Smartfony tygodnia #103 (przegląd rynku)

Jest poniedziałek, a więc tradycyjnie zaczynam tydzień od przeglądu telefonowych nowości i najciekawszych zapowiedzi z ostatnich dni. Z wiadomych względów najwięcej info o Androidach. Tu ruch znacznie większy.

Przed wami kolejny (już setny!) zbiór wieści ze świata telefonów. Nie tylko tych droższych (im zwykle poświęcam więcej czasu w oddzielnych artykułach, do których zresztą przekierowuję). Znajdziecie tu też krótkie wiadomości o najważniejszych premierach modeli budżetowych i mid-range.

Zaczynam od szybkiej listy ciekawostek: najświeższych liczb, trochę przecieków, danych od analityków i zapowiedzi:

• 60 mpx – takie aparaty selfie otrzymały telefony serii Huawei nova 12
• 6000 mAh – taką pojemność ma otrzymać budżetowy Galaxy M15, czyli odpowiednik Galaxy A15, w którym bateria ma standardowe 5000 mAh | wg przecieków
• 899€ – od takiej kwoty mają startować Galaxy S24 w Europie (o 50€ mniej). Potwierdzałoby to brak Snapdragona 8 Gen 3 na pokładzie. Samsung na Starym Kontynencie ma oferować Exynosy 2400. Pozostałe modele rodziny nowej generacji też mają być tańsze o kilkadziesiąt euro | wg galaxyclub.nl
• 400€ – od takiej kwoty ma startować nadchodzący Nothing Phone (2a) w Europie | wg Rolanda Quandta
• w przyszłym roku Japonia może zażądać od Apple otwarcia iOS na alternatywne źródła dla aplikacji i systemów płatności (wzorem Unii Europejskiej). Mowa tu też o zakazach faworyzowania własnych produktów w wynikach wyszukiwania. | wg Nikkei Asia
• 4% – takie udziały w 2023 roku posiadały telefony Gen AI (czyli wspierane generatywną Sztuczną Inteligencją) – wyniki te mają się w 2024 roku podwoić| wg Counterpoint Research
• 40% – ponad tyle mają wynosić udziały telefonów Gen AI do 2027 roku (to ponad pół miliarda sztuk). Qualcomm i Samsung mają być liderami branży| wg Counterpoint Research

Just released: Over 1 Billion #GenerativeAI (GenAI) Smartphones to be Shipped Cumulatively During CY2024-2027

Key Takeaways:

– The smartphone industry is set for a revolutionary change with the introduction of Generative AI-based devices.

– The share of #GenAI #smartphones… pic.twitter.com/nCrFNaoeKv

— Counterpoint (@CounterPointTR) December 20, 2023

Ciekawsze telefonowe zapowiedzi:

• 4 stycznia premiera OnePlus Ace 3 z ekranem 8T LTPO (globalnie zadebiutuje niedługo potem jako OnePlus 12R, prawdopodobnie wraz z premierą bazowych OnePlus 12)
• 4 stycznia odbędzie się też premiera Honor X50 GT ze 108 mpx (Chiny)
• 8 stycznia premiera flagowych Oppo Find X7 i X7 Ultra (Chiny)
• w Indiach Realme zapowiada telefon z peryskopowym teleobiektywem. Czy będzie to start globalnej ekspansji Realme GT5 Pro, czy może Realme 12 Pro+?

It’s out! #NoPeriscopeNoFlagship#StayTuned #realmeIndia pic.twitter.com/BkApiJm5mB

— realme (@realmeIndia) December 28, 2023

1. Honor 90 (zapowiedź testów aparatu 200 mega)

W moje ręce wpadł kolejny Honor. Co prawda, chińska marka zaprezentowała niedawno w Chinach jego następną generację, ale tenże trafi do nas pewnie dopiero za kilka miesięcy. Przez ten czas sprawdzę aktualny jeszcze (u nas) model telefonu Honor 90. Jak zwykle skupię głównie na potencjale fotograficznym. To klasa średnia, więc i zestaw sensorów adekwatny. Wyjątkowy jest aparat główny i kamerka selfie. W obu przypadkach matryce otrzymały wysokie rozdzielczości i właśnie te dwa elementy będę analizował dokładniej.

