branży telefonów w zwięzłym, ale treściwym pakiecie informacji.

Podsumowanie segmentu telefonów przygotowuje w schemacie przypomnienia najważniejszych wiadomości ubiegłego tygodnia. Znajdziecie tu najnowsze premiery i nowe technologie związane z telefonami. Nie zabraknie też zapowiedzi i przecieków. Generalnie wszystkiego co najważniejsze w świecie telefonów.

Zapraszam do już 177. przeglądu telefonów tygodnia. W tym artykule moją uwagę przyciągnęły:

  • Realme GT 7, GT 7T i GT 7 Dream Edition z bateriami 7000 mAh
  • FOSSiBOT F107 Pro z kolorowym Starlight Night Vision (crowdfunding)
  • vivo S30 i S30 Pro mini (Chiny), a globalnie vivo V60
  • moto g56 5G, moto g86 5G oraz moto g86 Power 5G
  • gamingowe RedMagic 10S Pro z emulacją Steama (Chiny)

Rynek telefonów (trzynasty tydzień 2025 roku)

Na początek szybka lista ciekawostek: liczb, przecieków i zapowiedzi. Obraz zmian, trendów i planów związanych z rynkiem telefonów. Od głębszych danych, po mniej istotne.

Kącik rekordów (liczby i statystyki):

  • 24 GB – tyle RAM otrzyma gamingowy The RedMagic 10S Pro+
  • 2x 200 mega + 2x 50 mega – taki zestaw aparatów może otrzymać Oppo Find X9 Ultra
  • 24h – tyle trwał streaming przez Realme GT 7 z baterią 7000 mAh – został potwierdzony i zweryfikowany w Guinness World Records (uzyskał oficjalny rekord do Księgi Guinessa)
  • 5.95mm – taką smukłość może otrzymać Infinix Hot 60 Pro+ (+/- 0.2 mm)
  • 200 mpx – takiej rozdzielczości sensor rozważa Apple | wg Digital Chat Station
  • 9 mld $ – takiej kwoty transakcje udaremniono w App Store w ciągu ostatnich pięciu lat | dane Apple
  • 1.5 mld – tyle użytkowników miesięcznie ma serwis Google Zdjęcia
  • 7200 mAh (ze 100W) – takiej pojemności baterie otrzymał w Chinach Realme Neo7 Turrbo
  • 7500 mAh – takiej pojemności baterie ma otrzymać w tym roku jakiś kolejny model Realme (zwiastowany wcześniej wariant eksperymentalny z 10000 mAh też jest w drodze – „coming soon”)
  • 5500 – aż tyle nitów szczytowej jasności ma ekran Huawei nova 14 Ultra (panel LTPO 3.0)
  • 3000/9000 – tyle punktów w testach AnTuTu (jeden rdzeń/wiele rdzeni) otrzymał chip Xiaomi Xring O1 (w wielordzeniowych testach wypadł choćby lepiej od chipa A18 Pro od Apple)
  • 2% – to spadki sprzedaży telefonów w Europie w Q1 2025 (32.4 mln vs 33.1 mln sztuk r/r) | wg Canalys
  • 5 – to miejsce Google w europejskiej sprzedaży telefonów (marka awansowała do top 5)
Sprzedaż telefonów w Europie w Q1 2025 (foto: Canalys)

Z ciekawszych dla posiadaczy telefonów ogłoszeń:

  • gamingowe smartony RedMagic 10S Pro mają wbudowany emulator Steam
  • w iOS 19 Apple może w końcu pozwolić na transfer eSIM do Androidów | wg Android Authority
  • Apple może zmienić nazewnictwo systemów na te odwzorowujące roczniki wydania (iOS 19 byłby wtedy iOS 26) – informacje o tych krokach mogą zostać przedstawione w trakcie WWDC 2025

Ciekawsze telefonowe zapowiedzi:

