![](https://smartniej.pl/wp-content/uploads/2025/02/smartfony-161-asus-zenfone-12-ultra-300x300.jpg)
Jest poniedziałek, a więc tradycyjnie zaczynam tydzień od przeglądu telefonowych nowości i najciekawszych zapowiedzi z ostatnich dni. Z wiadomych względów najwięcej info o Androidach. Tu ruch znacznie większy.
Przed wami kolejny (już ponad 160!) zbiór wieści ze świata telefonów. Nie tylko tych droższych (im zwykle poświęcam więcej czasu w oddzielnych artykułach, do których zresztą przekierowuję). Znajdziecie tu też krótkie wiadomości o najważniejszych premierach modeli budżetowych i mid-range. Zapraszam też do poprzednich przeglądów. Wiele z nich jest wciąż aktualnych.
Zaczynam od szybkiej listy ciekawostek: najświeższych liczb, paczki przecieków, danych od analityków i zapowiedzi:
Kącik rekordów (smartfony przekraczają kolejne rynkowe bariery):
- 16% – to udziały Samsunga w sprzedaży telefonów w Indiach (koreańska marka straciła pierwsze miejsce na rzecz vivo, które dysponuje 19%, co więcej na drugie miejsce wskoczyło Xiaomi z 17%) | wg Counterpoint
- H2 2025 – w tej połowie roku zadebiutują Exynosy 2500 (nowe chipy Samsunga) – prawdopodobnie w składanych Galaxy Z Flip w nowej edycji FE | wg Bryan Ma (@bryanbma)
- 10 – tyle cali ma mieć podwójnie składany Galaxy G Fold | wg źródeł z Korei
- 18% – takie udziały w sprzedaży telefonów w 2024 miał zarówno Apple, jak i Samsung (współliderzy) | wg Canalys
- 1.3 mln – aż tyle pre-orderów na Galaxy S25 odnotował w Korei Samsung (52% to modele Ultra)
- 4.2 mm – taką smukłość (po otworzeniu) ma otrzymać składany Oppo Find N5, czyli prawdopodobnie również OnePlus Open 2 (odbierze rekord smukłości Honorowi Magic V3) | wg Abhishek Yadav @yabhishekhd
- 1.22 mld – tyle telefonów sprzedano globalnie w 2024 roku | wg Canalys
- 3% – taki udział miał iPhone 15 w sprzedaży wszystkich telefonów na rynku w 2024 roku (Apple musiało zatem sprzedać ok. 36.6 mln modeli bazowego telefona poprzedniej generacji). iPhone 16 Pro Max był drugim, a iPhone 15 Pro Max trzecim na liście najlepiej sprzedających się telefonów zeszłego roku | wg Canalys
Top 10 smartphone models in 2024, highlights:
iPhone 15 was most shipped, and made up 3.0% of the total markets.
In the top 10, 7xApple and 3xSamsung.
High-end buyers are opting for the premium versions of the flagship series more than every before. pic.twitter.com/6hDTQKaJGr
— Canalys (@Canalys) February 3, 2025
Ciekawostki ze świata telefonów:
- Google szykuje aktualizację dla Pixeli 4a, które po ostatnim update mocno drenowały baterię
- Samsung rozważa usunięcie rysików S Pen w kolejnej generacji Galaxy S Ultra
- podwójnie składany Android Samsunga może nosić nazwę Galaxy G Fold
- Galaxy S26 Ultra może otrzymać kamerkę ukrytą pod ekranem (na wzór Galaxy Z Fold)
- Realme planuje zaprezentować nowe technologie mobilne w trakcie targów Mobile World Congress w Barcelonie (wspomniano o nowinkach związanych z fotografią na poziomie aparatów DSLR). Marka obiecuje demonstrację kilku rozwiązań w ramach swojego NEXT AI lab
- Oppo Find N5 (czyli też OnePlus Open 2) ma być nie tylko najsmuklejszym „składakiem”, ale też najlepiej ukrywającym zgięcie telefonu (co widać zwykle po otwartym wyświetlaczu). Pete Lau pochwalił się zdjęciem na swoim kanale X
No crease detected Well, not on the #OPPOFindN5 pic.twitter.com/bIwi1vO6sr
— Pete Lau (@PeteLau) February 6, 2025
Ciekawsze telefonowe zapowiedzi:
- 15 lutego premiera nubii V70 Max od ZTE (Filipiny)
- 18 lutego premiera vivo V50 (Indie)
- 18 lutego globalna prezentacja podwójnie składanego Huawei Mate XT Ultimate (Malezja)
- 20 lutego premiera iQOO Neo 10R (Indie)
- przed 20 lutego premiera składanego Oppo Find N5
- na początku marca (MWC w Barcelonie) globalna premiera Realme 14 Pro
- analizy w Geekbench sugerują rychłą premierę Realme GT7
- 26 lutego premiera Xiaomi 15 Ultra (Chiny) – globalnie na MWC w Barcelonie?
