Smartfony tygodnia #141 (przegląd rynku)

1 tydzień temu
Zobacz też poprzedni przegląd „smartfony tygodnia” #140 – Tecno V Flip 2 (foto: mobile-phantom.com)

Jest poniedziałek, a więc tradycyjnie zaczynam tydzień od przeglądu telefonowych nowości i najciekawszych zapowiedzi z ostatnich dni. Z wiadomych względów najwięcej info o Androidach. Tu ruch znacznie większy.

Przed wami kolejny (już ponad setny!) zbiór wieści ze świata telefonów. Nie tylko tych droższych (im zwykle poświęcam więcej czasu w oddzielnych artykułach, do których zresztą przekierowuję). Znajdziecie tu też krótkie wiadomości o najważniejszych premierach modeli budżetowych i mid-range. Zapraszam też do poprzednich przeglądów. Wiele z nich jest wciąż aktualnych.

Zaczynam od szybkiej listy ciekawostek: najświeższych liczb, trochę przecieków, danych od analityków i zapowiedzi:

  • 1.9 mm – tylko tyle mają ogniwa baterii w podwójnie składanym Huawei Mate XT Ultimate
  • 8 – tyle lat świętuje marka Unihertz (wzmocnione telefony)
  • 579 zł – aż tyle kosztuje wymiana baterii w iPhone’ach 16 Pro (najdrożej w ofercie)
  • 54% – takie udziały mają osiągnąć telefony z AI do końca 2028 roku (to 3x więcej niż w tym roku, a roczna sprzedaż osiągnie za kilka lat choćby 912 mln sztuk) | wg Stocklytics
  • 37 mln – tyle nowych iPhone’ów sprzedało Apple w pierwszy weekend od premiery (13% mniej niż rok temu). Co ciekawe, mniejszym zainteresowaniem cieszą się odmiany Pro. | wg Kuo
  • 4 – taki kwartał z rzędu rosła sprzedaż telefonów (na otwartym rynku, nie tych od operatorów) | wg IDC
  • 2 nm – takiej litografii chipy zamówione przez Apple dotrą do iPhone’ów 17 Pro | wskazują przecieki z tajwańskiego rynku, gdzie tematem zajmuje się głównie fabryka TSMC
  • 7.22 mm – taką grubość mają mieć Galaxy S25 (najsmuklejsze od pięciu lat) | wg Ice Universe
  • 1 mln – aż tyle zamówień na podwójnie składanego Mate XT Ultimate otrzymało Huawei | wg Kuo
  • 3561/4674/3582/4685 mAh – takie pojemności baterie otrzymały iPhone 16/16 Plus/16 Pro/16 Pro Max – są większe odpowiednio o 6.3/6.6/9.4/5.5% od poprzedniej generacji
  • 24 GB – aż tyle RAM ma otrzymać OnePlus 13 (w standardzie LPDDR5X)
  • Realme zwiastuje telefon z własnym odpowiednikiem przycisku Camera Control (iPhone 16)
  • nie będzie już naklejek z logo Apple w pudełkach nowych iPhone’ów | wg 9To5Mac
  • Circle to Search trafi do składanych Tecno V Fold 2, co potwierdza ekspansję poza Pixele i Galaxy
  • będzie można przywrócić iPhone’y 16 w sposób bezprzewodowy (bez podpinania do PC) | wg 9To5Mac
  • najnowszy patent potwierdza podwójnie składane Xiaomi (w formacie nowego Huawei Mate XT Ultimate)
  • Apple obiecuje łatwiejszą wymianę baterii i czujników LiDAR w nowych iPhone’ach
  • Oppo w serii Find X8 wdroży swój przycisk Camera Control, Dynamic Island i magnetyczne plecki

Ciekawsze telefonowe zapowiedzi:

  • w przyszłym tygodniu prezentacja serii Redmi Note 14
  • 25 września premiera Meizu „Lucky 08”
  • 17 października premiera ColorOS 15 z funkcjami AI (demonstracja nakładki Androida 15 podczas wydarzenia Oppo Developer Conference)
  • jeszcze we wrześniu globalna premiera składanego Xiaomi Mix Flip
  • wkrótce premiera składanego Infinix Zero Flip (w sieci pojawiły się rendery telefonu)
  • 15 października premiera Androida 15 dla Pixeli