  • 5 czerwca globalna edycja gamingowego RedMagic 10S Pro
  • 5 czerwca premiera OnePlusa 13s (Indie)
  • w czerwcu możliwa premiera składanego Xiaomi Mix Flip 2 (Chiny)
  • w lipcu One UI 8 zadebiutuje w składanych Galaxy Z Fold7 i Z Flip7

1. Seria Realme GT 7 z baterią 7000 mAh

Realme rozwija swoją ofertę w bardzo przyjemny dla rynku sposób. Proponuje przystępne cenowo Androidy z ciekawymi, często unikatowymi rozwinięciami. W Paryżu odbyła się globalna prezentacja serii GT 7, w skład której weszło trio modeli: bazowy, tańszy „T” oraz Dream Edition przygotowany we współpracy z marką Aston Martin (a konkretnie ich teamem F1). Międzynarodowe wariacje tej linii będą się nieco różnić od chińskich odpowiedników z kwietnia. Na ich pokładzie zaproponowano układy Dimensity i bardzo pojemne baterie 7000 mAh z ładowaniem 120W, które pobiły niedawno rekord Guinessa w ciągłej transmisji.

  • Realme GT 7: ekran AMOLED 6.8″ (120Hz zamiast 144Hz jak w chińskim odpowiedniku) Dimensity 9400e (w zasadzie to Dimensity 9300+ z szybszą łącznością Bluetooth 5.4 i Wi-Fi 7). do 16 GB RAM i 512 GB na dane, potrójny aparat (50 mpx + 50 mpx tele, + 8 mpx ultra wide i selfie 32 mpx), bateria 7000 mAh z ładowaniem 120W, chłodzenie IceSence, Android 15 z nakładką Realme UI 6.0 i czterema latami aktualizacji, szczelność IP69
  • Realme GT 7T: Dimensity Dimensity 8400-Max, 12GB RAM i 512GB na dane, zestaw fotograficzny już bez teleobiektywu, natomiast pozostałe specyfikacje bez zmian
  • Realme GT 7 Dream Edition: to model GT 7, ale w specjalnym motywie charakterystycznej dla marki Aston Martin zieleni Racing Green, spójnym etui oraz logotypem brytyjskiej stajni motoryzacyjnej

Cennik: od 2999 zł (za GT 7T), od 3199 zł (za GT 7) i od 3999 zł za (GT 7 Dream Edition).

  • Plusy: ogromne baterie, optymalne specyfikacje i niezłe ceny
  • Minusy: nie potrafię się do czegoś przyczepić

2. FOSSiBOT F107 Pro z Starlight Night Vision (crowdfunding)

Do moich przeglądów trafiają czasem telefony z crowdfundingu. Marka FOSSiBOT uruchomiła tam kampanię dla modelu F107 Pro z technologiami Starlight Night Vision. Przedstawiam ten telefon, bo jako jeden z nielicznych proponuje użytkownikom nocny podgląd i rejestrowanie kolorowego obrazu w warunkach niemal bez światła. Projekt jest kierowany do globetrotterów, co sugerują nie tylko adekwatności kamerek, ale też certyfikaty wzmocnień i szczelności – MIL-STD-810H oraz IP68/IP69K. Ja skupie się przede wszystkim na module fotograficznym. Jest ciekawy.

Co nowego w FOSSiBOT F107 Pro? Konstrukcję wyróżniają rozwiązania Starlight Night Vision, dzięki którym uzyskamy wyraźny, kolorowy obraz w niemal całkowitej ciemności. Obraz jest uzyskiwany w ramach zdjęć i video przy użyciu bardzo czułego sensora CMOS 2 mpx i minimalnej ilości światła. W modelu F107 Pro chińska marka oferuje też duży otwór i odpowiednią migawkę. Wszystko w celu zwiększenia efektów potrzebnych do działania w trudniejszych warunkach świetlnych. Oprócz tego zestaw posiada też aparat główny 200 mpx (sensor Samsunga 1/1.4″) oraz aparat ultra wide z trybem makro 50 mpx (Sony IMX766). Oba z opcja nagrywania video w 4K. Z przodu selfie z 32 mega.