- składany Xiaomi Mix Flip 2 zadebiutuje w drugim kwartale roku
1. Składany Honor Magic V3 w moich rękach (test tygodnia)
Po prawie dwóch miesiącach bezpośredniego relacjonowania kontaktu ze składnym Honor Magic V3 w przeróżnych przeglądach na blogu, czas na materiał zbiorczy i ocenę najnowszego Androida chińskiej marki. Jak telefon wypadł w długofalowych testach? Sprawdziłem przede wszystkim ergonomię najsmuklejszego w swojej klasie urządzenia, rozwiązania systemowe w ramach giętkiej konstrukcji, no i oczywiście zdolności fotograficzne modułu z aparatami (a także rozszerzeń usprawniających fotografowanie poprzez zginaną w pół konstrukcję). Zapraszam do oceny, a także galerii zdjęć z kilku sesji fotograficznych.
Przeczytaj mój test składanego Honor Magic V3
2. Asus Zenfone 12 Ultra z gimbalem
Asus to jedna z nielicznych marek, która oferuje gamingowe potwory z Androidem. Oczywistym jest, iż telefonowe technologie ekonomicznie wykorzystać też w postaci bardziej tradycyjnych odmian telefonu. Najnowszy Zenfone 12 Ultra to topowy Android na bazie gamingowego ROG Phone 9/9 Pro. Tajwańskie przedsiębiorstwo przeniosło z tych urządzeń sporo elementów. Zenfone 12 Ultra ma być flagowcem, a iż modele do grania były high-endowe, to nie z odpowiednimi modyfikacjami nie było specjalnie ciężko. Oczywiście, część wyróżników ROG Phone’ów trzeba było usunąć. Zostały najistotniejsze dla normalnego użytkownika podzespoły.
Asus zrezygnował z gamingowego wzornictwa, tylnego panelu LED i przycisków AirTrigger. Udało się utrzymać wysokiej klasy wyświetlacz AMOLED LTPO z dynamicznym odświeżaniem (panel ma 6.78″, 1080 x 2400 i 144Hz). Przeprojektowano moduł z aparatami. Na czele sensor 50 mpx z OIS (Sony LYT 700) ze wsparciem teleobiektywu 32 mpx (z optycznym 3x) i obiektywu ultra wide 13 mega. To zestaw z ROG Phone 9 Pro. Jest bardzo dobry w wersji gamerskiej, ale dość średni w zestawieniu z rywalami półki premium. Na pokładzie kilka funkcji AI. Pozostałe podzespoły zgodne z tegorocznymi trendami: najmocniejszy układ Snapdragon 8 Elite, choćby 16 GB RAM i do 512 GB na dane. Bateria spora, ale nie aż tak jak w serii ROG. Jest tu 5500 mAh i ładowanie 65W (+15W bezprzewodowo). W Europie telefon wyceniono na 1100 € (4899 zł).
- Plusy: gimbalowa stabilizacja obrazu, parametry premium
- Minusy: zestaw aparatów odbiega nieco od najwyższej półki
3. Asus ROG Phone 9 FE – gamingowy Android
Pod koniec zeszłego roku Asus wprowadził na rynek kolejną generację swoich gamingowych telefonów. ROG Phone 9 był dotąd dostępny w dwóch odmianach: bazowej i Pro. W Tajlandii wprowadzono trzecią opcję. Odmiana FE jest najprzystępniejsza cenowo, co oznacza, iż w kilku obszarach doszło do obniżenia parametrów. Gdzie konkretnie? Asus ROG Phone 9 FE przypomina pozostałych członków rodziny. Jest moc, dużo RAM, jest bardzo dobry wyświetlacz, przyciski AriTrigger, lepsze chłodzenie, czy kompatybilność z zewnętrznymi chłodziarkami oraz kontrolerami. Gdzie doszło do downgrade’u?