1. Xiaomi Redmi 14R (Chiny)

Niedawno pisałem na blogu o Redmi 14C, a już jest odmiana 14R. Xiaomi rozszerzyło rodzinę tej serii o kolejną odmianę, trzymając się spójnego designu. Telefon oczywiście z niższej półki, co potwierdzają parametry. Na pokładzie jest najniższy Snapdragon 4 Gen 2 i 4/6/8 GB RAM i 128/256 GB na dane – odpowiednio w standardach LPDDR4X i UFS 2.2. Jak to zwykle bywa w tańszych telefonach, jest slot na karty pamięci, więc można ją sobie rozszerzyć choćby do 1 TB.

Redmi 14R (foto: Xiaomi)

Wyświetlacz spory, bo prawie 6.9″, ale tylko LCD (na szczęście z odświeżaniem 120Hz). Moduł fotograficzny okazały, ale to głównie atrapa, bo kamerka główna ma 13 megapikseli, a obok jest jakiś bliżej nie określony czujnik. Pozostałe „oczka” wykorzystano do innych celów. Z przodu aparat 5 mpx. Nieźle wygląda bateria. Ma 5160 mAh, czyli więcej niż dzisiejsze standardy. Jest jednak wolno ładowana, bo z mocą 18W. W specyfikacjach uwzględniono portu słuchawkowy 3.5 mm. Na pokładzie najnowszy Android 14 z nakładką HyperOS. W Chinach cennik startuje od 1099 juanów (poniżej 150€ w przewalutowaniu). Na razie trudno określić dostępność Redmi 14R poza Państwem Środka.

  • Plusy: przystępny cenowo, sporo konfiguracji pamięci, pojemna bateria
  • Minusy: słabe aparaty, wolniejsza pamięć

2. Składany Infinix Zero Flip (zapowiedź tygodnia)

Infinix jest kolejną marką, która rozszerza ofertę swoich telefonów o składanego flipa. Producent zaczął zwiastować w kanałach społecznościowych model Zero Flip. Przypomina on konstrukcją swoich konkurentów. Ekran w klapce zajmuje prawie całą przestrzeń („oblewając” wyświetlaczem dwa obiektywy z sensorami). Ma 3.64″, więc od rekordu 4″ nieco odbiega. Powinien jednak obsłużyć sporo aplikacji. To wystarczająca przestrzeń dla wielu funkcji. Składany panel to AMOLED o przekątnej 6.7″ w rozdzielczości Full HD+ i odświeżaniem 120Hz. Możliwości fotograficzne są standardowe. Kamerka główna ma 50 mega (druga z 10.8 mpx – prawdopodobnie w ultra wide). Aparat do selfie otrzymał 12 mega.

Experience the future of mobile technology with 5G speeds, a powerful MediaTek D8020 chipset, and an ultra-smooth 120Hz display. The future is now, and it’s in your hands. #Infinix #ZEROFlip #GetINNow pic.twitter.com/bdqjwqHVgz

— Infinix Mobile (@Infinix_Mobile) September 18, 2024


W środku chip Dimensity 8020 od MediaTek i jeszcze nieokreślona pamięć (LPDDR4X i UFS 3.1). Bateria ma aż 4590 mAh i bardzo szybkie (jak na „składaki”) ładowanie 70W. Są też głośniki stereo i Android 14 z nakładką XOS z rozwiązaniami AI. Tyle na razie wiadomo. Ceny jeszcze nie zdradzono. Pojawi się pewnie wraz z pełną prezentacją telefonu.

  • Plusy: prawdopodobnie przystępniejszy cenowo
  • Minusy: nieszczególnie atrakcyjny fotograficznie

3. Honor 200 Lite (Indie)

Honor 200 Lite (foto: Amazon)

Na zeszłotygodniowej premierze składanych Honor Magic V3 dowiedziałem się, iż marka planuje wprowadzić do sprzedaży przystępniejszego cenowo Honor 200 Lite. Na razie tylko komunikując informację na temat tego telefonu. W Indiach ten model właśnie zadebiutował, a jego dostępność określono na 26 września. prawdopodobnie w okolicach końca miesiąca odmiana Lite może dotrzeć i na nasz rynek.