FOSSiBOT F107 Pro przyda się w terenie, czyli w trakcie podróży i wypraw. Model startuje w crowdfundingu od 399$ (aż 49% zniżka z planowanych 799$). jeżeli zbiórka się powiedzie to telefon ma dotrzeć do pierwszych klientów już w lipcu.

  • Plusy: nietypowa kamerka z kolorowym podglądem nocnym, wzmocniona konstrukcja
  • Minusy: propozycja głównie do outdoorowego użytku (niezbyt wygodna na co dzień)

3. vivo S30 i S30 Pro mini, a globalnie vivo V60 (Chiny)

vivo S30 Pro mini (foto: vivo.com)

Strategia wydawnicza serii „S”, czyli Androidów średniej klasy od vivo, jest agresywna. Nowe generacje telefonów debiutują średnio co pół roku. Chińska marka wróciła na polski rynek, m.in. z modelami omawianej linii, która międzynarodowo ma oznaczania „V”. W Państwie środka zadebiutował duet vivo S30 i S30 Pro. niedługo dotrze na nasz rynek jako vivo V60, więc warto przyjrzeć się szykowanemu pakietowi poprawek. W tej odsłonie producent przygotował nieco większy lifting estetyczny. Na uwagę zasługują czarne boki w wybranych edycjach kolorystycznych. Ważniejsze od nowego designu są różnice między odmianami. Model Pro będzie dostępny tylko w wariacji mini.

Co nowego zaoferuje vivo S30/V60? Oprócz nieco odmiennego wyglądu, wciąż cechą charakterystyczną tej serii Androidów ma być dobry zestaw aparatów w przystępnej cenie (ze szczególnym naciskiem na selfie). Oba modele otrzymały prawie ten sam zestaw aparatów (z innymi sensorami głównymi). Inaczej wygląda moduł fotograficzny. Ten w Pro jest cały czarny. Przyznam, iż razem z tym ciemnym obramowaniem wygląda to całkiem atrakcyjnie, a na pewno nietypowo. Specyfikacje zestawu sensorów wyglądają następująco (wciąż z doświetleniem Aura Light):

  • 50 mpx f/1.9 (sensory Sony LYT-700V/Sony IMX921 – S30/S30 Pro mini) z PDAF i OIS
  • 50 mpx z f/2.7 (peryskopowe tele 70 mm, Sony IMX882 z optycznym 3x, 1/1.95″) z PDAF i OIS, 3x
  • 8 mpx z f/2.2 (sensor ultrawide 106˚)
  • selfie: 50 mpx z f/2.0 i wsparciem AF

Większe różnice odnotujemy pozostałych specyfikacjach. Telefony mają inne przekątne wyświetlaczy (6.67″ i 6.31″ w odmianie mini), ale w obu przypadkach są to panele AMOLED 120Hz o szczytowej jasności aż 5000 nitów. Inne są układy obliczeniowe – Snapdragon 7 Gen 4 i Dimensity 9300+. Co ciekawe, mimo mniejszej konstrukcji w S30 Pro mini utrzymano pojemną baterię 6500 mAh z ładowaniem 90W. W tym mocniejszym wydaniu lepiej wygląda sprawa szczelności, bo jest IP68/IP69 (vs IP54 w modelu bazowym). Konfiguracje pamięci podobne, ale w innych standardach (S30 z UFS 2.2, a S30 Pro mini z UFS 3.1). Na pokładzie obu jednostek pracuje aktualny Android 15 z nakładką OriginOS 5. Cennika na razie nie podaję. Wstrzymam się do globalnego wydania serii V60.