Asus ROG Phone 9 FE flagowy układ obliczeniowy poprzedniej generacji (Snapdragon 8 Gen 3 vs 8 Elite), niższe, ale wciąż efektowne odświeżanie (165Hz vs 185Hz), maksymalnie 16 GB RAM (bez opcji 24 GB) i niższe opcje pamięci (tylko 256 GB, czyli bez 512 GB i 1 TB). Chyba główny sensor aparatu jest też inny. To wszystko pozwoliło zejść nieco z ceną bez rezygnacji z panelu Asus Anime Vision, szybkiej łączności, pojemnej baterii (jak w modelu bazowym) oraz silnika wibracyjnego. W Tajlandii telefon wyceniono na niecałe 900$ (w przewalutowaniu)
- Plusy: zejście z ceną przy zachowaniu wielu gamingowych elementów
- Minusy: na razie nie wiadomo, w których regionach się pojawi
4. E-tuszowy Bigme HiBreak Pro z Androidem
E-tuszowe telefony są trochę dziwne, ale najwyraźniej odnajdują amatorów, bo już kilku producentów dostarcza te technologie w swoich urządzeniach. Bigme to marka już kojarzona z e-papierowych rozwiązań. W najnowszym HiBreak Pro proponuje przyjazny oczom E Ink dla Androida w ulepszonej wersji. Odmiana Pro jest większa od poprzednika (6.13″ vs 5.84″). Panel ma też lepsze odświeżanie z 21 klatkami na sekundę. Wciąż nie będzie to wiele, ale z takim frame rate można już obejrzeć coś na video. Wyświetlaczowi można dopasować temperaturę podświetlenia. Na pokładzie jest szybszy układ Dimenisty 1080, 8 GB RAM i 256 GB na dane. Frontowa kamerka otrzymała 5 mpx, natomiast tą główną podrasowano z 13 do 20 megapikseli.
Bigme nie podał czasu pracy HiBreak Pro, ale na pewno można liczyć go w dniach. Bateria ma 4500 mAh i jest ładowana tylko z 18W. telefon ma wszystko co potrzebne takiej konstrukcji. Nie zabraknie łączności Wi-Fi, Bluetooth 5.2, czy modemu 5G. Oczywiście jest też moduł GPS, a także chip NFC do zbliżeniowych płatności. Wszystko działa na Androidzie 14 z elementami GPT. Ile za taki telefon? W przedsprzedaży widzę kwotę 439$.
- Plusy: panel E Ink jest oszczędniejszy dla baterii i naszego wzroku
- Minusy: jeszcze bez opcji z kolorami (choć w praktyce jest to do realizacji)
5. Składany Huawei Mate X6 w Polsce
Składany Mate X6 od Huawei debiutował globalnie dwa miesiące temu. W końcu dotarł też do Polski. To warta uwagi informacja, bowiem poprzednia generacja w ogólnie nie wyszła poza teren Chin. Poza Państwem Środka telefon jest oferowany tylko w jednej konfiguracji – z 12 GB RAM i 512 GB na dane. W Polsce Mate X6 wyceniono na aż 7999 zł, czyli więcej od konkurencji. Cieszy promka na start, w której producent dodaje do zestawu zegarek Huawei WATCH GT 4 Active za złotówkę.
Huawei nie zaprojektował najsmuklejszej konstrukcji na rynku, ale 9.85 mm po złożeniu i 4.6 mm po rozłożeniu, nie wyglądają źle (choć testowany przeze mnie Honor Magic V3 jest i nadchodzący Oppo Find N5/OnePlus Open 2 mają chudszy profil). Bardzo dobrze wygląda temat fotografii (jest czujnik RYYB, peryskopowe tele 4x i makro z 5 cm. Do tego czujnik multispektralny Ultra Chroma Camera pokazany wraz z serią Mate 70. Zdaje się, iż udało się zaoferować baterię Silicon-Carbon, czyli nowszej generacji (jak w chińskim odpowiedniku). Na pokładzie system HarmonyOS 4.3 z nakładką EMUI 15.0, ale gotowość na Harmony NEXT, czyli HarmonyOS 5.0 (już jako niezależna od Androida platforma).