Honor 200 Lite pracuje na układzie MediaTek Dimensity 6080, oferuje choćby 16 GB RAM (w tym 8 GB wirtualnie), posiada baterią 4500 mAh z ładowaniem 35W i ekran AMOLED 6.7″ (1080p w 90Hz). Na froncie kamerka w aż 50 megapiksalach i doświetleniem i opcja Magic Capsule przypominająca w działaniu Dynamic Island od Apple. Z tyłu potrójny zestaw sensorów. Główny ma aż 108 mpx, natomiast pomocniczy duet to podstawowe 5 mega do ultra wide i 2 mpx do makro. Moduł oferuje trzy efekty Bokeh. Całość pod kontrolą Androida 14 z MagicOS 8. W Indiach cenę określono na 18 tys. rupii (to ok. 200€ w przewalutowaniu).

  • Plusy: wsparcie aparatu kilkoma trybami Bokeh, tylko 6.78 mm grubości, ekran AMOLED
  • Minusy: tylko jeden porządny aparat

4. Furi FLX1 z Linuksem na pokładzie

Co powiecie na telefon z Linuksem? Okazjonalnie wrzucam do przeglądów modele i tym systemem operacyjnym. Z oczywistych względów takich wpisów jest znacznie mniej od zdominowanych przez Androidy propozycji. Furi FLX1 to urządzenie od producenta z Hong Kongu. Urządzenie od Furi Labs proponuje Debiana, ale z nakładką przypominającą Androida, ale bez usług i aplikacji Google. To najważniejszy argument dla klientów poszukujących telefonu o zwiększonym poziomie ochronie prywatności. Tak z pamięci kojarzę Punkt MC02, czy Librem 5 od Puri.sm.

Furi FLX1 nie będzie aż tak wszechstronny jak iPhone, Android, czy choćby Huawei z HarmonyOS, ale pod względem specyfikacji nie wygląda źle. Proponuje ośmiordzeniowy procesor, ekran IPC LCD 6.6″ (FHD+ 120Hz), 6 GB RAM, 128 GB na dane, 50-megapikselowy aparat główny i baterię 5000 mAh. Kosztuj 499$. Działa na „Trixie” z GNOME phosh jako interfejs dla urządzeń mobilnych (w USA w opisie Furi OS). Oczywiście nie zabraknie kompletu łączności (Wi-Fi 6 i Bluetooth), a trwa też adaptacja NFC oraz bezprzewodowej łączności z zewnętrznymi ekranami. Wraz ze stacją dokującą można z całości korzystać jak z PC (przez klawiaturę i myszkę). Szkoda tylko, iż oprogramowanie nie jest w pełni stabilne.

  • Plusy: niezależnie działający telefon o lepszym poziomie prywatności
  • Minusy: jeszcze niestabilny i nieco ograniczony (w porównaniu do większości telefonów)

5. Redmi Note 14 Pro i Pro+ (zapowiedź)

Redmi Note 14 Pro+ (Redmi na Weibo)

Już w tym tygodniu Xiaomi przedstawi całą rodzinę kolejnych Note’ów. Już czternastej generacji! Na początek topowy duet Redmi Note 14 Pro i Pro+. W serwisie Weibo są już pierwsze grafiki prezentujące nowe Androidy chińskiej marki w białej odmianie Mirror Porcelain White. Na razie poza designem na temat tych telefonów jeszcze kilka wiadomo, ale część specyfikacji już zdradzono. Producent zwiastuje spore moduły fotograficzne z potrójnym aparatem oraz doświetleniem LED. Moduł ten prezentuje się bardzo ładnie, szczególnie pierścień wokół niego. Stylistycznie „wysepka” nawiązuje do flagowców, ale czy będzie im dorównywać funkcyjnie? Raczej nie.

Z pewników wiadomo już, iż Redmi Note 14 Pro otrzyma: zakrzywiony wyświetlacz, lepszą od poprzednika szczelność, Snapdragona 7s Gen 3, aparat główny 50 mega oraz ładowanie 90W. Globalna dostępność jest przewidywana w listopadzie.