  • Plusy: bardzo jasne panele, bardzo dobre seflie z AF, pojemne baterie
  • Minusy: nie jestem pewien tak pojemnych baterii w edycji V60 (ale liczę, iż tak nie będzie)

4. moto g56 5G, moto g86 5G oraz moto g86 Power 5G

Do Polski trafiła cała rodzina nowych Androidów od Motoroli. Marka należąca do Lenovo lubi wprowadzać telefony zestawami. Do sprzedaży wkraczają przedstawiciel serii moto g, czyli mid-range’ów. Całe trio wygląda identycznie, natomiast różnice odnotujemy we wnętrzu urządzeń. Moto g56 5G, moto g86 5G oraz moto g86 Power 5G współdzielą część specyfikacji. Telefony przygotowano tak, by każda konfiguracja przyciągnęła klientów z różnymi potrzebami (no i grubością portfela).

Motorola g56 5G (foto: motorola.com)

Co nowego w moto g56 5G, moto g86 5G i moto g86 Power 5G? Jak nie trudno się pewnie domyślić, g56 to opcj aentry-level, natomiast dwa wyżej plasowane modele mają ze sobą więcej wspólnego (dzieli je tylko pojemność baterii). Krótko o każdym z modeli:

Motorola moto g56 – mimo, iż ten model jest niżej w hierarchii to ma większy panel (LCD FHD+ 120Hz z przekątną 6.72″). Pod nim pracuje układ Dimensity 7060, który w zasadzie nie został jeszcze chyba przez MediaTek zaprezentowany. Z tego co widzę, chipset ten posiada osiem rdzeni (z głównym 2.6 GHz) i grafiką Imagination IMG BXM-8-256. Telefon tylko w jednej konfiguracji: 8 GB RAM i 256 GB na dane. Zestaw aparatów w niezłym standardzie. Producent zaproponował połączenie kamerki głównego 50 mega z pomocą aparatu ultra wide 8 mpx oraz selfie 32 mpx. Bateria też wygląda dobrze. Ma 5200 mAh, ale z dość wolnym ładowaniem 30W. Świetnie prezentuje się szczelność z certyfikacją IP68/IP69. Cena: 999 zł.

Co nowego zaoferują nowe modele Motoroli?

Motorola moto g86/g86 power – ten duet odmian dzieli wyłącznie pojemność baterii. Power ma oczywiście większą (6720 mAh), natomiast ten bez tego dopisku oferuje ogniwo 5200 mAh (jak w m56). g86 otrzymał ekran 6.67″ z FHD+ i 120Hz, ale już w technologii OLED i z aż 4500 nitami szczytowej jasności i zabezpieczeniem Gorilla Glass 7i. Do tego z czytnikiem palca. Jako chipset wybrani Dimensity 7300. Zestaw aparatów przypomina ten w g56 (tu Motorola proponuje sensor główny LYT-600 i ultra wide z trybem makro). Szczelność i wytrzymało wysoka – IP68/IP69 i MIL-STD 810H. Oba modele różnią się między sobą konfiguracją pamięci: 8/256 GB (1199 zł) i 12/256 GB (1449 zł).

  • Plusy: trzy trochę inaczej skonfigurowane edycje (z pojemnymi bateriami)
  • Minusy: trochę słaba moc ładowania baterii

5. RedMagic 10S Pro z emulacją Steama (Chiny)

RedMagic 10S Pro (foto: RedMagic)

W Chinach premierę miał duet nowych Androidów do grania od nubii. Seria RedMagic jest aktualizowana co pół roku. Na drugą połowę 2025 roku przygotowano pakiet „S” dla dziesiątej generacji telefonów. Ich potencjał prezentowałem już w zeszłotygodniowym przeglądzie mobilnego grania, ale pominąłem wtedy ciekawą opcję RedMagic 10S Pro – wbudowanej emulacji Steama. telefony, których globalną premierę wyznaczono na 5 czerwca będą potrafiły uruchamiać tytuły klasy PC. Sprawę ułatwi podkręcony Snapdragon 8 Elite Leading Edition. Otwiera to drogę do gry w mocniejsze tytuły, ale czy bez streamingu (niektórzy przewidują, iż może chodzić o usługi Steam Link).

