Smartfony AI od OPPO na kieszeń każdego

2 miesięcy temu
Zdjęcie: oppo


Generatywna sztuczna inteligencja trafiła także do telefonów. Magiczna gumka do usuwania niechcianych obiektów ze zdjęć, generatory treści maili czy transkrypcja nagrań dostępne są już w wybranych modelach i znacznie ułatwiają pracę. Dotychczas jednak telefony AI były bardzo elitarną grupą, obejmującą wyłącznie najdroższe, flagowe modele. OPPO jest pierwszym producentem, który zmienia ten trend. Najnowsze telefony z serii OPPO Reno12 5G wprowadzają AI pod strzechy.

Materiał partnerski

Sztuczna inteligencja to niewątpliwie najgorętszy trend ostatnich dwóch lat. Ogromne możliwości generatywnej AI sprawiły, iż część popularnych funkcji wymagających dotąd wyspecjalizowanych (i najczęściej płatnych) narzędzi trafia do wybranych modeli telefonów. To urządzenia kosztujące przynajmniej 3-4 tysiące złotych. Nie każdy jest gotów na przeznaczenie takich środków na telefon, a niektórzy po prostu nie czują takiej potrzeby.

Dużo łatwiej jest jednak wydać połowę tej kwoty. Na tyle właśnie wyceniono telefon OPPO Reno12 5G (1699 zł). Nieco droższa jest odmiana Reno12 Pro 5G (2199 zł). Atrakcyjna cena nie oznacza wcale, iż wiele tracimy względem urządzeń dwukrotnie droższych. Tak naprawdę największa różnica kryje się w nieco wolniejszym procesorze, co jednak jest widoczne głównie w benchmarkach, bowiem w praktyce urządzenia OPPO działają bardzo gwałtownie i płynnie.

OPPO Reno12 5G i OPPO Reno12 Pro 5G mają ten sam procesor (MediaTek Dimensity 7300-Energy), a różnią się ilością zainstalowanej pamięci i rodzajem aparatów fotograficznych. Model tańszy ma 8 GB pamięci RAM i 256 GB przestrzeni na dane, w modelu Pro zainstalowano już 12 GB RAM oraz aż 512 GB pamięci na dane użytkownika. To tyle, ile ma dziś przeciętny biznesowy laptop!

Smartfony mają świetnej jakości ekrany AMOLED o przekątnej 6,7” i odświeżaniu 120 Hz. W odmianie Pro wyświetlacz jest ponadto lekko zaokrąglony na wszystkich czterech krawędziach. Obraz nie jest zdeformowany po bokach, a jednocześnie telefon wygląda bardzo nowocześnie, gdy się na niego patrzy od przodu.

W przypadku OPPO Reno12 Pro 5G wyświetlacz jest chroniony najbardziej wytrzymałym dziś szkłem Corning Gorilla Glass Victus 2, z kolei model bez przyrostka Pro ma ekran pokryty szkłem Corning Gorilla Glass 7i – to pierwszy telefon na rynku, który otrzymał szybkę tej generacji.

UżywAI – to proste, czyli sztuczna inteligencja nie tylko dla bogatych!

Funkcje AI w telefonach dotąd były zarezerwowane wyłącznie dla najdroższych modeli, co mocno ograniczało dostęp do nich osobom, które niekoniecznie potrzebowały urządzenia za 4, 5 czy 6 tysięcy złotych. OPPO postanowiło to zmienić i wprowadzić sztuczną inteligencję do telefonów z tzw. niskiej oraz średniej półki cenowej. Funkcje AI otrzymają najnowsze modele z linii Reno, Find oraz A. Jako pierwsze dostały je urządzenia z serii Reno12.

Funkcje AI w najnowszych telefonach OPPO nie są wyłącznie bajerami, którymi pobawimy się jedynie w dniu zakupu telefona, by nigdy potem do nich nie wrócić w przyszłości. To praktyczne narzędzia, które bardzo często usprawnią często wykonywane zadania.