Z tyłu 200 megapikseli, z przodu 50 megapikseli. Sam jestem ciekaw, ile warte są te dwa obiektywy. Jeszcze nie wiem, jak długo będę miał okazję sprawdzić urządzenie, ale na pewno wystarczająco, by sprawdzić funkcje fotograficzne oferowane przez Honor. Wrażenia będę opisywał regularnie w fotograficznych przeglądach tygodnia. Finalny, pełny test w przyszłym roku. Na razie przypomnę, jakim zestawem dysponuje ten telefon:

• 200 mpx z f/1.9 (sensor wide 1/1.4″) z PDAF
• 12 mpx z f/2.2 (sensor ultrawide 112˚) z AF
• 2 mpx z f/2.4 (czujnik głębi)
• selfie: 50 mpx z f/2.4 (ultrawide 100˚)

2. Seria Huawei nova 12 (smartfon tygodnia)

Huawei przedstawiło dwunastą generację serii nova, czyli średniej klasy telefonów. W sumie w czterech wariantach: bazowym, Lite oraz Pro i Ultra. Duet tych ostatnich wyposażono w najlepsze podzespoły, m.in. te fotograficzne. Urządzenia otrzymały rozwiązania znane z flagowych Mate i P, czyli zmienną przesłonę, a więc swobodniejsze ustawiania światła. Tego typu elementy były zarezerwowane głównie dla topowych telefonów. Ponownie nietypowo wygląda wyspa na czujniki. Jest zbliżona do nova 10 i 11, ale nieco się różni. Z przodu Pro i Ultra znalazł się szeroki otwór na podwójny aparat. Główna kamerka ma aż 60 megapikseli ultra wide, a towarzyszy jej teleobiektyw z optycznym 2x.

Zestaw fotograficzny w Huawei nova 12 Ultra i 12 Pro wygląda następująco:

• 50 mpx z f/1.4-4.0 (sensor RYYB 27mm, wide) z PDAF i laserowym AF
• 8 mpx z f/2.2 (sensor ultrawide 112˚) z AF i trybem makro
• selfie 1: 8 mpx z f/2.2 (teleobiektyw 52 mm) z AF i optycznym zbliżeniem 2x
• selfie 2: 60 mpx z f/2.4 (sensor ultrawide 12 mm z 100˚) z AF

Huawei nova 12 Ultra ma też świetne specyfikacje w pozostałych obszarach. Ekran, pamięć, ładowanie – praktycznie wszystko na topie. Tylko chip dziwny. Kirin 9000S ma słabsze wyniki od Kirin 9000 sprzed trzech lat. Udało się w telefonie zaoferować modem 5G, a przecież w ostatnim czasie Huawei walczył z banami na te technologie.

• ekran: OLED LTPO (2776 x 1224) 6.67″ z odświeżaniem 1-120Hz, miliard kolorów
• czytnik palca zintegrowany z wyświetlaczem
• chip: Kirin 9000S
• konfiguracje: 256/512 i choćby 1TB na dane
• bateria: 4600 mAh z ładowaniem 100W
• audio: głośniki stereo
• łączność satelitarna przez Beidou (wiadomości i połączenia)
• system: Huawei HarmonyOS 4
• cennik: od 3999 juanów (Pro) i od 4699 juanów (za Ultra)

Wstępne podsumowanie:

• Plusy: aż cztery wariacje, dwie topowe z efektownym zestawem fotograficznym i ekranami. Łączność satelitarna (Chiny). Jest w końcu 5G
• Minusy: trudno określić dostępność łączności satelitarnej poza Chinami. Chip Kirin 9000S bez widocznych usprawnień w wydajności

3. OnePlus Ace 3, czyli OnePlus 12R

OnePlus zapowiada kolejną premierę. 4 stycznia w Chinach ma zadebiutować OnePlus Ace 3, który globalnie będzie znany jako OnePlus 12R. Ma to być kolejna wariacja Androida dwunastej generacji. Urządzeniu możemy się śmiało przyjrzeć, bo jego międzynarodowa dostępność jest tuż za rogiem. Już 23 stycznia chińska marka chce oficjalnie przedstawić światu serię OnePlus 12 w globalnym formacie. Oczywistym jest, iż Ace 3/12R będzie współdzielił wiele cech z bazowym modelem. Ma to być jednak przystępniejsza cenowo propozycja, więc w pewnych obszarach będą kompromisy. Z pierwszych przecieków na temat tego telefonu wiadomo już, iż na pokładzie będzie głośnik stereo, Wi-Fi 7, czytnik palca zintegrowany z wyświetlaczem, chip NFC i Snapdragon 8 Gen 2. Spodziewany jest też ekran OLED, choćby 16 GB RAM (LPDDR5), dobry zestaw fotograficzny (m.in. sensor 50 mega Sony IMX890 z OIS) oraz najnowszy Android 14 z trzema latami aktualizacji (i czteroma łatek bezpieczeństwa).