Co nowego zaoferuje RedMagic 10S Pro? Emulator PC ma pomóc uruchamiać gry z platformy Steam. Na ten moment nie do końca wiem, jak to wszystko będzie śmigało, ale chińska marka podaje przykłady obsługi Black Myth Wukong w 30 fps i Tomb Raider 9 w 90 fps. Zakładam, iż początkowo cały system nie będzie doskonały, bo jest trochę eksperymentalny. Nubia chce jednak spróbować podkręcić swój sprzęt do większej uniwersalności. Emulacja jest zwykle tak dobra (pomijając optymalizację softu), jak mocny jest hardware. Tu RedMagic 10S Pro ma jednak całkiem spory pakiet możliwości:

  • podkręcony do 4.47 GHz chipset Snapdragon 8 Elite Leading Edition
  • wsparcie autorskim chipem RedCore R3 Pro (zajmujący się obsługą warstwy dotykowej, haptyki,
  • konfigurację z choćby 24 GB RAM (w standardzie LPDDR5T)
  • szybką pamięć do 1 TB w UFS 4.1
  • wydajność z prawie 3.5 mln punktów w benchmarkach AnTuTu
  • wyświetlanie obrazu w choćby 144 Hz i próbkowaniem 960 Hz (i 2500 Hz dla wielu palców) – panel OLED BOE Q9+ 1.5K z jasnością szczytową 2000 nitów oraz ukrytą pod ekranem kamerką selfie, która nie przeszkadza w rozgrywce)
  • dotykowe spusty do grania (z czułością 520Hz)
  • wibracje z X-axis i audio w stereo z DTS:X Ultra
  • szybka łączność: Wi-Fi 7 (z 6 GHz), Bluetooth 5.4 i modem 5G
  • pojemna bateria: 7010/7500 mAh z ładowaniem 80/120W (zależnie od modelu)
  • port USB 3.2 Gen 2 Type-C (z opcją wyjścia na większe ekrany?)
  • chłodzenie ICE-X z komorą 12 000 mm² oraz folią miedzianą 5200 mm² + wiatraczek (23 tys. obrotów na minutę)
  • opcjonalny moduł do aktywnego chłodzenia (na plecki telefona)
  • opcjonalny adapter z przyciskami na boku telefona
  • Android 15 z nakładką RedMagic OS 10.5 (z AI do obsług gier)

Przypomnę, iż już na początku czerwca telefon zostanie zaoferowany w międzynarodowym wydaniu. Wtedy też poznamy cennik.

  • Plusy: dodatkowa opcja uruchamiania gier PC (ale poczekałbym z oceną do testów tych rozwiązań), najmocniejszy w tej chwili układ obliczeniowy (z 4.47GHz), pojemne bateria, spusty do grania
  • Minusy: trudno się do czegoś przyczepić (może selfie z racji ukrycia pod ekranem będzie słabsze)

Kącik ostatnio publikowanych treści

W każdym z flagowych cyklów na moim blogu kończę przypomnieniem o ostatnich artykułach poświęconych telefonom. W tym kąciku znajdziecie najważniejsze z zestawień, porównań i ciekawszych wpisów związanych z rynkiem telefonów. Będę się starał rotować tymi materiałami. Tutaj będą trafiać też ostatnie testy, smarthacki związane z telefonami i powiązane z segmentem treści.

6. Składany Honor Magic V3 w moich rękach

Po prawie dwóch miesiącach bezpośredniego relacjonowania kontaktu ze składnym Honor Magic V3 w przeróżnych przeglądach na blogu, czas na materiał zbiorczy i ocenę najnowszego Androida chińskiej marki. Jak telefon wypadł w długofalowych testach? Sprawdziłem przede wszystkim ergonomię najsmuklejszego w swojej klasie urządzenia, rozwiązania systemowe w ramach giętkiej konstrukcji, no i oczywiście zdolności fotograficzne modułu z aparatami (a także rozszerzeń usprawniających fotografowanie poprzez zginaną w pół konstrukcję). Zapraszam do oceny, a także galerii zdjęć z kilku sesji fotograficznych.