Przykładowo, we wbudowanym edytorze zdjęć zaoferowano „Gumkę AI”, która pozwala usuwać niechciane obiekty (w tym ludzi) ze zdjęć. To bardzo przydatna funkcja – gdy zrobimy sobie zdjęcie na plaży, ale obok nas znajdą się też inne osoby, jednym puknięciem palca możemy usunąć wszystkich prócz siebie.

Usuwać możemy nie tylko ludzi, a dowolne obiekty. Wystarczy taki niechciany obiekt zaznaczyć palcem (zamazać go lub z grubsza obrysować funkcją „lasso”) i już po kilku sekundach przedmiot zniknie z obrazka, a model generatywnej sztucznej inteligencji wypełni przestrzeń pod nim tłem, które prawdopodobnie zasłaniał. Przykładowo, jeżeli na drewnianej podłodze stoi doniczka z kwiatkiem i zaznaczymy, iż chcemy się pozbyć doniczki, przedmiot zniknie, a w jego miejscu telefon uzupełni brakujący fragment podłogi.

Niechciane obiekty możemy zamalować lub zaznaczyć funkcją „lasso”
Zaznaczenie nie musi być wcale precyzyjne
Kubek znikł, ale został po nim cień
Więc cień też zaznaczamy do usunięcia!

AI można też wykorzystać do szparowania – wycinania obiektów ze zdjęć. Tradycyjnie to bardzo żmudny i długotrwały proces, który wymaga precyzyjnego zaznaczenia obiektu obwiednią. W edytorze zdjęć OPPO pojawiła się funkcja „Inteligentne konturowanie AI 2.0” – wystarczy przedmiot dotknąć palcem i chwilę przytrzymać, a po kilku sekundach całe tło znika, a przedmiot zostaje. Można go potem wkleić w dokumencie czy prezentacji, przenieść na inne zdjęcie albo wykorzystać jako tzw. naklejkę.

Pozostałe narzędzia dostępne są z poziomu specjalnego paska bocznego, który wysuwamy palcem z prawej krawędzi ekranu. Z jego poziomu otrzymujemy dostęp do tzw. „Doku plików” (gdzie możemy przyklejać często używane dokumenty), zrzutu czy nagrania ekranu albo np. kalkulatora. Nowością w pasku jest moduł „AI Toolbox”, czyli zestaw narzędzi AI, opracowanych w oparciu o duży model językowy (LLM) opracowany przez Google, czyli Gemini. Narzędzia w AI Toolbox zmieniają się dynamicznie, w zależności od aplikacji, która akurat jest otwarta na telefonie.

Gdy mamy otwarty edytor tekstu lub na przykład program pocztowy, chcemy napisać wiadomość, ale zupełnie nie mamy weny, możemy zaprząc do tego sztuczną inteligencję. Dzięki funkcji „Pisanie AI” wystarczy tylko wpisać fragment wiadomości, po czym poprosić o jej rozszerzenie. Możemy także zdecydować, czy tekst ma być zwięzły czy obszerny, a także formalny lub swobodny. Aby korzystać z tej funkcji, nie jest wymagana umiejętność promptowania, wszystkie parametry zmieniamy przy pomocy przełączników. „Pisanie AI” generuje w tej chwili tekst wyłącznie po angielsku, chińsku i hindi.

Pasek boczny z funkcją „Pisanie AI”
W oknie wpisujemy fragment wiadomości
AI wygenerowała szablon wiadomości
Wiadomość wystarczy teraz uzupełnić

Jeśli czytamy artykuł w przeglądarce internetowej albo edytujemy dokument w edytorze tekstu, na pasku pojawia się funkcja „Mowa AI”. Umożliwia ona przeczytanie na głos tekstu z ekranu przez automatycznego lektora (można wybrać głos męski lub kobiecy). Głos z syntezatora jest niezwykle realistyczny i brzmi tak, jakbyśmy słuchali prawdziwej osoby, a nie syntezatora. To zadziwiające, jak duży postęp zrobiły rozwiązania typu „text-to-speech” w ostatnich latach!

Funkcja Mowa AI pozwala czytać artykuły na głos

Zatem, jeżeli nie mamy możliwości przeczytania artykułu, bo prowadzimy akurat samochód, uruchamiamy funkcję Mowa AI i telefon nam ten tekst przeczyta. Zupełnie tak, jakbyśmy po prostu słuchali podcastu.