Czytaj więcej o: Huawei Mate X6
- Plusy: flagowy „składak” Huawei ponownie w międzynarodowej sprzedaży
- Minusy: kwota wyższa choćby od propozycji Samsunga
6. Huawei nova 13 i 13 Pro w Polsce
W tym samym czasie do Polski weszła też seria telefonów Huawei nova 13. W poprzednich latach przedstawiciele średniej półki z linii nova nie trafiały do naszego kraju w najważniejszym duecie. Od przynajmniej dwóch generacji widziałem jakieś ich wariacje. Tym razem model bazowy i Pro będą u nas normalnie sprzedawane.
Huawei nova 13 i 13 Pro mają efektowne ekrany OLED i interesujące możliwości fotograficzne. W obu przypadkach na froncie jest kamerka z aż 60 mpx (w tym Pro choćby ze wsparciem drugiego czujnika). Z tyłu też nieźle, bo z aparatami po 50 mpx (w tym mocniejszy wydaniu choćby z potrójnym obiektywem i zmienną przesłoną). Baterie mają po 5000 mAh i ultra szybkie ładowanie z SuperCharge Turbo 100W. Szkoda tylko, iż Kirin 8000 tylko z LTE, a na pokładzie system HarmonyOS. W Polsce telefony wyceniono odpowiednio na 2299 i 2999 zł.
- Plusy: wysokiej klasy aparaty i selfie oraz zmienna przesłona z tyłu
- Minusy: układ obliczeniowy na starszej litografii i tylko z modemem LTE
7. Huawei Mate XT Ultimate – podwójnie składany telefon globalnie
Huawei jest pierwszym producentem na świecie, który masowo produkuje podwójnie składane telefony. Mate XT Ultimate debiutował w Chinach we wrześniu i chyba jeszcze tego samego miesiąca chiński gigant zwiastował globalną dostępność unikatowego gadżetu. W końcu poznaliśmy datę prezentacji międzynarodowej edycji. 18 lutego w Kuala Lumpur odbędzie się event inaugurujący globalną sprzedaż „składaka” z 10-calowym wyświetlaczem składającym się do formatu zwykłego telefona. Bardzo ciekawi mnie międzynarodowa wycena sprzętu oraz jego regionalna dostępność. Huawei Mate XT Ultimate po rozłożeniu ma tylko 3.6 mm grubości, natomiast w formie złożonej – 12.8 mm. To sporo, ale biorąc pod uwagę opcję rozłożenia całości do tabletowego rozmiaru, aż tak nie wadzi.
Czytaj więcej o: Huawei Mate XT Ultimate
- Plusy: kieszonkowy tablet w formie podwójnie składanej konstrukcji
- Minusy: unikatowa konstrukcja kosztuje (znacznie więcej od najdroższych telefonów)
8. Galaxy S25 i S25 Ultra Enterprise Edition w Europie
Jak co roku, Samsung prezentuje Enterprise Edition swoich najnowszych flagowców. Do Europy trafiły biznesowe wariacje Galaxy S25 i S25 Ultra. Różnica jak zwykle ta sama, Koreańczycy wzmacniają ochronę Androida rocznym pakietem subskrypcji systemu Samsung Knox. Do tego na pokładzie jest trzyletnie wsparcie rozwiązaniami biznesowymi (korporacyjnymi), a także tak samo długo oferowane aktualizacje łatkami, tj. przez siedem lat. Software pozwoli większym przedsiębiorstwom na zdalną kontrolę służbowych telefonów, a także silniejszą ochronę przez malwarem i cyberatakami. Samsung proponuje też preinstalowane narzędzia od Microsoftu i Google Cloud. Pod względem hardware’u nie widzę zmian. telefony są oferowane w jednej opcji. Mocniejszy Galaxy S25 Ultra w Titanium Black z 12/256 GB (ok. 1270£) i Galaxy S25 w Silver Shadow z 12/128 GB 819£).