Przeczytaj mój test składanego Honor Magic V3


7. Najlepsze flagowe telefony na rynku (2024/2025)

iQOO 13 (foto: iQOO na Weibo)

Kiedyś takie „rankingi” przygotowywałem częściej, ale w ostatnich latach skupiłem się na konkretniejszych sekcjach najciekawszych telefonów sezonu. Częściej aktualizowałem coroczne zestawienia modeli o najlepszych modułach fotograficznych, czy w składanym formacie. Wracam do budowania list typowych flagowców, ponieważ propozycje na 2025 rok wydają się jeszcze ciekawsze od poprzednich, a wysoka konkurencja wymusiła ostrzejszą walkę o klienta. Stworzyłem najnowszą ofertę, która pomoże wam (taką mam nadzieję) w jakiś sposób porównać potencjały poszczególnych jednostek. W 2024 roku niemal cała czołówka wydała swoje telefony wcześniej niż zwykle i prawie w tym samym okresie. Większość jesiennych debiutów chińskich Androidów szykuje swoje globalne odmiany tylko po kilku tygodniach od premier w Państwie Środka, więc i materiał do artykuły pojawił się wcześniej niż zwykle (takie wpisy przygotowywałem przeważnie na przełomie roku). Kilku producentów ma swoje prezentacje jeszcze przed sobą, ale raczej już wkrótce. W oddzielnej sekcji podałem ich poprzednie generacje, a z czasem artykuł będę aktualizował o te nowsze. Zapraszam!

Czytaj więcej: najlepsze flagowe telefony na rynku (2024/2025)


8. Podwójnie składane telefony (lista modeli)

Tecno Phantom Ultimate 2 (foto: Tecno Mobile)

Na moim blogu znajdziecie sporo rocznych podsumowań i przeglądów najlepszych składanych modeli telefonów. W każdym roku zestawiam najciekawsze jednostki aktualnych generacji. Zestawiałem foldy, zestawiałem flipy. Czas na nową kategorię, która pod koniec 2024 roku spróbuje przyciągnąć uwagę fanów mobilnych urządzeń. Kilku producentów znanych z produkcji modeli foldable zapowiedziało podwójnie składane telefony (właściwie to hybrydy telefonów z tabletami, które można złożyć w harmonijkę). To trzecia i moim zdaniem najbardziej praktyczna z propozycji giętkich wyświetlaczy. Większość z tegorocznych modeli to prototypy i concepty, ale już zapowiadające format jaki w przyszłym roku może zacząć ekspansję. Sądzę, iż urządzenia umownie klasyfikowane pod symbolem „Z” przyspieszą sprzedaż „składaków” z Androidami i HarmonyOS (a kiedyś pewnie też z iPadOS). Zapraszam do lektury i przeglądu nowości:

Przeczytaj: podwójnie składane telefony (hybrydy tabletów)


9. Jak wybrać składany telefon? – mini poradnik

vivo X Fold3 Pro (foto: vivo.com.cn)

Swój pierwszy składany telefon użytkowałem dłuższy czas już kilka lat temu (był nim Galaxy Z Fold3). Na rynku nie było wtedy zbyt wielkiego wyboru modeli. Dziś pod tym względem jest już nieco lepiej. W sprzedaży jest kilka propozycji, które do tematu podchodzą podobnie, ale z pewnymi różnicami. Nie wiesz czy warto kupić składany telefon w większym wydaniu? Nie znasz zalet i wad tych konstrukcji i czy funkcje urządzenia Ci się w ogóle przydadzą? Stworzyłem krótki poradnik, jak wybrać składany telefon i na co zwracać uwagę podczas zapoznawania się z tą wciąż nietypową formą telefonu. To kilka uwag z własnego doświadczenia. Może rozjaśnią niezdecydowanym sytuację.

Sprawdź: jak wybrać składany telefon?