Funkcja czyta na razie wyłącznie teksty po angielsku, chiński i hindusku. Język polski oficjalnie nie jest obsługiwany, chociaż – co interesujące – gdy w tekście angielskim znalazł się polski zwrot, lektor odczytywał go po polsku bez żadnego angielskiego akcentu!

Oprócz „Mowy AI” w przyborniku dostępna jest też funkcja „Podsumowanie AI”. Streszcza ona czytany dokument. Gdy artykuł ma kilkanaście czy kilkadziesiąt stron i nie mamy akurat czasu, żeby przeczytać go w tym momencie od deski do deski, a bardzo jesteśmy ciekawi zawartych w nim wniosków, wystarczy wybrać „Podsumowanie AI” i po kilku sekundach sztuczna inteligencja generuje podsumowanie całego tekstu w dosłownie kilku zdaniach.

Gdy czytamy artykuł, wybieramy z paska „Podsumowanie AI”
I po chwili AI streszcza nam cały tekst w punku punktach

Podobnie jak Mowa AI, funkcja nie obsługuje tekstów w języku polskim, ale oczywiście świetnie radzi sobie z materiałami po angielsku.

Funkcje AI wbudowano także w zainstalowaną w telefonie aplikację Rejestrator, czyli dyktafon. Pierwsza to transkrypcja nagrania (czyli zamiana głosu na tekst), druga („Podsumowanie nagrania AI”) to streszczenie nagrania i wypisanie najważniejszych wniosków. To szczególnie przydatne funkcje do automatycznego spisywania notatek głosowych, zapisów ze spotkań i konferencji, albo na przykład wywiadów.

Przycisk „Streść” po lewej u dołu generuje streszczenie nagrania
Nagranie zostało streszczone!

Podobnie jak wcześniej, funkcja również obsługuje język angielski, chiński i hindi. Ale jeżeli często uczestniczymy w spotkaniach biznesowych z zagranicznymi kontrahentami, podczas których rozmawiamy po angielsku, możemy nagrać takie spotkanie i potem wygenerować jego podsumowanie tekstowe.

Flagowe parametry w przystępnej cenie

Smartfony z serii OPPO Reno12 5G, mimo przystępnej ceny, oferują parametry spotykane raczej w najdroższych telefonach. Świetnej jakości ekran 6,7” AMOLED o wysokiej rozdzielczości (1080 na 2412 pikseli), odświeżany z częstotliwością 120 Hz. Duża ilość pamięci RAM – 8 GB w modelu podstawowym i 12 GB w wersji Pro, a także dużo przestrzeni na dane (256 GB w Reno12 i aż 512 GB w Reno12 Pro).

Standardowy pulpit na OPPO Reno12 Pro 5G
Parametry telefona

Mają też wysokiej jakości moduł fotograficzny składający się z aż czterech aparatów. W modelu Pro są to: aparat ultraszerokokątny (112°) z matrycą 8 Mpix, aparat standardowy z matrycą 50 Mpix i optyczną stabilizacją obrazu (OIS) oraz aparat z teleobiektywem 2x i matrycą 50 Mpix, przeznaczony do robienia zdjęć portretowych. Dodatkowo z przodu mamy aparat do selfie z matrycą aż 50 Mpix. Telefon potrafi nagrywać wideo 4K zarówno aparatem głównym, jak i przednim do selfie.

Reno12 bez przyrostka Pro ma nieco inny zestaw aparatów: prócz standardowego 50 Mpix i ultraszerokątnego (oba identyczne, jak w modelu Pro), zamiast teleobiektywu mamy aparat z matrycą 2 Mpix do zdjęć makro, z kolei aparat do selfie ma matrycę 32 Mpix.

Przykładowe zdjęcie motylka zrobione telefonem OPPO Reno12 Pro 5G

Smartfony OPPO wyposażono też w pojemny akumulator 5000 mAh, który zapewnia półtora dnia pracy i który można ładować z mocą aż 80 W dzięki funkcji SUPERVOOC Flash Charge. Całkowicie rozładowany telefon można naładować do połowy w niecałe 20 minut, a do pełna w nieco ponad 40. Uwaga: ładowarki nie ma w zestawie, producent założył (słusznie zresztą), iż każdy z nas ma już ładowarkę do telefona, chociaż jeżeli chcemy wykorzystać pełnię możliwości najnowszego modelu OPPO, warto kupić ładowarkę SUPERVOOC.