  • Plusy: efektowny design, szybkie ładowanie
  • Minusy: premiera dopiero za kilkanaście tygodni

6. Meizu zwiastuje Lucky 08 (z efektownym modułem fotograficznym)

Meizu Lucky 08 (foto: Meizu na Weibo)

Nie od dziś kształt i wielkość modułu fotograficznego jest elementem podkreślającym design telefonu. Od kilku lat producenci prześcigają się w projektowaniu odróżniających się od reszty „wysepek” z sensorami. Część z modeli ma już na tyle charakterystyczne moduły z obiektywami, iż właśnie po nich rozpoznamy markę producenta. W ostatnich latach widziałem interesujące próby podkreślenia charakteru urządzenia przez bardziej oryginalne podejście do designu tej konkretnej części urządzenia. Meizu w nowym Lucky 08 chce totalnie wyróżnić swój projekt na tle całej konkurencji. Zwiastowane właśnie urządzenie będzie celowało w dizajnerskie podejście do tematu.

Meizu Lucky 08 (jeszcze nazwa kodowa) ma przyciągnąć wzrok naprawdę ładnie przygotowaną, okrągło „konstelacją” obiektywów. Digital Chat Station (popularny leakster) zaznacza, iż widać w poszczególnych elementach gwiezdny (kosmiczny) motyw. Zgodzę się z tą opinią. Szkoda tylko, iż biorąc pod uwagę skład kamerek, nie będzie to raczej fotograficzny potwór. Przecieki wskazują na premierę na przełomie września i października. Jestem ciekaw, czy po przejęciu przez Geely marka Meizu spróbuje przywrócić sprzedaż swoich telefonów na terenie Europy?

  • Plusy: oryginalnie wyglądający moduł z aparatami
  • Minusy: raczej skromnie wyposażony w hardware (zobaczymy jak będzie finalnie)

7. Podwójnie składane telefony

Tecno Phantom Ultimate 2 (foto: Tecno Mobile)

Na moim blogu znajdziecie sporo rocznych podsumowań i przeglądów najlepszych składanych modeli telefonów. W każdym roku zestawiam najciekawsze jednostki aktualnych generacji. Zestawiałem foldy, zestawiałem flipy. Czas na nową kategorię, która pod koniec 2024 roku spróbuje przyciągnąć uwagę fanów mobilnych urządzeń. Kilku producentów znanych z produkcji modeli foldable zapowiedziało podwójnie składane telefony (właściwie to hybrydy telefonów z tabletami, które można złożyć w harmonijkę). To trzecia i moim zdaniem najbardziej praktyczna z propozycji giętkich wyświetlaczy. Większość z tegorocznych modeli to prototypy i concepty, ale już zapowiadające format jaki w przyszłym roku może zacząć ekspansję. Sądzę, iż urządzenia umownie klasyfikowane pod symbolem „Z” przyspieszą sprzedaż „składaków” z Androidami i HarmonyOS (a kiedyś pewnie też z iPadOS). Zapraszam do lektury i przeglądu nowości:

Przeczytaj: podwójnie składane telefony (hybrydy tabletów)

  • Plusy: tabletowe gabaryty składane do wielkości telefona
  • Minusy: wciąż głównie jako prototypy, a prawdopodobnie w gotowej formie i tak bardzo drogie

8. Jak wybrać składany telefon?

vivo X Fold3 Pro (foto: vivo.com.cn)

Swój pierwszy składany telefon użytkowałem dłuższy czas już kilka lat temu (był nim Galaxy Z Fold3). Na rynku nie było wtedy zbyt wielkiego wyboru modeli. Dziś pod tym względem jest już nieco lepiej. W sprzedaży jest kilka propozycji, które do tematu podchodzą podobnie, ale z pewnymi różnicami. Nie wiesz czy warto kupić składany telefon w większym wydaniu? Nie znasz zalet i wad tych konstrukcji i czy funkcje urządzenia Ci się w ogóle przydadzą? Stworzyłem krótki poradnik, jak wybrać składany telefon i na co zwracać uwagę podczas zapoznawania się z tą wciąż nietypową formą telefonu. To kilka uwag z własnego doświadczenia. Może rozjaśnią niezdecydowanym sytuację.