10. Najciekawsze flip-phone’y tygodnia (zestawienie modeli)

RAZR 40 Ultra (foto: Motorola.com)

Obiecywałem, iż odświeżę zestawienie składanych telefonów i tak też w końcu uczyniłem. W odróżnieniu do poprzedniego przeglądu foldable, tym razem uwagę skupiłem na mniejszych konstrukcjach – tzw. flip-phone’ach. Zestawiłem najciekawsze ze składanych telefonów, które można w tej chwili kupić na rynku. Listę podzieliłem na dwie grupy, bo w tym roku zaczęła krystalizować się sekcja tańszych „składaków”. Na liście jest sporo modeli z poprzedniego roku, ale z czasem będę je aktualizował o generacje debiutujące w 2024 roku. Lista jest całkiem długa. Niestety, nie wszystkie propozycje kupimy w Polsce, a szkoda. Najważniejsze z propozycji jednak u nas są. Nie pokusiłem się o wybranie najlepszego ze składanych telefonów, ale przy każdym wymieniłem najciekawsze cechy.

Czytaj więcej o: najciekawsze składane telefony (flip-phone’y) 2024 roku


11. Aktualnie użytkuję: iPhone 14 Pro

Dość dawno temu zapowiadałem zakup nowego flagowca i w końcu znalazł się w moim rękach. Bardzo dużo czasu zajęło mi wybieranie odpowiedniej jednostki, ale to z uwagi na strasznie bogatą ofertę high-endowych telefonów. Szukałem głównie w sekcji z Androidem, ale ten natłok propozycji mnie chyba zmęczył i uległem rywalowi. Pierwszy raz w historii zdecydowałem się na przejście na iPhone’a. Korzystałem okazjonalnie z wielu poprzedników, ale nigdy nie dałem szansy Apple na dłuższe działanie iOS w moich rękach. Po równo 4 tygodniach od zamówienia w zeszły piątek dotarł do mnie iPhone 14 Pro. Zobaczymy jak się będzie sprawował. Być może jeszcze pod koniec roku jakaś wstępna recenzja.

Czytaj więcej o: Apple iPhone 14 Pro


12. Najlepsze foto-smartfony na rynku (2024/2025)

Huawei Pura 70 Ultra (foto: Huawei)

Mamy ostatni kwartał roku i początek premier flagowych telefonów na przyszły sezon. Zwykle pod sam koniec roku przygotowuję zestawienie najciekawszych telefonów ze lepszymi zdolnościami w zakresie mobilnej fotografii. W 2024 roku topowe jednostki wielu producentów debiutują wcześniej niż zwykle, więc i lista nowości możliwa do zbudowania wcześniej. Tegoroczny przegląd najlepszych foto-smartfonów przygotowałem już w październiku. Już w tym miesiącu propozycji jest sporo, a w kolejnych będzie docierać (w związku z czym publikacja będzie przeze mnie aktualizowana. Jak zwykle zestawiłem ze sobą większość high-endowych modeli premium. Podkreśliłem najlepsze cechy i funkcje, podałem ceny, ale też oceny serwisu DxOMark, który rankinguje telefony. Lista modeli jest całkiem spora, bo praktycznie wszystkie liczące się marki chcą rywalizować jakościowym modułem fotograficznym swojego telefona. Zapraszam do materiału.

Sprawdź: najlepsze foto-smartfony na rynku (2024/2025)


13. telefony, o których piszę

Smartfony są pierwszym i wciąż głównym powodem, dla którego prowadzę blog. Otwierając medium w 2012 roku robiłem to z myślą o Androidach i iPhone’ach. Dziś wciąż staram się trzymać tego tematu, ale z większym naciskiem na mobile ogółem. Jako właściciel pierwszego Androida na rynku (HTC Dream/G1) i bardzo wczesnego użytkownika iPhoneOS (tego sprzed iOS), poczułem jakąś misję, by popularyzować segment. Dziś już robić tego nie muszę, bo telefony są najpopularniejszymi urządzeniami elektronicznymi na rynku, ale pasja została. Przyglądam się rynkowi, analizuję nowości, testuję i komentuję.

Przeczytaj: smartfony, o których piszę


Idź do oryginalnego materiału