Czytaj więcej o: Samsung Galaxy S25
- Plusy: dodatkowa ochrona i narzędzia korporacyjne
- Minusy: ograniczone konfiguracje pamięci
Kącik ostatnio publikowanych treści
W każdym z flagowych cyklów na moim blogu kończę przypomnieniem o ostatnich artykułach poświęconych telefonom. W tym kąciku znajdziecie najważniejsze z zestawień, porównań i ciekawszych wpisów związanych z rynkiem telefonów. Będę się starał rotować tymi materiałami. Tutaj będą trafiać też ostatnie testy, smarthacki związane z telefonami i powiązane z segmentem treści.
9. Najlepsze flagowe telefony na rynku (2024/2025)
Kiedyś takie „rankingi” przygotowywałem częściej, ale w ostatnich latach skupiłem się na konkretniejszych sekcjach najciekawszych telefonów sezonu. Częściej aktualizowałem coroczne zestawienia modeli o najlepszych modułach fotograficznych, czy w składanym formacie. Wracam do budowania list typowych flagowców, ponieważ propozycje na 2025 rok wydają się jeszcze ciekawsze od poprzednich, a wysoka konkurencja wymusiła ostrzejszą walkę o klienta. Stworzyłem najnowszą ofertę, która pomoże wam (taką mam nadzieję) w jakiś sposób porównać potencjały poszczególnych jednostek. W 2024 roku niemal cała czołówka wydała swoje telefony wcześniej niż zwykle i prawie w tym samym okresie. Większość jesiennych debiutów chińskich Androidów szykuje swoje globalne odmiany tylko po kilku tygodniach od premier w Państwie Środka, więc i materiał do artykuły pojawił się wcześniej niż zwykle (takie wpisy przygotowywałem przeważnie na przełomie roku). Kilku producentów ma swoje prezentacje jeszcze przed sobą, ale raczej już wkrótce. W oddzielnej sekcji podałem ich poprzednie generacje, a z czasem artykuł będę aktualizował o te nowsze. Zapraszam!
Czytaj więcej: najlepsze flagowe telefony na rynku (2024/2025)
10. Podwójnie składane telefony (lista modeli)
Na moim blogu znajdziecie sporo rocznych podsumowań i przeglądów najlepszych składanych modeli telefonów. W każdym roku zestawiam najciekawsze jednostki aktualnych generacji. Zestawiałem foldy, zestawiałem flipy. Czas na nową kategorię, która pod koniec 2024 roku spróbuje przyciągnąć uwagę fanów mobilnych urządzeń. Kilku producentów znanych z produkcji modeli foldable zapowiedziało podwójnie składane telefony (właściwie to hybrydy telefonów z tabletami, które można złożyć w harmonijkę). To trzecia i moim zdaniem najbardziej praktyczna z propozycji giętkich wyświetlaczy. Większość z tegorocznych modeli to prototypy i concepty, ale już zapowiadające format jaki w przyszłym roku może zacząć ekspansję. Sądzę, iż urządzenia umownie klasyfikowane pod symbolem „Z” przyspieszą sprzedaż „składaków” z Androidami i HarmonyOS (a kiedyś pewnie też z iPadOS). Zapraszam do lektury i przeglądu nowości:
Przeczytaj: podwójnie składane telefony (hybrydy tabletów)
11. Jak wybrać składany telefon? – mini poradnik
Swój pierwszy składany telefon użytkowałem dłuższy czas już kilka lat temu (był nim Galaxy Z Fold3). Na rynku nie było wtedy zbyt wielkiego wyboru modeli. Dziś pod tym względem jest już nieco lepiej. W sprzedaży jest kilka propozycji, które do tematu podchodzą podobnie, ale z pewnymi różnicami. Nie wiesz czy warto kupić składany telefon w większym wydaniu? Nie znasz zalet i wad tych konstrukcji i czy funkcje urządzenia Ci się w ogóle przydadzą? Stworzyłem krótki poradnik, jak wybrać składany telefon i na co zwracać uwagę podczas zapoznawania się z tą wciąż nietypową formą telefonu. To kilka uwag z własnego doświadczenia. Może rozjaśnią niezdecydowanym sytuację.
Sprawdź: jak wybrać składany telefon?