Ciekawą i dość rzadko dziś spotykaną funkcją jest wbudowana dioda IR, która pozwala pracować telefonowi w roli… pilota zdalnego sterowania. Zainstalowana aplikacja IR Remote ma bazę kilku tysięcy różnych urządzeń. W ramach testu sprawdziliśmy, czy telefonem jesteśmy w stanie obsługiwać nasz telewizor i klimatyzator – oba urządzenia (koreańskich producentów) dają się sterować telefonem OPPO bez najmniejszych problemów! W naszej opinii to bardzo przydatna funkcja nowych telefonów, ponieważ wszyscy mamy chyba tendencję do gubienia pilotów zdalnego sterowania. A telefon zawsze mamy przy sobie, więc siedząc za biurkiem komfortowo możemy np. sterować klimatyzacją w pomieszczeniu.

Wytrzymała obudowa i przyjemny dla oka design

Najnowsze telefony OPPO mają obudowy odporne na upadki i zamoczenie (norma IP65 zapewnia im możliwość przetrwania choćby ulewy trwającej kilkadziesiąt minut).

Tył obudowy dostępny jest ponadto w dwóch wersjach kolorystycznej, srebrnej i czarnej, ale same nazwy nie opisują, jak urządzenia wyglądają w rzeczywistości. W obudowie wersji srebrnej pojawiają się „fale” (wpadające odcieniem w blady fiolet), które poruszają się w zależności od kąta, pod jakim patrzymy na urządzenie. Wersja czarna tak naprawdę nie jest czarna, a głęboko brązowa (gorzka czekolada), która w dodatku ma kilka typów tekstur: większa część telefonu jest matowa i mieniąca się w świetle, a u dołu umieszczono śliski, wyglądający niczym szklany pasek. Matowa część jest o tyle praktyczna, iż nie zbiera w ogóle odcisków palców.

Wersja czarna
Wersja srebrna

Tyle funkcji, w tym narzędzia AI i przystępna cena. Gdzie haczyk?

Gdy patrzymy na parametry telefonów z serii OPPO Reno12 5G i pamiętamy, iż kosztują 1699 zł za model podstawowy i 2199 zł za edycję Pro, możemy się zastanawiać, w którym miejscu producentowi udało się przyoszczędzić.

Najważniejsza i w zasadzie jedyna zauważalna różnica w stosunku do telefonów dwukrotnie droższych to wolniejszy procesor. Nie ukrywajmy, MediaTek Dimensity 7300-Energy nie jest demonem prędkości, co widać w testach wydajności (benchmarkach). Także niektóre zaawansowane i wymagające gry 3D mogą na telefonach OPPO działać wolniej niż na urządzeniach za 4-5 tys. złotych. Poza tym interfejs systemu operacyjnego, przewijanie tekstu, odtwarzanie wideo, wszystkie zainstalowane fabrycznie aplikacje i popularne gry działają bardzo gwałtownie i płynnie, w czym pomaga też wyświetlacz z wysokim odświeżaniem 120 Hz.

Jeśli zatem poszukujemy nowoczesnego, solidnie wykonanego telefona z dużą ilością pamięci i funkcjami AI, który ma być przede wszystkim narzędziem do pracy, a nie zamiennikiem konsoli do gier wideo, to może warto wybrać właśnie model z serii OPPO Reno12 5G? Za niecałe 2 tysiące złotych (Reno12 5G) lub kilka ponad 2 tysiące (Reno12 Pro 5G) otrzymamy solidne, eleganckie urządzenie, ze świetnym ekranem, bardzo dobrym zestawem aparatów i szeregiem naprawdę użytecznych funkcji AI. Dzięki OPPO sztuczna inteligencja w telefonach jest już dostępna dla wszystkich.

Artykuł powstał w ramach współpracy komercyjnej z OPPO

Idź do oryginalnego materiału