Czytaj więcej o: OnePlus 12

• Plusy: prawie flagowe specyfikacje
• Minusy: poczekam na cennik

OnePlus Ace 3 (12R)

Android 14 (3 major Android updates + 4 years of security patches)
WiFi 7
– Corning Gorilla glass victus 2
– Dual stereo speakers
– IR blaster for remote control
– NFC
– In-display fingerprint scanner #OnePlus #OnePlus12R pic.twitter.com/TFfH25jWJK

— Abhishek Yadav (@yabhishekhd) December 30, 2023

4. iPhone 15 Plus (nowa reklama)

Obiecałem, iż będę się starał przypominać tu też o iPhone’ach. Nie ma wielu okazji, bo premiera telefonów Apple odbywa się raz do roku. Jedyną szansą pozostają okazjonalnie wydawane przez amerykańskiego giganta reklamówki promujące telefon z iOS. Przeważnie są ciekawe. Najnowsza dotyczy większego z bazowego duetu, czyli iPhone’a 15 Plus. Tu spółka z Cupertino ponownie koncentruje się na dłuższym czasie pracy tego modelu. Do baterii telefonów z iOS przyczepiam się często. To jedna z najsłabszych stron iPhone’ów.

Czytaj więcej o: iPhone 15 Plus

5. iQOO Neo9 Pro z opcjami flagowego X100

Kolejny raz zaznaczam, iż choć marka viva wybyła z naszego kraju to o jej telefonach warto pisać. Linia iQOO nie jest wszędzie dostępna (nawet nie kojarzę jej z naszego kraju), ale oferuje na tyle interesujące opcje fotograficzne, iż warto to podkreślić. Nowy Neo 9 Pro dysponuje częścią flagowych rozwiązań z vivo X100. To generalnie przystępniejszy cenowo Android z wyższymi parametrami. iQOO powstawały do gamingu za rozsądniejsze pieniądze i faktycznie specyfikacje wciąż to potwierdzają. iQOO Neo9 Pro otrzymał dwa aparaty (z obrazowaniem chipa Dimensity 9300), które posiada bazowy z flagowych vivo X100 (w Neo9 ultra wide ma 8 mpx):

• 50 mpx z f/1.9 (Sony IMX920 sensor wide 1/1.49″) z PDAF i OIS
• 50 mpx z f/2.0 (sensor Samsung JN1 ultrawide 119˚ 1/2.76″) z AF
• selfie: 16 mpx z f/2.5 (sensor wide)

Nowości z linii Neo to adekwatnie mocniej wyposażone „średniaki” z Androidem lub nieco słabsze flagowce. To półka pośrednia między segmentami. Telefony oferują interesujące podzespoły. Mają mocne procesory, najnowszego Android i niezłe wyświetlacze. Spójrzcie zresztą na najważniejsze specyfikacje Neo9 i Neo9 Pro:

• ekran: AMOLED (2800×1260) LTPO 6.78″ ze 144Hz, HDR10+ z jasnością szczytową 1400 nitów
• czytnik palca zintegrowany z wyświetlaczem
• chip (Neo9 Pro): MediaTek Dimensity 9300
• chip: (Neo9): Qualcomm Snapdragon 8 Gen 2
• selfie: 16 mega z f/2.5 w ekranowym otworku
• konfiguracje: do 16GB RAM (LPDDR5X) i do 1TB (UFS 4.0)
• gamingowe elementy: anteny 360º, motorek wibracyjny, wsparcie dodatkowej chipa Q1 do lepszego zarządzania ekranem (frame rate) i specjalne ładowanie 6043mm²
• łączność: modem 5G, NFC, Wi-Fi 7, Bluetooth 5.4 (5.3 w Neo9)
• audio: głośniki stereo i brak portu słuchawkowego
• bateria: 5160 mAh z ładowaniem 120W
• Android 14 z nakładką OriginOS 4
• cennik modelu od 3000 juanów, czyli ok. 1650 zł bez ceł i podatków.

Wstępne podsumowanie

• Plusy: Pro z aparatami X100, ekrany działające choćby na mokro, procesory, szybkie ładowanie
• Minusy: brak dostępności w Polsce, raczej standardowa kamerka selfie

6. Seria Oppo Find X7 (zapowiedź tygodnia)

O nowych flagowcach Oppo wiadomo już od kilku ładnych tygodni. Seria Find X7 jest już na horyzoncie, co potwierdzały zresztą pierwsze rendery z przecieków. Teraz chiński producent oficjalnie zapowiada nowe telefony. Już 8 stycznia w Państwie Środka zadebiutują bazowy wariant tego Androida oraz jego high-endowe wydanie, czyli Find X7 Ultra. Ciekawe, iż nie wspomniano nic o edycji Pro. Urządzenia pokazano z każdej strony, więc przynajmniej design nie ma większych tajemnic. Widać kolorystykę oraz estetykę tylnej obudowy oraz część parametrów. Ultra będzie miał lepszą jakość obudowy oraz wyższe konfiguracje pamięci. Ogólnie oferta obejmie opcje: 12/256GB, 16/256GB, 16/512GB oraz 16GB/1TB.