Sprawdź: jak wybrać składany telefon?


9. Najciekawsze flip-phone’y tygodnia (zestawienie tygodnia)

RAZR 40 Ultra (foto: Motorola.com)

Obiecywałem, iż odświeżę zestawienie składanych telefonów i tak też w końcu uczyniłem. W odróżnieniu do poprzedniego przeglądu foldable, tym razem uwagę skupiłem na mniejszych konstrukcjach – tzw. flip-phone’ach. Zestawiłem najciekawsze ze składanych telefonów, które można w tej chwili kupić na rynku. Listę podzieliłem na dwie grupy, bo w tym roku zaczęła krystalizować się sekcja tańszych „składaków”. Na liście jest sporo modeli z poprzedniego roku, ale z czasem będę je aktualizował o generacje debiutujące w 2024 roku. Lista jest całkiem długa. Niestety, nie wszystkie propozycje kupimy w Polsce, a szkoda. Najważniejsze z propozycji jednak u nas są. Nie pokusiłem się o wybranie najlepszego ze składanych telefonów, ale przy każdym wymieniłem najciekawsze cechy.

Czytaj więcej o: najciekawsze składane telefony (flip-phone’y) 2024 roku


10. Honor 90 i jego 200 megapikseli (ostatnio testowany)

Jak niedawno obiecywałem publikacja moich wrażeń spędzonych z Honorem 90 trafia na blog. Przez cały grudzień i styczeń wrzucałem w przeglądzie poszczególne uwagi na temat możliwości fotograficznych tego średniopółkowca z Androidem, a teraz czas na zbiorcze podsumowanie telefona. Nie czuję bym wydobył wszystko co możliwe z modułu z sensorami, ale i pora roku utrudniała wyjścia z aparatem (tylko w jeden słoneczny dzień miałem chwilę w swoim napiętym harmonogramie, by sprawdzić urządzenie w terenie). Wnioski? Honor 90 to telefon korzystający z kilku flagowych rozwiązań chińskiego producenta. Jeden z wciąż nielicznych, który postawił na sensor 200 megapikseli. Jak wypadł? Poniżej przekierowanie do mojej oceny i kilku zdjęć.

Czytaj więcej: mój test Honora 90


11. Aktualnie użytkuję: iPhone 14 Pro

Dość dawno temu zapowiadałem zakup nowego flagowca i w końcu znalazł się w moim rękach. Bardzo dużo czasu zajęło mi wybieranie odpowiedniej jednostki, ale to z uwagi na strasznie bogatą ofertę high-endowych telefonów. Szukałem głównie w sekcji z Androidem, ale ten natłok propozycji mnie chyba zmęczył i uległem rywalowi. Pierwszy raz w historii zdecydowałem się na przejście na iPhone’a. Korzystałem okazjonalnie z wielu poprzedników, ale nigdy nie dałem szansy Apple na dłuższe działanie iOS w moich rękach. Po równo 4 tygodniach od zamówienia w zeszły piątek dotarł do mnie iPhone 14 Pro. Zobaczymy jak się będzie sprawował. Być może jeszcze pod koniec roku jakaś wstępna recenzja.

Czytaj więcej o: Apple iPhone 14 Pro


12. Najlepsze fotosmartfony na rynku (2024)

Realme 12 Pro+ (foto: Realme.com)

Odświeżyłem listę najciekawszych telefonów do robienia zdjęć i nagrywania filmów. To już chyba piąte takie zestawienie. W 2024 roku lista propozycji się pokrywa, ale każdy z producentów zaoferował w mobilnej fotografii swoje ulepszenia. Tegoroczne zestawienie pokazuje pewien trend – teraz układ aparatów praktycznie każdej marki musi być wyposażony w peryskopowy teleobiektyw!

Poniżej przekierowanie do najaktualniejszej listy najciekawszych telefonów premium (i nie tylko), które dysponują high-endowymi opcjami fotograficznymi. W zestawieniu ceny, dostępność i najlepsze funkcje. Nie siliłem się na porównanie. To nie ranking. Zbudowałem wstępny pomocnik wyboru wartych uwagi propozycji.

Czytaj więcej: najlepsze fotosmartfony (2024)


Idź do oryginalnego materiału