12. Najciekawsze flip-phone’y tygodnia (zestawienie modeli)
Obiecywałem, iż odświeżę zestawienie składanych telefonów i tak też w końcu uczyniłem. W odróżnieniu do poprzedniego przeglądu foldable, tym razem uwagę skupiłem na mniejszych konstrukcjach – tzw. flip-phone’ach. Zestawiłem najciekawsze ze składanych telefonów, które można w tej chwili kupić na rynku. Listę podzieliłem na dwie grupy, bo w tym roku zaczęła krystalizować się sekcja tańszych „składaków”. Na liście jest sporo modeli z poprzedniego roku, ale z czasem będę je aktualizował o generacje debiutujące w 2024 roku. Lista jest całkiem długa. Niestety, nie wszystkie propozycje kupimy w Polsce, a szkoda. Najważniejsze z propozycji jednak u nas są. Nie pokusiłem się o wybranie najlepszego ze składanych telefonów, ale przy każdym wymieniłem najciekawsze cechy.
Czytaj więcej o: najciekawsze składane telefony (flip-phone’y) 2024 roku
13. Honor 90 i jego 200 megapikseli (ostatnio testowany)
Jak niedawno obiecywałem publikacja moich wrażeń spędzonych z Honorem 90 trafia na blog. Przez cały grudzień i styczeń wrzucałem w przeglądzie poszczególne uwagi na temat możliwości fotograficznych tego średniopółkowca z Androidem, a teraz czas na zbiorcze podsumowanie telefona. Nie czuję bym wydobył wszystko co możliwe z modułu z sensorami, ale i pora roku utrudniała wyjścia z aparatem (tylko w jeden słoneczny dzień miałem chwilę w swoim napiętym harmonogramie, by sprawdzić urządzenie w terenie). Wnioski? Honor 90 to telefon korzystający z kilku flagowych rozwiązań chińskiego producenta. Jeden z wciąż nielicznych, który postawił na sensor 200 megapikseli. Jak wypadł? Poniżej przekierowanie do mojej oceny i kilku zdjęć.
Czytaj więcej: mój test Honora 90
14. Aktualnie użytkuję: iPhone 14 Pro
Dość dawno temu zapowiadałem zakup nowego flagowca i w końcu znalazł się w moim rękach. Bardzo dużo czasu zajęło mi wybieranie odpowiedniej jednostki, ale to z uwagi na strasznie bogatą ofertę high-endowych telefonów. Szukałem głównie w sekcji z Androidem, ale ten natłok propozycji mnie chyba zmęczył i uległem rywalowi. Pierwszy raz w historii zdecydowałem się na przejście na iPhone’a. Korzystałem okazjonalnie z wielu poprzedników, ale nigdy nie dałem szansy Apple na dłuższe działanie iOS w moich rękach. Po równo 4 tygodniach od zamówienia w zeszły piątek dotarł do mnie iPhone 14 Pro. Zobaczymy jak się będzie sprawował. Być może jeszcze pod koniec roku jakaś wstępna recenzja.
Czytaj więcej o: Apple iPhone 14 Pro
15. Najlepsze foto-smartfony na rynku (2024/2025)
Mamy ostatni kwartał roku i początek premier flagowych telefonów na przyszły sezon. Zwykle pod sam koniec roku przygotowuję zestawienie najciekawszych telefonów ze lepszymi zdolnościami w zakresie mobilnej fotografii. W 2024 roku topowe jednostki wielu producentów debiutują wcześniej niż zwykle, więc i lista nowości możliwa do zbudowania wcześniej. Tegoroczny przegląd najlepszych foto-smartfonów przygotowałem już w październiku. Już w tym miesiącu propozycji jest sporo, a w kolejnych będzie docierać (w związku z czym publikacja będzie przeze mnie aktualizowana. Jak zwykle zestawiłem ze sobą większość high-endowych modeli premium. Podkreśliłem najlepsze cechy i funkcje, podałem ceny, ale też oceny serwisu DxOMark, który rankinguje telefony. Lista modeli jest całkiem spora, bo praktycznie wszystkie liczące się marki chcą rywalizować jakościowym modułem fotograficznym swojego telefona. Zapraszam do materiału.
Sprawdź: najlepsze foto-smartfony na rynku (2024/2025)