Co więcej można powiedzieć o nowej serii Oppo Find X7? Stylistyka jest wyjątkowa i może się podobać. Ekrany mają delikatne zagięcia, a najwięcej różnic widać w module fotograficznym. Oppo Find X7 Ultra ma być pierwszym na rynku telefonem z podwójnym teleobiektywem w peryskopowym formacie. Razem z aparatami wide i ultra wide zakres ogniskowej ma dać 4-135mm. Bazowy z duetu ma dać 16-70mm, co też jest dobrym wynikiem. Wcześniejsze przecieki zdradzały obecność ekranów OLED 6.78″ i 6.82″, baterie 5000 mAh z ładowaniem 100W i wsparcie bezprzewodowego 50W w modelu Ultra. Telefony mają pracować odpowiednio na Dimensity 9300 i Snapdragonie 8 Gen 3.

7. Honor Magic 5 Pro (ostatnio testowany)

W zeszłym tygodniu opublikowałem na blogu test flagowego Honor Magic 5 i chciałbym pokazać efekty pracy potrójnego aparatu 50 megapikseli. Przez kilka tygodni poznawałem możliwości tego zestawu. Udałem się na kilka sesji zdjęciowych. Większość z nich była spontaniczna, a telefon po prostu leżał w kieszeni w gotowości do zachowania ciekawych ujęć.

High-endowiec od Honor poradził sobie praktycznie we wszystkich warunkach. Narzekałem tylko na funkcje do fotografii nocnej, tj. na pewne braku natywnej apki Magica, ale ogólnie zdjęcia wychodziły mi bardzo dobrze. Nie jestem zawodowcem, więc nie sprawdziłem wszystkiego pod każdym kątem, ale zauważyłem, iż są w aparacie jeszcze pewne rezerwy. Generalnie w zasobach modułu nie zabrakło niczego. Wszystkie trzy czujniki 50 megapikseli zaoferowały najważniejsze funkcje: zbliżenia tele, ujęcia ultra wide, portrety, dobrą czułość przy nocnych kadrach. Także seflie ma sporo wymienionych opcji. Nie wystawiłem oceny, ale byłem z tych kilku tygodni bardzo zadowolony. Pstryknąłem mnóstwo fajnych zdjęć, także do celów prywatnych.

Czytaj więcej o: Honor Magic 5 Pro

8. Aktualnie użytkuję: iPhone 14 Pro

Dość dawno temu zapowiadałem zakup nowego flagowca i w końcu znalazł się w moim rękach. Bardzo dużo czasu zajęło mi wybieranie odpowiedniej jednostki, ale to z uwagi na strasznie bogatą ofertę high-endowych telefonów. Szukałem głównie w sekcji z Androidem, ale ten natłok propozycji mnie chyba zmęczył i uległem rywalowi. Pierwszy raz w historii zdecydowałem się na przejście na iPhone’a. Korzystałem okazjonalnie z wielu poprzedników, ale nigdy nie dałem szansy Apple na dłuższe działanie iOS w moich rękach. Po równo 4 tygodniach od zamówienia w zeszły piątek dotarł do mnie iPhone 14 Pro. Zobaczymy jak się będzie sprawował. Być może jeszcze pod koniec roku jakaś wstępna recenzja.

Czytaj więcej o: Apple iPhone 14 Pro

9. Najlepsze fotosmartfony na rynku (2023)

Odświeżyłem listę najciekawszych telefonowych propozycji do robienia zdjęć i nagrywania filmów. To już chyba czwarte takie zestawienie. Tegoroczne modele w większości pokrywają się z poprzednimi, bo segment zdominowała grupa producentów, którzy z roku na rok dopracowują swoje układy aparatów.

Jeśli zastanawiasz się nad topowym telefonem do mobilnej fotografii to poniżej załączam przekierowanie do mojej listy z kategorii premium. Spróbowałem zawrzeć w niej najważniejsze informacje dot. poszczególnych telefonów. Nie jest to jednak porównanie

Czytaj więcej: najlepsze fotosmartfony (2023)